Calgary Flames i Los Angeles Kings wykorzystają zmęczenie rywali? NHL AKO 2.55!
W tym tygodniu kalendarz w National Hockey League jest bardzo napięty i większość ekip, które grały piątkowego wieczoru i sobotniej nocy ponownie muszą stanąć do boju. My wczoraj byliśmy blisko do trzeciego trafionego kuponu z rzędu, ale zabrakło nam jednej bramki w meczu Ducks z Senators. Dzisiejsza analiza ponownie będzie poświęcona drużynie z Ottawy, która nadchodzącej nocy zagra w Los Angeles. Drugim meczem, który weźmiemy pod lupę będzie starcie wypoczętych Flames z przechodzącymi trudny okres Jets. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z treścią analizy i końcowymi predykcjami na wcześniej wspomniane spotkania.
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł,
TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł,
DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł
APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
SPECJALNA PROMOCJA: 400 zł
Kod promocyjny do Superbet znajdziesz tutaj -> Superbet kod promocyjny!
Los Angeles Kings – Ottawa Senators: typy i kursy bukmacherskie (28.11.2021)
Po siedmiu zwycięstwach z rzędu hokeiści z Los Angeles złapali zadyszkę, przegrywając pięć ostatnich meczów. Cztery porażki miały miejsce w Staples Center, czyli hali, w której występują Kings. Senators przegrywają mecz za meczem, a ich styl w ostatnim pojedynku z Anaheim Ducks może dawać wiele do myślenia trenerowi i kibicom. Koniec końców we wczorajszym spotkaniu hokeiści z Ottawy oddali o jeden strzał więcej od przeciwnika, ale ani razu krążek nie znalazł drogi do bramki Stolarza, który bronił bardzo pewnie. Dodatkowo czterokrotnie Senators mieli okazję rozgrywać przewagi i skończyły się one nawet na strachu zawodników Anaheim, ponieważ goście z Ottawy mieli duży problem, aby ustawić zamek w tercji obronnej Ducks i zagrozić bramce.
Podsumowując wczorajszy występ zawodników Ottawy Senators, to wypadli oni bardzo blado i w pełni zasłużenie Stolarz zachował czyste konto, broniąc 34 strzały, a Anaheim Ducks cieszyli się z wygranej. Spoglądając w statystyki, to mówią nam one o tym, że pojedynek niedzielnej nocy pomiędzy Kings a Senators może być wyrównany i obie ekipy są na podobnym poziomie. Gospodarze wykorzystują grę w przewagach w 18%, natomiast goście w tym aspekcie notują skuteczność na poziomie 17%. Jedynie na buliku Los Angeles Kings są zdecydowanie lepsi od swojego rywala. Szukając, aspektów przemawiających za gospodarzami znajdziemy jeszcze przewagę w postaci golkipera. Quick w tym sezonie zachował jedno czyste konto, broniąc z 92% skutecznością i kapitulując średnio 2,25 razy na spotkanie. Natomiast w Ottawie mają problemy w bramce, przez co tracą tak dużo goli. Każdy z trójki Murray-Gustavsson-Forsberg średnio w starciu kapituluje ponad trzykrotnie. Przed serią przegranych przez Kings zachwycaliśmy się ich grą defensywną, ale pięć goli stracony z Hurricanes oraz sześć z Maple Leafs mocno nadszarpnęły ich bilans bramkowy. Dla obu drużyn będzie to drugi bezpośredni pojedynek w listopadzie. W Ottawie lepsi okazali się Kings, którzy wygrali 2:0.
Co obstawić?
Wczoraj Senators wyglądali bardzo słabo. Dodatkowo do tego dochodzi czynnik zmęczenia. Jedynym plusem w sytuacji hokeistów z Kanady jest fakt, że nie musieli oni daleko podróżować, bo z Anaheim do Los Angeles jest blisko. Kings są w pełni wypoczęci i przerwę od rozgrywania meczów mogli wykorzystać na pracę nad aspektami, które ostatnio szwankowały, by ponownie zacząć grać pewnie i mądrze w defensywie. To spotkanie może przypominać pierwsze starcie pomiędzy tymi ekipami, ale uważam, że chwila przerwy dobrze wpłynie na Los Angeles Kings i stawiam na ich wygraną w regulaminowym czasie gry z Ottawą Senators, która zagra trzeci mecz w ciągu trzech nocy.
Calgary Flames – Winnipeg Jets: typy i kursy bukmacherskie (28.11.2021)
Mecz dwóch ekip, które są na różnych biegunach formy. W Calgary wszystko wychodzi, natomiast w Winnipeg jest bardzo słabo od czterech spotkań, a wszystko skumulowało się we wczorajszym spotkaniu z Minnesotą Wild, w którym stracili aż siedem goli, trafiając do siatki rywala tylko raz. Flames łącznie w ostatnich czterech wygranych meczach z rzędu zdobyli 19 trafień, tracąc tylko dwie bramki. Trzeba przyznać, że jest to znakomity wynik i hokeiści z Calgary znajdują się w szczytowej formie. Doskonałym tego przykładem są Gaudreau oraz Lindholm. Pierwszy w ostatnich pięciu spotkaniach trafiał do siatki rywali pięć razy i dogrywał trzykrotnie. Drugi w poprzednich pięciu meczach okazał się królem asyst i na swoim koncie zanotował sześć kluczowych podań i w klasyfikacji +/- gra na +8. Szukając dalej mocnych stron Calgary Flames wystarczy popatrzeć na to jak w bramce spisuję się Markstrom. Szwedzki golkiper zachował już pięć czystych kont, broniąc na poziomie 94% i kapitulując średnio 1,73 razy na spotkanie. Równie dobrze radzi sobie Vladar, który ma o trzy czyste konta mniej, ale również broni na takim samym poziomie jak Markstrom.
Podsumowując, Calgary Flames ma spokój w bramce do końca sezonu, mając takich dwóch specjalistów. We wczorajszym pojedynku z Wild w drugiej tercji Hellebuyck po czterech straconych golach został zmieniony przez Comrie, który kapitulował trzykrotnie. Flames są najlepsi na zachodzie pod względem gry w pierwszych dwudziestu minutach. 13 wygranych pierwszych tercji, 24 strzelone bramki i tylko 9 straconych dało im wyraźną przewagę nad resztą. Jets w pierwszej części gry zdobyli 13 goli i stracili 16, wygrywając czterokrotnie. Hokeiści z Calgary są jedną z nielicznych ekip, która miała więcej czasu na odpoczynek i nie grała poprzedniej nocy. Natomiast Jets podobnie jak Ottawa Senators będą rozgrywać trzeci mecz w ciągu trzech nocy. Paradoksalnie Flames zdecydowanie lepiej radzą sobie w delegacjach, ale tego samego nie możemy powiedzieć o Winnipeg Jets, którzy w delegacji zwyciężyli tylko dwa razy. Flames rozgrywają swoje przewagi na poziomie 24%, co daję im 7. miejsce w całej NHL. Goście utrzymują się w średniej z prawie 20% skuteczności.
Co obstawić?
Słabszy moment Winnipeg Jets, napięty terminarz, który każe grać trzecią noc z rzędu, a dodatkowo ostatni mecz wysoko przegrany z Minnesotą Wild. Słabo to wygląda, zwłaszcza gdy naprzeciwko staną rozpędzeni Calgary Flames, którzy radzą sobie wyśmienicie pod względem ofensywny i defensywnym. W tym spotkaniu ponownie będziemy chcieli poszukać profitu w zmęczeniu Jets. Jak wspominałem wcześniej, Flames są świetni w pierwszych dwudziestu minutach i na pewno wypoczęci mocno wejdą w ten mecz. Dlatego uważam, że spokojnie stać ich na trafienie w pierwszej tercji i taki zakład proponuję na zamknięcie naszego dubelka.
Foto. PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze