Twierdza Hala Legionów pozostanie niezdobyta? Gramy AKO z kursem 2.74
Okazała i bardzo wysoka wygrana piłkarzy ręcznych Orlenu Wisły Płock, bo różnicą aż 6 bramek na terenie we Francji. Kontrolowali spotkanie można powiedzieć, że cały czas i wygrali zasłużenie, wykorzystując kilkuminutowy przestój w grze rywala. Okres dla polskich klubów rozpoczęty idealnie, teraz należy to tylko kontynuować, aczkolwiek zadanie przed VIVE z gatunku tych bardzo trudnych. Polski klub i tak należy uznać za wyjątkowy w tej edycji i na półmetku prowadzi w tabeli rozgrywek, tak więc sytuacja jest świetna. Poza meczem Kielczan przyglądamy się jeszcze spotkaniu w Montpellier, które zagra z norweskim Elverum. Liderzy grup podołają dziś swoim wyzwaniom? Oby. Zapraszam do analizy.
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Chciałbyś pograć u bukmachera STS? O to Twój kod promocyjny.
VIVE Kielce – Barcelona Lassa: typy, kursy i zapowiedź (24.11.2021 r. 18:45)
Końcówka rundy jesiennej jest wyjątkowo trudna i wyczerpująca dla graczy mistrza Polski. Nie dość, że terminarz bardzo wymagający to dodatkowo swoje ostatnie spotkanie w PGNiG Superlidze musieli zagrać bez możliwości odbycia jakiejkolwiek jednostki treningowej. W okrojonym składzie musieli jechać do Tarnowa, gdzie wygrali różnicą 5 bramek. Wolne dostali podstawowi zawodnicy jak Alex Dujszebajew, Tomasz Gębala, Igor Karacić i Nicolas Tournat. To jedyne osłabienia względem meczu w Barcelonie. Spowodowane to ze względu na grę z kontuzjami i konieczność zabiegów w zimie zwłaszcza u tych dwóch pierwszych. Kielczanie mają bardzo korzystną sytuację, bo na półmetku rozgrywek mają 3 punkty przewagi nad swoim rywalem, który jest 2 w tabeli. Seria 6 wygranych pod rząd musi motywować, a także pokazywać rywalom, z jakim mocnym klubem mają oni do czynienia. Twierdza Kielce niezdobyta jest od dawna, w tym sezonie nie dało tu rady PSG. W tym roku tylko Nantes i Flengsburg potrafiło tu wygrać, ale był to poprzedni sezon.
Klub z Hiszpanii musi być podrażniony i to mocno, bo rzadko zdarza im się przegrać w swojej hali. Stało się to i można powiedzieć z przebiegu spotkania, że nie mieli kontroli nad tym meczem, może poza początkiem, gdy wyszli na kilkubramkowe prowadzenie. W pewnym momencie zniknął na dobrych kilkanaście minut Dika Mem. W porównaniu do poprzedniego meczu kontuzjowany jest portugalski obrotowy Luis Frade, a zastępuje go Katarczyk Youssef Benali. W drużynie mistrza Hiszpanii występuje obecnie 3 byłych graczy VIVE jak Blaz Janc, Angel Fernandez i Luka Cindrić. Tydzień temu nie pokazali w zasadzie nic dobrego w swojej grze. Trio rzuciło łącznie 2 bramki. Barcelona ma jednak pewne problemy w meczach wyjazdowych w tej edycji. Wygrało tylko we Flengsburgu, a przegrało z Veszprem i zremisowało z Porto. To może być drużyna słabsza niż w poprzednim sezonie, która wygrała całą edycję. Zagranie jednak tak słabo w ataku przez Barcelonę po raz kolejny tydzień po tygodniu nie będzie możliwe. Pomoc w bramce Andreasa Wolfa musi nadejść ponownie, jeśli chcą gospodarze osiągnąć kolejny dobry wynik.
Statystyki:
- VIVE jest liderem z 12 punktami w 7 meczach
- Średnio 33 bramki rzucane na mecz
- U siebie komplet 4 wygranych
- Średnio 36 bramek rzucanych na mecz
- Zawsze u siebie minimum 32 bramki
- Barcelona jest 2 z 9 punktami w 7 meczach
- Średnio 31 bramek rzucanych na mecz
- Na wyjazdach 3 punkty w 3 meczach
- Średnio 29 bramek na mecz
- Pierwszy mecz to wygrana Kielczan 32:30
Co typować?
To może być inny i przede wszystkim trudniejszy mecz dla Kielczan, bo ugoszczą rywala niebezpiecznego i mocno podrażnionego tą wygraną. Pokonać Barcelonę u siebie to wielka sztuka. VIVE jako jedyne pokonało tę ekipę na ich terenie jako jedyne 2 razy w ciągu 6 lat. Problemem jednak jest to, że nigdy nie udało się tego zrobić u siebie, najlepszym wynikiem był co najwyżej remis. Spodziewam się lepszej gry Hiszpanów w ataku, drugiego tak dobrego dnia Andreas Wolf chyba mieć nie może. Kielczanie jednak idą w tej edycji jak burza. Niesamowite mecze z Veszprem czy PSG nie mogą być dziełem przypadku. Jeśli ten moment ma się wydarzyć, to tylko dzisiaj. Uważam, że VIVE stać na podtrzymanie swoich średnich bramkowych. Co do wyniku meczu wstrzymuję się z samym typem, ale jestem dobrej myśli.
Montpellier – Elverum: typy, kursy i zapowiedź (24.11.2021 r. 20:45)
Zdecydowanie w Lidze Mistrzów, a w Starligue mamy do czynienia z zupełnie inną drużyną. Gospodarze w europejskich rozgrywkach imponują, zasłużenie są na prowadzeniu w tabeli z piękną serią wygranych pod rząd, a w lidze francuskiej w ostatni weekend doznali kolejnej porażki i kolejnej zaskakującej przeciwko rywalowi o wiele słabszemu. Zajmują odległe 8 miejsce ze stratą już 11 punktów do liderującego PSG. Być może jest to kwestia motywacji i samego podejścia do spotkania, które w Champions League jest zupełnie inne. 5 wygranych pod rząd i to w świetnym stylu. Ograli Kiel, Aalborg czy dzisiejszego rywala. Potencjał w tej drużynie jest bardzo duży. Ostatnio w wysokiej formie jest Julien Bos, który rzuca bardzo dużo bramek. Nie inaczej dobrze znany Hugo Descat. U siebie nie przegrali w tej edycji jak do tej pory, tylko remis z Pick Szeged w swoim pierwszym meczu. Czeka nas kolejny świetny mecz ekipy francuskiej? W porównaniu do tego, co ostatnio grają, nie zapowiada się raczej nawiązanie do formy z ligi.
Norweski klub to ekipa bardzo młoda i bardzo utalentowana i w tak trudnej grupie sukcesem wydaje się być samo wyjście z niej, a na to po półmetku fazy grupowej właśnie się zapowiada. Szanse na powalczenie o wyższe lokaty aniżeli tylko 5 są duże, ale trzeba wygrywać również z lepszymi od siebie. Pierwszy mecz w Norwegii pokazał, że chyba jednak ich na to jeszcze nie stać. W lidze norweskiej, owszem, to jest dominator totalny i trudno sobie wyobrażać, by ktoś miał im tam zagrozić. Idą od wygranej do wygranej. Drużyna ta opiera się na mieszance Norwegów ze Szwedami i Duńczykami, jednak za gwiazdę chyba uchodzi tu węgierski rozgrywający Dominik Mathe. Bardzo skuteczny w tej edycji, jego gra może robić duże wrażenie i już niedługo będzie grał dla kogoś lepszego. Elverum do Francji pojechało po 2 wygranych z rzędu na wyjazdach w Lidze Mistrzów. Pewnie pokonali Pick Szeged i Mieszkow Brześć. Stać ich na lepszy wynik niż w pierwszym meczu?
Statystyki:
- Montpellier jest liderem grupy z dorobkiem 11 punktów
- Notują serię 5 wygranych pod rząd
- Każda z nich odniesiona różnicą co najmniej 3 bramek
- W okresie ostatnich 5 meczów tylko raz nie przekroczyli granicy 30 rzuconych bramek
- Grają średnio na poziomie 31 bramek na mecz
- Elverum jest 5 w grupie z dorobkiem 8 punktów
- Wygrali 3 z 7 meczów w tej edycji
- Przed ostatnim meczem z Montpellier notowali serię 3 wygranych z rzędu
- Na wyjazdach seria 3 meczów bez porażki
- Grają średnio na poziomie 30 bramek na mecz
- W pierwszym meczu Montpellier wygrało 37:30
Co typować?
Siła drużyny gospodarzy jest duża i nie zamierzają oni poprzestać na tych 5 wygranych. Chęć jak najszybszego zapewnienia sobie awansu do kolejnej rundy jest duża. Stać ich na to z obecnymi możliwościami. Nastawienie Norwegów na pewno się nie zmieni, determinacja będzie tym większa, aczkolwiek powinno łatwiej grać się Montpellier u siebie. Jak wygrywają, to robią to różnicą co najmniej 3 bramek, co ciekawe tylko w jednym z tych 5 meczów wygrali różnicą mniejszą niż 6 trafień i to było wówczas na wyjeździe. Gram tu handicap w stronę gospodarzy. 3 trafienia nie powinny być raczej większym problemem.
Fot. Paweł Andrachiewicz / PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze