Wczoraj AKO – 12,19 i blisko 500 PLN profitu! AKO – 3,75 na ćwierćfinały w Quimper!
fot. Xinhua Wczorajsze AKO pięknie weszło, 12,19 z dwóch typów to świetny wynik, który dał nam blisko 500 PLN profitu! Podobny, dodatni bilans notujemy również w styczniu, a dziś będziemy starali dobić się do 1000 PLN! Dziś czekają nas ćwierćfinały turnieju w Quimper, w których wystąpi również nasz reprezentant – Kacper Żuk, który będzie faworytem spotkania z Filipem Horanskym. My jednak przyjrzymy się baczniej innym pojedynkom, a mianowicie spotkaniu Benjamina Bonziego z Ilją Marchenko oraz Sebastiana Kordy z Enzo Conacaud. Zakłady na te spotkania możecie zawrzeć przez aplikację Fortuny!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Benjamin Bonzi – Ilja Marchenko, 29 01 2021, godz. 14:00 (godzina może ulec zmianie)
Pojedynek w ćwierćfinale Challengera w Quimper pomiędzy reprezentantem gospodarzy, Benjaminem Bonzim, a Ilją Marchenko. Bukmacherzy nie są jednoznaczni we wskazaniu faworyta.
Francuz, Benjamin Bonzi to obecnie 164 rakieta światowego zestawienia ATP Tour, to jego najwyższa pozycja w karierze. Reprezentant Trójkolorowych ma na swoim koncie trzy tytuły singlowe, wszystkie zdobyte w turniejach ITF Futures, dwa z nich na kortach twardych, jeden na kortach ziemnych. Dla Francuza jest to już trzeci turniej w tym roku. Bonziemu nie udały się kwalifikacje do wielkoszlemowego Australian Open, w których odpadł już po pierwszym spotkaniu z Quentinem Halysem 0:6 2:6. Francuz był bliski wygrania zawodów w Stambule w zeszłym tygodniu. Odpadł z nich dopiero w finale po pojedynku z rodakiem Arthurem Rinderknechem 6:4 6:7(1) 6:7(3), wcześniej pokonywał Blaza Rolę 6:4 2:1 i krecz Słoweńca, Lorenzo Musettiego 1:6 4:6, Antoine Hoanga 6:7(5) 6:1 7:5 oraz Mohameda Safwata 7:6(1) 6:4. Tutaj pokonał już dwóch rywali po pojedynkach trzysetowych, Marca Andreę Hueslera 6:3 6:7(2) 7:6(5) oraz Yannicka Madena 4:6 6:2 7:6(5).
Ukrainiec, Ilja Marchenko to obecnie 215 rakieta światowego zestawienia ATP Tour. 33-latek trzy z do tej pory rozegranych sezonów kończył w czołowej setce rankingu, najwyżej na pozycji numer 74 w 2016 roku. Ma na swoim koncie dziewięć tytułów singlowych, wszystkie zdobyte na nawierzchni twardej, osiem z nich rangi ATP Challenger Tour i jeden ITF Futures. To właśnie na popularnym hardzie Marchenko czuje się najlepiej. Swoją grę opiera na bardzo dobrym podaniu, często biega do siatki i gra serve and volley. Ukrainiec swoje najlepsze lata ma już jednak za sobą, choć wciąż próbuje swoich sił w światowym tourze. Marchenko jednak pokazuje się w Quimper ze swojej najlepszej strony. Jego to jego drugi występ w tym roku. Kwalifikacje do Australian Open nie były dla niego zbyt udane, przegrał w pierwszej rundzie z Kimmerem Coopejansem 6:7(2) 3:6. Tutaj jest jednak lepiej, przeszedł przez dwustopniowe kwalifikacje, a w pierwszej rundzie turnieju głównego ograł Francuza, grającego dzięki dzikiej karcie, Arthura Cazauxa 6:4 6:4, w drugiej natomiast pewnie pokonał Gregoire Barrere 6:3 6:2.
Mecze bezpośrednie
Będzie to pierwszy pojedynek obydwu panów.
Co typuję?
Ukrainiec, Ilja Marchenko świetnie spisuje się w tym turnieju. Odprawia z kwitkiem kolejnych rywali, począwszy od kwalifikacji. Wydaje się, że Gregoire Barrere był przeciwnikiem o klasę lepszym od tego dzisiejszego. Benjamin Bonzi ma prawo czuć się już zmęczony ostatnimi tygodniami. W zeszłym rozegrał pięć, ciężkich pojedynków i od razu przeniósł się do Francji. Na własnej ziemi rywale go nie oszczędzają, za nim dwa trzysetowe pojedynki. Mimo rozegranych kwalifikacji to Ukrainiec może czuć się dziś lepiej fizycznie i sądzę, że to on powinien dziś pewnie zameldować się w półfinale zawodów.
Typ: Czy Benjamin Bonzi wygra przynajmniej jeden set? NIE
Kurs: 2,80
Sebastian Korda – Enzo Conacaud, 29 01 2021, godz. 18:00 (godzina może ulec zmianie)
Rozstawiony z numerem drugim, Amerykanin, Sebastian Korda zmierzy się w ćwierćfinale z kolejnym Francuzem, Enzo Conacaud.
Francuz, Enzo Conacaud to obecnie 211 rakieta światowego zestawienia ATP Tour, reprezentant Trójkolorowych od trzech lat balansuje na przełomie drugiej i trzeciej setki. Wydaje się, że osiągnął on swój, optymalny poziom, który oddaje jego umiejętności. 25-latek ma na swoim koncie dwa tytuły singlowe zdobyte w turniejach rangi ATP Challenger Tour w Cassis i Bergamo na kortach twardych. Dla Enzo to drugi występ w tym roku. Pierwszym były nieudane kwalifikacje do Australian Open, w których odpadł już po pierwszym spotkaniu z Mitchellem Kruegerem 6:3 2:6 2:6. Tutaj jest sporo lepiej, nie bez problemów ograł już dwóch rywali, Jurij Rodionova 6:3 1:6 6:4 oraz Evana Furnessa 6:4 6:7(5) 6:3.
Amerykanin, Sebastian Korda to obecnie 103 rakieta światowego zestawienia ATP Tour. 20-latek to wielka nadzieja tenisa w Stanach Zjednoczonych. Kariera zawodnika toczy się wzorowo, 20 – latek w młodym wieku jest już bliski pierwszej setki zestawienia. Korda wygrał już jeden seniorski turniej w karierze, było to w ubiegłym roku podczas challengera w Eckental. Sebastian był również triumfatorem juniorskiego turnieju Australian Open z 2018 roku. Amerykanin opiera swoją grę na świetnym serwisie, gdy jednak podanie zawodzi 20-latek nie jest zbyt pewnym zawodnikiem z głębi kortu. Ten sezon zaczął jednak świetnie. Był w finale turnieju w Delray Beach, w którym to przegrał z Hubertem Hurkaczem 3:6 3:6. W tym turnieju pokonywał kolejno Kwona Soonwoo 6:4 6:4, Tommyego Paula 4:6 6:3 6:2, Johna Isnera 6:3 4:6 6:3 oraz Camerona Norrie 6:3 7:5. Ograł kilku zawodnikiem szerokiej, światowej czołówki. Tutaj nie bez problemów okazał się lepszy od innego reprezentanta gospodarzy – Tristiana Lamasine 7:6(3) 4:6 7:6(7), w drugiej rundzie ograł innego Francuza – Mathiasa Bourgue 5:7 7:6(2) 6:4.
Mecze bezpośrednie
Będzie to pierwszy pojedynek obydwu zawodników.
Co typuję?
Sebastian Korda ma już na swoim rozkładzie w Quimper dwóch Francuzów, dziś czeka kolejny i wydaje się, że również to Amerykanin jest zdecydowanym faworytem pojedynku. Enzo to zawodnik bez większych sukcesów w karierze i wydaje się, że ten zawodnik będzie miał ogromny problem z awansem do czołowej setki w swojej karierze. Na ten moment nie widzę na to większych szans. Sebastian Korda świetnie rozpoczął ten sezon i kontynuuje dobre występy. Bardzo dobrze prezentuje się na serwisie, będzie bardzo ciężko go przełamać. To Amerykanin powinien zameldować się dziś w półfinale.
Typ: Sebastian Korda wygra
Kurs: 1,34
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230 PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: