Czarni pozostaną na zwycięskim szlaku? AKO na PLK i walka o 308 PLN!
W niedzielę 1 liga przyniosła nam spory zysk, lecz dziś koszykarze z zaplecza ekstraklasy już nie grają. Przenosimy się więc o jeden szczebel rozgrywkowy wyżej, a więc wracamy na parkiety Energa Basket Ligi. W poniedziałkowy wieczór zobaczymy aż 2 spotkania, co po jest rzadkością, lecz może tylko cieszyć. Pierwszy z meczów będzie miał miejsce w Słupsk. Czarni, którzy zdają się łapać dobrą formę, zmierzą się z Zastalem. Faworytem do wygrania pojedynku są gospodarze, natomiast goście również mają swoje atuty, aby pokusić się o 2 punkty. Drugi rozegrany dziś mecz, to rywalizacja Arki Gdynia z MKS-em Dąbrową Górniczą. W przypadku tego meczu to zespół przyjeżdżający ze Śląska jest w lepszej sytuacji i zapewne pokusi się o umocnienie swojej pozycji w środku ligowej stawki, kosztem fatalnie ostatnio grającej Arki. Zapraszam do lektury i życzę powodzenia!
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Czarni Słupsk vs Zastal Zielona Góra: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (30.01.2023 18:00)
Bilans Czarni Słupsk: 9-8
Słupska drużyna na starcie rozgrywek musiała zmagać się z wieloma problemami, a największym bez wątpienia był brak regularnych zwycięstw. Nie obyło się bez rotacji w zespole, drużynę opuścili grający poniżej oczekiwań Bryant i Watkins, a ich miejsce zajęli już nowi zawodnicy, którzy odpowiednio wywiązują się ze swoich zadań, bowiem Słupsk wreszcie może cieszyć się z wygranych. Jak będzie dziś? Czarni są faworytem tego pojedynku, choć przeciwnika takiego jak Zastal nigdy nie można lekceważyć na ich korzyść bez wątpienia działa fakt, że zagrają przed własną publiką, która zawsze dzielnie wspiera swoich ulubieńców. Słupszczanie z 17 dotąd rozegranych spotkań, aż 11 grali na wyjeździe, a więc przed nimi jeszcze dużo grania w domu, co powinno przybliżyć ich do spokojnego zapewnienia sobie play-off, w których na dzień dzisiejszy się znajdują.
Czarni po fatalnym meczu z GTK Gliwice, który przegrali w domu 49:60, wzięli się w garść i w kolejnych zobaczyliśmy już zupełnie odmieniony zespół. W meczu z Treflem, gdzie dzisiejsi gospodarze nie byli faworytami, zostawili całe serce na boisku i ostatecznie wygrali 77:71. Spora w tym zasługa gracza, który dołączył do zespołu już w trakcie trwania rozgrywek, czyli Billyego Iveya zdobywcy 21 punktów i 9 zbiórek. Starcie z innym zespołem z Trójmiasta, czyli Arką Gdynia, było już zdecydowanie łatwiejsze. Słupszczanie zdominowali rywala w niemal każdym aspekcie gry, ostatecznie zwyciężając na wyjeździe 88:68. Do prawdziwej sensacji doszło jednak w pojedynku ze Stalą Ostrów. Czarni jechali na ten mecz jako underdog, jednak pokazali, że 2 poprzednie wygrane nie były kwestią przypadku i powoli zaczynamy widzieć w nich zespół, który tak dobrze oglądało się w poprzednim sezonie.
Bilans Zastal Zielona Góra: 8-9
Zastal to obecnie najbardziej kontrowersyjny klub w Polsce, za sprawą swoich nieustannych zaległości finansowych. Niezależnie od tego, Zielonogórzanie grają jednak całkiem dobrze, co prawda obecnie znajdują się poza play-off, to po dzisiejszym meczu mogą już tam wskoczyć, bowiem to właśnie Czarni ich wyprzedzają. Zastal posiada w swoich szeregach kilku zawodników, którzy prezentują się jednak znaczni lepiej niż wyniki całego zespołu. Mowa tu choćby od Żołnierewiczu, Hadzibegoviciu czy Alfordzie, każdy z nich dobrze zna swoje zadanie i trzeba przyznać, że doskonale się z nich wywiązują.
Zielonogórzanie poza grą w Energa Basket Lidze, rywalizują także w międzynarodowych rozgrywkach ENBL, gdzie są liderem swojej grupy. Właśnie tam rozegrali swoje 2 ostatnie mecze i odnieśli 2 przekonujące zwycięstwa. Przed tymi spotkaniami Zastal miał kilka arcynudnych spotkań w Energa Basket Lidze i na ich nieszczęście tylko jeden zakończyli pozytywnym dla siebie wynikiem. Był to mecz z Anwilem Włocławek, będącym wtedy w dużym dołku, co właśnie wykorzystał Zastal, zwyciężając 88:84. Była to jednak tylko jedna wygrana, bo wcześniej przegrywali ze Śląskim Wrocław, i Legią Warszawa. Bez wątpienia nie były to jednak tak bolesne porażki, jak ta z Kingiem Szczecin, bowiem Zastal miał już 2 punkty w kieszeni, lecz zabrał im je ich były zawodnik- Tony Meier, który niemal równo z syreną trafił za 3 z faulem i tym samym ustalił wynik spotkania na 78:79 dla Kinga.
Statystyki
- Zastal średnio zdobywa 83 pkt, przy ledwie 77,4 Czarnych.
- Czarni w PLK wygrali 4 z ostatnich 5 spotkań.
- Zastal ma bilans 2-3 w 5 minionych meczach w Energa Basket Lidze.
- Czarni wygrali pierwszy mecz z Zastalem 93:85.
Co typować?
Kto wygra ten mecz? Myślę, że będzie to Słupsk, jednak z racji niskiego kursu, postanowiłem poszukać okazji gdzie indziej. Wyjątkowo nie skupiamy się na całej drużynie a jednym zawodniku, dokładnie- Przemysławie Żołnierewiczu. Dwudziestosiedmioletni skrzydłowy dostał w tym sezonie od trenera Vidina bardzo ważną rolę, z której w mojej opinii doskonale się wywiązuje. Średnio zdobywa 14,8 pkt, a pamiętajmy, że miał już też w tym sezonie występy, gdzie rzucał po 29 punktów (z Anwielm i Treflem). Ten gracz spędza bardzo dużo czasu na parkiecie i często bierze na siebie ciężar gry, co sprzyja w zagraniu overu na jego zdobycz. Linią, jaką musi pokryć, wynosi 13,5 pkt, czy to dużo? W ostatnim mecz zdobył 8 punktów, a jego zespół przegrał z Kingiem Szczecin. Zdecydowanie zabrakło jego ważnych punktów i myślę, że dziś weźmie więcej gry na siebie. Tak właśnie grał we wcześniejszych spotkaniach, kiedy to notował kolejno 16 ze Śląskiem, 23 z Legią i 29 z Anwilem. Pamiętajmy również, że w pierwszym meczu z Czarnymi zapisał przy swoim nazwisku 20 oczek. Z uwagi na fakt, że Przemysław potrafi wymuszać faule, powinien często stawać na linii rzutów wolnych, które przecież trafia z przyzwoitą skutecznością (78%). Czarni to agresywnie broniąca drużyna i jeśli nacisną zawodnika Zastalu, zabierając mu jego sytuacje do gry, powinien dzięki swojemu doświadczeniu nabierać sędziów na przewinienia, co poskutkuje rzutami wolnymi. Jeśli grasz dziś z nami skorzystaj z bonusu od STS!
Arka Gdynia vs MKS Dąbrowa Górnicza: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (30.01.2023 19:30)
Bilans Arka Gdynia: 6-11
Na początku nic nie wskazywało na to, że Gdynianie będą musieli się martwić tym, czy zdołają się utrzymać w Energa Basket Lidze. Dziś, choć mają jeszcze przewagę nad ostatnim w tabeli Toruniem, to dzielą ich od nich ledwie 2 zwycięstwa, a patrząc na ich ostatnią formę, wcale nie jest powiedziane, że zaraz nie spadną z bezpiecznego 13 miejsca.
Aby zobrazować to, jak w ostatnich tygodniach radziła sobie Arka, przytoczmy wyniki z och minionych 12 spotkań, z których zdołali wygrać tylko dwukrotnie. Co ciekawe, jedną z tych wygranych odnotowali ze swoim dzisiejszym rywalem. Bardzo ważną wygraną zaliczyli także w meczu z Anwilem Włocławek, którą odnotowali jeszcze przed końcem roku. Cieszy fakt, że udało im się wykorzystać słabą formę Anwilu i pewnie zwyciężyli 93:79. Spory wkład w ten sukces miał D.J Fenner, zdobywca 25 punktów, 5 zbiórek i 5 asyst. Ten gracz także w kolejnym meczu był liderem swojej drużyny, lecz jego 17 oczek zdało się na nic, bo Arak wysoko przegrała z Kingiem Szczecin 88:102. Kolejny mecz i znów bez niespodzianki, tym razem ich pogromcą okazał się zespół ze Słupska, który ograł dzisiejszych gospodarzy 88:68. Bardzo ważne dla układu tabeli spotkanie, Arka rozgrywała w ostatniej kolejce, mowa tu o meczu z Twardymi Piernikami z Torunia. To Gdyński zespół był zdecydowanym faworytem tego pojedynku, mimo swojej fatalnej formy. Torunianie przed tym meczem mieli na koncie ledwie 3 zwycięstwa i dzięki wygranej 99:87 mogli sobie dopisać czwarte, jakże ważne zwycięstwo.
Bilans MKS Dąbrowa Górnicza: 8-9
MKS jak co roku jest zespołem, który nie walczy o najwyższe cele, jednak w każdym spotkaniu może zaskoczyć i bez wątpienia jest to ciekawy do oglądania zespół. Co sezon do zespołu są też sprowadzani bardzo dobrze później grający zawodnicy, już w poprzednich latach, kilka graczy, przewinęło się przez MKS i później szli do znacznie lepszych klubów. Podobnie jest i w tym roku, MKS świetnie trafił z transferami i gracze spoza granic naszego kraju rzeczywiście robią ogromną roznicę. Martwi jedynie fakt, że w zespole trenera Winnickiego nie ma miejsca na poważne role dla Polskich graczy, jednak póki wynik jest korzystny, bo tak może nazwać walkę o play-off, nikt raczej nie będzie się kłócił o minuty dla naszych rodaków.
W odróżnieniu od Arki MKS radzi sobie w ostatnich tygodniach bardzo dobrze. Z 5 ostatnich pojedynków w Energa Basket lidze, tylko jeden przegrali i to z powracającym do dobrej formy Treflem Sopot, a więc zespołem, który miał się bić o najwyższe cele. Wcześniej wygrali derbowe starcie z GTK Gliwice i ważne mecze w kontekście późniejszego rozstawienia w tabeli z Astorią Bydgoszcz, Startem Lublin czy Spójnią Stargard. Warto także odnotować, że kilka dni temu Dąbrowianie grali z Alpe Adria Cup z Rumuńskim BC Timisoara, których pokonali ćwierćfinale tych rozgrywek 93:86
Statystyki
- MKS zdobywa 85,2 pkt, przy 81,4 Arki.
- Arka notuje serię 3 kolejnych porażek.
- MKS wygrał 7 z 9 ostatnich spotkań.
- Pierwszy mecz między tymi zespołami wygrała Arka 91:86.
Arka Gdynia – MKS Dąbrowa Górnicza
- Arka Gdynia
- MKS Dąbrowa Górnicza
Co typować?
Zdaniem bukmacherów to gospodarze są faworytem tego pojedynku, co dla mnie nie jest tak oczywiste. Także w przypadku tego spotkania nie podejmę się jednak wytypowania jego wyniku, a pójdę w stronę występu jednego z graczy. Josep Chealey, bo to nim mowa, to jedna z najjaśniej świecących gwiazd w Dąbrowie, Amerykanin średnio zdobywa 17,4 pkt, jednak w ostatnim czasie, kiedy to zespół opuścił inny lider drużyny- Alonzo Verge, to właśnie Chealey najbardziej skorzystał z jego nieobecności, bowiem gra jeszcze lepiej. W ostatnich 5 meczach zdobywał średnio 23,6 pkt, co pokazuje, że gracz jest w naprawdę świetnej dyspozycji. Warto także dodać, że wymusza dużo fauli i świetnie egzekwuje rzuty wolne, których w minionych 5 meczach oddał aż 35, z czego 32 znalazły drogę do kosza. Myślę, że w obliczu starcia z Arką, czyli zespołem, który popełnia prawie najwięcej przewinień w PLK, ta wartość może być jeszcze wyższa. Linia wystawiona na tego zawodnika to 16,5 pkt, sądzę, że spokojnie zostanie przekroczona, bowiem pamiętajmy, że w pierwszym meczu tych ekip, Joseph zdobył 22 punty. Przypominam o kodzie promocyjnym do STS!
Fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze