Son + Kane = worek goli! Gramy o 232 PLN!

Sebastian Pastva

10:03, 27 września 2020

Już dziś czekają nas kolejne emocjonujące starcia w Premier League. Pep Guardiola musi ustawić swoją ekipę bez kilku podstawowych zawodników. Czy Lisy będą w stanie ukąsić osłabionych przeciwników? Ile bramek zdobędzie dzisiaj duet Son-Kane? Odpowiedzi na te pytania poznamy już niebawem!

1200 PLN od depozytu +230 PLN zakład bez ryzyka + 29 PLN Freebet

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Manchester City vs Leicester

Obywatele przywitali rozgrywki Premier League zwycięstwem. Nie była to jednak zwykła wygrana nad zwykłym przeciwnikiem. Udało im się w końcu przerwać passę zwycięstw Wolves. Pierwsza połowa tego spotkania należała do gości z Manchesteru. Najpierw rzut karny na bramkę zamienił De Bruyne, a kilkanaście minut później Foden podwyższył prowadzenie. Wolves nie oddali przez 45 minut ani jednego celnego strzału i można było się spodziewać, że podopieczni Pepa Guardioli pewnie sięgną po 3 punkty. W drugiej połowie przyjezdni również dominowali, ale bramkę kontaktową w 78. minucie zdobył Jimenez. W doliczonym czasie gry wynik meczu na 3:1 ustalił Gabriel Jesus. W tygodniu Obywatele rozegrali również mecz w EFL Cup z Bournemouth na Etihad Stadium. Gospodarze w dość okrojonym składzie skromnie wygrali 2:1, dzięki czemu awansowali do kolejnej rundy. Ilkay Gundogan, Philippe Sandler, Gabriel Jesus, Oleksandr Zinchenko, Bernardo Silva, Joao Cancelo oraz Sergio Aguero nie będą mogli wystąpić w najbliższym meczu. Sam Guardiola wspinał w jednym z wywiadów, że plaga kontuzji sprawia, iż będzie musiał korzystać z zawodników z akademii.

Leicester pozostaje niepokonane w lidze. Zdobyli 6 punktów, strzelając przy tym 7 bramek i tracąc tylko 2. Pierwszy mecz to pewne zwycięstwo 3:0 z West Bromem. Spotkanie z Burnley na King Power Stadium nie należało do najłatwiejszych. Goście jako pierwsi wyszli na prowadzenie. W 20. minucie Barnes doprowadził do wyrównania i w pierwszej połowie nie zobaczyliśmy już więcej bramek. W drugą połowę lepiej weszły Lisy. Dwa szybko strzelone gole ustawiły mecz. Goście odpowiedzieli trafieniem w 73. minucie, ale Praet kilku minut później ustalił wynik spotkania 4:2. Filip Benkovic, Ricardo Pereira, Jonny Evans oraz Wilfred Ndidi nie będą mogli wystąpić ze względu na kontuzje.

Garść statystyk:

• Manchester City zdobywa średnio 2,6 bramki w spotkaniach domowych.
• Leicester strzela średnio 1,78 gola w meczach wyjazdowych.
• Manchester City zdobywa średnio 1,4 bramki w meczach przeciwko Leicester.
• Leicester strzela średnio 0,8 gola w spotkaniach przeciwko Manchesterowi City.
• Leicester przegrywa wszystkie spotkania wyjazdowe, w których jako pierwsze traci gola.
• Najpopularniejszym wynikiem, który pada między tymi ekipami to 1:0 dla Manchesteru City.
• Średnia ilość bramek w bezpośrednich spotkaniach wynosi 2,2.
• Średnia ilość bramek w pierwszych połowach bezpośrednich starć wynosi 1,2.

Co gramy?

W 5 ostatnich spotkaniach między tymi ekipami Manchester wygrywał 4 razy, a raz Leicester. Statystyki są bezwzględne dla Lisów. Poprzednia potyczka rozegrana w lutym na King Power Stadium to skromna wygrana gości 1:0. Jedynego gola w tym meczu zdobył Gabriel Jesus w 80. minucie. Manchester City pozostaje faworytem tego spotkania, ale nie przekreślałbym Leicester. Udowodnili, że potrafią wygrywać z lepszymi ekipami. Ponadto należy mieć na uwadze liczbę kontuzji, które nękają piłkarzy gospodarzy. Vardy pomimo swojego wieku wciąż pozostaje bardzo groźnym napastnikiem. Przeciwko ekipie Guardioli zdobył 5 bramek w ostatnich 8 meczach. Ryzykownie grać na zwycięstwo gości, ale myślę, że przynajmniej jedną bramkę powinni zdobyć. Taki zakład też proponuję zagrać na kuponie.

Zdarzenie: Manchester City vs Leicester

Typ: druga drużyna zdobędzie bramkę

Kurs: 1,60

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Tottenham vs Newcastle

ZImnym prysznicem dla Tottenhamu była porażka z Evertonem na rozpoczęcie sezonu. Ekipa Jose Mourinho od tej przegranej wygrała 3 kolejne spotkania. W ich ostatnim ligowym pojedynku mieliśmy okazję zobaczyć aż 10 bramek, z czego 7 zostało uznanych. Son Heung-Min zdobył 4 gole, a Harry Kane dołożył jedno trafienie. Warto wspomnieć, że przy wszystkich trafieniach Koreańczyka asystował właśnie Anglik. Koncert ofensywny dwóch grajków. Dla gospodarzy dwie bramki zdobył niezawodny w drużynie Southampton – Ings. Ta potyczka była kwintesencją futbolu. Wiele akcji, goli, fauli, kartek. Każdy mógłby coś dla siebie znaleźć. Gareth Bale oraz Japhet Tanganga nie wystąpią w najbliższym spotkaniu ze względu na kontuzje.

Newcastle po dwóch rozegranych meczach zajmuje 14. pozycję w tabeli z dorobkiem 3 punktów. Pierwszą potyczkę w sezonie wygrali z West Hamem na wyjeździe 2:0. W drugim spotkaniu niespodziewanie ulegli Brighton na własnym obiekcie 3:0. Goście prowadzili już 2:0 po 7 minutach, a dwukrotnie do siatki trafiał Maupay. Newcastle było niewidoczne i mało aktywne przez cały mecz. Pod koniec drugiej połowy wynik ustalił Connolly zdobywając gola na 3:0. Dwight Gayle, Martin Dubravka, Allan Saint-Maximin oraz Fabian Schar nie wystąpią ze względu na kontuzje.

Co gramy?

• Średnia liczba bramek, która pada w pierwszych połowach bezpośrednich starć między tymi ekipami, wynosi 1.
• Tottenham zdobywa średnio 2 bramki w meczach domowych.
• Newcastle strzela średnio 1,45 gola na wyjeździe.
• Najczęstszy wynik między tymi drużynami to 1:2 dla Newcastle.
• Średnia ilość bramek, która pada między tymi drużynami, wynosi 2.
• Newcastle przegrywa wszystkie spotkania wyjazdowy, w których jako pierwsze traci bramkę.
• Tottenham zdobywa średnio 1,4 gola w meczach przeciwko Newcastle.
• Newcastle zdobywa średnio 0,6 bramki w spotkaniach przeciwko Tottenhamowi.

Co gramy?

W 5 ostatnich bezpośrednich pojedynkach między tymi drużynami Tottenham wygrywał 4 razy a jeden raz Newcastle. Koguty podchodzą do tego meczu jako faworycie i nie ma co się dziwić, patrząc na ich ostatnie wyniki i dyspozycję piłkarzy. Newcastle ma problemy kadrowe i ciężko będzie im przywieść korzystny rezultat z Tottenham Hotspur Stadium. Son i Kane to zabójczy duet, na który liczę również w tej potyczce. Proponuję zagrać na wygraną gospodarzy oraz więcej niż 1,5 gola w spotkaniu.

Zdarzenie: Tottenham vs Newcastle

Typ: 1 i +1,5 bramki

Kurs: 1,65

Zasady promocji:

• Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
• Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
• Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
• Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
• Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
• Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
• Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!