Królewscy oddadzą madrycki tron? Wielkie derby Madrytu i walka o 214 PLN
fot. Joaquin Corchero / Cordon Press / PressFocus
Przed nami kolejny weekend z La Ligą. Sobota przyniesie ze sobą mnóstwo emocji, a zdecydowanie największe czekają nas w Madrycie. W stolicy Hiszpanii będziemy świadkami 160. ligowego El Derbi Madrileño. Wszystkie oczy są zwrócone na starcie dwóch potentatów do zdobycia mistrzostwa. Czy Realowi uda się jako pierwszemu pokonać zespół Diego Simeone? Przedsmakiem tego pojedynku będzie mecz w Getafe, gdzie tamtejsza ekipa zmierzy się z Sevilla. Czy ekipa z prowincji Madrytu przełamie swoją niemoc?
1200 PLN od depozytu +230 PLN zakład bez ryzyka + 30 PLN Freebet
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Getafe CF vs Sevilla FC (sobota 16:15)
Gospodarze to zespół, który bardzo dobrze zaczął zmagania ligowe, lecz z czasem zaczął obniżać loty. Od sześciu spotkań nie udało im się zdobyć kompletów punktów, a ich styl gry pozostawia wiele do życzenia. Dla wielu pasjonatów aktualny dyspozycja Getafe to totalna klapa. Dodatkowo zawodnicy Jose Bordalasa stali się bardziej agresywni niż dotychczas. Aż trzy czerwone kartki w przeciągu miesiąca nie świadczą dobrze o piłkarzach i ich przygotowaniu do kolejnych spotkań. Aktualnie Getafe znajduję się na piętnastej lokacie i ma przewagę zaledwie dwóch punktów przed strefą spadkową. Problemem ekipy Bordalasa jest nieskuteczność, z którą męczą się od wygranej z Barceloną. Fe potrzebują nowej nadziei – przełamania, które pomoże im się wykaraskać z problemów. Ciężko będzie im tego dokonać dziś, lecz futbol w Hiszpanii jest bardzo nieobliczalny, co widzieliśmy już nie raz w tym sezonie. Na własnym obiekcie nie zobaczymy w szeregach Azulones wykartkowanych graczy, takich jak: Djene Dakonam, Chema Rodriguez czy Jaime Mate. Dodatkowo z problemami boryka się Damian Suarez i jego występ jest zagrożony.
Sevilla to drugi biegun, w porównaniu do rywali. Kiepski początek z długą serią porażek został szybko zażegnany i aktualnie mamy do czynienia z zespołem, który śmiało może walczyć o wysoką pozycję na koniec sezonu. Dobra forma sprawiła, że dosyć gładko przeszli przez fazę grupową Ligi Mistrzów, ustępując jedynie Chelsea. Po przegranym spotkaniu z Realem Madryt w poprzedniej kolejce, Lopetegui zapowiada powrót na zwycięskie tory. Z resztą w pojedynku z Królewskimi ekipa Los Nervionenses wcale nie była gorszym zespołem. Ich porażka wynikła z gorszej dyspozycji Bono, który popełnił makabryczny błąd, który kosztował Sevillastas aż trzy punkty. Dziś nie zobaczymy w koszulkach Sevilli paru graczy, a wśród nich są: Jesus Navas (jego występ jest wątpliwy, lecz może uda mu się wykaraskać z problemów), Munir El Haddadi oraz Sergio Escudero. Czy ekipa Lopeteguiego osiągnie kolejne zwycięstwo przeciwko Getafe?
Estadísticas (statystyki) Getafe CF:
- 13 punktów po 10 spotkaniach
- Bilans bramek 9:13
- Bez zwycięstwa od sześciu spotkań
- Więcej niż 4.5 kartki w poprzednich 5/6 meczy
- Mniej niż 10.5 rożnych w dziesięciu poprzednich spotkaniach
- Mniej niż 2.5 gola w 5/7 meczach bezpośrednich
- Więcej niż 4.5 kartki w poprzednich 5 spotkaniach z Sevillą
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w pięciu kolejnych meczach bezpośrednich
Estadísticas (statystyki) Sevilla FC:
- 16 punktów po 10 spotkaniach
- Bilans bramek 12:9
- Mniej niż 10.5 rożnego w ostatnich 7/9 spotkań
- Bez czystego konta w czterech ostatnich zmaganiach ligowych
- Mniej niż 2.5 gola w 5/7 meczach bezpośrednich
- Więcej niż 4.5 kartki w poprzednich 5 spotkaniach z Getafe
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w pięciu kolejnych meczach bezpośrednich
Wydaję się, że w lepszej sytuacji są zawodnicy Sevilli, którzy są w ciągłym gazie, a przede wszystkim w dobrej formie. Gospodarze liczą na swoje cenne przełamanie i złapanie głębokiego oddechu na koniec tego roku. Obie ekipy wyjdą bardzo zmotywowane, a co za tym idzie możemy być świadkami spotkania na poziomie. Liczę na minimum dwie bramki, tym bardziej, kiedy bukmacherzy oferują bardzo wysoki na to kurs.
Mój typ na to spotkanie: Powyżej 1.5 bramki
Kurs: 1.55
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Real Madryt vs Atletico Madryt (sobota 21:00)
Wszystkie oczy dzisiejszego wieczoru będą skierowane na Madryt i ich poczynania na Estadio Alfredo di Stefano. Pojedynek zespołów ze stolicy od lat elektryzuję fanów, a dzisiejsze spotkania dla wielu będzie istnym El Clasico. Kto dziś zdobędzie tron Madrytu i cenne trzy punkty?
Realu Madryt to nie ten sam zespół co choćby sezon temu. Grają mocno w kratkę w ostatnich tygodniach i nie potrafią wydobyć z siebie piękna futbolu. Ich gra jest ciężka dla oczu, bez spektakularnych zagrań czy personalnych popisów. Królewscy przełamali niemoc w poprzedniej kolejce oraz udało im się wyjść z grupy w europejskich pucharach. Te dwa sukcesy, pomimo iż powinny być rutyną, dodają skrzydeł ekipie Zidane’a. Francuz uwielbia grać pod presją, co widzieliśmy już w tym sezonie niejednokrotnie, a przykładem może być środowy bój z Borussią M’gladbach. Real Madryt traci do dzisiejszych rywali sześć punktów, a ich bilans bramkowy jest o 14 goli niższy! Koncentracja w szeregach Zidane’a powinna być jeszcze większa niż zawsze, tym bardziej, gdy Atleti jest wciąż niepokonane. Patrząc statystycznie w dużo lepszej sytuacji znajdują się dzisiejsi gospodarze, którzy są niepokonani w bezpośrednich starciach w lidze od początku 2016 roku. Plusem ekipy Zidane’a są nieliczne kontuzję w porównaniu do poprzednich tygodni. W dzisiejszym meczu nie zobaczymy Eden Hazarda, Luki Jovica, a wątpliwy występu jest zarówno Martin Odegaard, jak i Federico Valverde. Czy Real wygra trzecie spotkanie z rzędu i udowodni swoją wartość?
Atletico Madryt w tym roku zaskakuję nawet wiernych kibiców. Ekipa Diego Simeone jako jedyna jest w dalszym ciągu niepokonana na krajowym podwórku. Gdy podliczymy zeszły sezon La Ligi na koncie Atleti jest już ponad 25 spotkań bez porażki! Do rekordu jeszcze trochę brakuję, ale przy obecnej formie można śmiało stwierdzić, że są na bardzo dobrej drodze do pobicia Barcelony. Rojiblancos przed dzisiejszym spotkaniem mają serię siedmiu kolejek bez straty punktu. Komplet punktów i jedynie jedna bramka stracona w tylu spotkaniach robi wrażenie. Obrona Atleti wygląda wspaniale, sam Oblak nie ma zbyt wielu okazji do interwencji, gdyż większość ataków rywali zatrzymywana jest w fazie początkowej. Ekipa Simeone jest idealnie przygotowana fizycznie oraz taktycznie i ciężko znaleźć jakieś słabe punkty. W tym sezonie potrafili zatrzymać Dumę Katalonii czy Valencię, więc wydaję się, że będą w stanie zdobyć punkt w rywalizacji z miastowym rywalem. W fenomenalnej formię znajduję się Joao Felix, który będzie mógł dziś skorzystać z pomocy Luisa Suareza. Urugwajczyk aż 16 razy wpakował piłkę do siatki Królewskich i będzie miał dziś okazję na zdobycie kolejnej, tym razem w zupełnie innych barwach. W dzisiejszym meczu nie zobaczymy Diego Costę oraz Jose Gimeneza, lecz wydaję się, że nie będą to aż tak bardzo rażące straty w zawodnikach. Czy Atletico w dalszym ciągu będzie niepokonanym zespołem w Hiszpanii?
Estadísticas (statystyki) Real Madryt CF:
- 20 punktów w 11 kolejkach
- Bilans bramek 17:12
- Zdobył pierwszy bramkę w7/9 ostatnich meczy
- Mniej niż 10.5 rzutów różnych w 8/10 poprzednich spotkaniach
- Bez porażki od trzech starć z Atletico Madryt
- Więcej niż 4.5 kartki w 8/10 ostatnich derbów
- Więcej niż 10.5 rożnego w 8/10 poprzednich pojedynków z dzisiejszym rywalem
Estadísticas (statystyki) Atletico Madryt:
- Bez porażek od 11 spotkań ligowych w tym sezonie
- Zdobyli pierwsi bramkę w 9/10 ostatnich spotkań
- Bez straty gola od czterech kolejek
- Mniej niż 2.5 gola w sześciu kolejnych spotkaniach
- Mniej niż 4.5 kartki w 5/7 ostatnich meczach
- Bez zwycięstwa od trzech meczy z Królewskimi
- Więcej niż 4.5 kartki w 8/10 ostatnich derbów
- Więcej niż 10.5 rożnego w 8/10 poprzednich pojedynków z dzisiejszym rywalem
Dzisiejszy bój będzie dla obu ekip bardzo ważny. Trenerzy zapowiadają walkę o każdy skrawek boiska. Nikt nie chce zejść przegranym, tym bardziej kiedy na krajowym podwórku obie ekipy mają największe szansę na zdobycie mistrzostwa. Real będzie dążył do przełamania lidera, lecz nie wydaje mi się, by Atletico tak łatwo oddało derby Madrytu. Jestem pewien, że zobaczymy dobre widowisko, w którym jestem skłonny zwrócić się w kierunku gości. Myślę, że wydają z Estadio di Stefano z przynajmniej jednym punktem, a jeżeli zagrają na sto procent to i z kompletem punktów.
Mój typ na to spotkanie: Atletico Madryt/remis
Kurs: 1.57
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
- Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze