Kto drugim finalistą pucharu Anglii? 2 kupony o 327 PLN!
fot. Juan Gasparini
Znamy już pierwszego finalistę tegorocznego FA Cup. Po 90 minutach Chelsea okazała się lepsza od zespołu Pepa Guardioli. Dziś rozegrany zostanie drugi półfinał pomiędzy Leicester, a Southampton. Święci pomimo nienajlepszych występów na krajowym podwórku wcale nie stoją na straconej pozycji i z pewnością zrobią wszystko, by przeciwstawić się faworyzowanej ekipie Lisów. Wziąłem też pod lupę derby Londynu, w których to Arsenal zmierzy się z Fulham. Zanim zaproszę do lektury, zachęcam do zapoznania się z opiniami bukmachera Etoto. Miłego tekstu.
Zarejestruj się w ETOTO i odbierz bonus od depozytu 100% do 1500PLN + 500 PLN we freebetach
(specjalna oferta dla użytkowników Zagranie.com)
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Arsenal vs Fulham (18.04. godz. 14:30)
Rozpoczynamy od pierwszego, niedzielnego spotkania w Premier League. Arsenal ma za sobą pracowity tydzień. W poprzedniej kolejce podopieczni Artety bez problemów ograli najsłabszą ekipę ligi – Sheffield United. W środku tygodnia The Gunners pojechali do Czech, by stawić czoła czarnemu koniowi rozgrywek Ligi Europy, czyli Slavii Praga. Wbrew wielu głosom, spotkanie okazało się łatwą przeprawą dla Londyńczyków, którzy pewnie wygrali 4:0. Pomimo wszystko, ekipa Arsenalu ma w nogach 2 spotkania w ciągu kilku dni, a także podróż w środku tygodnia. Inna sprawa, że w tych meczach piłkarze z Emirates Stadium pokazali się z bardzo dobrej strony, co więcej, nie dali sobie strzelić bramki i zagrali dość pewnie w defensywie. Bardzo możliwe, że w dzisiejszym starciu Mikel Arteta da szansę gry kilku rezerwowym. W ligowym starciu na Bramall Lane bardzo przyzwoicie zaprezentował się chociażby Garbiel Martinelli, którego powinniśmy dziś zobaczyć na murawie. W obecnej kampanii, przy okazji spotkań domowych Arsenalu, zwykle nie oglądamy wielu trafień. Średnia goli na 90 minut wynosi 2,4, zaś over 3,5 goli został pokryty zaledwie 2 razy na 15 spotkań. Statystyka ta będzie miała znaczenie, w kontekście proponowanego później typu.
Kibice Fulham po serii kilku bardzo dobrych występów z pewnością liczyli na utrzymanie swoich ulubieńców na szczeblu Premier League. Niestety, od połowy marca beniaminek znów zawodzi, a seria 4 kolejnych porażek może skomplikować plany podopiecznym Scotta Parkera. W poprzedniej serii gier, drużyna z Craven Cottage zagrała przyzwoite 90 minut przeciwko Wolverhampton, ostatecznie jednak, za sprawą kapitalnej bramki Adamy Traore, komplet punktów pojechał na Molineux. Wydawało się, iż zespół do góry pociągnąć może regularnie strzelający ostatnio Alexandar Mitrović. Serb pomimo 4 prób nie zdołał zagwarantować trafienia swojemu klubowi, który na przestrzeni 32 kolejek zdołał strzelić zaledwie 24 bramki. Na domiar złego, w dzisiejszych derbach nie wystąpi błyskotliwy Ademola Lookman, który wciąż zmaga się z urazem uda. Goście mogą mieć więc problem ze sforsowaniem solidnej ostatnio defensywy Arsenalu. Korzystając z okazji, polecam skorzystać z bonusu oferowanego przez Etoto.
Statystyki:
- Arsenal ma na koncie 45 punktów, zajmuje 9. miejsce w lidze.
- Kanonierzy wygrali 2 ostatnie mecze bez straty gola.
- W meczach ligowych na Emirates Stadium pada średnio 2,4 gola.
- 13/15 domowych spotkań Arsenalu kończyło się underem 3,5 bramek.
- Fulham zdobyło 26 oczek, co daje im 18. pozycję w Premier League.
- Piłkarze z Craven Cottage przegrali 4 poprzednie starcia.
- Fulham jest 2. najsłabszą ofensywą ligi – 24 gole w 32 spotkaniach.
- Wrześniowe starcie tych ekip zakończyło się zwycięstwem Arsenalu 3:0.
Podsumowanie:
Długo zastanawiałem się nad typem na owe spotkanie. Początkowo chciałem zaproponować zwycięstwo gospodarzy po atrakcyjnym kursie. Arsenal ma jednak w nogach 2 spotkania w ciągu kilku dni, a Fulham w bieżącej kampanii potrafiło urywać punkty faworytom w starciach wyjazdowych. Beniaminek jest jednak bezzębny w ataku, a defensywa The Gunners wyglądała bardzo solidnie w 2 poprzednich meczach. Nie spodziewam się więc pogromu ze strony gospodarzy, a moim typem jest wygrana Arsenalu lub remis i maksymalnie 3 bramki w niedzielnych derbach Londynu.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Leicester City vs Southampton (18.04. godz. 19:30)
Przenosimy się na Wembley, na którym to stadionie odbędzie się drugi półfinał pucharu Anglii. Zwycięzca niedzielnego starcia o tryumf w całych rozgrywkach zmierzy się z Chelsea, która wczoraj pokonał ekipę Manchesteru City. Drużyna Leicester City z pewnością nie narzeka na nudę w końcówce sezonu. Lisy wciąż liczą się w walce o Ligę Mistrzów, jednak 2 ostatnie porażki sprawiają, iż podopieczni Brendana Rodgersa muszą oglądać się za siebie, bowiem czwarty West Ham po bezpośredniej wygranej traci już tylko punkt. Vardy i spółka zaprezentowali się bardzo mizernie w konfrontacji ze zmierzającym po tytuł Manchesterem City, w dodatku tydzień później doznali klęski z wcześniej wspomnianym West Hamem. Na naganę zasługuje przede wszystkim defensywa Lisów, która dopuściła do straty 3 goli, a eksperyment Rodgersa z wystawieniem Amarteya na środku obrony zdecydowanie się nie sprawdził.
Na dodatek, kilka dni temu gruchnęła informacja o domówce, jaką zorganizował skrzydłowy Ayoze Pérez. Zarówno gospodarz, jak i biorący udział w wydarzeniu Madisson i Choudhury zostali ukarani przez klub. Abstrachując od prawa piłkarzy do uczestnictwa w imprezach, zawodnicy powinni skupić się raczej na wymagającej końcówce sezonu, a takie incydenty z pewnością nie poprawiają sytuacji w szatni. Przejdźmy do drużyny Southampton, dla której awans do finału FA Cup byłby doskonałym scenariuszem na uratowanie sezonu. Święci jesienią spisywali się kapitalnie i mówiono nawet o walce o czołową szóstkę. Jak się szybko okazało, zespół Jana Bednarka znacznie obniżył loty i na obecną chwilę zajmuje dopiero 14. miejsce w lidze. Przepustką do europejskich pucharów jest więc tryumf w pucharze Anglii, w którym to absolutnie wszystko jest możliwe.
Podopieczni Ralpha Hassenhutla 2 tygodnie temu razem z Burnley dostarczyli nam mnóstwo emocji, ostatecznie to gospodarze zainkasowali komplet punktów za sprawą zwycięstwa 3:2. Dużo gorzej było w ostatniej kolejce, kiedy to grający na swoim terenie West Brom obnażył wszystkie słabości Southampton i wygrał 3:0. Honorową bramkę mógł strzelić James Ward-Prowse, jednak Anglik nie wykorzystał karnego w doliczonym czasie gry. Dotychczas Świętym dużo lepiej wychodziła gra w pucharze Anglii. Ekipa z St. Marry’s Stadium w poprzednich rundach ograła między innymi Burnley, Arsenal, czy Wolves. Co więcej, w tych rozgrywkach nie stracili oni jeszcze gola. Dziś, do dyspozycji austriackiego szkoleniowca będą wszyscy najważniejsi gracze na czele z Dannym Ingsem, który pracuje na transfer do większego klubu. Można być pewnym, iż motywacja w drużynie Southampton będzie stała na najwyższym poziomie i pomimo niepowodzeń ligowych, postarają się o sprawienie kolejnej niespodzianki w pucharze Anglii, w którym do tej pory szli jak burza.
Statystyki:
- Leicester City zajmuje 3. miejsce w lidze, ma na koncie 55 punktów.
- Lisy przegrały 2 ostatnie mecze straciły w nich 5 bramek.
- Podopieczni Rodgersa stracili gola w 8 z 9 poprzednich starć.
- W poprzedniej rundzie FA Cup Leicester pokonało Manchester United 3:1.
- Southampton znajduje się na 14. pozycji w lidze, ma w dorobku 36 oczek.
- Święci strzelali gola w 5 z 6 ubiegłych gier.
- Zespół Jana Bednarka wygrali 2 z 3 poprzednich spotkań.
- W poprzedniej rundzie FA Cup, Southampton pokonało Bournemouth 3:0.
Podsumowanie:
W mojej ocenie, niedzielne zawody powinny być wyrównanym widowiskiem. Nie jest tajemnicą, że po słabych występach zimą, zespół Southampton skupia się w głównej mierze na pucharze Anglii, w którym dotychczas radzili sobie kapitalnie. Moim zdaniem, Świętych spokojnie stać na zdobycie gola w dzisiejszym meczu, tym bardziej wobec słabo spisującej się ostatnio defensywy Leicester. Jednocześnie wątpliwe, by półfinał FA Cup dostarczył nam mnóstwa bramek. Typuje więc, że Southampton zdobędzie bramkę, ale nie strzeli ich więcej niż 3. Odważniejszym typem jest awans The Saints, którzy jak dotąd nie stracili gola w rozgrywkach pucharu Anglii. Proponowane kupony zagrać możecie u bukmachera Etoto, o którym więcej przeczytacie tutaj.
Bonus od depozytu 100% do 1500 zł – zasady:
- Minimalna wpłata uprawniająca do wykorzystania bonusu – 1zł.
- Maksymalna wpłata do wykorzystania promocji – 1500 zł.
- Bonus należy obrócić x6 – można to zrobić w zakładach SOLO (z kursem min. 2.20) lub zakładach AKO (z kursem min. dla pojedynczych selekcji 1.50).
- Obrót można wykonać w ciągu 30 dni.
- Po rozliczeniu wszystkich kuponów zaliczanych do obrotu, gracz będzie mógł bonus wypłacić.
Tylko u nas +500 zł w ETOTOMANII !
Rejestrując się w ETOTO z kodem z naszych banerów lub linków poza znakomitą ofertą bonusu 100% do 1500 PLN otrzymasz automatycznie także srebrny status w programie lojalnościowym ETOTOMANIA! Oznacza to, że możesz otrzymać minimum 16 freebetów i bonusów w miesiącu o łącznej wartości ponad 500 zł!
ETOTOMANIA to program lojalnościowy, dzięki któremu Twoja aktywność jest odpowiednio nagradzana. Stawiając zakłady zbierasz punkty, które decydują jakie nagrody odbierzesz w następnym miesiącu. A tych jest multum! Przykładowo dla poziomu srebrnego (co najmniej 350 pkt zebranych w poprzednim miesiącu) otrzymujesz freebety i bonusy o łącznej wartości ponad 500 złotych. Na poziomie złotym zgarniasz oferty codziennie przez cały miesiąc, a ich łączna wartość przekracza 1000 zł!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze