Dużo roboty czeka golkipera Senators w starciu z Colorado Avalanche? NHL z kursem 2.36!
Wczorajsza analiza na plus dzięki pewnej wygranej Comarch Cracovii nad Podhalem Nowy Targ oraz kanonadzie strzeleckiej w pierwszej tercji pomiędzy Seattle Kraken a Edmonton Oilers. Dziś skupimy się na wydarzeniach, które odbędą się niedzielnej nocy w National Hockey League. Naszą wycieczkę zaczniemy w Ottawie gdzie Senators zmierzą się z Colorado Avalanche. Następnie przeniesiemy się do Detroit, do którego wybiorą się bezbarwni w tym sezonie New York Islanders. Jak zawsze weekend rozpieszcza nas sporą ilością spotkań, więc jest w czym wybierać. Teraz już serdecznie zapraszam do treści analizy i końcowych predykcji.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł
Ottawa Senators – Colorado Avalanche: typy i kursy bukmacherskie (05.11.2021)
Przed przejściem do głównej części analizy sprawdź jakie korzyści niesie ze sobą kod promocyjny do Fortuny!
Pierwszego dnia grudnia do składu Colorado Avalanche wrócił Nathan MacKinnon, który w dwóch występach zanotował trzy asysty i ofensywa “Lawin” ponownie stała się jeszcze mocniejsza. Bez swojej największej gwiazdy ekipa z Colorado musiała radzić sobie w ośmiu spotkaniach, a i tak nie ucierpiała ich gra w ataku, bo ze zdobywaniem bramek nie mieli problemów. Senators przełamali w końcu serię sześciu porażek z rzędu, wygrywając niespodziewanie z Caroliną Hurricanes, która jednak też zmaga się ze swoimi problemami. Mimo 49 celnych strzałów oddanych przez “Huragany” udało im się pokonać golkipera Senators tylko dwa razy. Poprzedni mecz nie był wyjątkiem, ponieważ hokeiści z Kanady bardzo często oddają pole gry przeciwnikom, którzy po prostu ostrzeliwują ich bramkę.
Patrząc, wstecz możemy zauważyć, że Vancouver Canucks oddali 35 strzałów na bramkę Senators. Los Angeles Kings próbowali szczęścia 37 razy, Anaheim Ducks 33 razy, a jedynie San Jose Sharks nie zdołali przebić bariery 30 celnych strzałów. Teraz sprawdźmy, jak w ofensywie radzą sobie “Avs”. W ostatnim spotkaniu z Montreal Canadiens 34 strzały, ze świetną defensywą Toronto Maple Leafs 31 celnych strzałów, natomiast z Nashville Predators 35 strzałów. Nawet w meczu, w którym Colorado Avalanche zdobyło tylko jedno trafienie z Dallas Stars potrafili 37 razy zagrozić bramce “Gwiazd” celnym uderzeniem. Mając tak duży potencjał ofensywny, jaki jest w Colorado, w każdym meczu powinno się naciskać swojego przeciwnika, oddając w stronę jego bramki mnóstwo strzałów. “Avs” mają 80 strzelonych goli, czyli o jedną bramkę zdobytą mniej niż Ottawa Senators straconych. Tutaj doskonale widać dysproporcję obu ekip. Znakomicie w ostatnich pięciu spotkaniach spisują się Rantanen, Landeskog oraz obrońca Makar, który w ostatnim tygodniu zdobył trzy gole. Senators lubią łapać kary dwuminutowe w swoich meczach, więc przed MacKinnonem i spółką na pewno będzie kolejna szansa na zdominowanie przeciwników, grając o jednego zawodnika więcej w paru momentach. Avalanche świetnie radzą sobie w tym aspekcie i notują skuteczność na poziomie 21%.
Co obstawić?
Po raz kolejny Ottawa Senators na pewno nie będzie faworytem tego spotkania, nawet grając we własnej hali. Pierwszy i do tej pory jedyny mecz pomiędzy tymi ekipami przyniósł na wiele emocji i goli. Avalanche wygrali w połowie listopada 7:5, oddając 40 celnych strzałów na bramkę Gustavssona. Drużyna z Colorado musi zacząć wygrywać w takich starciach, ponieważ trzeba gonić górną połowę tabeli. Potencjał ofensywny gości jest dużo większy od tego gospodarzy i na pewno “Lawiny” będą stroną przeważającą. Dlatego ja tutaj proponuję ilość celnych strzałów oddanych przez Colorado Avalanche.
Detroit Red Wings – New York Islanders: typy i kursy bukmacherskie (05.12.2021)
Mało kto przed sezonem spodziewałby się, że Red Wings będą sobie zdecydowanie lepiej radzić od Islandersów. Na ten moment w Nowy Jorku są dwa pozytywy. Pierwszym z nich są oczywiście Rangersi, którzy poczynają sobie bardzo dobrze. Natomiast drugim, to nowy dom Islandersów, jakim teraz jest UBS Arena. Dziewięć meczów z rzędu nie wygrali “Wyspiarze”, co jest bilansem zbliżonym do najgorszych w lidze, czyli Arizony Coyotes, Ottawy Senators czy kolejnej ekipy, która rozczarowuje, czyli Montreal Canadiens. Detroit Red Wings od początku sezonu przeplatali wygrane mecze z przegranymi. Przełomowym momentem w ich grze były cztery porażki z rzędu, po których czterokrotnie wygrywali.
Gdy popatrzymy jak jedni i drudzy radzą sobie w power playach, to na pewno żadna z drużyn, grająca z Islanders nie może czuć się zagrożona, bo nowojorczycy zanotowali 10% skutecznych gier w przewagach. Trochę lepiej, ale tylko trochę radzą sobie Red Wings, którzy w tym samym aspekcie radzą sobie w 15%. Pomimo słabych wyników przyjezdnych z Nowego Jorku, to Sorokin radzi sobie bardzo dobrze w ich bramce. Rosyjski golkiper broni na poziomie 92% i średnio kapituluję 2,39 razy na spotkanie. Co bardziej zaskakujące utrzymał on trzy czyste konta. Bardzo słabo w ofensywie radzą sobie Islanders, którzy zdobyli dopiero 33 gole w 18 spotkaniach. Dobra gra Sorokina powoduję, że nowojorczycy stracili tylko 54 bramki. W bramce Red Wings równie dobrze radzi sobie Nedeljkovic, który broni na poziomie 92%. Najlepiej w ostatnich pięciu meczach w Islanders radzi sobie Nelson, ale nie wyróżnia się on na tle NHL, bo zdobył tylko dwa gole, więc to dużo świadczy o grze w ataku nowojorczyków. W ekipie z Detroit dobrze radzi sobie Larkin z dwoma bramkami i czteroma asystami w ostatnim tygodniu.
Co obstawić?
Słaba gra ofensywna New York Islanders, grając w pełnym zestawieniu oraz słaba gra w power playach na pewno nie pomogą nowojorczykom wrócić do formy sprzed roku. Red Wings są faworytem tego starcia, ale Islanders w każdym momencie mogą zaskoczyć i zwyciężyć. Gospodarze również mają swoje problemy z grą w przewagach, więc w tym meczu będziemy chcieli to wykorzystać i proponuję zamykając nasz kupon poniżej dwóch bramek zdobytych przez obie ekipy w power playach.
Foto. PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze