GieKSa zdoła obronić tytuł mistrzowski? Typ długoterminowy na PHL o 528 PLN!
W najbliższy piątek wracamy do zmagań w Polskiej Hokej Lidze. Tytułu mistrzowskiego będą bronić zawodnicy GKS-u Katowice. My dzisiaj zapowiemy sobie początek nowej kampanii oraz przeanalizujemy sobie szansę innych ekip w tym GieKSy na złote medale w sezonie 2022/2023. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z treścią analizy oraz końcowymi predykcjami na najlepszą drużynę nadchodzących rozgrywek.
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
O nowym sezonie słów kilka…
Do sezonu 2022/2023 w Polskiej Hokej Lidze przystąpimy w niezmienionym dziewięciozespołowym składzie, choć w czasie trwania przerwy byliśmy blisko kilku roszad. Pierwszą zmianą miało być dołączenie do naszej ligi Sokołów Kijów z Ukrainy, ale ostatecznie w tym roku nie dojdzie do tego, ale niewykluczone, że w przyszłości zobaczymy przedstawicieli Sokołów w PHL. Drugą istotną rzeczą był fakt, że ponownie klub z Sanoka mógł zniknąć z hokejowej mapy w Polsce, ponieważ ich główny sponsor zmagał się z ogromnymi problemami z racji pożaru magazynów i był zmuszony do wstrzymania finansowego wsparcia dla klubu z Podkarpacia. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i teraz Marma Ciarko STS Sanok przystąpi do rozgrywek. Ostatnią i największą dokonaną zmianą w Polskiej Hokej Lidze okazał się fakt, że drużyny zrezygnowały z usług graczy pochodzących z Rosji oraz Białorusi z wiadomych względów geopolitycznych. Natomiast tak, jak w poprzednim roku do fazy play-off nie awansuje tylko jedna z drużyn.
Liga dwóch prędkości…
Przed pierwszym spotkaniem możemy już z dużą pewnością założyć, które drużyny będą bić się o najwyższe lokaty, a które pozostaną ligowym tłem. Głównym kandydatem do tytułu mistrzowskiego jest Comarch Cracovia, która wykorzystała zablokowanie zawodników z Rosji oraz Białorusi i sprowadziła do siebie wyróżniających się graczy PHL, osłabiając tym samym resztę stawki. Jastrzębie-Zdrój na Kraków zamienili Martin Kasperlik oraz Roman Rac. Najlepszy strzelec poprzedniego sezonu KH Energii Toruń, czyli Robert Arrak również zasilił ekipę spod Wawelu. Również Radosław Sawicki z Sanoka oraz Mateusz Michalski z Katowic postanowili dołączyć do zespołu prowadzonego przez Rudolfa Rohacka, ale największą bombą okazało się dołączenie do “Pasów” jednego z najlepiej wyszkolonych technicznie zawodników w naszym kraju, czyli Patryka Wronki, który w poprzednim sezonie sięgał po tytuł mistrzowski. Do Krakowa dołączyło jeszcze kilku hokeistów z zagranicznych lig, a wszystko po to, żeby “Pasy” mogły z dobrej strony pokazać się w Hokejowej Lidze Mistrzów, w której mają na swoim koncie jedno zwycięstwo.
Ze znakomitej strony na początku sezonu w Europie pokazują się mistrzowie Polski, którzy napsuli krwi obrońcy tytułu Hokejowej Ligi Mistrzów ze Szwecji oraz pokonali po dogrywce wicemistrzów Szwajcarii. GieKSa na pewno zrobi wszystko, aby obronić złote medale z poprzedniej kampanii. Mimo straty Patryka Wronki czy Anthona Erikssona wciąż pozostają drużyną, która będzie do samego końca play-off liczyć się w walce o najwyższą lokatę. John Murray po dwóch spotkaniach w europejskich pucharach ciągle udowadnia, że jest klasowym golkiperem i w tym sezonie bez dwóch zdań będzie można na niego liczyć. Również drugi weteran, jakim niewątpliwie jest Grzegorz Pasiut od początku pokazuję, że nie zapomniał, jak się zdobywa bramki.
Z tylnego fotela tę dwójkę zdecydowanie mogą zaatakować gracze GKS-u Tychy, którzy po czwartym miejscu w poprzednim sezonie mają na pewno chrapkę na dużo więcej w nadchodzącej kampanii. Współpraca z trenerem Andreiem Sidorenko wyglądała dobrze w zeszłym sezonie, więc teraz, gdy szkoleniowiec dostał jeszcze więcej czasu z drużyną może przynieść, to bardzo wymierny efekt. Dodatkowo transfery klubu z piwnego miasta również mogą napawać optymizmem. Na powrót do Tychów zdecydowali się Bartosz Ciura oraz Filip Komorski, a dodatkowo udało się pozyskać z Sanoka jednego z najlepszych młodych hokeistów, czyli Jakuba Bukowskiego.
Wracamy z PHL z STS-em, u którego masz 1500 PLN od trzech depozytów + 100 PLN na zakład bez ryzyka!
W walce o medale nie można również zapominać o Unii Oświęcim, która poprzedni sezon zakończyła, jako wicemistrz Polski oraz o JKH GKS-ie Jastrzębie, którzy okazali się trzecią siłą w poprzedniej kampanii Polskiej Hokej Ligi. Z Oświęcimia odeszło sporo ważnych zawodników, którzy decydowali o jakości zespołu. Jednak wicemistrzowie Polski w swoich szeregach wciąż mają Krystiana Dzibuńskiego czy Mike’a Cichego oraz Alexa Szczechurę, którzy dołączyli z GKS Tychy do Unii Oświęcim. W Jastrzębiu-Zdroju doszło do ważnych odejść, bo wcześniej wspomniana dwójka Kasperlik-Rac przeniosła się do Krakowa, ale jeden z najlepszych strzelców Frenks Razgals postanowił zmienić klub. Dodatkowo jeden z najlepszych defensorów w lidze Sergei Bogoleisha z wiadomych względów musiał powrócić do macierzystej ligi. Przed przejściem dalej sprawdź, jakie korzyści czekają na Ciebie z kodem promocyjnym od STS!
Reszta stawki ligowym tłem…
O to, żeby nie zostać jedną, jedyną drużyną, która nie zakwalifikuje się do play-off będą walczyć: Podhale Nowy Targ, Zagłębie Sosnowiec, Marma STS Ciarko Sanok oraz KH Energa Toruń. Mimo wszystko bardzo prawdopodobna jest powtórka z poprzedniego sezonu, czyli brak Podhala Nowy Targ w fazie play-off, bo mimo problemów ekipy z Sanoka, to wciąż nowotarżanie przez swoje problemy wydają się być najsłabszą ekipą w Polskiej Hokej Lidze. Przez cały sezon będą pojawiać się tutaj typy hokejowe na mecze PHL i nie tylko, więc jeżeli chcesz być na bieżąco, to zostań z nami i razem przeżywajmy emocje!
Co obstawić?
W naszej analizie długoterminowej skorzystamy z usług bukmachera STS, u którego na nowych graczy czekają naprawdę interesujące bonusy na start! Brak możliwości sprowadzenia do siebie hokeistów z Rosji i Białorusi jest czymś nowym dla klubów z naszej ligi, bo w głównej mierze kadry opierały się właśnie na tych zawodnikach. Można napisać, że z tego skorzystają najbogatsi, a dokładniej Comarch Cracovia, która przekonała wyróżniających się zawodników z Polskiej Hokej Ligi na dołączenie właśnie do nich. Inne drużynie nie dysponują tak dużym budżetem, jak krakowianie, więc “Pasy” nie miały trudności w negocjacjach z najlepszymi. Do tego dochodzi gra w Hokejowej Lidze Mistrzów, która może być oknem wystawowym dla zawodników. Moim zdaniem, pozyskanie najlepszych graczy z ligi daję Cracovii ogromny handicap i może otworzyć to drogę do tytułu mistrzowskiego. Rywalizacja w Europie nie powinna przynieść trudności podopiecznym Rudolfa Rohacka w walce na ligowym podwórku, ponieważ prawdopodobnie ich przygoda zakończy się na fazie grupowej, a władze naszej ligi pomagają pucharowiczom i przekładają ich spotkania, aby na początku mogli skupić się na rywalizacji międzynarodowej. Do tego trudno pisać o rywalizacji na trzech frontach, bo w hokeju tylko cztery najlepsze ekipy zagrają o Puchar Polski, a nie jak w przypadku piłki nożnej każda z drużyn. Najgroźniejsi dla “Pasów” będą GKS Tychy oraz GKS Katowice, ale myślę, że w końcu w Krakowie będą cieszyć się z mistrzostwa kraju.
Foto. PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze