Sofia Ennaoui w piątce w biegu na 1500 metrów? Propozycja kuponu z kursem 3.75
Lekkoatletyczne mistrzostwa świata w Eugene i Portland trwają w najlepsze. Już dziś w nocy, tj. z poniedziałku na wtorek będziemy świadkami, chociażby biegu kobiet na 1500 metrów. W finale, czyli w gronie najlepszych ośmiu zawodniczek na tym dystansie zobaczymy Sofię Ennaoui. Polka przekonuje, że jest w stanie pobiec poniżej czterech minut, a przypomnę, że najlepszy czas półfinałowych biegów wyniósł 4:01,28, a autorką tego czasu jest Etiopka Gudaf Tsegay. Kupon kreślę w Fortunie – zakłady bukmacherskie.
Sofia Ennaoui, czyli nasza kolejna „cicha” szansa medalowa?
Zawodniczka wróciła na bieżnię po kilkunastu miesiącach przerwy od występów. Czekaliśmy aż dwadzieścia miesięcy. Sofii zabrakło na mistrzostwach świata w Dosze jak i na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Wszystko przez kontuzje i okresy rehabilitacji. Jednak kiedy już Polka wróciła na bieżnię, to udowodniła, że jest w rewelacyjnej dyspozycji. W ostatnich dniach zapewniała, że jej forma jest rosnąca, a także, że zostawi serce na bieżni. Jednak jedno to słowa, a drugie czyny. O ile przed półfinałowym występem mogliśmy mieć obawy, czy Polka wytrzyma presję, tak… Już wiemy, że obawy były bezpodstawne. Dlatego też jej występ biorę pod uwagę, kreśląc kupon w Fortunie – zakłady bukmacherskie.
Podsumowanie półfinałowego występu Sofii Ennaoui
Piszę tak, gdyż Sofia właśnie po raz pierwszy w karierze awansowała do finału w biegu na 1500 metrów. Najpierw przebrnęła przez eliminacje, a później dzięki temu, że zajęła piąte miejsce w biegu półfinałowym, awansowała do finału, uzyskując bezpośredni awans. W ostatnim biegu Sofia ustanowiła wynik 4:05,17 s. Popisała się doskonałym finiszem, dzięki czemu po raz kolejny w swojej karierze udowodniła, jak wiele potrafi osiągnąć, kiedy dobiega do ostatnich stu metrów. Należy również zauważyć, że w półfinałowym biegu zaprezentowała się z dużo lepszej strony względem występu eliminacyjnego. Przez dłuższy czas kontrolowała stawkę, trzymając się z tyłu, tak by unikać przepychanek, a zarazem zaatakować właśnie w kluczowym momencie.
Trzeba oddać, że mimo, że Polka biegła w doborowym towarzystwie, jak np. z mistrzynią olimpijską i liderką światowych tabel, czyli Faith Kipyegon, świetną Włoszką Gaią Sabbatini, doskonałą Ugandyjką Winnie Nanyondo (która z resztą upadła na ostatniej prostej), tak bieg półfinałowy przez ekspertów od tego dystansu jest uznawany za… wolny. W obu startach mających wyłonić finalistki mieliśmy czasy powyżej czterech minut, choć to pierwszy z rezultatów był lepszy. Jednak już sam finał będzie stał na dużo wyższym poziomie. Dlatego „samo” zejście poniżej czterech minut może nie dać medalu. Jednak już znalezienie się w najlepszej piątce jest realne! Jednak o moim typie opowiem więcej za chwilę. Na razie skupmy się na tym, co powiedziała i czuła sama Sofia po półfinałowym występie.
Sofia pewna swych umiejętności, jak i możliwości na MŚ w Eugene i Portland
Mianowicie, jak przyznała sama Sofia Ennaoui w rozmowie udzielonej PAP po swoim drugim biegu: „Uratowało mnie na ostatnich 150-200 metrach, że jestem w znakomitej formie i miałam bardzo dużo pod nogą na finiszu. Chciałam wyprzedzać po trzecim torze wcześniej, ale stwierdziłam, że za dużo jest do nadrobienia. (…) Zaczekałam więc i od 150 metrów do mety się napędzałam”. To tylko pokazuje, w jak znakomitej jest formie, zarówno fizycznej, jak i mentalnej, nasza reprezentantka. W dalszej części wspomnianego wywiadu przyznała, że jest gotowa nawet pobiec poniżej… 4 minut! Swoje słowa argumentowała tym, że wszystkie sprawdziany w trakcie przygotowań przebiegły po jej myśli. Mało tego, w czasie ostatniego treningu prawie złamała barierę 54 sekund na 400 metrów, co jest dobrym rezultatem, nawet jak dla zawodniczek regularnie biegających na dystansie 400 metrów!
Moje typowanie związane z występem Sofii Ennaoui na 1500 metrów na MŚ w Eugene i Portland 2022
I właśnie to wskazanie zaznaczam w Fortunie – zakłady bukmacherskie. Kurs jest wysoki, gdyż wynosi 3.00, ale Sofia jest w świetnej formie, rozpędza się ze startu na start, kontroluje sytuacje na bieżni (przed ostatnim okrążeniem była przedostatnia w półfinale, czyli jedenasta) i wie kiedy zaatakować, a do tego jeszcze, jak sama przyznaje: na razie nie dała z siebie stu procent, ponieważ czuła i wiedziała, że nie musi tego czynić, by znaleźć się w finale. Taki wewnętrzny spokój, luz na bieżni w trakcie tak prestiżowej imprezy, jak mistrzostwa świata można złapać wyłącznie w jednym momencie: kiedy jest się w rewelacyjnej formie. Stąd też jestem pewien, że Sofia może sprawić niespodziankę, choć czy medalową…? Wątpię, gdyż należy pamiętać w jak elitarnym towarzystwie pobiegnie, a także że wraca po kilkunastu miesiącach rozbratu z bieżnią. Jednak też nie można jej z marszu skreślać, gdyż Sofia od lat należy do światowej czołówki i ma “papiery”, by znaleźć się w czołowej piątce po tym biegu.
Laura Muir, czyli druga Europejka, która znajdzie się w najlepszej piątce finału biegu na 1500 metrów?
Jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych zawodniczek ze Starego Kontynentu na tym dystansie. Do tej pory zdążyła zdobyć np. srebrny medal igrzysk olimpijskich, zostać mistrzynią Europy, jak i zwyciężyć w finale Diamentowej Ligi. Obecnie plasuje się na szóstej pozycji w światowym rankingu zawodniczek, które rywalizują na dystansie 1500 metrów. Co ciekawe, poza Sifan Hassan jest jedyną przedstawicielką Starego Kontynentu, która znajduje się w czołowej dziesiątce wspomnianego zestawienia. Szesnastego czerwca w Eugene zaprezentowała się z bardzo dobrej strony i w półfinale osiągnęła rezultat 4:01,78, dzięki czemu pewnie znalazła się w gronie finalistek. Jak sama przyznała po tamtym występie, czuła że się rozbudziła, aczkolwiek również nie zaprezentowała się jeszcze w taki sposób, który w pełni by ją satysfakcjonował.
Patrząc w jakim towarzystwie pobiegnie w ostatniej rywalizacji, spodziewam się, że powinna na spokojnie znaleźć się w czołowej piątce. Czy wskoczy na podium? Niewykluczone, aczkolwiek konkurencję ma bardzo solidną. Pomijając Sofię Ennaoui, która może nas wszystkich bardzo przyjemnie zaskoczyć, to jutro o godzinie 4:50 nad ranem czasu polskiego pobiegną takie zawodniczki, jak Kipyegon, Tsegay, Meshesha, Hailu i Hull. Najniżej z tego zestawienia plasuje się Jessica Hull, która plasuje się na dwunastej pozycji w światowym rankingu. Owszem, jeszcze jest Sinclaire Johnson, lecz ona zajmuje trzydzieste siódme miejsce we wspomnianym zestawieniu i mimo niosącego dopingu z trybun, wątpię, by reprezentantkę Stanów Zjednoczonych było stać na coś więcej niż uplasowanie się na tyłach stawki.
Moje typowanie związane z biegiem finałowym Laury Muir na 1500 metrów
Sądzę, że obok Sofii Ennaoui, to właśnie ona błyśnie formą i znajdzie się w najlepszej piątce. Spodziewam się, że wyżej od naszej reprezentantki, gdyż jednak nie miała aż takiego rozbratu z bieżnią i ustabilizowała swą formę. Kurs na to, że Laura znajdzie się na miejscach od pierwszego do piątego wynosi u bukmacherów Fortuny 1.25, w sam raz, by podbić kupon pewniejszym obstawieniem. Pierwsze ze wskazań jest bardziej ryzykowne i dzięki temu ciekawie się uzupełniają na kuponie. Odnośnie postawienia tego typu zdarzeń na kuponie, to należy zauważyć, że na Sofię jest najwyższy czas, gdyż pozostałe zawodniczki częściej biegały w tym roku, a przez to ich forma jest bardziej dająca się przewidzieć. Sądzę jednak, że bukmacherzy Sofii nie doceniają i będziemy świadkami bardzo przyjemnej niespodzianki. A skoro mowa o nieoczywistych typach, to warto się zabezpieczyć nim się je postawi np. wykorzystując świetny BONUS od Fortuny, jaki przygotowali z myślą o Tobie.
Statystyki, na które warto rzucić okiem przed obstawieniem tych dwu zdarzeń na kuponie:
- Sofia Ennaoui biega na dystansie 1500 metrów od 2010 roku.
- Najlepszy wynik Polki pochodzi z 2020 r., kiedy to na Stadionie Śląskim w Chorzowie pobiegła na 3:59,70.
- W tym roku w Eugene na mistrzostwach świata z dużym luzem osiągnęła wynik 4:03,52.
- Sofia Ennaoui wraca po 20 miesiącach rozbratu z bieżnią i z marszu prezentuje wysoki poziom.
- Laurę Muir widzimy na dystansie 1500 metrów od 2008 roku, co oznacza, że również jest doświadczoną zawodniczką.
- Najlepszy wynik Brytyjki wynosi 3:54,50 z biegu na Stadionie Narodowym w Tokio w 2021 roku.
- W tym roku w Eugene na mistrzostwach świata osiągnęła wynik 4:01,78 i biegła w pierwszym, więc szybszym, bardziej intensywnym półfinale niż Sofia Ennaoui.
- Obie reprezentantki Starego Kontynentu od lat gonią przedstawicielki Afryki i były w stanie niejednokrotnie je wyprzedzać, sprawiając tym samym niespodzianki.
- Specjalnością Sofii jest tzw. finisz krótki, przez co Polka do trzeciego okrążenia trzyma się częściej tyłu stawki, natomiast Laura Muir woli od początku biegu trzymać się czoła stawki.
Propozycja kuponu:
fot. Rafał Oleksiewicz/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze