Hubert Hurkacz – Arthur Rinderknech: typy i kursy bukmacherskie – Miami ATP | 26.03.2022
Niemalże po równym roku przyszło nam wrócić ponownie na korty w Miami, gdzie w poprzednim sezonie zwycięzcą męskiej rywalizacji został Hubert Hurkacz. Amerykańskie korty są dla Polaka bardzo przyjazne i tym razem także będziemy liczyć na jego dobry rezultat. W pierwszym spotkaniu będzie musiał zmierzyć się z francuskim tenisistą i będzie to spotkanie na poziomie 1/32 finału. Jak Hubert rozpocznie swoją rywalizację?! Sprawdźcie moją zapowiedź na Miami ATP1000 w wykonaniu Huberta!
Hubert Hurkacz – Arthur Rinderknech: typy i kursy bukmacherskie (26.03.2022)
Pierwszy pojedynek panów z Polski i Francji, gdzie spotykają się odpowiednio 10. i 58. zawodnik światowego rankingu ATP. Zdecydowanym faworytem spotkania jest Polak, który będzie bronić tytułu zdobytego sprzed roku na kortach w Miami. Jeżeli sięgniemy pamięcią do zeszłorocznej rywalizacji, to z pewnością będziemy kojarzyć świetne występy Huberta, który pokonywał na tych obiektach, takich zawodników jak: Stefanos Tsitsipas, czy Andrey Rublev. Moim zdaniem także w tym roku powinien być groźny, a jako pierwsze danie do zjedzenia, będzie miał podane pokonanie Arthura Rinderknecha. Francuz jest zdecydowanie po swoim najlepszym sezonie w karierze, gdzie bardzo dużo zyskał swoimi występami. Skoczył o 120. miejsc w zestawieniu męskim, ale dalej nie wydaje się być zawodnikiem, który może jeszcze wyżej wskoczyć i toczyć równą walkę z zawodnikami z topowych miejsc tego zestawienia. Doświadczenie zdecydowanie będzie stało po stronie Polaka, który mam nadzieję, że wykorzysta ten fakt i nie zje go stres związany z dużą ilością czynników mentalnych, z obroną tytułu sprzed roku.
HUBERT HURKACZ
Hubert przyjeżdża na korty w Miami w roli faworyta do wysokiego zajścia w tym turnieju. Myślę, że początkowe fazy drabinki będą dla Polaka dosyć ciekawe i w pełni powinien z nich skorzystać. Oby obecna forma została minimum podtrzymana, gdyż zawodnik z Polski jest po bardzo dobrych turniejach ATP, gdzie dwa razy przegrywał jedynie z Andreyem Rublevem. Na tych kortach w Miami potrafił pokonywać już Rosjanina, którego mam nadzieję, że nie spotka na swojej drodze po obronę tytułu. Hubert często trenuje na amerykańskich kortach, stąd też bardzo duża zapoznanie z tymi nawierzchniami i warunkami tutaj panującymi. Polak na spokojnie mógł podpatrzeć, jak gra jego rywal, gdyż w pierwszej rundzie miał BYE i czekał na wyłonienie rywala. Trafiło na Francuza, z którym jeszcze nie miał okazji się mierzyć.
Załóż konto w STS i odbierz zakład bez ryzyka do 234PLN z kodem: ZAGRANIE
ARTHUR RINDERKNECH
Jeżeli chodzi o Francuza, to trzeba zwrócić uwagę na to, że jeszcze do niedawna był to zawodnik, który grał w turniejach challengerowych i dopiero od niedługiego czasu spotyka się w rywalizacji z zawodnikami z czołowych lokat ATP. Francuz tego sezonu nie zaczął tak dobrze, jak można by było się po nim spodziewać. Pomimo wysokiego awansu i jego obecnie 58. lokaty w rankingu, miał tylko jeden dobry występ na turniejach w tourze, a dokładniej było to w Doha, gdzie dotarł do półfinału i przegrał tam z Basilashvilim. Moim zdaniem jest to rodzaj zawodnika, którego trzeba mocno odłączyć od jego poczynać ofensywnych, gdyż bazuje na własnym serwisie, ale można go mocno gonić w defensywie, gdzie nie posiada już takich atutów, jak w ataku. Jeszcze chyba nie przywyknął do rywalizacji na tak często wysokim poziomie, dlatego dzisiaj widzę większą szansę w awansie po stronie Polaka.
Moja propozycja na mecz Huberta Hurkacza:
W tym spotkaniu kierowałbym się ku zwycięstwu zawodnika, który będzie bronić tytułu. Co prawda Hubert nie lubi takich prób nerwów i stresujących pojedynków, a z pewnością będzie on rywalizował z pewnym obciążeniem mentalnym. Polak bronić będzie tytułu na tych kortach, gdzie rok temu pokonywał świetnych przeciwników w swojej drabince. Tym razem rozpocznie od wyzwania z pokonaniem Francuza, który w moim przekonaniu nie jest jakoś wybitnie trudnym rywalem. Panowie jeszcze ze sobą nie zagrali, ale w tym pierwszym bezpośrednim pojedynku, górą powinien być Polak. Dodatkowo kieruje się w stronę jego zwycięstwa z minimum 3. gemami przewagi!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze