W oczekiwaniu na Wimbledon… Kupon z AKO 2.27!
Jesteśmy już w ostatnim tygodniu przed Wimbledonem. Tenisiści robią wszystko, aby jak najlepiej się przygotować do wielkoszlemowych zmagań. Jedni robią to indywidualnie, drudzy natomiast biorą udział w turniejach w Eastbourne oraz Antalyi. Zajmiemy się dzisiaj tylko imprezą w Anglii, ponieważ tureckie korty widziały już nie jedną wielką niespodziankę. Zjawisko tankowania jest tam powszechne. Dodatkowo pojedziemy do Włoch, gdzie rozgrywany jest Challenger na mączce. Zapraszam do lektury.
Zapoznaj się z szeroką ofertą FORTUNY!
Kod promocyjny: 1140PLN
Gilles Simon – Tennys Sandgren
Gilles Simon niespodziewanie doszedł do finału zeszłotygodniowego turnieju w Londynie, gdzie pokonał go Feliciano Lopez. Wszystkie mecze Francuza podczas tej imprezy były trzysetówkami. Nie dziwi więc kurs na jego zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu, który na pewno byłby niższy, gdyby nie fakt że Simon może chcieć odpocząć przed Wimbledonem. Nie siedzimy jednak w jego głowie i nie wiemy jaka będzie motywacja. Gilles gra tenis nudny – trzeba to powiedzieć. Jego ulubionym zajęciem jest przebijanie piłki na drugą stronę i czekanie na błąd rywala. Pozwoliło mu to dojść do finału naprawdę dobrze obsadzonego turnieju, więc najwyraźniej działa. Na pewno trzeba też pochwalić jego backhand, a także świetną grę w defensywie. Dzisiaj jego przeciwnikiem będzie Tennys Sandgren, który nie może się pochwalić zbyt dużym doświadczeniem na trawie. Wydaje się jednak, że jego styl gry jak najbardziej pasuje do tej nawierzchni. Amerykanin lubi szybko kończyć punkty. Dysponuje mocnym serwisem i bardzo dobrze wygląda przy siatce. Umie też postraszyć swoim niezłym forehandem. W kwalifikacjach przeszedł Kwiatkowskiego i Bublika. Szczególnie ten drugi nie jest łatwym przeciwnikiem. Tennys jest zawodnikiem, który lubi zaskakiwać. Stać go na naprawdę świetną grę, ale trudno przewidzieć jego formę. Jak pójdzie mu dzisiaj?
Simon w Londynie miał spore problemy z Nicolasem Mahutem, a później przegrał z Feliciano Lopezem. Tych zawodników coś łączy – wyśmienity serwis i gra przy siatce. Sandgren również gra bardzo agresywnie i myślę, że postawi dzisiaj opór. Biorąc pod uwagę to, a także wspomniany już wcześniej fakt, że Simon być może potrzebuje odpoczynku po piętnastu trudnych setach, stawiam na co najmniej jedną partię wygraną przez Amerykanina.
TYP: Tennys Sandgren handicap +1.5 seta
KURS: 1.51
Taro Daniel – Lorenzo Musetti
Taro Daniel w zeszłym roku grał na mączce naprawdę znakomicie. W tym sezonie wygląda to już dużo gorzej. Jego bilans na tej nawierzchni to tylko 7 zwycięstw i aż 13 porażek. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że Japończyk nie brał udziału w małych turniejach i miał naprawdę trudnych przeciwników. Daniel jest tenisistą bardzo podobnym do opisywanego wcześniej Simona. Lubi przebijać piłkę i czekać na błędy rywali, ale potrafi też zaskoczyć precyzyjnym backhandem. Jeśli jest taka potrzeba, to umie też odnaleźć się przy siatce. Największe sukcesy odnosił w Challengerach, do których teraz wraca. W Mediolanie zmierzy się z Lorenzo Musettim, reprezentantem gospodarzy. Bukmacherzy znają potencjał Włocha i widać to po kursach. Ten chłopak ma dopiero 17 lat, ale niektórzy już mówią, że w przyszłości będzie się liczył w walce o najważniejsze trofea. Szczerze powiedziawszy, to nie zgadzam się z tym i myślę, że w tej kwestii Włosi mogą bardziej liczyć na Jannika Sinnera. Nie zdążyłem obejrzeć zbyt wielu meczów z udziałem Musettiego, ale zauważyłem, że ma problemy zarówno z forehandem, jak i jednoręcznym backhandem. Miewa przebłyski, ale brakuje w tym wszystkim regularności. Nie najlepiej porusza się po korcie, a jego return pozostawia wiele do życzenia. Zwycięzca juniorskiego Australian Open musi się jeszcze sporo nauczyć, zanim będzie mógł rywalizować z lepszymi tenisistami.
Wydaje mi się, że Taro Daniel dostaje dzisiaj przeciwnika, który jest dla niego niemalże idealny. Młody, niedoświadczony zawodnik, który popełnia sporo błędów i nie jest wymagającym rywalem w dłuższych wymianach. Lorenzo może być groźny dla juniorów oraz tenisistów z dalszych miejsc rankingu ATP, ale moim zdaniem dzisiaj nie da rady. Stawianie przeciwko Włochowi grającemu na swoim terenie zawsze jest ryzykowne, ale myślę, że z tego kursu trzeba skorzystać. Daniel ten mecz musi wygrać.