Spotkanie sąsiadów z ligowej tabeli, czyli Southampton vs Brighton na St Mary’s
Oprócz „wielkich” emocji w LOTTO Ekstraklasie, poniedziałek będzie dniem, w którym gramy również w Premier League. Przed nami starcie Southampton vs Brighton. Oba zespoły mają za sobą już jedno spotkanie w tym sezonie. W ramach Carabao Cup na Amex Stadium lepsi okazali się zawodnicy Świętych z Janem Bednarkiem w składzie. Jak będzie tym razem?
forBET bonus powitalny – wpisz kod promocyjny i odbierz bonus aż do 1250 PLN! Skorzystaj z bonusu w forBET
Możemy porozmawiać – dołącz do darmowej grupy typerskiej Zagranie na Facebooku!
Wchodzę do grupy
Southampton F.C.
Święci w poprzednim sezonie, do samego końca walczyli o ligowy byt. Z taką kadrą i takimi indywidualnościami było to wręcz niewyobrażalne. W tej kampanii nie ma mowy o powtórce. Piłkarze muszą zrobić wszystko, żeby powalczyć o wyższe lokaty, najlepiej w górnej połowie tabeli. Latem zarząd klubu nie próżnował. Do defensywny zakupiono Janika Vestergaarda za około 20 milionów, jednak ten transfer mocno skomplikował sytuację Jana Bednarka. Do tej pory Polak rozegrał tylko jedno spotkanie, właśnie z Brighton w ramach Carabao Cup. Do ataku przyszedł Danny Ings i już od samego początku zaczął się spłacać, ponieważ zdobył dwie bramki. Jeśli chodzi o linię pomocy to tam odbyło się bez większych roszad. Minusem było odejście Tadića, który w poprzednich latach stanowił o sile działu kreacji. Tym razem rozpoczęli sezon od dwóch kolejnych porażek z wynikami BTTS. Następnie odnieśli dwa zwycięstwa z wynikiem -2,5 gola i bez straty gola. Jeden z tych meczów to wygrana 1:0 nad Brighton. Ciężko jest na razie oceniać ekipę Świętych w tej kampanii. Niby jest potencjał w ofensywie, ale obrona nadal pozostawia wiele do życzenia. W poprzednim sezonie oba spotkania tych drużyn zakończyły się wynikami BTTS, a dokładnie 1:1. W trzech ostatnich meczach tych drużyn wchodziła podwójna szansa 0-0.
Brighton & Hove Albion F.C.
Podopieczni Chrisa Hughtona w poprzedniej kampanii utrzymali się w lidze, głównie za sprawą dobrej gry na własnym boisku. Na wyjazdach było naprawdę kiepsko. W tym sezonie tendencja zdaje się podtrzymywać. Na Amex Stadium rozegrali dwa spotkania ligowe, w których nie doznali porażki. W obu meczach kibice oglądali wyniki BTTS. Najpierw pokonali Manchester United 3:2, a następnie zremisowali z Fulham – 2:2. W delegacjach było o wiele gorzej. Najpierw przegrali 2:0 z Watfordem, gdzie nie oddali nawet jednego celnego strzału. Następnie ulegli Liverpoolowi na Anfield 1:0, ale sam wynik nie jest najgorszy. Zwłaszcza, że w końcówce mogli wyrównać, gdyby nie dobra interwencja Alissona. Bramkę stracili po głupim indywidualnym błędzie, którego można było uniknąć. Dobrą formą od początku sezonu dysponuje Gleen Murray, który ma na swoim koncie już trzy bramki. Wszystkie w spotkaniach domowych, ponieważ Brighton do tej pory nie zdobyło gola w delegacji. Przed dzisiejszym meczem nie będą faworytem, jednak myślę, ze mogą się przełamać pod kątem trafień wyjazdowych. Hughton wykonuje w tym zespole całkiem dobrą pracę. Co ciekawe, najlepszy strzelec poprzedniego sezonu i najdroższy transfer Mew przed rozpoczęciem rozgrywek – Alireza Jahanbakhsh, ciągle nie może wywalczyć sobie miejsca w wyjściowym składzie. Odżył za to Anthony Knockeart, który przed rokiem wchodził do Premier League, jako główna postać, która wprowadziła Brighton do ekstraklasy, a zaliczył bardzo słaby sezon. Teraz mamy renesans formy tego piłkarza, co w połączeniu z Grossem oraz Murrayem gwarantuje niezłe liczby w ofensywie. Oba zespoły przed dzisiejszym meczem są sąsiadami w ligowej tabeli. Mewy i Święci zgromadzili na swoim koncie cztery punkty, więc będzie to rywalizacja również o miejsce po V kolejce spotkań. Kto wyjdzie zwycięsko z tego boju?
Statystyki:
- Brighton nie zdobyło gola w dwóch meczach wyjazdowych.
- Southampton wygrał dwa ostatnie mecze bez straty gola.
- W dwóch ostatnich rywalizacjach Święci zanotowali wynik -2,5 gola
- Southampton rozpoczął sezon od dwóch porażek w stosunku 1:2.
- Piłkarze Brighton na Amex Stadium rozegrali dwa spotkania ligowe, w których nie doznali porażki. W obu meczach kibice oglądali wyniki BTTS.
- Gleen Murray ma na swoim koncie już trzy bramki.
- Danny Ings strzelał bramkę w dwóch meczach ligowych od czasu wypożyczenia.
- Brighton to jedyna drużyna w lidze, która nie zdobyła do tej pory gola na wyjeździe.
- Mewy i Święci to sąsiedzi w ligowej tabeli, ponieważ oba zespoły mają na swoim koncie po cztery punkty.
- Southampton nie wygrał meczu ligowego na własnym boisku.
- Oba zespoły spotkały się w ostatnim czasie w ramach Carabao Cup – górą byli Święci na wyjeździe 0:1.
- W poprzednim sezonie obie rywalizacje tych drużyn zakończyły się wynikami 1:1.
- Southampton w trzech ostatnich meczach z tym rywalem zdobywał dokładnie jedną bramkę.
- Trzy ostatnie starcia tych drużyn to wyniki -2,5 gola.
- Brighton nie wygrało w trzech ostatnich meczach.
Konferencja prasowa:
Mark Hughes: Żaden z piłkarzy będących na kadrze nie zgłosił urazu podczas przerwy międzynarodowej, więc mam nadzieję, że tak pozostanie również dzisiaj. Shane Long i Charlie Austin nie trenowali w tym tygodniu, ale liczymy na ich powrót w weekend. Danny Ings ma mały problem ze stopą, ponieważ oderwał mu się kawałek skóry i przeciwko Evertonowi grał na środkach przeciwbólowych. Nie bierze już żadnych zastrzyków i wrócił do pełnych treningów, więc mamy nadzieję, że nie będzie z tym więcej problemów.
Chris Hughton: To, co Danny Ings wnosi do gry, jest tym, o czym zawsze wiedzieliśmy, że może dać. To, co mu się przydarzyło w ciągu ostatnich kilku sezonów, to kilka poważnych kontuzji, ale nigdy nie było wątpliwości co do umiejętności, jakie ma. Nie bez powodu postawił na niego Liverpool, co oznacza, że The Reds wysoko go cenią. Wyglądamy dobrze na ten moment, kilku piłkarzy wraca po kontuzjach, a kilku jest na innym etapie od pozostałych. Chcemy mieć najsilniejszy możliwy skład w najbliższym czasie, a jedyną drogą do tego jest posiadanie zdrowych i dostępnych piłkarzy. Southampton ma bardzo dobrych zawodników i kadrę.
Przewidywane składy:
Soton: McCarthy – Bertrand, Hoedt, Vestergaard, Soares – Redmond, Hojbjerg, Lemina, Elyounoussi – Log, Ings
Brighton: Ryan – Bong, Dunk, Duffy, Montoya – Stephens, Knockaert, Propper, March – Gross, Murray
Co obstawiać?
Brighton to do tej pory jedyna drużyna w Premier League, która nie zdobyła gola poza domem. Trzy ostatnie rywalizacje tych drużyn kończyły się wynikami -2,5 gola. Southampton w tym czasie trzykrotnie zdobywał dokładnie jedną bramkę. W dwóch poprzednich meczach Święci wygrali, ale z wynikiem -2,5 gola. Brighton w dwóch wyjazdach odnosiło porażki 0-1, 0-2. Liczymy, że tym razem oba zespoły zagrają underowo, typując -2,5 gola po kursie 1.60.
Zdarzenie: Southampton vs Brighton
Typ: -2,5 gola
Kurs: 1.60