Zdziesiątkowane Dallas Stars bez szans w starciu z Nashville Predators? Solo NHL z kursem 2.40!
Fot. Xinhua
W sobotnią noc swój sezon zainaugurują hokeiści Dallas Stars, którzy podejmą na własnym lodowisku Nashville Predators. Pozytywne testy na koronawirusa zawodników oraz sztabu szkoleniowego zmusiły władze National Hockey League do przełożenia pierwszych spotkań drużyny z Teksasu. Na całe szczęście zaległości nie są duże, a Gwiazdy po ponad tygodniu od rozpoczęcia sezonu wracają do gry. Oby dalsza część sezonu upłynęła bez komplikacji, jednak może być o to trudno, ponieważ do meczu z Predators wciąż nie może przystąpić aż 11 zawodników. Dziś skupimy się tylko na tym spotkaniu. Zapraszam do lektury, a nowych graczy do rejestracji konta w Fortunie!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł
Chcesz więcej typów na NHL? Dołącz do grup:
1. Typy NHL/KHL/PHL – Zagranie na hokej
2. Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Dallas Stars – Nashville Predators (23.01.2021 r. 2:30)
Dallas Stars
Gwiazdy w tym sezonie są niepokonane, ale również nie wygrały żadnego swojego spotkania. Niesamowite, prawda? Oczywiście, że nie, ponieważ nie zagrali żadnego spotkania. Dobra, koniec tych żartów, czas przyjrzeć się sytuacji Teksańczyków, która wciąż nie jest kolorowa. Mimo że zostali dopuszczeni do gry to Rick Bowness nie może skorzystać z większości zawodników. Zacznijmy od pozycji bramkarza, tam sytuacja już się komplikuje. Ben Bishop, który w poprzednim sezonie rozegrał 47 meczów (91,54% obronionych strzałów) przy tym dzieląc miejsce w bramce z Antonem Khudobinem zmaga się z kontuzją kolana. Natomiast występ Antona 55 meczów (92,38% obronionych strzałów) jest zagrożony. W przypadku gdy obaj bramkarze będą niedysponowani do “klatki” będzie musiał wskoczyć nieopierzony Jake Oettinger, dla którego spotkanie z Nashville może być debiutem. Amerykanin jest raczej melodią przyszłości Gwiazd, ale powoli musi zacząć zbierać doświadczenie. Osobiście chętnie zobaczę jak Jake będzie spisywał się na poziomie NHL. Kolejne absencje dotyczą obrońców. Z gry wypada na ten moment Esa Lindell, który tworzył pierwszy duet obrońców z Johnem Klingbergiem. Również w dalszych rotacja jest problem, wciąż “pozytywni” są: Mark Pysyk, Jamie Oleksiak i młody niesamowity talent Miro Heiskanen. Jeśli chodzi o atak drużyny, która w poprzednim sezonie doszła do finału play-off, to kontuzjowany jest Tyler Seguin, na którym spoczywała w dużej mierze gra ofensywna Gwiazd. W tym sezonie o zeszłoroczny sukces może być trudno. Kluczem do sukcesu ekipy Stars jest dobra gra w defensywie i to na niej opierają swoją siłę. Gdy sprawy kadrowe się ustabilizują to hokeiści prowadzeni przez Ricka Bownessa powinni włączyć się do walki o play-off, ale może się wydawać, że swój sufit osiągnęli w poprzednim sezonie.
Nashville Predators
Dla hokeistów z Nashville sukcesem w tym sezonie będzie zakończenie fazy zasadniczej w pierwszej czwórce, sprawa awansu do play-off może być trudna, ale nie niemożliwa. Predators w nowej odsłonie mają grać bardziej “toporny” hokej oparty na mocnej twardej defensywie oraz ciężkiej pracy na lodowisku bez koronkowych, wymyślnych akcji. Mózgiem całej drużyny ma być Roman Josi, który poprzednie rozgrywki zakończył ze średnią bliską punktu na mecz. Szwajcar posiada bardzo wiele umiejętności. Od skutecznej gry obronnej przez świetnie rozegranie aż po kontratak, do którego zbiera się jak rasowy skrzydłowy. W tym sezonie zapunktował dopiero raz, ale świetnie radzi sobie w obronie. Obsada bramki w Nashville uległa zmianie pokoleniowej, czołowego bramkarza NHL 38-letniego Pekka Rinne, zastąpił jego młodszy rodak Juuse Saros, który bardzo dobrze wszedł w sezon, łapiąc krążek w dwóch spotkaniach ze średnią 95,95%. Na początku sezonu wprowadzony nowy system przez Johna Hynesa zdaję egzamin. Wydaję się również, że trener Predators znalazł złoty środek na funkcjonowanie drugiego ataku, który w 3 spotkaniach łącznie zapunktował 8 razy. Niepokojący dla zespołu może być fakt, że hokeiści opuszczający latem Drapieżników byli odpowiedzialni za 25% zdobytych bramek całej ekipy.
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie obu ekip zakończyło się wygraną Nashville 2:0
- W ostatnich 5 bezpośrednich spotkaniach raz padł over 5,5 gola
- 3 razy w ostatnich 5 spotkaniach tych drużyn padł under 2,5 bramki
- Nashville Predators zajmuję 4. miejsce z jedną porażką i dwiema wygranymi
- Dla Dallas Stars będzie to pierwszy mecz w sezonie
- Dla Nashville Predators będzie to pierwszy mecz wyjazdowy
Co typuję?
Na ogół jak pokazuję historia, mecze obu ekip są mało widowiskowe i pada w nich skromna ilość bramek. Jednak ze względu na nieobecności kluczowych postaci w defensywie ekipa z Teksasu może mieć problemy. Dodając do tego, że to będzie ich pierwszy mecz, a przez zakażenia zespół Gwiazd nie mógł regularnie trenować, więc o punkty w tym spotkaniu może być naprawdę trudno. Nashville pokazało w spotkaniach z Kurtkami skuteczną grę ofensywną i defensywną. W tym spotkaniu typuję czystą wygraną Drapieżników, a jeśli chodzi o temat bramek to w tym spotkaniu, jest on dla mnie zagadką.
Dallas Stars – Nashville Predators
Typ. Wygrana Nashville (bez dogrywki)
Kurs. 2,40
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
Chcesz więcej typów na NHL? Dołącz do grup:
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze