MVP! Ty weź ogarnij swoich kolegów! Gramy NBA o 304 PLN

tony parker nba kupon 11.06

Atakujemy dziś kolejną noc NBA play-off! Przed nami kolejne dwa spotkania, które będą niezwykle istotne w kontekście walki o końcowy wynik serii. W pierwszej kolejności wybierzemy się na starcie Atlanty Hawks z Philadelphią 76ers, gdzie jak na razie mamy remis. Na dokładkę nasz wzrok przeniesie się do Pepsi Center, gdzie Denver Nuggets podejmie rewelacyjne Phoenix Suns. Czy MVP pokaże światu, że jest najlepszym zawodnikiem na parkiecie? Przekonamy się w nocy, a w tym momencie możecie skorzystać z bonusu w forbet, który oferuje pierwszy zakład bez ryzyka do 200 PLN. Zapraszam do analizy!

Załóż konto z kodem promocyjnym 2480PLN, aby otrzymać:

2080 PLN od depozytu + 200 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie

Atlanta Hawks vs Philadelphia 76ers (stan serii: 1-1) sobota 01:30

Jastrzębie wcale nie są zespołem gorszym od Philadelphii! W pierwszym spotkaniu pokazali pazur, choć byli naprawdę blisko historycznej porażki! W ostatnim meczu do końca trzeciej kwarty wszystko wyglądało dobrze, lecz w tym momencie coś się po prostu popsuło. Największym problemem ekipy Nate’a McMillana to brak pomysłu na uwolnienie Trae’a Younga! Było do przewidzenia, że po pierwszym meczu Doc Rivers zmieni krycie na liderze Atlanty, co pokazało już starcie numer dwa. Hawks kombinowali, lecz nie do końca potrafili zastąpić pewności siebie Trae w kluczowych momentach. Zdecydowanie więcej niż zawsze rzucali zadaniowcy, którzy swoje funkcje całkiem dobrze. Gra pod koszem również nie należała do najlepszych w wykonaniu Jastrzębi, w końcu defensywa Philly to naprawdę twardy orzech do zgryzienia. Nate McMillan potrzebuje nowego gameplanu, który odmieni losy serii. Pomóc w tym może własna hala, w której są niepokonani od prawie dwóch miesięcy! Ważnym elementem będzie odnalezienie czystych pozycji dla Younga, który będzie po raz kolejny praktycznie wyłączony z gry. Co ciekawe, Hawks odnotowali więcej zbiórek aniżeli rywale! Problematyczne okazały się straty, których zaliczyli aż dziesięć więcej niż Sixers! Najlepszy w czarnym trykocie był Danilo Gallinari, który zdobył aż 21 punktów, dziewięć zbiórek oraz dwie asysty! Lider, Trae Young popisał się taką samą ilością oczek, trzema reboundami oraz aż jedenastoma asystami. Kevin Huerter zdobył równo 20 punktów, dwie zbiórki oraz dwie asysty. Bogdan Bogdanović zaliczył drugi mecz na poziomie 14 oczek, siedmiu zbiórek oraz dwóch asyst, a Clint Capela zdobył 10 punktów oraz osiem reboundów. Czy własna hala przyniesie drugie zwycięstwo przeciwko Sixers?

Philly atakuje i to w końcowych minutach. Nie można powiedzieć, że Sixers zagrało mecz numer dwa na spokojnie. W pierwszej połowie ławka 76ers zdobyła zawrotne zero punktów, co jest ich najgorszym bilansem w tym roku! Na całe szczęście Doc Rivers swoją armatę wypuścił w idealnym momencie. Shake Milton odmienił losy spotkania i dobił zmęczonych już rywali. Chłopak zdobył na przełomie ostatnich dwóch kwart aż 14 punktów przy skuteczności zza łuku na poziomie 80%! Jego rzut przed końcową syreną w Q3 przyniósł najważniejszą przewagę w całym meczu. Dużo kibiców narzeka na Bena Simmonsa, który nie zdobywa wybitnych statystyk w ataku! Spójrzcie tylko jaką robotę odwala w defensywie. Pojedynki wygrane z Trea Youngiem, dwa ważne przejęcia oraz jeden blok. Doc Rivers doskonale wiedział, że wystawienie go naprzeciw Younga to klucz do sukcesu! Warto odnotować, że Matisse Thybulle również nienagannie przypilnował lidera Jastrzębi. Joel Embiid jest genialnym zawodnikiem, a przede wszystkim nieustępliwym! Lider Philly w dalszym ciągu zmaga się z problemem łąkotki, która może w każdej chwili zmienić się w olbrzymią stratę. Ryzyko zawsze jest duże, lecz Embiid chce pomóc swoim kolegom, co zresztą robi wybitnie! 40 punktów, trzynaście zbiórek oraz dwie asysty to liczby Joela, który jakby nie było, nie jest w pełni zdrów. Aż strach się bać, co by było, gdyby był zdrowy! Dobry mecz rozegrał Tobias Harris, który zdobył 22 punkty, sześć reboundów oraz cztery asysty. Seth Curry po raz kolejny popisał się aż 21 oczkami oraz dwoma kluczowymi zagraniami. Wspomniany Shake Milton okrasił swój występ 14 oczkami w czternaście minut, a Dwight Howard zaliczył mecz ze stuprocentową skutecznością (oddał jedynie dwa rzuty z gry). Czy Philly dobrze otworzy serię w State Farm Arena?

Wiele źródeł podaję, że Joel Embiid jest niepewny występu, przez co kursy na Sixers poszły nieco w górę. Szanse w tym meczu oceniam w sumie na równe pięćdziesiąt procent. Obie ekipy są w stanie zaskoczyć rywali, a kluczem do sukcesu okaże się dyspozycja liderów. Spoglądając na ostatni mecz widać, że Trae Young był zgaszony przez Simmonsa. Sytuacja powinna się powtórzyć również dziś, tym bardziej, gdy Philly zagra na parkiecie rywali! Moim zdaniem, jeżeli Embiid będzie cały i zdrów, Sixers powinno wygrać to spotkanie. Przede wszystkim mają dużo lepszy zespół, który jest lepiej zorganizowany w defensywie. Nie ograniczają swoich ataków jedynie w pomalowanym, przez co potrafią zaskoczyć nawet wyższą liczbą trójek niż przeciwnicy. Mój typ to zwycięstwo Philadelphii 76ers (z dogrywką).

Philadelphia 76ers wygra (z dogrywką)
Kurs: 1.84
Zagraj!
skarb

Chcesz więcej typów z koszykówki? Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!

Denver Nuggets vs Phoenix Suns (stan serii: 0-2) sobota 04:00

Największym pozytywem ekipy z Denver to zdobycie nagrody Most Valuable Player sezonu zasadniczego przez Nikolę Jokicia. Jest to najniższy pick (41), który otrzymał najważniejsze indywidualne wyróżnienie. W tym momencie statuetka jednak schodzi na dalszy plan, ze względu na bardzo trudną sytuację Nuggets. Dzisiejsi gospodarze wrócili do domu z dwiema porażkami! W obydwóch przypadkach Nikola nie potrafił zdziałać zbyt wiele, a jego koledzy tym bardziej nie wpłynęli na grę. Denver wygląda po prostu źle! Brakuje im energii, elementu zaskoczenia. Podopieczni Monty’ego czytają ich grę, jak gdyby cały gameplan ukazywałby się dzień wcześniej w gazecie. Ciężkie czasy nastały dla Michaela Malone’a, który musi znaleźć sposób na Chrisa Paula oraz całej spółki z Arizony. W drugim meczu serii Nikola Jokić zdobył jedynie 24 punkty, trzynaście zbiórek oraz sześć asyst. Był jedynym zawodnikiem Nuggets, który przekroczył wynik 12 oczek! Wynik dwucyfrowy przebił jeszcze Paul Millsap (11 punktów, sześć zbiórek oraz dwie asysty), Michael Porter Junior (11 oczek, sześć zbiórek oraz jedna asysta) oraz Will Barton (10 punktów, jedna zbiórka oraz trzy kluczowe zagrania). Czy własna hala okaże się elementem zaskoczenia dla przyjezdnych?

Phoenix Suns to najlepsza drużyna na zachodnim wybrzeżu! Nie zdziwię się, jak w tym roku będziemy świadkami finału Suns z Nets! Sam Chris Paul zasługuję na swój pierwszy pierścień, który byłby zwieńczeniem cudownej kariery. The Point God popisał się wybitnym występem w meczu numer dwa z Denver Nuggets. Zaliczył występ na poziomie 17 punktów, pięciu zbiórek oraz piętnastu asyst! Do całokształtu dołożył czyste konto pod względem straconych piłek! Co ciekawe, ostatnim zawodnikiem, który dokonał tego, był sam Chris Paul. Taka sztuka w NBA zdarzyła się jedynie sześć razy, z czego połowa należy do rozgrywającego Phoenix Suns! Denver Nuggets za bardzo skupiło się na zatrzymaniu Devina Bookera, z czego skorzystał The Point God. Podopieczni Monty’ego wykorzystali każdy słaby element w drużynie rywali. Nie skłamię, jeżeli powiem, że The Valley wygrało oba dotychczasowe starcia swoim koszykarskim IQ! Do tego dochodzi solidny center, który z gracją potrafi zatrzymać nawet MVP! W ataku trafia ze skutecznością 75%! W defensywie praktycznie nie popełnia przewinień! Rozwinął nam się zespół z Arizony już chyba na amen! Suns grają mądrze, nie forsują tempa, a przede wszystkim zespołowo. Aż sześciu zawodników zdobyło wynik dwucyfrowy, z czego nikt nie przekroczył 20 punktów! Najwięcej oczek zgromadził Devin Booker, który zaliczył nawet double double! Łącznie pokusił się o 18 punktów oraz 10 zbiórek! O Chrisie Paulu już wspomniałem na początku, Mikal Bridges popisał się 16 oczkami oraz dwoma reboundami. Deandre Ayton zdobył 15 punktów oraz dziesięć zbiórek, a Jae Crowder zakończył występ z 11 oczkami oraz pięcioma reboundami. Czy Phoenix Suns jest w stanie wygrać z Denver bez porażki?

Jakie zakłady na forbecie dziś dobieramy do BetArchitekta? Połączymy aż dwie różne kwestie w jeden naprawdę ciekawy typ. Przede wszystkim zacznę swój zakład od bardzo wysokiego handicapu w kierunku Phoenix Suns! Nie wydaję mi się, by Denver rozbiło dzisiejszych gości. Jeżeli The Valley przegra, to raczej z delikatną różnicą punktów, która nie powinna przekroczyć dziesięciu oczek. Ostatnie dwa spotkania to istna hegemonia ze strony Słońc, którzy grają bajeczny basket! W moim przekonaniu dodatni handicap +10,5 będzie dziś wystarczający. Dołożymy do tego under Michaela Portera Juniora. Skąd ten pomysł? Przede wszystkim młody gracz Nuggets ma w dalszym ciągu problemy z plecami, które ograniczają jego umiejętności! Suns już dwukrotnie wykorzystali to, sprawiając, że MPJ biegał bez animuszu. Defensywa Suns należy w postseason do jednej z najlepszych, co dodatkowo utrudnia skrzydłowemu zdobywanie punktów. Moim zdaniem zaliczy dziś występ poniżej 20.5 punktów. Pamiętajcie, że możecie skorzystać z kodu promocyjnego forbetu, dzięki czemu możecie zagrać ten zakład bez ryzyka aż do 200 PLN! Powodzenia!

Phoenix Suns handicap +10.5 punktów + Michael Porter Jr. poniżej 20.5 punktów
Kurs: 1.88
Zagraj!

ForBET – 200 PLN bez ryzyka:

  • Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2480PLN
  • Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
  • Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
  • Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 200 PLN
  • Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
  • Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
  • Kurs minimalny kuponu 2,00.
  • Przed postawieniem zakładu zapoznaj się z opiniami na temat tego bukmachera

Nba 11.06 kupon

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Fot.  Nicolas Messyasz / SIPA / PressFocus

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze