Powrót Milika rozwiązaniem problemów OM? Gramy dubla z AKO 3,33
W Niedzielę we francuskiej Ligue 1 odbędzie się siedem spotkań dziewiątej serii gier. Tym razem pod swoją typerską lupę wezmę mecze Monaco z Bordeaux oraz Lille z Marsylią. Oba starcia zapowiadają się bardzo ciekawie i zapewne przyniosą one sporą dawkę emocji. Zachęcam do zapoznania się z analizą. Życzę przyjemnej lektury.
Załóż konto w BETFAN z kodem ZAGRANIE i graj najwyższy zakład na rynku bez ryzyka do 600 PLN!
(Zwrot na konto bonusowe)
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 450 zł
Moje typy na piłkę nożną w październiku: skuteczność 1/2, bilans profit/strata: -100 PLN
AS Monaco FC vs FC Girondins de Bordeaux
Na początek zajmiemy się odbywającym się o godzinie 15:00 na Stade Luis II starciem Monaco z Bordeaux. Od sezonu 2018/19 omawiane zespoły zagrały ze sobą pięć meczów, każdy z nich w ramach Ligue 1. Ich bilans jest równy, ponieważ po dwa mecze wygrały zarówno Monaco, jak i Bordeaux, zaś raz doszło do podziału punktów.
Prowadza przez Niko Kovača drużyna z Księstwa po bardzo nieudanym początku sezonu zaczyna wracać do swojego rytmu. Od zanotowanej niecały miesiąc temu porażki 0-1 z Marsylią zespół ten regularnie punktuje, zarówno w lidze, jak i rozgrywkach Ligi Europy. Przed trzema dniami Czerwono-Biali zremisowali 1-1 z Realem Sociedad, a w lidze notują aktualnie serię trzech meczów bez porażki. W dalszym ciągu zajmują jednak dość odległą, ósmą lokatę w tabeli Ligue 1, więc przed nimi jeszcze sporo pracy, aby wrócić do ścisłej czołówki, w której przecież znaleźli się na koniec ubiegłej kampanii. Monaco ostatnio znów jest skuteczne pod bramką rywala, gra odważnie i ofensywnie, lecz cały czas ma problemy w defensywie, które skutkują regularnie traconymi bramkami. W tym sezonie w Ligue 1 ASM nie zachowało jeszcze ani jednego czystego konta, co tylko potwierdza, że przed trenerem Kovačem sporo pracy, jeżeli chodzi o uszczelnienie formacji obronnej.
Żyrondyści od kilku sezonów są ekipą co najwyżej średnią i w związku z brakiem większych wzmocnień, trudno oczekiwać, że w tym sezonie coś miałoby się w tej materii zmienić. Bordeaux znów prędzej walczyć będzie o utrzymanie w lidze, niż o europejskie puchary i pierwsze osiem kolejek potwierdza te przypuszczenia. Podopieczni Vladimira Pektovicia na ten moment zajmują ósmą pozycję w tabeli Ligue 1 z dorobkiem siedmiu oczek i tylko jednym punktem przewagi nad znajdującym się na miejscu barażowym Metz. FCGB ma ogromny problem z defensywą. Udowadnia to liczba 17 straconych jak dotąd bramek i fakt, że jeszcze ani razu zespół ten (podobnie, jak jego dzisiejszy rywal) nie zanotował jeszcze w tej kampanii czystego konta. Przed tygodniem Bordeaux sprawiło jednak miłą niespodziankę swoim fanom, remisując 1-1 z Rennes.
Zakład bez ryzyka do 600 PLN? Taki bonus powitalny oferuje BETFAN! Aby go odebrać, załóż konto z naszym kodem ZAGRANIE.
Co typuję?
Patrząc na kursy, wystawione przez bukmacherów, faworyt tego starcia ukazuje się nam w sposób klarowny. Jest nim oczywiście ekipa gospodarzy, która posiada o wiele lepszy potencjał kadrowy, a także ma zgoła odmienne cele, aniżeli jej dzisiejsi rywale. Monaco bywa jednak nieprzewidywalne i widać, że zespół ten nie jest jeszcze w optymalnej formie. Jak wykazałem wyżej, wspólnym mianownikiem obu rywalizujących dziś zespołów jest regularne tracenie bramek i fakt, że jeszcze nie zanotowały one jeszcze czystego konta. W związku z tym kurs na BTTS wydaje się być naprawdę korzystny i warty pobrania na kupon. Przypominam, że korzystamy dziś z oferty BETFAN, więc jeżeli nie masz jeszcze tam konta, możesz je założyć z użyciem naszego kodu promocyjnego.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Lille OSC vs Olympique de Marseille
Z kolei o godzinie 17:00 na Stade Pierre-Mauroy odbędzie się starcie Lille z Marsylią. Jak wygląda historia starć tych drużyn z ostatnich trzech sezonów? Trzy zwycięstwa Mastifów, dwie wygrane OM i jeden remis. Ostatnio górą było Lille, które na własnym obiekcie pokonało Marsylczyków 2-0.
Więcej typów na Ligue 1 znajdziesz tutaj -> https://zagranie.com/typy-ligue-1/
Mistrzowie Francji są mistrzami w zasadzie już tylko z nazwy. Latem w klubie doszło do wielu zmian kadrowych, na czele z odejściem trenera Christphe’a Galtiera, głównego architekta ubiegłorocznego sukcesu, który ruszył na Lazurowe Wybrzeże i teraz jest trenerem Nicei. Na ten moment Lille zajmuje dopiero dziewiąte miejsce w ligowej tabeli, a jego strata do wicelidera z Lens wynosi siedem punktów. Warto jednak dodać, że Lens ma na koncie jeden mecz więcej, ponieważ swój mecz 9. kolejki rozegrało w piątek. Nie zmienia to jednak faktu, iż ekipa Jocelyna Gouvernneca gra nierówno i ma spore problemy defensywne. Dobitnie wypunktował je ostatnio Salzburg w Lidze Mistrzów, który pokonał Les Dogues 2-1. Jeżeli trener nie poukłada gry obronnej tej ekipy, będzie ona skazana na przeciętność i bardzo prawdopodobne, że nie zamelduje się w przyszłym roku w europejskich pucharach.
Prowadzona przez argentyńskiego szkoleniowca, Jorge Sampaolego ekipa Marsylii wyraźnie odżyła. W ubiegłym sezonie targana była konfliktem pomiędzy władzami klubu i trenerem a kibicami, a teraz jest pod tym względem spokojnie. Fani znów stoją murem za swoimi pupilami, tym bardziej że prezentują oni dobrą piłkę i dzielnie starają się dotrzymać kroku PSG. Sporym ciosem dla Les Olympiens okazał się ostatni mecz ligowy, przegrany 2-3 z Lens, który zepchnął ich na trzecie miejsce w tabeli. Lens jest jednak rewelacją ligi, prezentuje się zaskakująco dobrze i porażka z takim rywalem absolutnie nie jest powodem do wstydu, a raczej bodźcem do dodatkowej pracy. OM gra piłkę bardzo odważną, ofensywną i miłą dla oka, choć czasami brakuje jej skuteczności. Remedium na ten problem może okazać się powrót do gry Arkadiusza Milika, który w ubiegłym sezonie dał sporo jakości w grze drużyny i w Marsylii liczą na jego kolejne trafienia. Jak dotąd najbardziej wysuniętym napastnikiem Marsylczyków był Dimitri Payet, co tylko pokazuje, jak sporym problemem był dla trenera Sampaolego brak napastnika z krwi i kości.
Nie masz jeszcze konta w BETFAN? Przeczytaj naszą recenzję tego bukmachera.
Co typuję?
Przed nami bardzo ciekawe i prawdopodobnie wyrównane starcie. Teoretycznie nieznacznym faworytem będą tutaj gospodarze, jednakże ze względu na ofensywny styl gry obu drużyn i ich problemy w obronie, nie pokuszę się tutaj o grę na strony, ponieważ uważam, że może się w tym meczu wydarzyć naprawdę wiele i trudno będzie przewidzieć zwycięzcę. Obstawiam tutaj natomiast BTTS, czyli typ identyczny, jak w przypadku wcześniej analizowanego meczu. Sądzę, że należy nastawić się tutaj na fajne, otwarte widowisko z wieloma bramkami, więc bramki z obu stron są tutaj bardzo prawdopodobne. Zachęcam jeszcze do przejrzenia opinii o BETFAN, u którego dziś gramy. Powodzenia!
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: ZAGRANIE
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 50 zł
- Stawiasz pierwszy kupon SOLO, AKO, który zostanie objęty zakładem bez ryzyka. Z promocji wyłączone są zakłady MATCHDAY BOOST
- W razie przegranej otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 1 x 3.80 – minimum 3 zdarzenia
Obrazek w tle: fot. LAURENT SANSON/SIPA / Pressfocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: