Zagranie bez ryzyka na Ligę Mistrzów w Fortunie dla nowych graczy! Walczymy o 252 PLN
Wracamy na boiska Ligi Mistrzów, gdzie mam czarną serię, ale liczę, że w końcu uda się ją przełamać. Dzisiaj próbujemy doubelka w rywalizacjach Krasnodaru z Olympiakosem oraz Rosenborga z Dinamem Zagrzeb. Zapraszam do lektury i analizy oferty zakładów bukmacherskich.
1000 PLN od depozytu +120 PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet na start!
Kod promocyjny: 1140PLN
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Krasnodar vs Olympiakos
W pierwszym starciu tych drużyn razem z Patrykiem typowaliśmy rzuty rożne. Ostatecznie brakło jednego kornera, jednak teraz zagramy inaczej. Jak dobrze wiecie, nie lubię typować tego rodzaju stałych fragmentów gry, ponieważ są dla mnie ruletką.
Krasnodar w poprzedniej rundzie wyeliminował FC Porto, czym zwrócił uwagę całej piłkarskiej Europy. Rosjanie chyba zbyt długo świętowali sukces, ponieważ w starciu z Grekami wyjechali z bagażem czterech straconych goli. Ich szanse na awans są obecnie iluzoryczne. Raczej nikt nie wierzy w odrobienie strat z pierwszej rywalizacji. Teoretycznie można przypominać ich heroiczny wyczyn przeciwko Porto, jednak też bez przesady. Mają cztery bramki na liczniku do nadrobienia. Uważam, że mimo wszystko można tu znaleźć fajną opcję do zagrania.
Pierwsze spotkanie tych drużyn było jednostronne i tylko to powstrzymuje mnie tutaj przed zagraniem czystej jedynki. Mam lekką obawę o bezpośrednie zwycięstwo Krasnodaru, dlatego też podeprzemy się tutaj zwrotem w przypadku remisu.
Olympiakos w rewanżu teoretycznie nic nie musi, no poza wyjściem na boisko i dokończeniem tego dwumeczu. Możliwych scenariuszy do awansu mają naprawdę dużo. Urządza ich nawet porażka 0:3. Wydaje mi się, że Grecy zachowają względny spokój aż do wyniku 2:0 dla gospodarzy, przy którym może się zrobić gorąco.
Statystyki:
- Kransodar w poprzedniej rundzie wyeliminował FC Porto.
- Rosjanie przegrali pierwsze spotkanie 4:0.
- Krasnodar nie wygrał w dwóch ostatnich meczach.
- Olympiakos nie stracił gola w pięciu kolejnych rywalizacjach.
- Grecy wygrali pięć kolejnych spotkań.
- Olympiakos w tym sezonie ani razu nie wyjmował piłki z siatki.
- Krasondar przegrał poprzednie spotkanie domowe w eliminacjach Ligi Mistrzów z FC Porto.
- Rosjanie w trzech z czterech spotkań domowych nie zanotowali wyniku BTTS.
Co obstawiać?
Nie ulega wątpliwości, że Olympiakos jest w znakomitej formie, o czym świadczą ostatnie wyniki tego zespołu. Grecy nie stracili gola w poprzednich sześciu spotkaniach obecnej kampanii. W tym przypadku liczę jednak, że wynik pierwszej rywalizacji ustawił nam losy rewanżu. Krasnodar musi, a goście tylko mogą, dlatego też obstawiam tutaj 1 (DNB).
Typ: 1 (remis=zwrot)
Kurs: 1.46
Rosenborg vs Dinamo Zagrzeb
Drugie spotkanie będzie rywalizacją drużyn, które popsuły nasz kupon w zeszłym tygodniu. Typowaliśmy BTTS i mimo wyrównanej potyczki, a także dobrych sytuacji Rosenborga starcie zakończyło się triumfem Dinama Zagrzeb 2:0. Taka sytuacja również ustala nam tutaj losy rewanżu, jednak można zakładać, że goście nie będą mieli tak dużego luzu jak Olympiakos i zrobią wszystko, żeby strzelić przynajmniej jednego gola na obiekcie rywala. Jeśli dokonają tej sztuki przynajmniej raz, to Rosenborg do awansu będzie potrzebował czterech trafień.
W poprzednim tygodniu z BTTS’em nie wyszło, jednak mam wrażenie, że tym razem będzie inaczej. Kusiła mnie również podpórka na Rosenborg, ale miałem z tyłu głowy, że Norwedzy muszą się otworzyć i przy ewentualnym remisie z pewnością rzuca się do pełnej ofensywy, co może zostać skontrowane przez przeciwnika.
Dinamo Zagrzeb wygrało w trzech ostatnich meczach o punkty. Podopieczni Neneda Bjelicy odpoczywali w weekend pod kątem rewanżu z Rosenborgiem. Norwedzy zagrali spotkanie ligowe, w którym wymęczyli wygraną 3:2.
Ostatnie spotkanie wyjazdowe Dinama Zagrzeb zakończyło się wynikiem BTTS, jednak co ciekawe, w czterech z pięciu starć eliminacji Ligi Mistrzów nie stracili gola. Wyjątkiem jest domowy pojedynek z Ferencvaros.
Wierzę tutaj w potencjał ofensywny Rosenborga, ponieważ Norwedzy wygrali w siedmiu kolejnych starciach na swoim obiekcie. Mam jednak nadzieję, że drużyna gości przynajmniej raz odpowie w dzisiejszym meczu. Co ciekawe, gospodarze w każdym z poprzednich sześciu spotkań domowych przynajmniej dwa razy trafili do siatki. Jeśli uda im się to powtórzyć, to Dinamo będzie zmuszone odpowiedzieć. Liczę na otwarty mecz!
Statystyki:
- Gospodarze w każdym z poprzednich sześciu spotkań domowych przynajmniej dwa razy trafili do siatki.
- Norwedzy wygrali w siedmiu kolejnych starciach na swoim obiekcie.
- Ostatnie spotkanie wyjazdowe DInama Zagrzeb zakończyło się wynikiem BTTS,
- Pierwsze spotkanie obu drużyn wygrało Dinamo 2:0.
- Goście w czterech z pięciu starć eliminacji Ligi Mistrzów nie stracili gola.
- Chorwaci wygrali cztery z pięciu rozegranych spotkań w eliminacjach Ligi Mistrzów.
- Dinamo Zagrzeb wygrało w trzech ostatnich meczach o punkty.
Co obstawiać?
Tak jak mówiłem, miałem tutaj chęć skorzystania z podpórki na gospodarzy, ponieważ Rosenborg znakomicie wygląda w meczach domowych. Pierwsze spotkanie tych drużyn było wyrównane, jednak Norwegom zabrakło szczęścia, być może trochę umiejętności. Liczę, że przed własną publicznością podtrzymają formę z ostatnich spotkań i strzelą gola, a Dinamo będzie zmuszone odpowiedzieć, żeby nie dopuścić do nerwowej końcówki. To musi się udać!
Typ: BTTS
Kurs: 1.64
Kliknij i załóż konto:
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 1140PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 120 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
Doświadczenie Z branżą zakładów bukmacherskich związany od 2017 roku, kiedy powstała strona Zagranie.com. Pięcioletnie doświadczenie związane z pisaniem artykułów, kilka tysięcy publikacji na koncie, a także zarządzanie redakcją w roli redaktora naczelnego i team leadera. Wykształcenie Mateusz jest absolwentem Liceum Ogólnokształcącego w Łęczycy im. Kazimierza Wielkiego. Ukończył studia licencjackie na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu (dziennikarstwo i komunikacja społeczna), a także magisterskie na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu (dziennikarstwo sportowe i zarządzanie w sporcie). Zainteresowania Od 18 lat kibic londyńskiej Chelsea, a tym samym baczny obserwator wydarzeń na boiskach Premier League - #LondonIsBlue. Mateusz interesuje się również branżą zakładów bukmacherskich, która stale się zmienia i zaskakuje od początku pracy w 2017 roku. Prywatnie wielki fan tenisa ziemnego, a w szczególności Rafaela Nadala i kiedyś Justine Henin. W przeszłości Mateusz reprezentował Polskę w młodzieżowych reprezentacjach w Futsalu, a także zdobył złoty medal Mistrzostw Polski w Futsalu do lat 18.