Udane wojaże w Rosji. Teraz czas na Szczecin. Double z kursem 2.28

Ponitka i Richard

fot. Piotr Kieplin

Poniedziałek w Energa Basket Lidze to wygrana Spójni Stargard Szczeciński w swojej hali z GTK Gliwice. Sam mecz na pewno nie zachwycił, ale to nie ma znaczenia teraz, gdyż gospodarze awansowali na 6 miejsce, a goście na 8. Utrzymanie tych lokat to teraz cel do końca sezonu. Dzisiaj kontynuujemy granie w 19 kolejce. Są 2 spotkania, konkretnie w Dąbrowie Górniczej. MKS ugości Polski Cukier Toruń, a w Szczecinie King postara się o niespodziankę i wygraną z mistrzem Polski z Zielonej Góry. Kto przygarnie 2 punkty? Będą jakieś niespodzianki? Dzisiejszy kupon gramy w STS. Tych, którzy nie mają konta i mają wątpliwości zapraszam do zapoznania się z opiniami na temat tego bukmachera.

Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 230PLN!

Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE

Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/stsbezryzyka

sts kod promocyjny koszulka
sts kod promocyjny koszulka
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

600 zł od trzech depozytów
+ 0 100 zł bez ryzyka + 60 zł bonus za zadania

lub
600 zł od trzech depozytów
+ 200 zł bonus + 60 zł bonus za zadania

standardowa oferta to 660 zł, a z naszym kodem zgarniasz 760 zł lub 860 zł

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

MKS Dąbrowa Górnicza – Polski Cukier Toruń

29.12.2020r. 17:35

Dla jednej jak i drugiej ekipy ten sezon jest bardzo trudny. Oczywiście trudno mówić w tym przypadku o takich samych ambicjach i celach na sezon, ale na pewno po obu stronach jest chęć na więcej niż jest obecnie. Gospodarze pragną się utrzymać, ale przy ostatnich dobrych wynikach chcą to zrobić jak najszybciej, a może i zakręcić się koło TOP8, a goście marzą nie tylko o play off, ale o upragnionym przełamaniu na wyjeździe. Pierwsze spotkanie w Toruń Arena zakończyło się wygraną MKS-u 99:94, co było sporą niespodzianką. Jak będzie dzisiaj?

MKS Dąbrowa Górnicza

Jeszcze 2 tygodnie temu gospodarze pozostawali jedyną drużyną w lidze, która nie odniosła w swojej hali ani jednej wygranej, a do tego czasu zagrali 3 spotkania. Jak w koszykówce wszystko się zmienia bardzo szybko, widać na przykładzie tej ekipy. Najpierw Legia Warszawa, potem Hydro Truck Radom nie dali rady podopiecznym Alessandro Magro. Ten bilans jest już całkiem przyzwoity, a może się zdecydowanie poprawić. Gospodarze aż do 6 marca zagrają łącznie 9 meczów, z czego 8 będą to spotkania domowe. Zdecydowanie zdążyli zapoznać się z tym obiektem, co też potwierdzają liczby. MKS imponuje tu w ataku. W ostatnich 2 meczach rzucali tu średnio 88 punktów na mecz. Włoski trener zdecydowanie trafia z transferami. Jakiś czas temu te słowa mogły być wzięte za żart, ale Malcolm Rhett, także Milvoje Mijović to gracze, którzy spłacają się i notują bardzo dobre liczby, zwłaszcza gracz z Dominikany, który rządzi i dzieli pod koszem. Partnerzy zdecydowanie mają pomysł na grę dwójkową z nim. Pick and roll czy gra na wsad to styl, który preferuje ten gracz. Najpierw 24 oczka z Legią, potem 14 punktów i double double z Radomiem. To świetne liczby. Na ten moment gospodarze nie czują straty Brytyjczyka Jonesa, zdecydowanie się rozkręcają, terminarz im sprzyja, a meczów do końca jeszcze dużo. Byt w następnym sezonie w ekstraklasie z taką grą wydaje się być oczywisty, a może uda się w obecnym uzyskać coś więcej?

Polski Cukier Toruń

Kolejny raz podopieczni Jarosława Zawadki mają problem z ekipą, która stara się bronić agresywnie i wymuszać straty. Tak było ostatnio z Legią Warszawa, która mimo sporych zmian kadrowych nie wybacza błędów i w Arenie Toruń rzucili gospodarzom aż 102 punkty. Nie wiele dało 47 punktów pary Damian Kulig i Aaron Cel, bo zabrakło punktów graczy rezerwowych. W Toruniu poza wspomnianą dwójką, a do tego trójką Amerykanów i Holendrem ciężko o graczy mogących dawać jakieś punkty. Bartosz Diduszko nie jest równym graczem, Aleksander Perka ma tylko pojedyncze momenty. Torunianie starają się grać szybko, ale nie zawsze skutecznie nadziewając się na kontrataki. Wiedząc, jak gra Legia nie starali się jej powstrzymać. Trójki z rogów po kontrach to domena klubu ze stolicy. 19 trójek to skutek tak słabej gry w obronie. Do tego fakt, że Pierniki pozostają dalej jedną z 3 najgorszych drużyn w całej lidze pod względem gry na wyjazdach. Sam jestem ciekaw, ile ta seria może jeszcze trwać. 8 meczów, 8 porażek i naprawdę bezbarwna postawa w ataku. W niczym nie przypominają ekipy grającej w Toruniu, bo średnia zdobywanych punktów na mecz jest niższa aż o 24 punkty. Trudno powiedzieć, dlaczego tak się dzieje. Totalna bezradność w większości meczów towarzyszy tej ekipie i nie jest powiedziane, że dzisiaj będzie łatwo o wygraną nawet pomimo tego, że bukmacherzy faworyzują właśnie gości, ale to raczej ze względu na same nazwy klubów i pozycję w tabeli. Polski Cukier jest wysoko dzięki dobremu bilansowi u siebie (8-2).

Co typować?

Mecz w Toruniu aż do końcówki spotkania był pod kontrolą Polskiego Cukru, ale potem stanęli w miejscu no i rywal wykorzystał to grając bardzo dobry basket. Dzisiaj wcale nie musi być inaczej i wcale nie jest powiedziane, że gościom uda się zrewanżować za tamtą wpadkę, bo tak należało to wówczas określić. Po pierwsze Toruń jest bez wygranej na wyjazdach i ani razu nie był blisko przełamania, po drugie MKS rozkręca się u siebie wygrywając między innymi z Legią, a to już osiągnięcie. Moim zdaniem faworyzowanie gości w tej parze nie ma sensu. Jako ryzykowniejszy typ polecam wygraną gospodarzy, ale ja zagram tu bezpieczniej, z handicapem na Dąbrowę.

Moja propozycja: MKS Dąbrowa Górnicza +5.5

Kurs: 1.57

Typy PLK

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

King Wilki Morskie Szczecin – Zastal Zielona Góra

29.12.2020r. 19:30

Tutaj para, w której mimo wszystko trudno będzie o niespodziankę, aczkolwiek mamy do czynienia z ekipami, które powinny w przyszłym roku zagrać w play off, przynajmniej potencjał o tym świadczy. Jak od Zastalu wymaga się zwycięstwa w sezonie zasadniczym, co trudne być nie powinno, tak King z taką liczbą gwiazd z zagranicy nie wyciąga od siebie maksa, przez co zawodzi w większości spotkań. Nowy trener zaczął współpracę od wygranej. Początek obiecujący, ale jak będzie dalej? Zastal bardzo lubi grać z Kingiem, a mecz z 4 kolejki tego sezonu zakończyli wygraną u siebie 92:72.

King Wilki Morskie Szczecin

Jesus Ramirez jest w na południu Polski stosunkowo krótko, ale bardzo udanie rozpoczął panowanie w Szczecinie. W swoim debiucie zdołał pokonać Astorię Bydgoszcz 75:68. Nie był to wielki mecz Kinga, w ogóle spotkanie nie należało do miłych dla oka. Obie ekipy męczyły się w ataku, miały problemy zwłaszcza na dystansie. Łącznie wpadło tylko 9 rzutów za 3, raptem 4 dla Kinga. Gospodarzy do wygranej prowadzili Amerykanie, cały zaciąg, bo 4 z 5 miało na koncie minimum 13 punktów, a łącznie ci gracze rzucili 55 oczek. Widać, jak będzie wyglądać King pod wodzą hiszpańskiego trenera. Amerykanów w Szczecinie przybyło, bo pierwszym transferem Ramireza został Tookie Brown. Może on grać jako rozgrywający, ale i potrafi zdobywać punkty seriami. 13 oczek w debiucie to dobry wynik. Do tego warto powiedzieć o nowym polskim nabytku, wszak poprzez wymianę z Arką Gdynia to Szczecina powędrował Wojciech Czerlonko, a na drugą stronę przeszedł Jakub Kobel. Młody koszykarz dostał w debiucie 8 minut, ale nic nie pokazał specjalnego. Gospodarze to jest ekipa, której można się obawiać, gdy grają w swojej hali. Na ten moment mają całkiem korzystny bilans 4 wygranych i 1 porażki, a przegrał tu między innymi Anwil Włocławek. Z perspektywy czasu jednak widać, że nie są to jakieś oszałamiające rezultaty, bo Anwil ani razu nie wygrał na wyjeździe, podobnie jak wspomniany wcześniej Polski Cukier, którego King także ograł u siebie. Potencjał w tej ekipie jest całkiem spory, ma kto dowodzić, są Polacy, którzy mają tu zaufanie, a przecież jest jeszcze Paweł Kikowski, którego powrót jest coraz bliższy. Pytanie tylko, czy gospodarze będą dalej tak męczyć się w ataku, czy przyspieszą swoją grę. Wszak całkiem fajnie wyglądali w ten sposób w Dąbrowie Górniczej notując tam najlepsze liczby w sezonie.

Zastal Zielona Góra

Problemy wokół klubu, problemy z zadłużeniem to na pewno nie sprzyja atmosferze w Zielonej Górze. Fakt nie myślenia o tych problemach na parkiecie sprawia, że gracze Żana Tabaka starają się po prostu grać swoje. Wychodzą na tym świetnie, co pokazały ostatnie 2 mecze Ligi VTB, jak bardzo trudne, ale wygrane w świetnym stylu, bo nie dość, że wyjazdowe, to w dodatku po bardzo dobrej grze w końcówce. Iffe Lundberg to jest ten gracz, który robi różnicę, potrafi wziąć ciężar na swoje barki i nawet w ostatnich sekundach nie drży mu dłoń. To on trafił na wygraną za 3 w ostatnich sekundach buzzer beater z Saratovem, który był mocnym faworytem tamtego meczu zwłaszcza przy problemach kadrowych mistrza Polski. Brakowało Krisa Richarda, Marcela Ponitki, co mocno zawężało rotację, co też zmuszało chorwackiego trenera do wystawienia na ławce młodych polskich graczy. Po tej wizycie w Rosji mistrz kraju miał kilka dni odpoczynku co pewnie dobrze wpłynie na ich grę. Zastal w najbliższych dniach dalej będzie zawalony meczami, przez podróże do Rosji, ma najmniej rozegranych meczów w lidze spośród wszystkich drużyn i będzie musiał podróżować po kraju, przez co do niedzieli zagra 3 mecze. Jak zdążyli pokazać w tym sezonie, dla nich to żaden problem i w każdym z tych meczów są faworytem. Wygrana dzisiaj da im powrót na fotel lidera i komfort psychiczny przed prawdziwym hitem z Legią Warszawa w nowy rok. Ostatnia podróż do Szczecina bardzo udana dla gości, wszak wygrali tutaj 87:80. Wcześniej King dał radę 2 razy ograć Zastal, ale to była ta ekipa słabsza, która nie miażdżyła rywali w lidze, tylko odpadała we wczesnych fazach play off. Gospodarze ze Szczecina analizując mecze polskiego klubu w Rosji na pewno mają się czego bać.

Co typować?

Wielu ekspertów twierdzi, że na półmetku sezonu Groselle i Lundberg to dwaj najlepsi gracze w lidze. Trudno się z tym nie zgodzić, bo na swoich pozycjach robią ogromną różnicę. Szczerze mówiąc King nie zaimponował mi w debiucie Jesusa Ramireza mając ogromne problemy na obwodzie. Trudno wygrywać mecze nie trafiając za 3, ale na ich szczęście rywal także miał z tym problem. Pierwszy mecz wygrany różnicą 20 punktów, co pokazuje jak wiele dzieli te ekipy. Za Łukasza Bieli Szczecin to była ekipa bardzo nierówna, jestem ciekaw jak będzie wyglądać to teraz, zwłaszcza z nowym transferem. Tutaj też szykuje się ciekawe spotkanie. King wydaje się mocniejszy u siebie niż na wyjazdach, aczkolwiek grając z ekipą z czołówki, jaką była Legia Warszawa musiał przełknąć gorycz porażki będąc słabszym o 10 oczek. Wydaje mi się, że i dzisiaj nie zagrożą faworytowi.

Moja propozycja: Zastal Zielona Góra -6.5

Kurs: 1.45

Zasady promocji:

  • Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
  • Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
  • Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
  • Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
  • Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
  • Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
  • Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
sts kupon

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

 
 

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze