Jak Ottawa Senators poradzi sobie po wymuszonej przerwie? Gramy NHL z kursem 2.34!
Weekendowy kupon przyniósł dwie z trzech trafionych propozycji i na nasze nieszczęście Los Angeles Kings wraz z Caroliną Hurricanes za bardzo się rozstrzelali. Nowy tydzień zaczynamy z nowymi predykcjami. Wtorkowej nocy do gry przystąpi tylko 12 zespołów, ale udało mi się znaleźć dwa mecze, które mogą przynieść nam prawdopodobny zysk. Na początek analizy wybierzemy się do Colorado, gdzie “Avs” we własnej hali podejmą wracających do gry po przerwie spowodowanej COVID-19 hokeistów z Ottawy. Drugi pojedynek, który weźmiemy pod lupę to starcie St. Louis Blues z Las Vegas Golden Knights. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z treścią analizy i propozycjami na początek tygodnia.
Colorado Avalanche – Ottawa Senators: typy i kursy bukmacherskie (23.11.2021)
Przed przejściem do głównej części analizy sprawdź jakie korzyści niesie ze sobą kod promocyjny do Fortuny!
Dziewięć dni przymusowej przerwy mieli zawodnicy Ottawy Senators z powodu zakażeń w klubie. W tym czasie nie próżnowali hokeiści Colorado Avalanche, którzy demolowali jednego przeciwnika za drugim i to bez swojej największej gwiazdy, jaką jest niewątpliwie Nathan MacKinnon. Cztery zwycięstwa z rzędu, 24 strzelone gole i tylko 8 straconych tak wygląda ostatni świetny bilans “Avs”. Senators przed przerwą grali noc po nocy. Wpierw podejmowali u siebie Pittsburgh Penguins, z którymi wygrali 6:3. Następnie ponownie w roli gospodarza wystąpili w starciu z Calgary Flames, ale w tamtym meczu zabrakło sił i ostatecznie przegrali 0:4. W Colorado do końca listopada muszą sobie radzić bez MacKinnona, a w Ottawie bez Bathersona, który z roku na rok coraz lepiej radzi sobie w NHL. Senators tylko raz pod koniec października zdołali wygrać na wyjeździe, a ich przeciwnikiem byli Dallas Stars.
Jednak hokeiści z Ottawy opuszczali swoją halę najmniej razy w całej konferencji wschodniej, bo tylko 5 razy, a patrząc na najczęściej podróżującą drużynę, jaką jest New York Islanders (13 meczów wyjazdowych) przepaść w tym aspekcie jest dość spora. “Avs” po początku w kratkę w końcu pokazują grę w ofensywie, na którą ich stać w każdym meczu z każdym zespołem i powoli pną się w tabeli z racji tego, że mają najmniej spotkań na zachodzie. Nie mamy potwierdzenia kogo zobaczymy w bramce Senators, ale gdy popatrzymy na formę wszystkich trzech golkiperów, to nie możemy się po nich spodziewać cudów. Najgorszy pod względem średniej straconych goli na spotkanie jest Forsberg, który kapituluję prawie 5 razy. Tyle samo meczów na swoim koncie rozegranych ma Murray i średnią na poziomie 3 goli. Najmniej szans do tej pory otrzymywał Gustavsson, który jako jedyny może pochwalić się średnią obronionych strzałów na poziomie ponad 90%. Na braku MacKinnona korzystają Kadri oraz Burakovsky, a w formacji defensywnej świetnie krążek rozgrywa Makar.
Co obstawić?
Ten pojedynek ma tylko jednego faworyta i są nim niewątpliwie gospodarze, którzy w ofensywie wyprawiają cuda. Ze względu na zachorowania w Senators zespół nie mógł trenować normalnie w pełnym zestawieniu. Do tego dochodzi brak Bathersona, który jeszcze nie uporał się z pozytywnym wynikiem, wykluczającym go z tego meczu. “Avs” są w przysłowiowym gazie i pokazują, że nawet dla ekip z dołu tabeli nie mają litości, o czym przekonali się ostatnio Seattle Kraken. Długa przerwa od rozgrywania meczów na pewno nie pomoże zespołowi, który zamyka tabele na wschodzie i lepiej dla nich byłoby być w rytmie. W tym spotkaniu chcę wykorzystać świetną formę gospodarzy i uważam, że spokojnie poradzą sobie z Ottawą Senators.
St. Louis Blues – Las Vegas Golden Knights: typy i kursy bukmacherskie (23.11.2021)
Pomimo znacznych problemów kadrowych dobrze radzą sobie hokeiści z Las Vegas, którzy na ostatnich pięć meczów przegrali tylko raz z silnymi w tym sezonie Hurricanes. Blues po znakomitym początku teraz wpadli w lekki dołek, przegrywając cztery spotkania z rzędu w tym gorsi okazali się nawet od Arizony Coyotes. Po przegranej z “Kojotami” przyszła pora na wygraną nad San Jose Sharks, ale po tamtym pojedynku przegrali z Dallas Stars. Mimo tak dwóch różnych dyspozycji jednych i drugich faworytem tego pojedynku według bukmacherów są gospodarze z St. Louis. Golden Knights stracili w pierwszej tercji 18 bramek, co powoduję, że są na 5. miejscu od końca pod względem skutecznej gry w defensywie na początku spotkania.
Znakomici w pierwszych dwudziestu minutach są St. Louis Blues, którzy pozwolili swoim przeciwnikom tylko na 9 trafień. Oznacza to, że na zachodzie nie ma lepszego zespołu pod tym względem. Jeśli chodzi o zdobywane bramek w pierwszej fazie meczu, to “Bluesmani” zdobyli 13 goli, a “Złoci Rycerze” pokonywali bramkarza rywali 14 razy. U siebie “Bluesmani” zdobywali gole w pierwszej tercji w czterech pojedynkach z rzędu. Na ostatnie pięć meczów wyjazdowych Las Vegas Golden Knights tylko Senators nie potrafili zanotować trafienia na początku spotkania. W obecnej kampanii obie ekipy się już raz spotkał w bezpośrednim starciu i górą okazali się Blues, wygrywając 3:1. Wtedy pierwsza tercja padła łupem Golden Knights, którzy wygrali ją 1:0. Jednak tamten pojedynek odbywał się w Las Vegas, a wtorkowej nocy przenosimy się do St. Louis. Jeżeli “Bluesmani” będą mieli okazję w pierwszych dwudziestu minutach grać w przewadze, to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że będą cieszyć się z trafienia. St. Louis Blues są trzecią najlepszą ekipą pod względem gry w power play. Golden Knights w tym aspekcie radzą sobie bardzo słabo i zapracowali na marne 12% skuteczności.
Co obstawić?
Spoglądając na formę obu zespołów, to Las Vegas Golden Knights powinni okazać się lepsi w tym pojedynku. Jednak kiedyś trzeba wyjść z dołka i taki mecz może być świetną okazją do wygranej gospodarzy. Osobiście odpuszczam sobie typowanie zwycięzcy i weźmiemy na tapet tylko pierwsze dwadzieścia minut. Tak jak wspomniałem wcześniej we własnej hali St. Louis Blues, zdobywali gola w czterech ostatnich spotkaniach, a w połączeniu z dość słabą obroną Las Vegas Golden Knights nasuwa mi się pomysł na bramkę w pierwszej tercji gospodarzy i taka jest moja druga propozycja.
Foto. PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze