Lake Louise wita alpejczyków po rocznej przerwie! Gramy zjazd z kursem 2.43 z oferty STS!
Tradycyjnie zjazd w Lake Louise otwiera konkurencje szybkościowe u mężczyzn. W zeszłym roku ze względu na pandemię alpejski cyrk nie pojawił się na półkuli zachodniej. Bardzo ciekawie w Kanadzie zapowiada się rywalizacja pomiędzy faworytami do pierwszego triumfu w sezonie 2021/22. Jak spiszą się: Kilde, Feuz, Paris i Mayer? Już o 20:00 polskiego czasu powinniśmy się tego dowiedzieć. Do tej pory mieliśmy 5/5 trafionych typów ze sportów zimowych, dlatego dzisiaj liczymy na podtrzymanie tej statystyki. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z artykułem!
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Lake Louise – zjazd
Tak jak napisałem na wstępie, po rocznej przerwie alpejczycy ponownie zawitają do Kanady, gdzie w Lake Louise odbędzie się pierwsza konkurencja szybkościowa w tym sezonie. Chrapkę na wygraną mają zawodnicy rozstawieni w pierwszym zjeździe sezonu, a więc Kilde, Franz, Clarey, Kriechmayer, Feuz, Sander, Mayer, Paris, Baumann i Striedinger. Wśród tych zawodników są zjazdowcy, którzy najlepiej radzili sobie w poprzednim sezonie i plasowali się najwyżej w zestawieniach rankingowych. Trasa w Kanadzie nie jest wyjątkowo trudna i raczej nie powinniśmy oglądać dużej liczby wypadnięć z trasy. Tym bardziej że w tym roku będzie nadzwyczajnie ciepło, jak na tę porę. Okolice -5 stopni oraz świeży śnieg mogą oznaczać, że nie zobaczymy tak lodowej nawierzchni, co powinno przełożyć się na większą ilość ukończonych przejazdów, ale liczymy także, że nie będzie problemów z wiatrem i opadami śniegu. Bardzo rzadko zdarza się, aby ten sam zawodnik wygrywał tutaj zawody dwukrotnie. Ostatnim takim zjazdowcem był Axel Svindal. W ostatnich latach bardzo dobrze odnajdywali się tutaj Feuz, Franz oraz Paris. Wczoraj zawodnicy nie mieli okazji trenować, ponieważ pogoda pokrzyżowała im plany przejazdów. Natomiast na dwóch poprzednich treningach z bardzo dobrej strony pokazał się Norweg – Kilde. Kogo dzisiaj widzę w dobrej pozycji wyjściowej do dobrego rozpoczęcia sezonu?
Zarejestruj się w STS z kodem promocyjnym od Zagranie i skorzystaj z bonusów na start!
Dominik Paris: typy i kursy bukmacherskie (26.11.2021 r. – 20:00)
Mój główny typ na te zawody, to wysokie miejsce zawodnika pochodzącego z Włoch. Bardzo dobrze prezentujący się w poprzednim sezonie Dominik Paris już nie raz pokazał, że potrafi jeździć na trasie w Kanadzie. W poprzednim zjeździe w Lake Louise był na drugim miejscu, zaraz za Thomasem Dressenem, ze stratą 0,02 sekundy. W poprzednim sezonie Dominik nie miał udanego początku sezonu, ale było to też spowodowane tym, że miał ograniczone możliwości trenowania w swoim kraju, ze względu na pandemię koronawirusa. Tym razem wydaje się być on jednym z faworytów do wygrania tych zawodów, gdyż pod koniec poprzedniego roku praktycznie nie wypadał z TOP4. Dzisiaj także wydaje się być zawodnikiem, który nie powinien mieć problemów z zajęciem wysokiej lokaty. Startuje z 13. numerem startowym, co może pozwolić mu na wyciągnięcie wniosków odnośnie tego, jak należy pokonywać konkretne skręty i skoki. Jest to bardzo doświadczony zjazdowiec, który jest plasowany na czołowych miejscach od kilku lat. Dla mnie otworzy sezon z przytupem i znajdzie się w najlepszej szóstce zawodów. Ma on dosyć dobry numer startowy, co powinno go przygotować do odpowiedniego przejazdu, a trasa nie powinna być jeszcze aż tak zniszczona. Gram na obecność Dominika na miejsce w TOP6.
Matthias Mayer vs Otmar Striedinger: typy i kursy bukmacherskie (26.11.2021 r. – 20:00)
Drugą moją propozycją jest zestawienie dwóch austriackich zawodników, którzy także mają rozstawienie w tych zawodach. Do pierwszego zjazdu w sezonie przystępuje Matthias Mayer oraz Otmar Striedinger. Ich rywalizacja może zapowiadać się niezwykle emocjonująco, gdyż obaj panowie bardzo dobrze czują się w konkurencjach szybkościowych. Otmar zdecydowanie bardziej przykłada się do zjazdów, co można zaobserwować, chociażby po ostatnim sezonie, gdzie tylko w tej konkurencji mogliśmy go zobaczyć podczas całego roku. Mayer startuje także w Supergigancie, co pozwala mu na uzbieranie większej ilości punktów do ostatecznej klasyfikacji i walki o dużą kryształową kulę. W poprzednim sezonie Mayer był 5. razy na podium w zawodach zjazdowych, co tylko potwierdza jego wysoką dyspozycję w tej konkurencji. W dotychczasowych treningach także pokazywał się z dobrej strony, jednak moim zdaniem, nie można przywiązywać zbyt dużo uwagi do przejazdów treningowych, gdyż zawodnicy mogą się sporo oszczędzać, tym bardziej Ci bardziej doświadczeni, aby zachować więcej sił na główny przejazd. Matthias poprzedni rok zakończył 8. razy w najlepszej 10. pucharu świata i ani razu nie wypadł z trasy (nie licząc Mistrzostw Świata). Wydaje się on być zawodnikiem, który mocno przygotowuje się do zbliżających się Igrzysk Olimpijskich, tak więc dzisiaj powinniśmy zobaczyć mocne otwarcie sezonu z jego strony.
Jego rywal to o rok młodszy zawodnik z Austrii, który zdecydowanie nie ma tyle doświadczenia, co jego rywal, z którym go dzisiaj zestawiamy. W poprzednim sezonie tylko kilka razy był w stanie nawiązać wynikom Matthiasa i dosyć często mogliśmy go zobaczyć poza trasą w pucharze świata. Osobiście uważam, że dzisiaj nie pojedzie źle, ale po prostu rywal wydaje się być dużo pewniejszą opcją w tym zestawieniu. W poprzedniej edycji tych zawodów uplasował się dopiero na 23. miejscu, co może świadczyć o jego brakach technicznych w takiego rodzaju zjazdach. Dopiero koniec sezonu był dla niego udany, gdzie udało mu się kończyć przejazdy w najlepszej 10. Gram dzisiaj na win Mayera w zestawieniu z Otmarem!
Aleksander Kilde: typy i kursy bukmacherskie
(26.11.2021 r. – 20:00)
Zjazdowiec, który otworzy dzisiejsze zawody. Jeden z najlepszych zawodników na treningach i bardzo doświadczony Norweg, Aleksander Kilde, w tym sezonie ma sporą chęć zgarnąć wiele laurów podczas sezonu i oczywiście ten najważniejszy, a więc wygranie podczas Igrzysk Olimpijskich. Poprzedni rok zakończył się dla niego nieco przedwcześnie, gdzie musiał uporać się z kontuzją i mogliśmy go oglądać tylko w pierwszej części zimowego szaleństwa. Zdecydowanie jest zawodnikiem, który zawsze jest brany pod uwagę, że może osiągnąć najlepszy rezultat na trasie i wygrać konkurencję. Dzisiaj startuje z jedynką na plastronie, a więc będzie miał najlepszą pozycję startową względem niewykorzystanej jeszcze nawierzchni śnieżnej, ale nie będzie posiadał raportu, jak jechać na dole trasy. Zeszłoroczny udział w Lake Louise nie był tak udany, gdyż Norweg zajął dopiero 12. miejsce. Jednak ten sezon wydaje się być jego jednym z najlepszych, jeżeli spojrzymy na zapowiedzi ekspertów i osób obserwujących tę dyscyplinę. Aleksander w zeszłym sezonie startował trzy razy w zjazdach i za każdym razem miał miejsce w TOP6. Dzisiaj po krótkim przedstawieniu sytuacji z tym zawodnikiem, także decyduje się na takie rozwiązanie. Gram na obecność Kilde w najlepszej szóstce, a nawet pokusiłbym się na stwierdzenie, że jest głównym kandydatem do wygrania tych zawodów.
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze