Valencia zrewanżuje się Betisowi za przegrany Puchar Króla? La Liga po 253 PLN!
Dzisiaj zajrzymy również do Hiszpanii, gdzie przed nami trzy spotkania 36. kolejki La Liga. Wiele drużyn bije się o poprawę swoich miejsc w ligowej tabeli, a kilka z nich o utrzymanie się w elicie. Ja bliżej przyjrzałem się spotkaniom odbywającym się w Walencji oraz w Granadzie. Nietoperze ponownie zmierzą się z Betisem i rysa po przegranej w finale Pucharu Króla z pewnością jest duża. Czy gospodarze na Mestalla pokonają swojego rywala? Zapraszam do lektury!
Valencia vs Betis (10.05.2022)
Valencia nie ma żadnych szans na europejskie puchary w przyszłym sezonie. Tylko 10. pozycja na ten moment nie jest spełnieniem marzeń, ale kibice mają nadzieję, że ta kampania jest po prostu przejściowa. Przypomnijmy, że trener Jose Bordalas Jimenez podjął się odbudowy zespołu występującego na Mestalla i tylko cierpliwość może pomóc w realizacji zakładanych przez siebie celów. Co by nie mówić, szkoleniowiec ten osiągnął sukces, bo taki należy określić finał Pucharu Króla i blisko było, aby zdobyć trofeum. Niestety te rozgrywki odbiły się na ligowej dyspozycji i w nowym sezonie trzeba zmienić priorytet, aby powalczyć o europejskie puchary. Sama gra Valencii momentami zachwycała, ale był to jedynie krótki okres. Czy Nietoperze dopiszą sobie w ten wtorek komplet punktów?
Betis jeden swój cel w tej kampanii spełnił, a było to oczywiście zdobycie Pucharu Króla. Jest to znak, że przyjezdni idą w dobrą stronę i pod przewodnictwem trenera Manuela Pellegriniego mogą świętować kolejne sukcesy. Liga Europy jest już zapewniona, ale matematyczne szanse na Ligę Mistrzów jeszcze są, dlatego należy walczyć do samego końca. Atletico Madryt ma jeszcze kilka spotkań na potknięcie, a przede wszystkim trzeba patrzeć na siebie. Ich starcie z Barceloną było wyrównane, ale niesamowity gol strzelony przez Jordi Albę zdecydował o braku punktów dla dzisiejszych gości. Ogólnie w La Lidze Betisowi ostatnio nie idzie i z wygranej cieszyli się miesiąc temu. Czy uda się wrócić na zwycięską ścieżkę?
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie Valencii w lidze zakończyło się remisem 0:0 z Athletic Bilbao
- Valencia znajduje się na 10. miejscu w lidze z dorobkiem 44 punktów
- Ich bilans meczów domowych w tym sezonie to 5 zwycięstw, 8 remisów i 4 porażki
- Ostatnie spotkanie Betisu w lidze zakończyło się porażką 1:2 z Barceloną
- Betis znajduje się na 5. miejscu w lidze z dorobkiem 58 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych w tym sezonie to 8 zwycięstw, 5 remisów i 4 porażki
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Betisu 2:1
- Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie Valencii, zakończyły się 3 wygranymi gospodarzy, 1 remisem i 1 zwycięstwem gości
Co obstawiać?
Jestem zdania, że będzie to interesujące widowisko. Pomimo tego, że Valencia już o nic tak naprawdę nie walczy, to z tyłu głowy mają porażkę w finale Pucharu Króla. Na Mestalla nadchodzi dobra okazja, aby się zrewanżować i chociaż na chwilę osłodzić sobie ostatnią porażkę z tym klubem. Korzystam z BetBuildera dostępnego w BETFAN i pobieram sobie 9 rzutów rożnych oraz 6 kartek. Gospodarze oraz goście grają wysokim pressingiem i często agresywnie na pograniczu faulu. To generuje wiele strat w środku pola, co otwiera szanse na kontrataki. Valencia na własnym obiekcie jest niezwykle overowa w upomnienia oraz kornery, Betis na wyjazdach nieco mniej, ale stawka tego meczu będzie miała charakter rewanżowy. W pierwszym spotkaniu ligowym nasz zakład byłby pokryty, dlatego przy okazji zachęcam Cię do skorzystania z kodu promocyjnego w BETFAN!
Granada – Athletic Bilbao: typy i kursy bukmacherskie (10.05.2022)
Chyba nikt nie spodziewał się, że Granada będzie w stanie na Majorce strzelić aż 6 goli! Był to kapitalny występ w wykonaniu gospodarzy, którzy zgłaszają niezwykłą motywację do pozostania w La Lidze. W tej chwili są nad kreską i zajmują bezpieczne 17. miejsce, ale jak dobrze wiemy do zakończenia sezonu pozostały jeszcze trzy kolejki i każde kolejne spotkanie jest o być, albo nie być w hiszpańskiej ekstraklasie. Jedno jest pewne, jeżeli Granada utrzyma taką skuteczność w ataku, to kibice tego zespołu mogą być spokojni o pozostanie w elicie. Inną kwestią jest defensywa, ponieważ gospodarze regularnie tracą bramki i w tym aspekcie należy się poprawić. Czy uda się skorzystać z atutu własnego stadionu?
Baskowie cały czas mają nadzieję, że uda im się zagrać w europejskich pucharach w przyszłej kampanii. Tak jak to wielokrotnie wspominałem, jest to jeden z najbogatszych klubów w całej Hiszpanii, ale pragną się rozwijać, a występy w międzynarodowych rozgrywkach im to umożliwiają. W tej chwili znajdują się na ósmym miejscu, ale mają tylko jeden punkty straty do Villarreal i cztery do Realu Sociedad. To powoduje, że końcówka sezonu La Liga zapowiada się pasjonująco. Pomimo dominacji w weekend nie udało się to przełożyć na gole i wynik 0:0 osiągnięty w starciu z Valencią nie jest do końca sprawiedliwy. Taki jest jednak futbol i liczy się to, co jest w siatce. Czy tym razem celowniki piłkarzy z Bilbao będą lepiej nastawione?
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie Granady w lidze zakończyło się zwycięstwem 6:2 z Mallorcą
- Granada znajduje się na 17. miejscu w lidze z dorobkiem 34 punktów
- Ich bilans meczów domowych w tym sezonie to 4 zwycięstwa, 6 remisów i 7 porażek
- Ostatnie spotkanie Athletic Bilbao w lidze zakończyło się remisem 0:0 z Valencią
- Athletic Bilbao znajduje się na 8. miejscu w lidze z dorobkiem 52 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych w tym sezonie to 4 zwycięstwa, 9 remisów i 4 porażki
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się remisem 2:2
- Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie Granady, zakończyły się 4 wygranymi gospodarzy i 1 zwycięstwem gości
Co obstawiać?
Stawiam po prostu na gola Granady. Gospodarze znajdują się ostatnio w świetnej formie strzeleckiej i mam nadzieję, że na własnym stadionie uda się chociaż raz pokonać bramkarza przeciwnika. Athletic na wyjazdach prezentuje się nieco gorzej niż na San Mames, dlatego jest to szansa dla outsidera, aby ponownie zapunktować. Oczka są im potrzebne do utrzymania i po sukcesie na Majorce zrobią wszystko, aby pozostać na zwycięskiej ścieżce. Ekipa z Bilbao naturalnie również walczy o spełnienie swoich celów, ale własny stadion oraz forma jest w tym momencie sprzymierzeńcem Granady. Liczę, że gospodarze staną na wysokości zadania, a ja strzelać gole wtorkowemu przeciwnikowi pokazali na jesieni.
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze