Hitowe starcia na parkietach Euroligi! Gramy double i liczymy na podwojenie zysku!
Pierwsze spotkania w bieżącym sezonie pokazały nam już jak silna, jest najciekawsza liga starego kontynentu. W mojej opinii część drużyn spokojnie mogłaby rywalizować z tymi biorącymi udział w rozgrywkach NBA, szczególnie jeśli spojrzymy na grę defensywną europejskich drużyn, uważam, że w żadnym stopniu nie odstają od tych występujących za oceanem. Mam nadzieje, że spotkania, które dzisiaj wybrałem, potwierdzą moje słowa, bo zmierzą się ze sobą zespoły, które w poprzedniej edycji zakwalifikowały się do fazy play-off i jak mniemam, podobne aspiracje mają i w tym roku. Pod lupę biorę dziś 2 spotkania, zapraszam do zapoznania się z moimi przemyśleniami na ich temat!
BEZ RYZYKA: 100% do 50 zł
Kod promocyjny od Fuksiarza czeka na ciebie! Zarejestruj się z naszego linku kodem i ciesz się z dodatkowych korzyści.
Anadolu Efes Istambul vs CSKA Moskwa (8.10.2021 19:30)
Turecki zespół, będący obrońcą tytułu z roku poprzedniego, podejmie dziś u siebie Moskiewskie CSKA, które to ze zdobycia tytułu najlepszej drużyny Euroligi cieszyło się ośmiokrotnie! Będzie to prawdziwy hit tej kolejki, jedno z tych spotkań, którego prawdziwy koneser koszykówki przegapić po prostu nie może.
Anadolu Efes Istambul
Wygrali ligę w zeszłym sezonie, a tym już na starcie zaznali goryczy porażki! Nie tak początek sezonu wyobrażali sobie gracze ze Stambułu, jednak nie przyszło im się mierzyć z byle kim, bo musieli udać się do Madrytu, aby tam rywalizować z Realem, który jak dotąd prezentuje bardzo dobrą formę! Dla Turków było to natomiast, drugie starcie o punkty biorąc pod uwagę ligę krajową jak i to europejską. Lekcja ta nie poszła jednak na marne i już 3 dni później zdeklasowali Besiktas, wygrywając różnicą aż 46 punktów! Jest to wynik, który robi wrażenie, nawet jeśli przeciwnik nie jest u szczytu swojej formy. Uważam, że gracze Anadoulu Efes potrzebowali, odrobinę czasu, aby wszystko zaczęło działać poprawnie i mojej ocenie, okres niestabilności mają już za sobą. Mecz z CSKA to idealny moment, aby pokazać światu, że w dalszym ciągu są niezwykle groźni i będą liczyć się w walce o tytuł. Wiele będzie w tym spotkaniu zależało od postawy Shane Larkina, jest on niekwestionowanym liderem gospodarzy i jeśli podtrzyma dobrą formę z poprzednich występów, powinien w dużym stopniu pomóc swojej drużynie w osiągnięciu pozytywnego rezultatu.
CSKA Moskwa
Również Rosyjski zespół musiał przełknąć gorycz porażki już w pierwszym spotkaniu. CSKA została bowiem pokonana przez Włochów z Mediolanu różnicą 10 punktów. Bilans 0-2 dla takiej potęgi, jaką bez wątpienia jest Rosyjska maszyna do zwyciężania, nie jest dobrym prognostykiem, jednak dzisiaj o wygraną może im być niezwykle ciężko. Będzie to dla nich 3 spotkanie z rzędu, które rozegrają poza własnym obiektem, a podróże z dalekiej Moskwy mogą dać się we znaki zawodnikom. Na niekorzyść przyjezdnych działa także fakt, że mają jeden dzień mniej na odpoczynek od ostatniego meczu oraz strata ważnego zawodnika, jakim niewątpliwe był Nikola Milutinow. Serbski podkoszowy doznał kontuzji kolana starciu z Milanem i nie będzie mógł pomóc dzisiaj swojej drużynie. Szukając pozytywów w ekipie gości, należy zwrócić uwagę na postawę byłego gracza Zielonej Góry- Iffe Lundberga. Zawodnik ten od początku sezonu, zachwyca nas swoją dobrą gra i aktualnie, może być określany jako jeden z liderów Moskiewskiej ekipy. Warto także wspomnieć o dobrej postawie Shveda, oraz Clyburna, który to ostatnim starciu między tymi ekipami zdobył 26 punktów.
Co typować?
Jeśli spojrzymy na bilans bezpośredniej rywalizacji między tymi zespołami, zdecydowanie górą są goście, ponieważ prowadzą w tym zestawieniu 20 do 6! Sądzę, że dziś to Turcy zamienią szóstkę na siódemkę i przewaga zwycięstw zmaleje do 13. W mojej ocenie aktualnie jest to lepsza ekipa i dodając do tego atut własnego parkietu, mają oni większe szanse na odniesienie korzystnego dla siebie rezultatu. Moskwa dla każdego będzie groźnym i niewygodnym przeciwnikiem, ale uważam, że dzisiaj gospodarze uszczęśliwią wracających do hali fanów i sprezentują im zwycięstwo. Mój typ to czysta wygrana Anadolu Efes i takie oto zdarzenie pobieram z oferty zakładów bukmacherskich Fuksiarz!
Olympiakos Pireus vs Real Madryt (8.10.2021 20:00)
Mimo tego, że zespoły ten nie rywalizują między sobą na krajowym podwórku, bo pochodzą z innych krajów, to będzie 45 starcie między nimi! Pokazuje to tylko, przez jak długi czas zespoły utrzymują się na topie i mierzą się ze sobą na szczeblu europejskim. Również w tym sezonie nie zawodzą nas formą i wręcz perfekcyjnie rozgrywają kolejne spotkania, konsekwentnie dopisując 2 punkty do swojego dorobku w aktualnym sezonie.
Olympiakos Pireus
Ostatnią porażą w meczu o punkty, jakiej Grecy doświadczyli, była ta z 2 kwietnia w meczu z… Realem Madryt! Szansa na rewanż przychodzi, jak widać bardzo szybko, bo już w 2 kolejce do Pireusu przyjadą Hiszpanie, będący ostatnio w dobrej formie. W pierwszej kolejce Euroligi, Grecki zespół zmierzył się z Baskonią, nie pozostawiając żadnych złudzeń, kto jest lepszym zespołem. Nie od dziś wiadomo, że w tych rozgrywkach twarda obrona, jest często spotykana, jednak wynik 75:50 mówi sam za siebie. Taką samą różnicą zakończyło się ostatnie spotkanie w lidze Greckiej, z tym że cały wynik był znacznie wyższy i wyniósł 103:88. Elementem, który należałoby poprawić, przed starciem z Realem zdecydowanie jest walka na zbiórkach, bowiem w meczu z Baskonią pozwolili na zebranie 13 piłek w Ataku przez przyjezdnych. Jeśli zwrócimy uwagę, na siłę podkoszową, jaką dysponują goście, w postaci Taveresa i Poriera to widać, że jest to silne zestawienie. Naprzeciw nim staną Jean-Charles w duecie z Fallem, którzy według mnie powinni odstawać od swoich rywali. W drużynie prowadzonej przez Gerogiosa Bartzokasa kluczowymi postaciami powinny być nazwiska takiej jak; Walkup, Sloukas, Vezenkow, Dorsey i wspomniany wcześniej Fall, są to jednak osoby, które wyróżniały się w ostatnim spotkaniu, ale nie są niezastąpienie, bowiem patrząc na rozkład minut w całym składzie, możemy zauważyć, że są one niezwykle równo rozdane dla każdego gracza. To świadczy tylko o tym, że całą dwunastka jest bardzo mocna i nie ma tutaj słabego ogniwa!
Real Madryt
Forma Realu jest naprawdę imponująca! Nie stracili oni w tym sezonie jeszcze punktów i dzisiaj także łatwo zwycięstwa nie oddadzą. W pierwszym w tym sezonie meczu Euroligi przyszło im się zmierzyć z obrońcami tytułu, zespołem Andaolu Efes, który to bez większych problemów pokonali 82:69. W lidze ACB także nie nie mieli problemów z ogrywaniem kolejnych rywali, aktualnie z bilansem 4-0 plasują się na 2 pozycji, tuż za Barceloną, która jednak rozegrała jedno spotkanie więcej, także nie ponosząc przy tym porażki. Skoro już mówimy o zespole z Katalonii, warto wspomnieć, że chwilę przed startem ligowych zmagań Real zmierzył się z Barceloną w krajowym pucharze, wynik? Zwycięstwo królewskich 88:83 i pierwsze trofeum w tym sezonie stało się faktem. Jeśli Real chce dziś zwyciężyć, musi wykorzystać swoje atuty w postaci, mocnej gry na deskach i boiskowego IQ swoich liderów. Myślę, że sporo będzie dziś zależało od postawy Taveresa, Lulla, Yabusela i byłego zawodnika gospodarzy Williamsa-Gossa. Granie w takim miejscu jak PIreus, może być trudne, ale widać, że Hiszpański zespół jest doskonale przygotowany do tego sezonu. Dobrze grają na bronionej części parkietu, wiedzą jak zdobywać punkty, cechują się walecznością, charyzmą i ogromną mądrością boiskową. Warto także dodać, że trener Królewskich potrafi znaleźć najmocniejsze strony rywala i ograniczyć je do tego stopnia, aby przeciwnik nie mógł ich wykorzystać do odniesienia korzystnego rezultatu.
Lubisz prezenty? Sprawdź jaki bonus przygotował dla ciebie Fuksiarz!
Co typować?
W mojej ocenie to zawodnicy z Madrytu są faworytami tego starcia, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że mecz zostanie rozegrany w Grecji, co często pomaga gospodarzom w odnoszeniu korzystnych rezultatów. Uważam, że są aktualnie w lepszej dyspozycji, mają ciekawszy skład i tym samym większe szanse na zwycięstwo. Kluczowa może się okazać gra na zbiórce, gdzie to właśnie przyjezdni powinni dominować. Zaglądając jeszcze nieco do historii starć między tymi teamami, zauważymy, że poprzednich latach w głównej mierze zwyciężał zespół, będący gospodarzem, ta zależność nie miała jednak miejsca w 2 poprzednich sezonach i 4 ostatnie starcia padły łupem zawodników z Madrytu. Sądzę, że i dzisiaj będzie podobnie. Zabezpieczając jednak swój zakład, na wypadek ewentualnej dogrywki dodam do dorobku Hiszpanów 3,5 pkt, co według mnie pomoże w trafieniu typu. Jak już wspomniałem, gramy dziś w Fuksiarz, jeśli nie jesteś do niego przekonany, sprawdź Opinie i sam oceń czy warto!
Fot. z okładki- Xinhua
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze