Rozstawieni zawodnicy w na kortach w Miami! Gramy triple z tenisa i walczymy o 264PLN!
Wczoraj zdecydowanie zabrakło nam szczęścia w pojedynkach, które dla Was wybrałem. Dzisiaj pójdziemy po mniejszej linii oporu i wybrałem dla Was 3 starcia, które rozgrywać się będą zarówno w ATP, jak i WTA. Bardzo ciekawe nazwiska pojawią się dzisiaj na kortach, a my będziemy z zawodnikami w fazie 1/32 finału. Czy tym razem Miami nie będzie sprawiało niespodzianek tak jak w pierwszych swoich rundach? Sprawdźcie moją propozycję na dzisiejsze zmagania!
BEZ RYZYKA: 100% do 50 zł
Alexander Bublik vs Daniel Galan Riveros: typy i kursy bukmacherskie (25.03.2022 r. – 22:00)
Kolejny dzień na kortach w Miami przynosi nam zapoznanie się z pozostałymi zawodnikami, którzy jeszcze nie mieli okazji zaprezentować się nam na tych kortach. W pierwszym meczu, który wybrałem, pojawi się Alexander Bublik, który zmierzy się z zawodnikiem po kwalifikacjach i z rozegraną 1. rundą na tej nawierzchni, a więc z Kolumbijczykiem – Danielem Galanem Riveros. Panowie nie mieli jeszcze okazji mierzyć się w bezpośrednich pojedynkach na kortach ATP Tour, a faworytem do wygrania tego spotkania jest Alexander Bublik. Wiadomo, że cała gra tego zawodnika polega na jego serwisie i nie jest on królem defensywy, ale ostatnio chętnie wchodzi w wymiany na dłuższe piłki. Na Indian Wells pokazał się z dobrej strony, gdzie wygrał w dwóch setach z Andym Murrayem, a przegrał z Grigorem Dimitrovem, który znakomicie wykorzystywał przestrzeń, dawaną przez Kazacha, co spowodowało jego zwycięstwo. Bułgar był świetnie przygotowany do rywalizacji, więc jego wygrana wielce nie dziwi. Kazach ma także za sobą udział w Davis Cup. gdzie na kortach twardych wygrał z Casperem Ruudem oraz jego rodakiem Durasoviciem. Można powiedzieć, że jego ostatnie występy były obiecujące, a ja dzisiaj będę liczył na podtrzymanie jego formy.
Rywal z Kolumbii, który zdecydowanie bardziej utożsamia się z grą na kortach ziemnych. Daniel przebrnął przez kwalifikacje do turnieju głównego w Miami, gdzie moim zdaniem miał bardzo przyjemnych dla siebie rywali, z którymi nie miał problemu, aby awansować. Pokonał 670. w rankingu Damna (2:0 w setach) oraz mniej doświadczonego na kortach twardych, Kickera (2:1). Później dobrze pokazał się w starciu z Millmanem, gdzie Australijczyk jednak jest zupełnie poza swoją optymalną dyspozycją. Masa przełamań z obu stron i brak konsekwencji na własnych serwisach. Mecz na słabym poziomie i moim zdaniem dzisiejsza wygrana Galana, po tym co do tej pory pokazywał, będzie sporą niespodzianką.
Co obstawiać?
Skorzystajcie z kodu promocyjnego od Zagranie, gdzie możecie zagrać tenis w Miami w zakładzie bez ryzyka! A kupon otwieramy pojedynkiem Bublika z Galanem, gdzie w moim przekonaniu, na ten moment dużo lepiej prezentuje się zawodnik z Kazachstanu. Miał on dobry moment w ostatnich meczach, gdzie pokonał kilku bardziej wymagających rywali od Kolumbijczyka. Dzisiaj mocno powinien pilnować swojego podania, a gra defensywna rywala i jego słabsze dopasowanie do hardów, powinna być wykorzystywana przez Kazacha. Kupon otwieram wygraną Bublika!
Jessica Pegula vs Sloane Stephens: typy i kursy bukmacherskie (25.03.2022 r. – 17:30)
Dużo bardziej wyrównane starcie powinno szykować się nam w pojedynkach pań, gdzie będzie to już trzecie starcie na kortach twardych w USA w rywalizacji tych tenisistek. Do tej pory 2 razy wygrywała Jessica, która ostatni swój triumf nad dzisiejszą rywalką odniosła w zeszłorocznym Indian Wells (w październiku 2021). Dzisiaj także jest stawiana w roli lekkiej faworytki, co moim zdaniem jest w pełni zrozumiałe. Pegula jest zawodniczką, która jest w stanie wchodzić w dłuższe wymiany i gra bardzo dobrze na baseline. Przewyższa swoją dzisiejszą przeciwniczkę w aspektach defensywnych, co często potrafi przerodzić na zmianę tempa i mocną presję ze strony returnującej. Często spotykamy ją w sytuacjach, gdzie musi od samego początku odrabiać straty, po przegranym swoim pierwszym serwisie. Pegula późno zaczyna wgrywać się w swój serwis, ale skutecznie później goni rywalki. Ostatni okres jest dla niej trudny, gdyż nie osiągnęła żadnego finału, ani nie zdobyła większego turnieju. Nie mniej jednak zaszła ona do ćwierćfinału Australian Open. W Dubaju przegrała z Ons Jabeur w 1/8 finału, a w Doha odpadła na tym samym etapie, z Marią Sakkari. Indian Wells zakończyła już na pierwszej rundzie, po trzech setach z Bouzkovą. Jak będzie dzisiaj?
Rywalką jest rodaczka, która obecnie znajduje się za nią w klasyfikacji WTA i plasuje się na 38. pozycji. Sloane Stephens wydaje się, że swój prime ma już za sobą, ale ten sezon może już uznać za udany, gdyż ma swój triumf w tourze, gdzie w Meksyku podczas turnieju w Guadalaraji, nie miała sobie równych. W Indian Wells odpadła natomiast już w pierwszej rundzie, gdzie przegrała z Naomi Osaką. W Miami jest to pierwszym meczu, gdzie wygrała z rodaczką Udvardy. Wygrała w dwóch setach, jednakże zobaczyliśmy sporo przełamań po stronie Sloane, co przy takiej rywalce raczej nie powinno mieć miejsca i jeżeli Sloane będzie grała na takim wstecznym biegu, to Pegula będzie wykorzystywała pozwolenie na wchodzenie mocniej w kort będzie mogła kontrolować spotkanie. Sloane jeszcze nie znalazła sposobu na Pegulę, co pokazuje, że nie lubi grać z takim typem zawodniczek, które mocno pracują w defensywie i są w stanie szybko przechodzić w tempie rozgrywanych piłek.
Co obstawiać?
Weekend w Miami zaczynamy w Fuksiarzu! Załóż konto i zagraj naszą propozycję bez ryzyka do 500PLN!
W tym zestawieniu pań z USA możliwe, że zobaczymy bardzo wyrównany pojedynek. Bowiem Jessica często potrzebuje czasu na wejście w spotkanie, ale później stara się gonić swoje rywalki i od razu odrabiać straty. Patrząc na ostatnie poczynania obu pań, dzisiaj postaram się poszukać szczęścia w mniej efektownej grze Stephens, która nie do końca lubi grać z zawodniczkami o bardzo dobrych predyspozycjach defensywnych. Nie będzie miała sporych szans na odkrywanie kortu, a w ofensywie obie zawodniczki mogą mieć przebłyski na najwyższym poziomie. Dzisiaj zaufam dotychczasowym pojedynkom i stawiam na trzecią wygraną Peguli w bezpośrednich starciach!
Emil Ruusuvouri vs Jannik Sinner: typy i kursy bukmacherskie (25.03.2022 r. – 19:00)
Ostatnie spotkanie, które przykuło moją uwagę, i które zechciałem Wam zaprezentować na moim kuponie, to starcie wysokich lotów, gdzie naprzeciwko siebie staną młodzi, ale bardzo utalentowani zawodnicy. Z jednej strony zobaczymy finalistę z poprzedniego roku na tych kortach, a więc Jannika Sinnera, który ma wiele od udowodnienie po wycofaniu się z Indian Wells, a także po zmianie sztabu trenerskiego. Jego rywalem będzie Emil Ruusuvouri, a więc Fin, który znajduje się obecnie o 60. pozycji niżej w zestawieniu ATP od Włocha. Sinner do tej pory pokonywał dwa razy swojego dzisiejszego rywala, a nawet rok temu na tych kortach udało mu się pokonać Emila w dwóch setach. Zdecydowanie lepiej technicznie na chwilę obecną wygląda Jannik, który musiał odpuścić rywalizację na Indian Wells po dwóch rozegranych meczach, gdyż miał problemy żołądkowe. Myślę, że prawie dwa tygodnie przerwy od gry to wystarczająca ilość czasu, aby Włoch mógł uporać się z tym problemem i w pełni gotowy wejść w rywalizację na kortach w Miami, gdzie w zeszłym roku zaszedł bardzo wysoko i w finale przegrał jedynie z Hubertem Hurkaczem. Dzisiaj jest uznawany za faworyta spotkania i w pełni podzielam to zdanie!
Rywal z Finlandii, który w poprzednim sezonie zagrał kilka bardzo dobrych spotkań. Jednak ten rok nie wygląda już tak kolorowo z jego strony i ciężko jest mi uwierzyć, że będzie w stanie pokonać Sinnera po raz drugi w swojej karierze. Panowie już trzy razy spotykali się na kortach twardych, ale wygrał on tylko jeden pojedynek w 2020 roku, przy dwóch pozostałych przegranych w 2021. Emil w tym sezonie nie pokazuje się nadzwyczaj dobrze. Aby utrzymywać ranking, czasami startuje w challengerach, co tylko pokazuje jego niemoc z trudniejszymi rywalami w ATP Tour. Ostatnio nie potrafi przejść dalej w turniejach niż druga runda i dzisiejszy turniej prawdopodobnie zakończy się podobnie, gdyż dużo lepiej w tym roku prezentuje się jego rywal. Nawierzchnia także bardziej służąca rywalizacji pod grę Włocha, gdzie lepsze wyniki osiągane przez Fina, to rywalizacja w hali. Czy jest w stanie zagrozić 11. rakiecie świata?
Co obstawiać?
Pomimo ostatniego wycofania się Jannika z turnieju Indian Wells, w tym meczu wierzę w jego dobrą dyspozycję oraz w to, że wróci na odpowiednie tory swojej gry. Z pewnością nie będzie mu łatwo wygrać przeciwko nieobliczalnego Emilowi, który często zaskakuje swoją postawą, jednak Włoch ma sporo do udowodnienia na tych kortach po zeszłorocznym finale w tych rozgrywkach. W moim przekonaniu to właśnie Jannik wyjdzie z tej konfrontacji zwycięsko i mój typ kieruje właśnie ku niemu! Gram na wygraną Jannika Sinnera!
Moja propozycja kuponu triple:
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze