Kontynuować serię w Rzymie! I runda turnieju Masters o 154 PLN!
Tenisiści nie mają czasu na odpoczynek. Wczoraj byliśmy świadkami pasjonującego finału turnieju Masters w Madrycie, rozpoczęły się również kolejne zawody tej serii. Tym razem tenisiści rywalizują w Rzymie. Przed nami spotkania pierwszej rundy. Baczniej będziemy przyglądać się pojedynkom Cristiana Garina i George Lloyda Harrisa oraz Gianluci Magera i Alexa de Minaura. Zakłady STS posiadają ciekawą ofertę na te spotkania!
200 PLN od depozytu + 230 PLN zakład bez ryzyka + 30 PLN Freebet
Kod promocyjny w STS: ZAGRANIE
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
George Lloyd Harris – Cristian Garin, 10 05 2021, godz. 13:00 (godzina może ulec zmianie)
Pojedynek świetnie spisującego się w Madrycie – Cristiana Garina z potężnie serwującym, ale nieregularnym – George Lloydem Harrisem. Skorzystanie z bonusu w STS umożliwia typowanie tego spotkania!
Afrykaner, George Lloyd Harris to zawodnik plasujący się na 54. miejscu w światowym rankingu ATP Tour, żadnego z do tej pory zakończonych sezonów nie kończył na wyższej pozycji. Ma na swoim koncie trzy tytuły singlowe, które zdobywał w turniejach rangi ATP Challenger Tour, swoje zwycięstwa odnosił w Lexington, Stockton i Launceston. Harris swoją grę opiera na potężnym serwisie i grze ofensywnej. Ten sezon rozpoczął oczywiście w Australii i dotarł do trzeciej rundy Australian Open. Turniej w Sinagapurze chciałby, jak najszybciej wymazać z pamięci. W turnieju w Doha zaliczył jedno z większych zwycięstw w karierze, w drugiej rundzie pokonał Stana Wawrinkę. Swoją dobrą formę potwierdził podczas turnieju w Dubaju, gdzie po przejściu kwalifikacji dotarł aż do finału zawodów, gdzie w pokonanym polu pozostawił m.in. Filipa Kraijnovica, Denisa Shapovalova czy Keia Nishikoriego. W pojedynku finałowym z Asłanem Karatsevem nie miał wiele do powiedzenia. Po tym turnieju przyszła wyraźna obniżka formy sportowej i fizycznej. W Miami poddał mecz z powodu wyczerpania organizmu, a w Estoril pożegnał się z turniejem już w pierwszym spotkaniu. Tutaj w pierwszej rundzie okazał się lepszy od Grigora Dimitrova 6:3 3:6 7:6(5), w drugiej, jednak kreczował w pojedynku z Alexem de Minaurem przy stanie 2:6 0:3. Nie wiadomo czy dziś będzie w pełni sił.
Chilijczyk, Cristian Garin to obecnie 25. rakieta światowego zestawienia ATP Tour, trzy pozycje wyżej skończył ubiegłoroczne rozgrywki. Ma na swoim koncie dwanaście singlowych triumfów, wszystkie zdobyte na kortach ziemnych, które są jego ulubioną nawierzchnią. Ten sezon rozpoczął w Delray Beach, od nieoczekiwanej porażki z Christianem Harrisonem. Później nie zdecydował się na podróż do Australii i przymusową kwarantannę. W pierwszym turnieju na kortach ziemnych ponownie sprawił dla siebie niemiłą niespodziankę, odpadł w pierwszej rundzie zawodów w Buenos Aires przegrywając z Sumitem Nagalem. Powetował sobie ten występ przed własną publicznością zwyciężając w turnieju w Santiago. Nieźle zaprezentował się również w Monte Carlo, gdzie odpadł w III rundzie zawodów przegrywając z późniejszym triumfatorem – Stefanosem Tsitsipasem. W Estoril był w ćwierćfinale, ten wynik powtórzył również w Madrycie, gdzie w pokonanym polu pozostawił m.in. Daniła Miedwiediewa czy Fernando Verdasco. Chilijczyk jest w bardzo dobrej dyspozycji.
Mecze bezpośrednie
Panowie spotkali się do tej pory raz, wtedy górą był Afrykaner.
13 01 2020, ATP Adelajda 1/16 finału (korty twarde), George Lloyd Harris – Cristian Garin 7:6(5) 3:6 6:4.
Co typuję?
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują w roli faworyta Chilijczyka. Garin jest w bardzo dobrej dyspozycji, był w Madrycie bliski ogrania Matteo Berrettiniego, który później zameldował się w finale zawodów. Nawierzchnia również mu sprzyja, Cristian bardzo lubi korty ziemne, to dla niego ulubione podłoże, czego nie można powiedzieć o Harrisie, który zdecydowanie preferuje nawierzchnie szybsze. Nie widzę tutaj innego rezultatu niż pewnego zwycięstwa Cristiana.
Alex de Minaur – Gianluca Mager, 10 05 2021, godz. 14:30 (godzina może ulec zmianie)
Reprezentant gospodarzy, grający dzięki dzikiej karcie – Gianluca Mager spotka się z powracającym do formy – Alexem de Minaurem. To spotkanie to okazja, aby skorzystać z kodu promocyjnego w STS.
Gianluca Mager to obecnie 90. rakieta światowego zestawienia ATP Tour, awansował w tym sezonie o dziesięć pozycji. Ma na swoim koncie siedem singlowych tytułów, wszystkie zdobyte w turniejach rangi ITF i ATP Challenger Tour. Włoch nie prezentuje poziomu pozwalającego na wygrywanie głównych zawodów. Kompletnie nie wyszedł mu pierwszy start w tym roku na kortach w Melbourne, dlatego szybko przeniósł się na ulubione korty ziemne. W turniejach rangi ATP nie radził sobie, jednak zbyt dobrze. Powrócił do challengerów i triumfował w zawodach w Marbelli. Nieźle zaprezentował się również w Belgradzie, podczas turnieju wyższej rangi był w ćwierćfinale. W Madrycie odpadł w kwalifikacjach, w których musiał uznać wyższość Pierre Huguesa Herberta. Tutaj występuje dzięki dzikiej karcie od organizatorów.
Reprezentant Australii, Alex de Minaur to obecnie 24. rakieta światowego zestawienia ATP Tour, kariera 21-latka rozwija się wzorowo. Kangur systematycznie pnie się w górę rankingu i wydaje się, że jego obecność w czołowej dziesiątce zestawienia jest tylko kwestią czasu. Ma na swoim koncie pięć tytułów singlowych, w tym jeden zdobyty w tym roku na kortach w Antalyi. Australijczyk najlepiej czuje się na kortach twardych, na których się wychował. Alex dobrze serwuje, potrafi grać ofensywnie, jak również często wykorzystuje siłę gry przeciwnika, potrafi grać bardzo mądrze i jest bardzo wszechstronny. Praktycznie nie ma braków, no może poza warunkami fizycznymi. Ten sezon rozpoczął świetnie, od wspomnianego zwycięstwa w Antalyi, gdzie pokonywał kolejno Malka Jaziriego 6:2 6:1, Adriana Andreeva 6:3 6:1, Nikoloza Basilaszwiliego 6:2 6:4, Davida Goffin 6:4 3:6 6:2 oraz Alexandra Bublika, który skreczował przy stanie 2:0. Alex wystąpił w ATP Cup, gdzie przegrał ze Stefanosem Tsitsipasem 3:6 5:7 oraz Roberto Bautistą Agutem 6:4 4:6 4:6. Zaliczył jeszcze niezły występ podczas Australian Open, w którym był w trzeciej rundzie. Jednak po tym nastąpił jego wyraźny regres formy. Podczas pięciu rozegranych turniejów zaliczył zaledwie dwa zwycięstwa. Zalążek powrotu do swojej optymalnej dyspozycji widzieliśmy, jednak w Madrycie, pokonał tam dwóch rywali i stoczył zacięty pojedynek z Dominiciem Thiemem.
Mecze bezpośrednie
Będzie to pierwsze starcie dla obu panów.
Co typuję?
Australijczyk wydaje się powoli powracać do swojej dyspozycji. Alex de Minaur korzystnie zaprezentował się w Madrycie, czego nie można powiedzieć o jego dzisiejszym rywalu. Włoch to przede wszystkim solidny challengerowiec, który w turniejach ATP nie może zaistnieć. W turniejach wyższej rangi nie wystarczy tylko przebijać piłki na drugą stronę, co przynosi rezultaty w zawodach o niższej puli. Australijczyk na pewno będzie czuł się nieco pewniej po udanym występie w stolicy Hiszpanii. Na pewno jest zawodnikiem o dużo wyższych umiejętnościach od Magera i to on powinien zameldować się w kolejnej rundzie turnieju.
STS opinie <— przeczytaj recenzję bukmachera.
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 280 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
fot. CHRISTOPHE SAIDI / SIPA
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze