Hubert Hurkacz – Egor Gerasimov: typy, kursy i zapowiedź Australian Open 2022! 17.01.2022
Przed nami pierwszy tegoroczny turniej wielkiego szlema, jakim jest Australian Open! My dzisiaj przyjrzymy się grze Polaka, Hubert Hurkacza, który do rywalizacji przystępuje rozstawiony z numerem 10. Jego rywalem będzie zawodnik z Białorusi, a dokładniej – Egor Gerasimov. Być może jest to idealny kandydat do rozegrania pierwszego spotkania na tych kortach, które w poprzednim sezonie nie były dla Polaka szczęśliwe. Jak będzie tym razem? Zapraszam do przeczytania mojej opinii na temat meczu Hurkacz vs Gerasimov!
Hubert Hurkacz vs Egor Gerasimov: typy, kursy, zapowiedź: (17.01.2022 r.)
To będzie już trzecie starcie w oficjalnych pojedynkach dla tych panów. Do tej pory dwa okazały się być zwycięskie dla zawodnika z Polski i to bez straty seta. Jednak pamiętamy o zeszłorocznej męczarni Huberta z Ymerem i odpadnięciu już na pierwszej rundzie rywalizacji. Ten rok wydaje się, że może być inny, tym bardziej po tym, co zobaczyliśmy w wykonaniu Polaka w rywalizacji podczas ATP Cup. Tam Hurkacz zaprezentował się z naprawdę dobrej strony i nie można mówić, że nie jest przygotowany do startu tego sezonu. Jeżeli chodzi o Białorusina to miał on swoje epizody w występach na turniejach przygotowawczych, o których będę pisał nieco niżej. Także można powiedzieć, że wszedł w sezon na dobrym poziomie, a dzięki kilku wycofaniach się zawodników będących wyżej od niego w rankingu ATP, nie musiał przechodzić przez kwalifikację, co dało mu udział w głównej drabince Australian Open 2022! Jak przewiduje trzecie starcie tych panów na kortach twardych?
Załóż konto z kodem promocyjnym od Zagranie w Betfan i skorzystaj z bonusów na start u tego bukmachera!
HUBERT HURKACZ
Największym osiągnięciem Polaka na kortach w Australii było uczestnictwo w drugiej rundzie w 2020 roku, gdzie pierwszy mecz wygrał po zaciętym pojedynku z Dennisem Novakiem, a drugi mecz gładko przegrał z Johnem Millmanem, bez wygranego seta. Tym razem Hubert stoi w roli jednego z faworytów do wysokiego zajścia w drabince, jaka przypadła mu po losowaniu przeciwników. Startuje z 10. numerem rozstawienia, a więc nieco łatwiej powinno mu się grać, mając teoretycznie słabszych rywali. Szczęście dopisało na pierwszy mecz, gdyż mierzyć się będzie po raz trzeci z Białorusinem, który zdecydowanie mu leży w grze bezpośredniej. Wie, w jaki sposób rywalizować z tym tenisistą, a to powinno zagwarantować mu łatwy start i dobre rozegranie w Melbourne. Co dodaje jeszcze większej nadziei i napawa optymizmem to fakt, że Polak bardzo dobrze zaprezentował się podczas ATP Cup. Tam wysoko wygrał z Diego Schwartzmanem oraz wygrał po lekkich momentach niepokoju z dużo słabszym rywalem z Gruzji. Przegrał tylko z Roberto Bautistą-Agutem, 2:1 w stosunku setowym. Mecz stał jednak na wysokim poziomie, a sam Hiszpan był w bardzo dobrej dyspozycji meczowej. Jeżeli Polak podtrzyma taką dyspozycję, powinniśmy być spokojni o jego udział w kolejnej rundzie, przy dużo mniej wymagającym przeciwniku. Wrocławianin potrafi przełamywać Egora, co pokazał we wcześniejszych bezpośrednich pojedynkach. Czy zatem dzisiaj zobaczymy szybki i dominujący mecz ze strony Hurkacza?
EGOR GERASIMOV
Bułgar jest znacznie niżej notowany w rankingu ATP, a obecnie plasuje się tam na 113. pozycji. Sporo spadł w porównaniu do poprzedniego roku, a w ostatnim czasie, głównie pod koniec poprzedniego sezonu, mogliśmy zobaczyć w jego wykonaniu znaczny spadek formy. Poprzedni rok był dla niego lepszy niż dla Huberta, gdyż odpadł w drugiej rundzie rywalizacji na kortach w Melbourne. Jednak w drugiej rundzie spotkał się z zeszłoroczną rewelacją kortów w Australii, a więc z Aslanem Karatsevem, który pokonał Białorusina 6:0, 6:1, 6:0. Obnażone ostały wszystkie elementy gry zawodnika z Białorusi, a jego gra zupełnie nie miała możliwości przebicia przy dobrej grze defensywnej Rosjanina. W tym roku padło na Huberta, a więc zawodnika, z którym jeszcze nigdy nie wygrał i ma podobną specyfikę gry defensywnej, jaką okazuje Aslan. Egor będąc pewny udziału w głównej drabince, wziął udział w rywalizacji w dwóch turniejach przygotowujących w Adelaide. Przez swój ranking w obu przechodził przez kwalifikację, które przeszły po jego myśli. Jednak w głównych turniejach nie zaimponował na tyle, aby zajść dalej niż 3. runda w pierwszym turnieju i pierwsza runda w drugim, z Magerem, z którym wygrał tydzień wcześniej. To może pokazywać, jak mało stabilnym jest zawodnikiem. Było to widać z meczu na mecz, gdzie różnica w pojedynkach z Adelaide I, a Adelaide II była ogromna. W pierwszych występach mi zaimponował, bo bardzo dobrze returnował i odpowiednio poruszał się po baseline. Jednak im dalej w turniej, tym gorzej to wyglądało. Tym razem czeka nas rywalizacji na minimum trzy sety, co więc może wskazywać o gorszej sytuacji startowej dla Białorusina.
Wszystkie propozycje na Huberta i inne mecze AO, znajdziecie na stronie Zagranie –> Zagranie Typy na Tenis
Co proponuję?
W tym spotkaniu nie powinniśmy widzieć nic innego, jak wygraną Huberta. Wiem, że w poprzednich latach męczył się na tych kortach, jednak po nabraniu doświadczenia w turniejach dużej rangi, tym bardziej w szlemie w Wimbledonie, to myślę, że można zaufać Polakowi i postawić na jego win. Co więcej, ja dzisiaj spodziewam się podobnego wyniku, które do tej pory spotykaliśmy w starciach tych panów. Proponuję zatem wygraną Huberta bez straty seta w pierwszej rundzie Australian Open 2022!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze