Wykończyć “Lisy” pressingiem, czyli Leeds vs Leicester. Gramy o 228 PLN!
Na poniedziałek zaplanowano 2 spotkania w ramach 7. kolejki Premier League. Niezwykle ciekawie zapowiada się potyczka Leeds United z Leicester City. Czy Mateusz Klich zatrzyma Jamie’go Vardy’ego? Czy rewelacyjny beniaminek zainkasuje komplet punktów? Zapraszam do lektury.
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Leeds United vs Leicester (02.11. godz. 21:00)
Jeszcze kilka lat temu, mało kto stwierdziłby, iż starcie tych dwóch drużyn zostanie niebawem uznane za hit Premier League. Na przestrzeni paru sezonów sytuacja w obu klubach uległa drastycznej zmianie, czego efektem będzie bardzo ciekawie zapowiadający się mecz na najwyższym szczeblu rozgrywek w Anglii. Leeds United bez cienia wątpliwości jest najlepszym beniaminkiem w Premier League od sezonu 2018/19 i kapitalnego powrotu Wolverhampton. „Pawie” sprawiają swoim sympatykom mnóstwo radości i chyba każdy z nich wierzy, że uda się powalczyć o coś więcej niż tylko spokojne utrzymanie. Podpieczni Marcelo Bielsy zdążyli już stoczyć wspaniałe boje z Liverpoolem, Manchesterem City, a niedalekiej przyszłości czekają ich potyczki z Arsenalem, Evertonem i Chelsea. To, co może imponować kibicom, to odważny, czasem bezczelny styl gry prezentowany przeciwko tym najlepszym. Leeds jak dotąd na 6 rozegranych spotkań wygrało 3 z nich, raz podzielili się punktami i ponieśli dwie porażki. Przed tygodniem sprowadzili na ziemię Aston Villę wygrywając 3:0, a hat-trickiem popisał się Patrick Bamford. Przed sezonem było sporo obaw, czy angielski napastnik sprawdzi się na najwyższym poziomie. Sam Mateusz Klich wyznał, że snajperowi na plus wyszedł transfer Rodrigo, a co za tym idzie zwiększenie konkurencji na pozycji numer 9.
Do zdrowia wrócił Pablo Hernandez, który w ubiegłym sezonie był niezwykle ważnym elementem w układance Bielsy. Hiszpan ma już swoje lata, jednak jego obecność w samej szatni z pewnością podbudowała morale pozostałych piłkarzy. Do atutów gry Leeds United można z pewnością zaliczyć kreatywność w ataku, świetną grę z kontry, a także nieustanny pressing, którym w 4. kolejce postraszyli już wicemistrzów Anglii. Jako ciekawostkę dodam, że Mateusz Klich zaliczył w tym sezonie najwięcej prób odzyskania piłki ze wszystkich piłkarzy Premier League. Jestem bardzo ciekaw, jak przeciwko takiej drużynie poradzi sobie Leicester. „Lisy” prowadzone przez Brendana Rodgersa starają się utrzymywać się przy piłce, grać długimi seriami podań. Choćby w starciu z West Hamem zaliczyli oni 69% posiadania futbolówki, jednak to rywale wygrali 3:0, między innymi dzięki skutecznym kontrom. Ostatni ligowy występ Leicester to zwycięstwo nad Arsenalem 1:0, ale nie można powiedzieć, aby na przestrzeni całego meczu wygrali oni w pełni zasłużenie. Co istotne, Irlandzki szkoleniowiec duży nacisk kładzie na występy w Lidze Europy, niejednokrotnie posyłając w nich do boju kluczowych piłkarzy. Gra co 3 dni z pewnością nie jest dobra na przestrzeni całego sezonu, nawet dla bazujących na motoryce drużyn. Na starcie z Leeds nie będą dostępni tacy piłkarze jak Pereira, Ndidi, czy Soyuncu, a w linii obrony prawdopodobnie ujrzymy 34-letniego Christiana Fuchsa. Jest to gracz niezwykle doświadczony, obawiam się jednak, że w pojedynkach biegowych, na których w znacznej mierze opiera się gra „Pawi” może mieć on problemy.
Statystyki:
- Leeds United zajmuje 12. Pozycję w tabeli z dorobkiem 10 punktów.
- „Pawie” wygrały 3 z 5 ubiegłych spotkań w Premier League.
- Patrick Bamford ustrzelił jak dotąd 6 bramek w lidze.
- Leicester plasuje się na 8. Miejscu z 12 oczkami na koncie.
- „Lisy” w ubiegłych 5 meczach strzeliły 6 bramek.
- Na dzisiejsze spotkanie, z powodu kontuzji, nie załapie się 6 graczy Leicester.
- Ekipa Brendana Rodgersa zagrała 4 mecze w przeciągu 13 dni.
Podsumowanie:
Dla kibica angielskiej piłki te spotkanie, to tak zwane „must watch”. Wszystko bowiem wskazuje na to, że zobaczymy ciekawe, ofensywne widowisko. Moim zdaniem nieco większe szanse na zwycięstwo ma zespół gospodarzy. Leciester gra praktycznie co 3 dni, ostatnimi czasy nie zachwyca stylem, a do dyspozycji trenera nie będzie kilku ważnych graczy. Wydaje mi się, że goście będą mieli problemy z pressingiem i szybkimi atakami, jakie z pewnością postarają się wyprowadzać piłkarze Bielsy.
Zdarzenie: Leeds United vs Leicester
Typ: 1X
Kurs: 1,53
Fulham vs WBA (02.11. godz. 18:30)
Niespełna 3 godziny wcześniej rozpoczną się zawody w Londynie, gdzie na Craven Cottage Fulham podejmie u siebie West Bromich Albion. Jest to spotkanie z udziałem dwóch beniaminków, którzy nie najlepiej weszli w sezon. Gospodarze będą przystępować do tego meczu z 19. pozycji w tabeli. Jak dotąd zdołali zgarnąć tylko 1 punkt w starciu przeciwko Sheffield. Minimalnie lepiej wygląda sytuacja West Bromu, który również czeka na swoje pierwsze zwycięstwo w Premier League. Podopieczni Slavena Bilicia zremisowali 3 razy i z 3 oczkami plasują się tuż nad strefą spadkową.
Długo szukałem jakiejś ciekawej propozycji na te spotkanie, mój wybór padł na celne strzały gospodarzy. W ubiegłych spotkaniach beniaminek zaliczał następujące ilości uderzeń w światło bramki : 3, 6, 2, 2, 3, 4 – średnio 3,3 na 90 minut. Były to mecze w większości z ekipami z dolnych rejonów tabeli, bądź nawet Championship. Podopieczni Scotta Parkera mają wyraźny problem ze stwarzaniem sytuacji podbramkowych. Nie widać w 2. Linii kreatora, takim miał zostać Ruben Loftus – Cheek, lecz póki co Anglik daleki jest od swojej optymalnej formy. Najlepszym strzelcem Fulham jest Aleksandar Mitrović, który zanotował póki co 2 trafienia. Ogólnie rzecz biorąc po 6 kolejkach drużyna z Craven Cottage ma zdobytych 5 bramek, co z pewnością nie jest rezultatem powalającym na kolana. Uważam, że te spotkanie będzie prowadzone głównie w środku pola, będzie dużo walki, niekoniecznie pięknej piłki. Na przestrzeni ostatnich 5 spotkań defensywa West Bromu pozwalała rywalom na oddanie średnio 6 celnych strzałów na spotkanie. Trzeba jednak pamiętać, że mierzyli się oni z Evertonem i Chelsea. Fulham jest zespołem o klasę gorszym i mającym dużo mniej do zaoferowania w ofensywie.
Statystyki :
- Fulham jest na 19. miejscu w tabeli z 1 zdobytym punktem.
- Podopieczni Scotta Parkera zdołali strzelić 5 bramek w 6 spotkaniach.
- Biorąc pod uwagę 6 ubiegłych meczów, oddają oni średnio 3,3 celnych strzałów na 90 minut.
- West Brom zajmuje 17. pozycję z 3 porażkami i 3 remisami.
- W dwóch ubiegłych spotkaniach z Brighton i Burnley, piłkarze WBA pozwolili na oddanie 7 uderzeń w światło bramki.
- Poprzednie stracie bezpośrednie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Podsumowanie:
Będzie to spotkanie dwóch ekip mających za cel utrzymać się w Premier League. Nie powinno zabraknąć walki w środku pola, być może brudnej gry. Tak jak już sugerowałem, będę tutaj szedł w „under” celnych strzałów Fulham. Patrząc zarówno na średnią, jak i na brak wyraźnego lidera w ataku, nie sądzę, aby Londyńczycy oddali ich więcej niż 4.
Zdarzenie: Fulham vs WBA
Typ: gosp. liczba strzałów w światło bramki -4,5
Kurs: 1,70
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230 PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze