Drugi kupon z rzędu trafiony! Atakujemy 1. ligę z AKO 2,63
W środę odbędą się kolejne cztery pojedynki 5. kolejki piłkarskiej 1. ligi. Tym razem na tapet trafią starcia Podbeskidzia ze Skrą oraz ŁKS-u z Puszczą. Mój wczorajszy kupon na 1. ligę przyniósł profit i w sumie to już drugie trafienie pod rząd. Czy dziś uda się jeszcze wyśrubować bilans? Bardzo na to liczę. Moje propozycje znajdziesz w dalszej części niniejszego tekstu. Serdecznie zapraszam i życzę zieloności na kuponach!
Podbeskidzie Bielsko-Biała vs Skra Częstochowa
Na początek wezmę pod lupę pojedynek Podbeskidzia ze Skrą Częstochowa, który odbędzie się godzinie 18:00. Tutaj znajdziesz wszystkie informacje dotyczące transmisji tego meczu. Ekipa z Bielska-Białej w ubiegłym sezonie miała w planach walkę o powrót do elity, wszak występowała wówczas w roli spadkowicza z Ekstraklasy. Górale przez pewien czas byli jednak w sporym dołku, zagrzebali się w dolnej części tabeli i dopiero zmiana trenera tchnęła w zespół nowego ducha. Pod wodzą Mirosława Smyły Podbeskidzie pokonało 1-0 Sandecję w Nowym Sączu, przerywając długą serię meczów bez zwycięstwa i choć do końca sezonu punktowało już regularniej, wystarczyło to jedynie do zajęcia dziewiątej pozycji. Start sezonu także nie poszedł po myśli podopiecznych trenera Smyły, którzy przegrali 0-1 z Arką, jednak w trzech kolejnych meczach zanotowali komplet punktów i dziś zajmują trzecie miejsce w tabeli. Podbeskidzie liczy na realną walkę o awans i ostatnio pokazuje, że ma prawo marzyć o promocji. Zespół ten prezentuje bowiem bardzo skuteczny futbol w ofensywie, co pokazał jak choćby w ubiegłej kolejce, wygrywając w delegacji z GKS-em Tychy aż 4-1.
Skra po bardzo udanym poprzednim sezonie, w którym dość spokojnie wywalczyła utrzymanie pomimo bycia skazanym na pożarcie, stara się kontynuować obrany kurs. O ile sportowo projekt ten jeszcze się broni, o tyle organizacyjnie klub ten nie bardzo jest przygotowany na występy w 1. lidze, o czym świadczy fakt, że znów nie gra na własnym stadionie, a korzysta z obiektu GKS-u w Bełchatowie. Początek nowej kampanii to kolejne udane występy drużyny prowadzonej przez Jakuba Dziółkę: bezbramkowy remis z Ruchem oraz wygrana 2-0 z Chojniczanką. Ostatnie dwie kolejki to jednak porażki: 1-2 z ŁKS-em oraz 0-2 z Termalicą Nieciecza, a więc zespołami, które mają w planach zajęcie miejsca przynajmniej w strefie Top6. Widać zatem, że do czołówki ligi Skrze sporo jeszcze brakuje, przede wszystkim jeżeli chodzi o poczynania w ofensywie. Tak się składa, że Podbeskidzie prezentuje bardzo podobny poziom do dwóch ostatnich rywali Częstochowian, więc o zdobycz punktową będzie im dziś niezmiernie trudno.
Statystyki
- Podbeskidzie wygrało 4 z 5 ostatnich starć
- Skra ponosiła porażki w 3 z 5 poprzednich pojedynków
- 3 z 5 ostatnich meczów Podbeskidzia to rezultaty BTTS
- W żadnym z 5 poprzednio rozegranych starć Skry nie padły więcej niż 3 gole
- W obu starciach bezpośrednich z ubiegłego sezonu notowany był wynik under 2,5 gola
Co obstawiać?
Nie da się ukryć, że dość wyraźnym faworytem tego pojedynku będzie Podbeskidzie. Gospodarze mają zupełnie inne cele, aniżeli Skra, więc każdy, kto obstawia typy na 1. ligę i regularnie śledzi te rozgrywki, z pewnością jest podobnego zdania. Zwykle unikam jednak grania w systemie 1X2 i w obawie przed niespodzianką, pójdę w zakład 1X oraz under 3,5 gola. Skra w meczach z czołówką stara się prezentować raczej defensywne nastawienie, więc trudno spodziewać się tutaj gradu bramek. Typ na brak porażki gospodarzy jest natomiast bardzo prawdopodobny ze względu na różnicę w potencjale oraz ostatniej formie obu ekip. Takie połączenie znajdziesz w ofercie bukmachera forBET i to u tego operatora dziś gramy. Załóż konto z naszym kodem promocyjnym i zagraj dzisiejszy kupon bez ryzyka!
ŁKS Łódź vs Puszcza Niepołomice
Wieczorem, o godzinie 20:30 na stadionie im. Władysława Króla w Łodzi dojdzie do meczu miejscowego ŁKS-u z Puszczą Niepołomice. Jeżeli chciałbyś obejrzeć ten pojedynek, sprawdź, gdzie znaleźć transmisję. Łódzki Klub Sportowy od momentu awansu do Ekstraklasy, w której występował w sezonie 2019/20, zalicza nieustanny regres. W pierwszym roku po spadku Łodzianie zajęli wprawdzie piątą pozycję i zagrali w play-offach o awans, gdzie przegrali w półfinale, jednak w ubiegłej kampanii radzili sobie bardzo źle i zakończyli zmagania na 10. miejscu. Do nowego sezonu Rycerzy Wiosny przygotował trener Kazimierz Moskal, czyli autor ostatniego awansu ŁKS do elity. Choć inauguracja okazała się dla jego podopiecznych kompletnym niewypałem: porażką 0-2 z GKS-em Katowice u siebie, to w trzech kolejnych meczach Łodzianie już wygrywali i na ten moment zajmują czwartą pozycję w tabeli. W świetnej formie znajduje się filar tego zespołu, Pirulo, zaś delikatne rozczarowanie stanowi sprowadzony z belgijskiego St. Truidense napastnik, Nelson Balongo, który jak dotąd nie zanotował jeszcze trafienia dla nowego klubu.
Prowadzona już od siedmiu lat przez jednego trenera, Tomasza Tułacza, ekipa z Niepołomic od dłuższego czasu jest ligowym przeciętniakiem. Na przestrzeni pięciu sezonów, w których Puszcza gra w 1. lidze, nie zanotowała miejsca wyższego niż ósme (2019/20) i niższego niż czternaste (w ubiegłym sezonie). Dowodzi to temu, że klub ten jest prowadzony bardzo harmonijnie, stawia na stabilizację i spokojny rozwój. Pomimo stosunkowo słabego poprzedniego sezonu w kadrze Żubrów nie doszło do znacznej ilości roszad, co tylko potwierdza tezę o stabilności tego projektu. Do istotnych wzmocnień należy zaliczyć sprowadzenie dwóch stoperów: Michała Czarnego i Michała Koja, którzy mają pomóc w zniwelowaniu ilości błędów w defensywie, które były zmorą drużyny w ubiegłym sezonie. Choć misja ta nie do końca się powodzi (pięć straconych goli w czterech meczach), to Puszcza wygrała trzy z czterech rozegranych jak dotąd spotkań, ulegając jedynie liderowi z Chorzowa. Po 4. kolejce Puszcza zajmuje piątą pozycję, więc można spodziewać się, że po raz kolejny wywalczy spokojne utrzymanie.
Statystyki
- ŁKS wygrał 3 ostatnie spotkania
- Puszcza zwyciężyła 3 z 5 ostatnich meczów
- W 3 z 5 poprzednich starć z udziałem ŁKS-u padały bramki z obu stron
- BTTS padł w 2 z 5 ostatnich pojedynków Puszczy
- ŁKS nie przegrał z Puszczą żadnego z 4 ostatnich meczów
- Wszystkie 4 ostatnie mecze bezpośrednie to wyniki przynajmniej 2-bramkowe
Co obstawiać?
Przed nami rywalizacja dwóch zespołów, które dobrze rozpoczęły zmagania w nowym sezonie. Choć jedni i drudzy mają identyczny dorobek punktowy, to w porównaniu kadr lepiej wypada ŁKS i to on powinien być tutaj delikatnym faworytem. Idąc tym tokiem rozumowania, obstawiam tutaj, że ŁKS nie przegra, a w meczu padną minimum dwa gole. Łodzianie starają się znów grać odważny i przyjemny dla oka futbol, zaś Żubry w ostatnim spotkaniu (3-2 z Chojniczanką) również pokazały, że potrafią grać skutecznie z przodu, więc szansa na to, że obejrzymy dziś przynajmniej dwa trafienia, jest spora. Proponowany przez forBET kurs na takie połączenie typów w zupełności wystarcza, by zamknąć nim naszego dubla. Przypominam o naszym kodzie, dzięki któremu możesz zagrać dzisiejszy kupon bez ryzyka oraz zgarnąć korzystny bonus powitalny. Powodzenia!
Obrazek w tle: fot. Adrian Mielczarski / PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze