Gwiazda Lakers jednak zagra w tym sezonie?
Los Angeles Lakers w całkiem niezłym stylu rozpoczęli tegoroczny sezon regularny, a przed niedzielnym – wygranym 120-101 – starciem z Charlotte Hornets dopłynęły do nas bardzo optymistyczne informacje w sprawie DeMarcusa Cousinsa. Otóż jak zdradził trener Frank Vogel, kontuzjowany środkowy może jeszcze zagrać w tym sezonie.
Byłaby to spora niespodzianka, gdyż początkowo mówiło się, że zerwane więzadło ACL w kolanie wykluczy Cousinsa z gry na całe rozgrywki. Był to spory cios dla podkoszowego, który dopiero co przeniósł się do Los Angeles, ale też dla samych Lakers, którzy liczyli, że DeMarcus Cousins będzie podstawowym środkowym. Teraz to zadanie przejął komitet zawodników, a przodują przede wszystkim JaVale McGee oraz Dwight Howard. Ten drugi ma zresztą za sobą solidne starcie przeciwko Szerszeniom: 16 punktów, 10 zbiórek i cztery bloki oraz 100 procent skuteczności z gry (8/8).
Ewentualny powrót Cousinsa do gry mógłby być dla Lakers sporym wzmocnieniem i teraz okazuje się, że klub z Miasta Aniołów takiej możliwości jeszcze nie wykluczył. Potwierdził to w niedzielę trener Frank Vogel, który w rozmowie z dziennikarzami przyznał, iż te drzwi do powrotu DMC nie zostały zamknięte. Dodał oczywiście, że tu potrzeba spojrzenia na bieżąco, dlatego Lakers podchodzą do całej tej sytuacji ze sporą ostrożnością i po każdym miesiącu będą sprawdzać jak przebiega proces rehabilitacji 29-letniego Cousinsa.