Spójnia z kolejną wygraną, a GTK z kłopotami? Double na PLK i Euroligę!
W piątkowy wieczór koszykarze na co dzień grający w PLK wybiegną w tylko jednym mieście- będzie nim Stargard, gdzie lokalna Spójnia podejmie przyjezdnych z Gliwic. Będzie to pierwsze spotkanie na moim dzisiejszym kuponie, natomiast drugie pochodzi z Euroligowych rozgrywek. Przyjrzałem się również pojedynkowi pomiędzy Armani Mediolan a Albą Berlin, zapowiada się ciekawy wieczór z basketem i miejmy nadzieje, przyniesie nam on również zysk za sprawą trafionego kuponu. Zapraszam do lektury i życzę powodzenia!
OD DEPOZYTU: 1500 zł
FREEBET: 34 zł
BONUS APLIKACJA: 20 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
PGE Spójnia Stargard vs GTK Gliwic: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (14.10.2022 17:30)
Zdecydowanym faworytem tego starcia są gospodarze, obecnie w ligowej tabeli są o kilka lokat wyżej od swojego dzisiejszego rywala i legitymują się bilansem 2 zwycięstw i 1 porażki. GTK także przegrało tylko jedna spotkania, lecz osiągnęli taką samą ilość zwycięstw w związku z tym, że jedno z ich spotkań zostało przełożone na późniejszy termin.
PGE Spójnia Stargard
Po pierwszym meczu sezonu 22/23 można było się spodziewać, że ponownie będziemy mieli do czynienia ze Spójnią, która wygra kilka spotkań, lecz w starciach z tymi silniejszymi rywalami nie będzie miała nic do powiedzenia. Zakładano tak, bowiem w inauguracyjnym pojedynku ze Śląskiem przegrali aż 99:66. Zostali zdominowani w każdym elemencie i Śląsk w pełni zasłużenie odniósł tak wysokie zwycięstwo. Cieszy jednak fakt, że Stargardzianie wyciągnęli z tej lekcji jakieś wnioski i w kolejnym meczu zaprezentowali się znacznie lepiej. W meczu drugiej kolejki podejmowali u siebie Astorię Bydgoszcz, która jak się okazuje, także może być silnym zespołem. Drużyna pod patronatem PGE, odniosła bardzo ważne zwycięstwo, lecz trzeba przyznać, że było też w tym sporo szczęścia, bowiem wynik na 73:72 rzutem równo z syreną ustalił Jordan Mathews, dając Stargardzianom tak potrzebny oddech. Widać, ze ten triumf zaprocentował w kolejnym meczu, koszykarze Spójni wyszli niezwykle pewnie siebie w meczu z Legią i zasłużenie zwyciężyli w Warszawie, pokonując obecnych wicemistrzów kraju. Także w tym przypadku wszystko rozstrzygało się w ostatnich minutach, więc nie dziwi fakt, że wygrali różnicą ledwie 2 punktów.
Stargardzianie zdobywają zaledwie 70 punktów na mecz, co jest jednym z najsłabszych wyników w lidze. Jak jednak widać i z tak niską efektywnością w ataku można zwyciężać, lecz tylko jeśli doda się do tego dobrą obronę, co Spójnia już od drugiego meczu skutecznie realizuje. Niskie wartości punktowe osiągnę przez rywali (oczywiście poza Śląskiem), nie biorą się znikąd, Stargardzianie notują aż 10 przechwytów na mecz, zostawiając swoich rywali daleko w tyle. Myślę, że w obliczu starcia z Gliwicami, zabieranie kolejnych posiadań piłki, może okazać się kluczowe i znacząco przybliży ich do zwycięstwa.
Sprowadzenie do Stargardu Karola Gruszeckiego okazało się bardzo dobrym ruchem, obecnie jest on liderem swojej drużyny ze średnią 14,3 oczek na mecz. Tuż za nim cały zagraniczny kwartet, pomiędzy których trener Łukomski równo dzieli minuty. Często w drużynach takich jak ta, zawodnicy spoza granic naszego kraju biorą zbyt dużo gry na siebie, jednak taka sytuacja nie ma miejsca w Spójni, widać, że całkiem nieźle funkcjonuje tam cały kolektyw i w każdym meczu inny gracz może wyklarować się na lidera zespołu.
Załóż konto w Noblebet z kodem: ZAGRANIE i ciesz się freebetem o wartości 34 PLN!
GTK Gliwice
W związku z udziałem Mateusza Szlachetki w mistrzostwach świata w koszykówce 3×3 mecz, który miał się odbyć w ramach 3 kolejki został przełożony na późniejszy termin. Według mnie to pomogło Gliwiczanom uniknąć drugiej porażki, bowiem nie są zespołem, który będzie w tym sezonie bił się coś więcej niż utrzymanie. Potwierdzeniem był już pierwszy mecz w Dąbrowie Górniczej, a więc z rywalem może i silniejszym, lecz też niekoniecznie tym z górnej półki. Mimo to GTK przegrało inauguracyjne spotkanie wysoko, bowiem po 40 minutach gry na tablicy wyników widniał rezultat 88:70. Niespełna 34% z gry to wynik zdecydowanie zbyt niski, jeśli chcą myśleć o zwycięstwach, przy tak słabej obronie. W następnym meczu zagrali jednak na niemalże identycznym procencie, a mimo to wygrali! Jak do tego doszło? Pozwolili rywalom na zdobycie zdecydowanie niższej wartości punktowej, dzięki czemu pierwsze zwycięstwo w Gliwickiej hali stało się faktem. Sam mecz był jednak kiepskim widowiskiem, a goście z Lublina nie postawili praktycznie żadnego oporu, o czym świadczy też wynik- 73:49.
Gliwiczanie rozegrali jak dotąd 2 spotkania i już teraz można wywnioskować, że o korzystne rezultaty na Śląsku może być bardzo ciężko. Szwankuje skuteczność, a i obrona nie jest na najwyższym poziomie. Patrząc nawet na wygrany mecz, to według mnie sam Lublin bardziej przegrał ten pojedynek, niż Gliwice wygrały, co nie napawa optymizmem przed rozpędzoną Spójnią.
Z niezłej strony w dotychczasowych pojedynkach pokazał się Polski duet Put-Szlachetka. Bardzo cieszy fakt, że to krajowi zawodnicy mogą świadczyć o sile zespołu i nie wszystko spoczywa na barkach graczy zagranicznych. Na minus można ocenić występy rozgrywającego Troya Franklina, a wciąż zagadkową formę prezentuje gracz z przeszłością w NBA- Terrance Ferguson, dzisiejszy mecz może być niezłą okazją do weryfikacji dla całej czwórki.
Co typować?
Według mnie gospodarze bez większych problemów zwyciężą w tym pojedynku. GTK nie przekonuje mnie swoim stylem, aby zagrać jakikolwiek zakład w ich stronę. Bazując na formie obu zespołów, moim zakładem na PLK jest handicap odejmujący od dorobku gospodarzy 6,5 pkt. W dotychczasowych pojedynkach co prawda nie zwyciężali taką różnicą, lecz pamiętajmy, że rywal był ze zdecydowanie wyższej półki. Myślę, że przed własną publiką dadzą pokaz dobrego basketu i pewnie zwyciężą w piątkowym pojedynku.
Armani Mediolan vs Alba Berlin: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (14.10.2022 20:30)
Mediolańczycy, którzy od kilku sezonów utrzymują się w czołówce Europejskich drużyn, podejmą dziś na własnym parkiecie Berlińską Albę, która z roku na rok wygląda coraz lepiej. Zdaniem bukmacherów, gospodarze nie powinni mieć większych problemów z pokonaniem rywala, lecz czy faktycznie będzie to taki spacerem?
Armani Mediolan
Włosi zgodnie z planem zwyciężyli w pierwszym meczu obecnego sezonu Euroligi, pokonując na wyjeździe ASVEL Lyon-Villeurbane 69:62. To zwycięstwo nie było kwestią przypadku, ponieważ już we wcześniejszych meczach mogliśmy zauważyć, że także w tym roku Milano będzie mocnym teamem. Wyjątkiem może być pojedynek z Virtusem Bolongą, z która mierzyli się w ramach rywalizacji o Superpuchar Włoch i zostali pokonani po dogrywce 72:64. W kolejnych meczach na krajowym podwórku bez większych problemów poradzili sobie z Bresscią i Scafati wygrywając kolejno różnicą 11 i 9 punktów.
Włosi w poprzednim sezonie byli znani z tego, że mecze z ich udziałem nie obfitowały w pokaźne zdobycze punktowe, podobnie jest także w tym roku, ich gra jest wolna, starają się kontrolować tempo gry i często ich akcje kończą się dopiero w ostatnich sekundach regulaminowego czasu. Daje to niezłą okazję do grania underów jeśli tylko linie wystawione przez bukmacherów nie będą przesadnie niskie.
Załóż konto w Noblebet z kodem: ZAGRANIE i ciesz się freebetem o wartości 34 PLN!
Alba Berlin
Niemiecki zespół poprzedni sezon w Eurolidze zakończył na 10 miejscu, a więc mogli czuć lekki niedosyt, bo play-offy były bardzo blisko, lecz odbili to sobie w lidze krajowej, gdzie w finale pokonali Bayern 3-1, czym zapewnili sobie mistrzostwo kraju. W tym sezonie od początku prezentują równą i wysoką formę, w Niemieckiej BBl, pokonali wszystkich 3 rywali, którzy stanęli im na drodze. Bez większych problemów odnieśli także zwycięstwo na parkietach Euroligowych, wygrywając z Partizanem Belgrad 100:84.
W odróżnieniu od swoich dzisiejszych rywali, Alba preferuje szybki styl gry i trzeba przyznać, że robią to niezwykle skutecznie. Nie boją się rzucać z dystansu, często także z trudnych pozycji, lecz jak dotąd ten system sprawdza się doskonale, więc być może zadziała także w starciu z Włochami.
Statystyki
- W 3 ostatnich meczach Alba zdobywała średnio 93 punkty na mecz, to aż o 19 więcej od zespołu z Mediolanu
- W obronie przoduje jednak Armani- tracą średnio 68,6 pkt na mecz. Berlin natomiast pozwala rywalom na zdobywanie 81,6 pkt.
- Milano wygrało 4 z 5 bezpośrednich pojedynków między tymi zespołami.
Co typować?
Sądzę, że Alba, która mieliśmy okazję oglądać w poprzednich latach jest już przeszłością. Obecnie mamy do czynienia ze znacznie silniejszą drużyną i sądzę, że mogą dziś powalczyć o wygraną. Oczywiście nie będzie to łatwe, bowiem Włoski zespół także gra na wysokim poziomie, lecz nie sądzę, aby Berlińczycy mogli zostać wysoko pokonani, tak jak to sugerują kursy bukmacherskie. Spodziewam się, że Niemiecki zespół postawi trudne warunki gospodarzom i nie przegra różnicą większa niż 11,5 pkt, bowiem takim właśnie handicap gram w ich stronę. Dziś gramy w Noblebet- jeśli jeszcze nie masz tam konta, koniecznie załóż się z naszym kodem promocyjnym!
Fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze