Wszystkie trofea zgarnięte przez JKH! Powtórka możliwa w tym sezonie? PHL+NHL AKO 3.05!
Czwartkowy dzień w połączeniu z piątkową nocą przyniósł nam zysk. Dziś postaramy się pójść za ciosem i poszukać kolejnego profitu a z pomocą ponownie przyjdzie nam Polska Hokej Liga połączona z National Hockey League. Najciekawiej zapowiada się starcie w “Satelicie”, do której wybiorą się hokeiści Comarch Cracovii. Równie ciekawie może być w Jastrzębiu gdzie JKH podejmie Energę Toruń. Ostatnim spotkaniem, które weźmiemy pod lupę będzie pojedynek pomiędzy Dallas Stars a Los Angeles Kings. Teraz już serdecznie zapraszam do treści analizy oraz końcowych predykcji na nadchodzące mecze.
FREEBET: 250 zł
Kod bonusowy do PZBuk znajdziesz tutaj -> https://zagranie.com/pzbuk-bonus/
JKH Jastrzębie – KH Energa Toruń (22.10.2021 r. 18:00)
We wtorek w gablocie klubu z Jastrzębia stanęło kolejne trofeum. Tym razem jest to Superpuchar Polski po który sięgnęli ogrywając Unię Oświęcim. Oznacza to, że wszystkie możliwe trofea, które były do zdobycia padły łupem JKH Jastrzębia, zaczynając od Pucharu Polski poprzez mistrzostwo Polski a kończąc właśnie na wcześniej wspomnianym Superpucharze Polski. Jednak czas na świętowanie się skończył i trzeba odrabiać straty punktowe w PHL, aby móc marzyć o powtórzeniu wyczynu. Unia we wtorkowym meczu potrafiła przejąć kontrolę w pierwszej tercji, w której byli lepsi, ale zjeżdżali do szatni przegrywając. Jastrzębianie wrócili do swojej dobrej gry dopiero po wyrównującej bramce i od momentu zdobycia ponownie prowadzenia kontrolowali przebieg spotkania do samego końca. Duże doświadczenie zebrali zawodnicy dzięki rywalizacji w Europie, w której dobrze się zaprezentowali, ale niestety nie udało się wyjść z grupy. Teraz skupić można się tylko na jednym froncie a jak pokazał wysoko przegrany mecz z GKS-em Katowice o tytuł w tym roku będzie szalenie trudno. Torunianie po odejściu rosyjskiego tria do GKS-u Tychy skazywani byli na zdecydowanie gorszy sezon niż ten poprzedni. Jednak dobre ruchy transferowe załatały dziury i o poprzednikach już nikt nie pamięta mając w zespole takich zawodników jak Robert Arrak czy Lauri Huhdanpaa. Jak mantrę będziemy powtarzać, że w meczach wyjazdowych “Stalowe Pierniki” nie radzą sobie tak dobrze jak we własnej hali i w delegacyjnym starciu w Jastrzębiu nie będą uważani za faworytów.
Co obstawić?
Euforia po zdobyciu kolejnego tytułu już się skończyła i w Jastrzębiu wrócili do ciężkiej pracy, która ma zaowocować jeszcze lepszymi występami. JKH jest ekipą wyrachowaną, która jak obejmie prowadzenie to jest bardzo niewygodna i z minuty na minutę przechyla szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W pierwszej rundzie jastrzębianie przekonali się o mocy torunian na własnym terenie, przegrywając dwoma bramkami. Teraz przyszedł idealny czas na rewanż i moim zdaniem będzie on udany dlatego w tym spotkaniu decyduję się na końcową wygraną gospodarzy z Jastrzębia. Przed przejściem do kolejnych propozycji sprawdź korzyści jakie niesie dla nowych graczy kod promocyjny od PZBuk!
Opinie użytkowników i naszą recenzję na temat PZBuk sprawdź tutaj->https://zagranie.com/pzbuk-opinie-bonus-kod-promocyjny/
GKS Katowice – Comarch Cracovia (22.10.2021 r. 18:30)
Pół godziny po rozpoczęciu zawodów w Jastrzębiu swoje zmagania rozpoczną hokeiści z Katowic oraz Krakowa. GKS wygląda w tym sezonie znakomicie i jest zespołem, który potrafi się pozbierać w trudnych chwilach. Idealnym przykładem tego była szybka rehabilitacja po dość niespodziewanej porażce z Zagłębiem Sosnowiec. Wtedy Pasiut i spółka odrobili sobie ten mecz, ogrywając nie byle kogo, bo aktualnego mistrza kraju i to dość pewnie 5:2. “Pasy” w obecnej kampanii są zdecydowanie lepszą ekipą od tej sprzed roku, w której kompletowanie składu było na ostatnią chwilę przed występami w play-off. Potwierdzenie ich dobrej dyspozycji oddaję gra w obronie, w której pod względem straconych goli są najlepsi w lidze. Jednak o GKS-ie możemy napisać to samo, ponieważ mają mecz więcej rozegrany od Cracovii i tylko dwie bramki stracone więcej. Większość spotkań “Pasów” jest dość zamknięta i nie pada w nich dużo bramek. To samo możemy powiedzieć o katowiczanach, ale w ich przypadku znacznie więcej meczów kończyło się dużą ilością trafień. Dużą zasługę małej ilości goli traconych przez obie ekipy można przypisać bramkarzom, którzy na ten moment są jednymi z najlepszych w lidze. Pozyskany z Tychów Murray przez lata udowadniał, że jest mocnym punktem drużyny narodowej oraz klubowej. Pieriewozczikow rozgrywa w PHL swój drugi sezon i już zdołał wywalczyć sobie miano solidnego bramkarza “Pasów”. Polski bramkarz broni ze skutecznością prawie 93%, natomiast jego dzisiejszy oponent może popisać się 94% skutecznością udanych interwencji.
Co obstawić?
Patrząc na tę parę pierwsza myśl jaka przychodzi do głowy, to mała ilość bramek. Składa się na to ranga spotkania, znakomita defensywa po obu stronach i najlepsi bramkarze w lidze. Jednak po tak dobrym meczu z JKH skłaniam się ku wygranej gospodarzy, którzy w przypadku wygranej umocnią się na pozycji lidera. Obie defensywy są na podobnym poziomie, ale w ofensywie skłaniam się ku Pasiutowi, Wronce czy Lehtonenowi. Dlatego mój wybór pada na końcowe zwycięstwo GKS-u Katowice
Dallas Stars – Los Angeles Kings (23.10.2021 r. 2:30)
Po wieczornych emocjach w Polsce czas przenieść się za ocean do Dallas. Zarówno jedni jak i drudzy na początku sezonu nie rozpieszczają swoich kibiców jeśli chodzi o bramki. W starciu Kings najwięcej goli zobaczyliśmy na inaugurację, bo aż osiem w wygranym starciu z Vegas Golden Knights. Stars od początku stawiają na defensywę co widać po czterech rozegranych do tej pory meczach. Spotkanie w American Airlines Center będzie dla Stars pierwszym we własnej hali. Wszystkie rozegrane mecze miały miejsce w delegacjach, w których hokeiści z Dallas zwyciężyli dwukrotnie oraz dwukrotnie przegrali. Patrząc na problemy z grą na wyjazdach ten wynik jest jak najbardziej do zaakceptowania. Na ten moment Kings w delegację wybrali się tylko raz do Nashville gdzie ulegli 1:2 Predators. Świetnie na początku sezonu spisują się Anze Kopitar, który zanotował już 5 trafień i zaliczył trzy asysty oraz obrońca Drew Doughty, który w ofensywie radzi sobie znakomicie notując sześć asyst. Powstrzymać ich w tym meczu spróbuję jeden z pary Holtby-Khudobin. Obaj bramkarze radzą sobie solidnie w pierwszych meczach dlatego niezależnie na kogo postawi trener jeden z nich powinien dać drużynie spokój. Dallas Stars w swoich czterech pojedynkach zdobyło 3 gole i stracili 2 trafienia w pierwszych dwudziestu minutach. Kings w trzech meczach zdobyli tylko o jedno trafienie więcej i stracili tyle samo bramek w pierwszej tercji.
Co obstawić?
Moim zdaniem czeka nas kolejny defensywny mecz z małą ilością goli w wykonaniu Dallas Stars. W dotychczasowych spotkaniach gospodarzy tylko raz w pierwszej tercji padło więcej niż jedno trafienie. Tak samo sytuacja wygląda jeśli weźmiemy pod uwagę poczynania Los Angeles Kings. Oni w dwóch spotkaniach kończyli pierwsze dwadzieścia minut wynikiem 0:0. Wizja małej ilości bramek w całym meczu skłania mnie do postawienia braku goli obu ekip w pierwszej tercji i taki zakład pobieram z PZbuk.
Foto. Tomasz Kudala
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze