Powrót Mourinho do Italii. Jak wypadnie w debiucie? Gramy o 400 PLN!
Po emocjach związanych z eliminacjami do Ligi Mistrzów do gry wchodzą dwa pozostałe europejskie puchary. My, polscy kibice oko będziemy mieć przede wszystkim na poczynania Legii oraz Rakowa, jednak warto będzie zerknąć jeszcze na inne stadiony. Ja dziś biorę pod lupę mecze Bazylei z Hammarby, Trabzonsporu z Romą oraz Rennes z Rosenborgiem. Szczególnie ciekawie zapowiada się starcie Romy i debiutującego na jej ławce José Mourinho. Czy The Special One odmieni Giallorossich? Przekonamy się o tym za jakiś czas. Zapraszam do analizy i życzę miłej lektury.
Załóż konto w BETFAN z kodem ZAGRANIE i graj najwyższy zakład na rynku bez ryzyka do 600 PLN!
(Zwrot na konto bonusowe)
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 600 zł
FREEBET: 300 zł za kartkę w meczu Atletico - Real
FC Basel vs Hammarby IF
Na początek weźmiemy pod lupę starcie Bazylei z Hammarby. Mecz ten odbędzie się na St. Jakob-Park, a jego pierwszy gwizdek wybrzmi o godzinie 19:30. Ekipy te nie grały jeszcze nigdy ze sobą, będzie to więc ich pierwsze wzajemne starcie.
Aby uzyskać wysoki bonus powitalny oraz zakład bez ryzyka, załóż konto w BETFAN z naszym kodem.
Klub z Bazylei walczy o powrót do fazy grupowej europejskich pucharów po jednym sezonie nieobecności. W ubiegłej kampanii odpadł on w czwartej rundzie eliminacji Ligi Europy, zaś rok wcześniej dobrnął w tych rozgrywkach aż do ćwierćfinału. Tym razem wicemistrzom Szwajcarii przychodzi walczyć o udział w trzecim co do ważności pucharze, czyli nowo powstałej Ligi Konferencji Europy. Póki co, podopieczni trenera Patricka Rahmena są w tym sezonie niepokonani, wszak wygrali wszystkie trzy dotychczas rozegrane ligowe mecze, a w poprzedniej rundzie eliminacji do LKE pewnie pokonali węgierski Újpest. Jest to zespół poukładany i o sporym potencjale ofensywnym, więc powinien być faworytem w starciu z Hammarby.
Szwedzki klub drugi raz z kolei uzyskał prawo do startów w europejskich pucharach. W ubiegłej kampanii z gry o Ligę Europy wyrzucił go Lech Poznań, pokonując w drugiej rundzie eliminacyjnej, zaś w tym roku jest on o krok od awansu do fazy grupowej Ligi Konferencji. Po drodze do ostatecznej batalii piłkarze trenera Miloša Milojevicia pokonali Maribor (4-1 w dwumeczu) oraz Čukarički (6-4 w dwumeczu). Tym razem Bajen – jak określają klub kibice – wystąpi jednak roli outsidera, więc aby uzyskać awans, z pewnością będzie musiał mocno się natrudzić. W ostatnich tygodniach zespół ten prezentuje się bardzo nierówno, potrafił wszak przegrać pierwszy mecz z Čukaričkami 1-3, by w rewanżu ograć je aż 5-1, a potem ulec 0-2 w ligowym starciu na własnym stadionie z Elfsborgiem.
Co typuję?
Faworytami tego pojedynku będą gospodarze. Bazylea jest klubem o większym potencjale, niż przeciwnik i sądzę, że powinna poradzić sobie z rywalem. Typując, zastosuję jednak „podpórkę”, do której dołożę over 1,5 gola. Uważam, że porażka gospodarzy jest bardzo mało prawdopodobna, a dość ofensywny styl gry obu ekip pozwala twierdzić, że w ich bezpośrednim starciu padną przynajmniej dwa gole. Taki zakład w swojej ofercie posiada bukmacher BETFAN, więc jeżeli nie masz jeszcze tam konta, możesz je założyć z naszym kodem promocyjnym.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Trabzonspor Kulübü vs AS Roma
Równolegle do wyżej omawianego meczu dojdzie do starcia Trabzonsporu z Romą. Wspomniane drużyny również zmierzą się ze sobą po raz pierwszy w historii.
Kliknij i sprawdź opinie o BETFAN!
Bordowo-niebiescy wskutek zajęcia czwartego miejsca w tabeli tureckiej Süper Lig uzyskali prawo do gry w eliminacjach do UEFA Europa Conference League. W poprzedniej rundzie zespół ten pokonał po rzutach karnych norweskie Molde, zaś w ubiegły weekend rozbił aż 5-1 Yeni Malatyaspor na inaugurację rozgrywek ligowych. Jest to zespół grający ofensywnie i choć traci bramki dość regularnie, zwykle strzela ich więcej od rywala. Tym razem trafił jednak na Romę, a więc ekipę na papierze o wiele lepszą i z pewnością przed nim bardzo trudna przeprawa. Latem do klubu dołączył jednak niezwykle doświadczony na włoskich boiskach Marek Hamšík, który zresztą zdążył zanotować już premierowe trafienie w nowym zespole.
Rzymianie w ubiegłym sezonie pomimo stosunkowo słabych występów na krajowym podwórku byli zespołem, który najdłużej reprezentował Italię na arenach europejskich. Giallorossi odpadli z Ligi Europy dopiero w półfinale, przegrywając w dwumeczu z Manchesterem United. Latem doszło w klubie do sporej ilości zmian na czele ze zmianą szkoleniowca. Do Włoch powrócił José Mourinho, który zastąpił swojego rodaka, Paulo Fonsecę. Mimo to nie należy się spodziewać, aby Roma grała w zupełnie innym stylu niż dotychczas, wszak dysponuje o wiele większym potencjałem z przodu, aniżeli w defensywie. Tak czy inaczej, faworytami w tej parze będą właśnie oni, a ewentualny brak awansu do Ligi Konferencji Europy byłby ogromną wpadką i postawiłby trenera Mourinho w bardzo niekorzystnym położeniu już na starcie kampanii.
Co typuję?
Tak, jak wspominałem, faworytem tego pojedynku będzie zespół gości. Na papierze jest on o wiele mocniejszy i w teorii powinien z łatwością poradzić sobie z rywalem. Osobiście jednak obawiam się tutaj niespodzianki i idę w kierunku zakładu BTTS, a więc goli z obu stron. Sądzę, że odważnie grający zespół z Trabzonu stać będzie na strzelenie przynajmniej jednego gola rywalom, ci zaś z pewnością nie pozostaną dłużni i również zdołają przynajmniej raz trafić do siatki. Kurs na taki zakład jest w moim przekonaniu wysoki i wart pobrania na kupon. Ponadto zachęcam do sprawdzenia naszej recenzji zakładów bukmacherskich BETFAN.
Stade Rennais FC vs Rosenborg BK
Na koniec zajrzymy na Rohazon Park w Rennes, gdzie o godzinie 20:00 miejscowy zespół podejmie Rosenborga Trondheim. Podobnie, jak w przypadku dwóch poprzednich omawianych w tejże analizie pojedynków, obie drużyny nigdy dotąd nie miały okazji mierzyć się w bezpośrednim starciu.
Zespół Rennes w ubiegłym sezonie zadebiutował w Lidze Mistrzów UEFA. Z rozgrywkami pożegnał się jednak już jesienią, zająwszy czwarte miejsce w grupie. Miniona kampania ogólnie nie była dla tego klubu zbyt udana, ponieważ nacechowana była ciągłymi wahaniami formy. Latem w klubie doszło do zmiany szkoleniowca, a nowym trenerem został Bruno Génésio. Nowy sezon przywołuje jednak zeszłoroczne demony, ponieważ w pierwszych dwóch meczach ligowych czerwono-czarni zanotowali dwa wstydliwe remisy z Lens oraz Brestem (oba 1-1). Rennes potrafi utrzymywać się przy piłce oraz stwarzać sytuacje bramkowe, jednak ma problemy z ich finalizacją. Teraz do rozgrywek ligowych musi jeszcze dołożyć występy w europejskich pucharach, więc jeżeli nie poprawi się we wspomnianym elemencie, może podzielić swój los z zeszłego sezonu.
Drużyna z Trondheim przez lata była niemalże hegemonem na krajowym podwórku. Tytuł mistrzowski zdobywała regularnie i nawet jeżeli go straciła, to już po roku wracała na szczyt i długo z niego nie schodziła. Od dwóch sezonów jest jednak inaczej, a kampania 2020 była dla kibiców tego klubu szczególnie rozczarowująca, ponieważ zajął on dopiero czwarte miejsce w tabeli Eliteserien. Nie inaczej jest w tym sezonie, wszak na jego półmetku podopieczni Åge Hareide również zajmują czwartą pozycję. W ostatnich tygodniach są oni jednak w bardzo dobrej formie i biorąc pod uwagę poprzednie rundy eliminacyjne i mecze na krajowym podwórku wygrali każdy z ostatnich 11 meczów. RBK gra futbol nastawiony przede wszystkim na strzelenie większej ilości bramek od rywala, a zatem odważny i ofensywny. W starciu z Rennes nie musi więc wcale być chłopcem do bicia.
Więcej typów na Ligę Konferencji znajdziesz tutaj -> https://zagranie.com/typy-liga-konferencji/
Co typuję?
Zdaniem ekspertów znacznym faworytem tego starcia będą piłkarze gospodarzy. Jeżeli spojrzeć wyłącznie na kadry drużyn i ich potencjał, trudno z tym polemizować. Problem jednak w tym, że Rennes ewidentnie źle weszło w sezon, a Rosenborg pomimo niemrawego początku rozgrywek, ostatnio gra w sposób imponujący. Dodatkowym atutem gości jest fakt, że w Norwegii gra się systemem wiosna-jesień, a więc przyjezdni są praktycznie w środku sezonu. W związku z tym decyduję się tutaj na BTTS, dostępny w ofercie bukmachera BETFAN. Wierzę, że odważnych Norwegów stać będzie na zdobycie bramki na Rohazon, co mocno poniesie szanse na powodzenie takiego zakładu.
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: ZAGRANIE
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 50 zł
- Stawiasz pierwszy kupon SOLO, AKO, który zostanie objęty zakładem bez ryzyka. Z promocji wyłączone są zakłady MATCHDAY BOOST
- W razie przegranej otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 1 x 3.80 – minimum 3 zdarzenia
Obrazek w tle: fot. Petro Fiuza / Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze