Trzydniowa rywalizacja w Players Championship Finals! Gramy z Ratajem o 236PLN!
Rozpoczynamy jeden z większych turniejów końcówki sezonu, którym pasjonować będziemy się przez trzy dni rywalizacji, podczas tego weekendu. Nadeszła pora na finały playersów, do których punkty zdobywa się przez cały sezon w około 30. turniejach nietelewizyjnych. Na starcie mamy 64. zawodników z najlepszym bilansem po całorocznej batalii, którzy ubierali największą liczbę punktów w całych rozgrywkach. Rozpoczynamy od 1/32 finału kuponem z trzema zdarzeniami! Sprawdźcie, co wybraliśmy z oferty STS!
Nathan Aspinall vs Jeff Smith: typy i kursy bukmacherskie
(26.11.2021 r. – 16:45)
Zgarnij zakład bez ryzyka w STS z kodem promocyjnym od Zagranie. Zarejestruj się i skorzystaj z bonusów na start!
Ciekawe starcie szykuje się nam pod koniec sesji popołudniowej. W rywalizacji w hali w Minehead staną zawodnicy, którzy są dobrze znani szerszemu gronu odbiorców światowego darta. Zdecydowanym faworytem starcia jest Nathan Aspinall, a więc zawodnik, który obecnie plasuje się na 10. miejscu w rankingu PDC. Jego rywal jest niżej w tym zestawieniu o 48. pozycji, ale bez wątpienia nie będzie to czynnik, do którego możemy się odnosić, aby określić ich teraźniejszą formę i możliwość wytypowania zwycięzcy spotkania. Anglik ma już na swoim koncie kilka bardzo ważnych występów na dużych turniejach, a swój najlepszy okres w sezonach, przypada właśnie na końcówkę roku. Bardzo dobre występy w zeszłorocznych Mistrzostwach Świata, a także tegoroczny półfinał w Premier League. Udział w finale Playersów miał on już bardzo dawno temu zapewniony, gdyż jego osiągnięcia z tego roku, to trzy półfinały i jeden finał na przestrzeni całego sezonu. Ma on spory apetyt na ten turniej, gdyż nie udało mu się awansować do Grand Slamu, o co musiał walczyć w kwalifikacjach z zawodnikami o bardzo przybliżonym poziomie. Dzisiaj jest faworytem spotkania i dużo bardziej obeznanym zawodnikiem na arenach telewizyjnych. Czy będzie to główny aspekt do zwycięstwa?
Kanadyjczyka możemy znać głównie z zawodów Mistrzostw Świata Narodów. Tam już kilkukrotnie pokazywał się nam w roli reprezentanta swojego kraju w drużynie. Jeff jest bardzo sympatycznym zawodnikiem i raczej nie sposób go nie lubić, jednak sympatia nie może nami kierować w wyborze typu na to spotkanie. Smith w tym roku był tylko raz na turnieju telewizyjnym w występie indywidualnym. Miało to miejsce podczas UK Open, a więc najbardziej otwartego turnieju dla wszystkich zawodników z całego świata Tam odpadł już w pierwszej rundzie, gdzie nie był rozstawiony. Pożegnanie w 1/128 to spory zawód, jak na zawodnika zajmującego 58. miejsce w rankingu. Później nie zakwalifikował się do żadnego innego wydarzenia tv, a w PC też nie osiągnął jakiegoś lepszego rezultatu w ostatnim czasie. Myślę, że brał częstszego udziału w takich wydarzeniach, jak Grand Slam itp. może mocno dzisiaj zaważyć na jego dyspozycji i podejściu do spotkania.
Co obstawiać?
Ich mecz odbędzie się na głównej scenie, co moim zdaniem jest dużo większą korzyścią dla zawodnika z Anglii. Ma on większe obeznanie z takimi turniejami telewizyjnymi, a Jeff najlepiej gra bez pomocy publiczności. Z pewnością to spotkania nie będzie łatwe dla Nathana, ale w tym roku widzieliśmy kilka jego bardzo dobrych występów i rzadko na turniejach tv schodził on poniżej średniej 95. punktów na trzy lotki. Jeżeli utrzyma on taki poziom i dokładać będzie skuteczność na doublach, to powinien poradzić sobie z Kanadyjczykiem z przełamaniem. Gram na win Aspinalla!
Gabriel Clemens vs Steve Beaton: typy i kursy bukmacherskie (26.11.2021 r. – 17:15)
Nie tak dawno temu, Niemiec popsuł nam kupon po bardzo dobrym turnieju w Wolverhampton. Dzisiaj liczymy, że będzie inaczej. Gabriel Clemens jest ostatnio w odpowiedniej dyspozycji, aby namieszać w niejednych rozgrywkach. Wydaje się, że idealnie szykuje formę do swojego udziału w niedaleko zaczynających się Mistrzostwach Świata. Gabriel jest zawodnikiem, który potrafi zaskakiwać na turniejach telewizyjnych. Dużo częstsze są jego występy w tym roku, a niżeli zawodnika, z którym się będzie mierzyć. Niemiec brał udział w turniejach od początku roku. Oprócz wysokich lokat w Playersach miał także udane występy w UK Open, Mistrzostwach Świata Narodów oraz w ostatnim Grand Slamie, mimo że nie wyszedł z grupy. Jest to zawodnik, którego średnia raczej nie schodzi poniżej 90. punktów, a taka powinna być na dzisiaj wystarczająca.
Rywalem zawodnika z Niemiec jest Steve Beaton. Kiedyś bardzo dobry zawodnik, który powiedzmy sobie szczerze, że utrzymuje ranking w PDC tylko ze względu na swoje wyniki z przeszłości, które jeszcze dawają mu jakąś namiastkę punktów i pozwalają na udział w Playersach. Jest on zawodnikiem, który miał dobre momenty w tym roku, ale tylko poza turniejami tv. Nie osiągał tam nic więcej, jak ćwierćfinał, a było to dawno, gdyż na początku rozgrywek. Tylko dzięki tym wynikom dostał się do finałowego turnieju, a obecna forma jest bardzo daleka od perfekcji. Do tego w tym sezonie zagrał tylko w UK Open i odpadł w pierwszej rundzie, mimo rozstawienia.
Co obstawiać?
Podobna sytuacja, jak w pierwszym meczu, który opisywałem. Jestem zdania, że obecność na turniejach telewizyjnych, to zupełnie inna bajka dla graczy i nie można wypaść z obiegu, jeżeli chce się sukcesywnie rywalizować w turniejach tv. Panowie spotkali się raz w karierze, było to na scenie Playersów w 2020 roku. Górą był Clemens i patrząc na obecne rozegranie, również powinien to wygrać. Gram na win Clemensa!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Krzysztof Ratajski vs Ron Moulenkamp: typy i kursy bukmacherskie (26.11.2021 r. – 14:15)
Krzysztof Ratajski ma kolejną szansę na potwierdzenie swojej bardzo dobrej formy w tym roku. Co prawda ostatnie spotkanie na Grand Slamie to była wojna nerwów i walka z głową, której Rataj nie wygrał, ale teraz rozpoczyna się nowa historia i mam nadzieję, że Polak wejdzie do turnieju z czystą kartą i będzie rozpędzał się z meczu na mecz. Rozgrywki o krótkim formacie legowym, tak więc trzeba wysoko punktować od samego początku. Patrząc na ostatnie okresy gry Krzysztofa, może on uciec już na samy początku, gdyż jego wizyty w pierwszych fazach meczów są bardzo wysoko notowane w tarczy. Potrzeba jest jeszcze pewności na doublach, której zabrakło na ostatnim turnieju tv. Ostatnimi czasy gra znakomicie na Playersach, gdzie bardzo wysoko zachodzi w swoich spotkaniach, co jeszcze bardziej potwierdza fakt, że lubi taki rodzaj rozgrywek. Osobiście wierzę w reprezentanta Polski, ale poznajmy jeszcze jego rywala!
Rywal Polaka, to kolejny zawodnik, który swój najlepszy okres w tym sezonie miał na początku rywalizacji w Playersach. On także nie wziął udziału w ani jednych zawodach telewizyjnych, oprócz najbardziej obszernego UK Open. Do tego gra na Main Stage będzie dla niego dodatkową presją w tym pojedynku. Jeżeli tylko Ratajski zacznie uciekać na tarczy, na co zdecydowanie go stać, to sądzę, że Ron nie będzie potrafił gonić wyniku. Moulenkamp w momencie, kiedy ma okazję zagrać na turnieju tv, to bardzo późno rozpoczyna wyższy bieg w swoich rzutach. Mało 180. i raczej rzadkie wizyty w sektorze z więcej niż jednym triple w tarczy.
Co obstawiać?
Ten turniej będzie sporą szansą dla Polaka, który musi się nieco otrząsnąć po tym, jak nie wytrzymał presji z młodym zawodnikiem, podczas walki o awans z grupy na Grand Slam of Darts. Ratajskie jest jednym z lepszych zawodników w tym sezonie, co dalej powinien potwierdzać i nie mieć już takiej presji, jak było to tydzień temu. Uważam, że rozegranie na turniejach tv pomoże mu w tym i Polak awansuje do 1/16 finału Playersów!
Jose de Sousa vs Devon Petersen: typy i kursy bukmacherskie (26.11.2021 r. – 21:30)
Ostatnie spotkanie, które z pewnością na papierze wygląda na najbardziej wyrównane, to starcie portugalsko-afrykańskie. Z jednej strony będziemy mieli The Special One, czyli zawodnika z Portugalii, Jose de Sousa. Zeszłoroczne odkrycie darta, które do tej pory bryluje na turniejach i zajmuje obecnie 7. miejsce w klasyfikacji PDC. Tak samo można powiedzieć także o Devonie, który jednak nie wytrzymał całego sezonu na poziomie z zeszłego roku i ten sezon jest zupełnie przez niego stracony, gdyż bardzo słaba dyspozycja nie dała mu żadnego większego triumfu. Petersen miał kilka zaproszeń na ważne turnieje telewizyjne, jednak nie wykorzystywał szansy i odpadał w pierwszych rundach World Matchplay oraz European Tour. Niestety ostatnia część sezonu była bardzo słaba i w Playersach szybko odpadał z rywalizacji z zawodnikami, którzy powinni być dla niego łatwą przeszkodą. Niskie średnie i częste przeszkadzanie sobie na T20. Czy dzisiaj nastąpi jego przebudzenie?
Zdecydowanie nie jestem tego zdania, aby zawodnik z RPA miał doznać wielkiego powrotu i zmierzyć się jak równy z równym w rywalizacji z Jose. De Sousa jest obecnie jednym z lepszych zawodników w tourze. Mimo że miał chwilowe załamanie formy, to wydaje się jednak, że wszystko jest już okej. Miał korektę okularów i przez chwilę grał w soczewkach, co zdecydowanie było dla niego utrudnieniem i widać było, że Portugalczyk nie jest sobą. Od Grand Slamu wszystko wróciło już do normy i mamy zawodnika, który jest w stanie rzucać maksy, a także kończyć wysokie noty. Dla mnie to on jest faworytem spotkania i powinien uporać się z przeciwnikiem, który jest zdecydowanie w poważnym dołku swojej formy.
Co obstawiać?
Co ciekawe Jose jeszcze nigdy nie wygrał z Devonem. Mierzyli się trzykrotnie i za każdym razem to zawodnik z RPA był górą. Spójrzmy jednak na obecną formę zawodników i tutaj wniosek nasuwa się sam. Zdecydowanym faworytem do wygrania będzie The Special One i bez dwóch zdań powinien on to spotkanie zgarnąć na swoje konto. Ja zaufam już jego poprawie zdrowia, którą było widać na Grand Slamie i gram na zwycięstwo zawodnika z Portugalii!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze