United przyjeżdża na święta z prezentami dla Evertonu? Gramy w BETFAN dubla z AKO 2.25!
fot. Xinhua
Gdy w Polsce myślimy już o Wigilii Bożego Narodzenia, to w Anglii drużyny piłkarskie myślą o tym, jak napięty jest w tym okresie ich terminarz. Słynne tradycyjne mecze w Boxing Day poprzedzą jeszcze ostatnie ćwierćfinały EFL Cup. Czy Manchester United sprawi prezent Evertonowi? Czy Jose Mourinho przerwie negatywną passę swojej drużyny? Gramy dubla w BETFAN z AKO 2.25!
Załóż konto w BETFAN i graj bez ryzyka do 100 PLN! (Zwrot na konto bonusowe)
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Everton vs Manchester United
Na Goodison czeka nas bardzo ciekawe starcie, o czym może nam powiedzieć też tabela Premier League. Czerwone Diabły jeśli wygrają swój zaległy mecz to mogą być wiceliderem, a Everton przez krótki czas zasiadał na fotelu lidera rozgrywek. I choć jego forma nieco spadła, to i tak wciąż znajduje się w czołówce – na czwartym miejscu z tą samą liczbą punktów co United. Trzy ostatnie mecze The Toffies to trzy zwycięstwa i to nie z byle kim. Na rozkładzie podopieczni Carlo Ancelottiego mają Arsenal, Leicester i Chelsea. Z kolei drużyna Ole Gunnara Solskjeara w ostatnich siedmiu meczach ani razu nie przegrała i tylko raz podzieliła się punktami z rywalem – był to bezbramkowy remis w derbowym meczu z City. Puchar Ligi to zupełnie inna historia. Rozgrywki, które czołówka traktuje jako kulę u nogi, bo i nawet apanaże nie są za wysokie. Jednak gdy doszło się już do ćwierćfinału to nie wypada oddać meczu. Spotkania między Evertonem a United w ostatnich latach były w większości zacięte – czy i dziś tak będzie?
Co gramy?
Zarówno gospodarze jak i goście w tej kampanii są bardziej kojarzeni ze strzelania, niż z bronienia. Notoryczne błędy Davida De Gei sprawiły, że Hiszpan oddał kilka spotkań Deanowi Hendersonowi. Znamienne jest, że w meczu z Southampton, gdzie do przerwy Manchester przegrywał 0:2, a ich podstawowy bramkarz zszedł z boiska, w drugich 45 minutach odwrócili losy spotkania i wygrali 3:2. Dziś w bramce zapewne znów zobaczymy Anglika, który zagrał w dwóch poprzednich rundach. W obu ekipach dojdzie do wielu zmian w wyjściowych jedenastkach, ale myślę, że i tak możemy oczekiwać zaciekłej walki na boisku. W 1/8 finału przeciwko West Hamowi Carlo Ancelotti wystawił bardzo silny skład, który rozgromił drużynę Łukasza Fabiańskiego 4:1, a hat trickiem popisał się Dominic Calvert-Lewin. Sądzę, że dziś zobaczymy bramki po obu stronach boiska. To jest też cechą charakterystyczną spotkań między analizowaną parą. Siedem na dziesięć ostatnich meczów zakończyło się sytuacją, w której z gola cieszyły się obie drużyny. Puchar Ligi to szansa dla młodzieży, rezerwowych, aby pokazać się z jak najlepszej strony i wywalczyć sobie miejsce w składzie na ważniejsze mecze. W takich rozgrywkach może i trenerzy czy podstawowi zawodnicy nieco spuszczają z tonu, ale są piłkarze, którzy muszą pokazać swoje wszystkie najlepsze cechy. Sądzę, że dziś zobaczymy parę goli.
Nasz typ: Obie drużyny strzelą gola
Kurs: 1,57
Stoke vs Tottenham
Obok Brentford, które wczoraj awansowało do półfinału, drugi reprezentant niższej klasy rozgrywkowej. Jeszcze do niedawna Stoke występowało w Premier League i jest na niezłej drodze, aby do niej powrócić. Jak na razie w Championship zgromadziło 33 punkty i jest tuż pod strefą barażową, ale do drugiego miejsca, które daje bezpośredni awans do ekstraklasy traci zaledwie pięć oczek. Jeśli jest jakiś mierzalny poziom popadania w kryzys, to Tottenham chyba jest na granicy. Trzy ostatnie mecze bez zwycięstwa i spadek z pierwszego miejsca w tabeli na szóste. Drużyna prowadzona przez Jose Mourinho przegrała z Liverpoolem i Leicester oraz biła głową w ścianę, którą było Crystal Palace, a mecz zakończył się zasłużonym dla Palace remisem. Stoke w ostatnich pięciu meczach zdobyło zaledwie trzy bramki, ale to i tak pozwoliło im dorobić się ośmiu punktów. W Pucharze Ligi mają szansę zmierzyć się z silniejszymi ekipami, doprowadzić do niespodzianki i kto wie, być może zawalczyć o europejskie puchary, jeśli się uda wygrać puchar – historia zna takie przypadki. To starcie ma chyba tylko jeden przewidziany scenariusz…
Co gramy?
Tottenham wciąż jest drużyną, która gra na wszystkich frontach. Ma w nogach także kwalifikacje do Ligi Europy, rozgrywki grupowe, ligę oraz jeden mecz w EFL Cup. Sądzę, że Stoke nie ma takich piłkarzy, którzy mogliby postraszyć nawet rezerwową jedenastkę Tottenhamu, która w Lidze Europy potrafiła wyjść z grupy na pierwszym miejscu. Szansę pewnie znów dostaną Carlos, Bale, czy Doherty, którzy są piłkarzami znacznie lepszymi od podstawowej jedenastki Stoke. Może i Tottenham przegrał ostatnie dwa mecze, ale umiejętności stoją za ekipą The Special One. Sensacją, nawet w skali EFL Cup, byłoby odpadnięcie Kogutów z drużyną z Championship. Stawiam na pewną wygraną gości w tym starciu.
Nasz typ: Tottenham wygra mecz
Kurs: 1,43
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: 2961PLN
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 20 zł
- Zakład powinien mieć kurs, który jest równy co najmniej 1.14. Z promocji wyłączone są zakłady Gry Wirtualne
- W razie przegranej w ciągu 48 godzin roboczych od rozliczenia zakładu otrzymasz zwrot w bonusie.
Obrót 3 x 2.00 – minimum 3 zdarzenia. - Przy drugiej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 200 zł – zwrot na konto bonusowe.
- Przy trzeciej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 300 zł – zwrot na konto bonusowe.
Nasze oba zdarzenia połączone w jeden kupon dadzą nam AKO w wysokości 2.25, a po wkładzie 100 PLN możemy z powrotem uzyskać 198 PLN. Gramy dziś w BETFAN, który jest stosunkowo nowym graczem na polskim rynku. Jeśli nie znacie go dobrze, zachęcam do poznania opinii na temat BETFAN. Podobnie jak wczoraj mecze rozpoczną się o 18:30 i 21. Życzymy zieloności tuż przed świętami!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze