Z uśmiechem na twarzy po kolejne zwycięstwo! Gramy z La Ligą o 274 PLN
Fot. Joaquin Corchero / CordonPress / PressFocus Wczorajszy kupon z La Ligi pokrył się zielonością i to właściwie w pierwszych połowach obydwóch spotkań. Bardzo mnie cieszy świetny powrót do analizowania ligi hiszpańskiej, ale nie ma co spoczywać na laurach. Dziś przed nami kolejne starcia pełne emocji. Wybierzemy się do Madrytu na pojedynek Atletico z Deportivo Alaves. Na dokładkę dobieramy hit kolejki, czyli pojedynek na baskijskiej ziemi Realu Sociedad z FC Barceloną. Czy Duma Katalonii utrzyma serie bez porażki w lidze w kalendarzowym roku? Zachęcam do założenia konta z naszym kodem promocyjnym, dzięki któremu możesz upolować ciekawe bonusy. Zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury!
Załóż konto z kodem: 700PLN, aby otrzymać:
500 PLN bez ryzyka i 200 PLN w sklepie gracza
FREEBET: 250 zł
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Atletico Madryt vs Deportivo Alaves (niedziela 18:30)
Chłopcy Diego Simeone w ostatnich tygodniach złapali zadyszkę, która zniwelowała ich przewagę w tabeli nad rywalami. Plan Atletico na pojedynek z Deportivo Alaves powinien być prosty: wygrać i to jak najmniejszym kosztem sił. Ich sytuacja jest wciąż dobra. Cztery punkty przewagi nad drugą Barceloną i dużo lepszy bilans bramkowy. Liga Mistrzów po raz kolejny nie była dla nich, a odpadnięcie z Chelsea sprawia, że ich głównym celem jest utrzymanie pierwszej lokaty na krajowym podwórku. W ostatnich meczach mogliśmy zobaczyć bardzo słabe Atletico, które nie potrafiło wykończyć dogodnych sytuacji. Remis z Getafe to zdecydowana porażka Diego Simeone. Gra w przewadze nie odmieniła ich gry i nie przyniosła zbyt wielu klarownych akcji podbramkowych. Tak jak wspomniałem na wstępie, w ekipie Rojiblancos wdarła się zadyszka, która kończy się niekorzystnymi wynikami. Z mocarnej przewagi z początku sezonu zostały już ochłapy, które nie gwarantują pewności, tym bardziej że czeka ich jeszcze bezpośredni pojedynek z Dumą Katalonii. Sam kalendarz też nie należy do najłatwiejszych, co tym bardziej powinno zmobilizować podopiecznych Simeone do walki z dzisiejszym ligowym przeciętniakiem. W starciu z Deportivo Alaves nie zobaczymy Joao Felixa, który pauzuje za przekroczenie limitu żółtych kartek. Główną postacią powinien być zatem Luis Suarez, który wraz z Angelem Correa stworzy parę napastników. Czy Atleti bez problemu poradzi sobie z dużo słabszym rywalem?
Desperacja to jedyne co pozostało podopiecznym Abelardo Fernandeza. Deportivo znajduję się na przedostatnim miejscu ze stratą punktu do bezpiecznej strefy. Oczywiście, jeżeli Elche wygra swój pojedynek, to z automatu powiększy przewagę nad Alaves do czterech punktów. Baskowie zdobyli zaledwie jedno oczko w pięciu ostatnich meczach, co idealnie obrazuje kryzys panujący w szeregach Alaves. W zeszłym tygodniu udało im się zremisować po naprawdę gorącej końcówce w wykonaniu Cadizu. Atak Basków opiera się w głównej mierze na Joselu, który strzelił w tym sezonie już siedem bramek. Co ciekawe, jest to praktycznie jedna trzecia wszystkich bramek Deportivo! Spotkanie z Atletico już samo w sobie będzie ciężkim egzaminem, a gdy popatrzymy na ich bilans wyjazdowy, możemy jedynie złapać się za głowę i dać krzyżyk na drogę. Alaves podczas trzynastu wypadów za miasto, zdobyło zaledwie dziewięć punktów! Zresztą ostatnie trzy wyjazdu do czerwonej części Madrytu kończyły się klęskami. Jak będzie dziś, gdy na murawie nie zobaczymy Tomasa Piny, Manu Garcii oraz Rodrigo Ely?
Estadísticas (statystyki) Atletico Madryt:
- 63 punkty po dwudziestu siedmiu kolejkach
- Bilans bramek 50:18
- Mniej niż 2.5 bramki w 7/8 poprzednich spotkaniach
- Więcej niż 4.5 kartki w 6/7 ostatnich meczach
- Więcej niż 10.5 rożnego w 5/7 kolejnych ligowych starciach
- Bez porażki z Deportivo Alaves od jedenastu spotkań
- Bez czystego konta w trzech ostatnich konfrontacjach z dzisiejszym rywalem
- Więcej niż 2.5 gola w 4/5 poprzednich meczach bezpośrednich z Deportivo
- Więcej niż 4.5 kartek w 6/8 ostatnich spotkaniach między obiema ekipami
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 7/8 kolejnych ligowych starciach z gośćmi
Estadísticas (statystyki) Deportivo Alaves:
- 23 punkty po dwudziestu siedmiu kolejkach
- Bilans bramek 23:43
- Bez zwycięstwa od pięciu spotkań
- Bez czystego konta w ostatnich pięciu pojedynkach
- Więcej niż 4.5 kartki w 7/9 ostatnich meczach
- Mniej niż 10.5 rożnego w 8/10 kolejnych ligowych starciach
- Bez zwycięstwa nad Atleti od jedenastu spotkań
- Bez czystego konta w siedmiu kolejnych starciach
- Więcej niż 2.5 gola w 4/5 poprzednich meczach bezpośrednich z Atletico
- Więcej niż 4.5 kartek w 6/8 ostatnich spotkaniach między obiema ekipami
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 7/8 kolejnych ligowych starciach z gospodarzami
Faworyt tego spotkanie jest jeden i nie ma co z tym nawet dyskutować. Atletico potrzebuje wygranej z każdym słabszym rywalem, który zdecydowanie odstaję od reszty stawki. Simeone podczas swojej kadencji zaledwie raz przegrał z Abelardo Fernandezem. Liczę, że dziś to się nie zmieni, a Atlei bez problemu pokonają Deportivo Alaves. Biorąc pod uwagę aktualną dyspozycję Rojiblancos, jestem śmiały dodać under 3.5 bramek, który według mnie nie zostanie przekroczony. Spodziewam się delikatnego zwycięstwa gospodarzy z maksymalną różnicą dwóch bramek. Mój typ to spokojna wygrana Atletico Madryt na własnym obiekcie z dodatkiem bramkę poniżej linii 3.5. Proponowany przez bukmachera PZbuk kurs na to zdarzenie jest w moim przekonaniu warte gry.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Real Sociedad vs FC Barcelona (niedziela 21:00)
Real Sociedad to nie ten sam zespół co z początku sezonu. W ostatnich miesiącach przeżyli sporo kryzys, który odbija się czkawką do dnia dzisiejszego. Idealnie było to widać w ich ostatnim pojedynku z Granadą, gdzie przegrali jeden do zera. Baskowie tracą do czwartej pozycji już dziewięć punktów, co może być już nie do przeskoczenia dla nich. Najważniejsze dla Imanola Alguacila jest zachowanie piątej lokaty i obrona przed atakami Realu Betis, który czai się już za plecami Sociedad. Zawodnicy z San Sebastian w ostatnich dwóch starciach na własnym obiekcie nie stracili nawet gola, choć trzeba przyznać, że ich rywale nie grzeszą w tym sezonie skutecznością w ataku. Real Sociedad w najbliższym czasie będzie walczyło z Athletic Bilbao o trofeum Copa del Rey za zeszły sezon. Będzie to idealna okazja na zdobycie trofeum do swojej gabloty. W dzisiejszym starciu z Dumą Katalonii nie zobaczymy Luca Sangalli, Muguela Moyi, Joseba Zaldua, Aritza Elustondo. Dodatkowo niepewni występu są: Nacho Monreal, David Silva, Martin Zubimenda oraz Carlos Fernandez. Czy braki kadrowe ograniczą ich potencjalną walkę z dzisiejszym rywalem?
Jedyny zespół niepokonany w kalendarzowym roku na własnym podwórku to właśnie FC Barcelona! W siedzibie Dumy Katalonii nadeszły długo oczekiwane zmiany. Na stanowisku prezydenta pojawił się Joan Laporta, który ma ambitne plany, co do transformacji Barcelony i przywrócenia ich na piedestał europejskich pucharów. Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów głównym celem Blaugrany jest walka o tytuł, który jest jak najbardziej w ich zasięgu. Strata czterech oczek jest do odrobienia, tym bardziej że czeka ich jeszcze stracie bezpośrednie z Atletico Madryt. W ostatnich tygodniach widzimy wielki powrót formy Leo Messiego, który prowadzi zespół przez kolejne spotkania. W dobrej formie jest również Antoine Griezmann, który w ostatnim starciu z Huescą wpisał się na listę strzelców. Mimo wszystko, w moim odczuciu największy progres zrobił Frankie de Jong. Holender w każdym spotkaniu Dumy Katalonii prezentuję doskonałą formę, która nie tylko jest widoczna w środkowej części boiska. Były zawodnik Ajaxu fenomenalnie podłącza się do akcji podbramkowych, gdzie nie raz już w tym sezonie odnalazł trochę miejsca dla siebie, by ukąsić rywala. Czy dziś będzie się wyróżniał na boisku?
Estadísticas (statystyki) Real Sociedad:
- 45 punktów po dwudziestu siedmiu kolejkach
- Bilans bramek 43:22
- Mniej niż 2.5 bramki w 4/5 poprzednich spotkaniach
- Bez czystego konta w dwunastu kolejnych starciach z Dumą Katalonii
- Bez zwycięstwa nad Barcą od dwunastu spotkań
- Więcej niż 2.5 gola w 5/6 ostatnich pojedynkach z dzisiejszym rywalem
- BTTS w 5/6 kolejnych spotkaniach z Barceloną
Estadísticas (statystyki) FC Barcelona:
- 59 punktów po dwudziestu siedmiu kolejkach
- Bilans bramek 61:23
- Bez porażki w tym roku kalendarzowym na krajowym podwórku
- Mniej niż 10.5 rożnego w 6/7 kolejnych ligowych starciach
- Trzy kolejne zwycięstwa nad Realem Sociedad
- Bez porażki z dzisiejszym rywalem od dwunastu spotkań
- Więcej niż 2.5 gola w 5/6 ostatnich pojedynkach z dzisiejszym rywalem
- BTTS w 5/6 kolejnych spotkaniach z Realem Sociedad
Jestem bardzo ciekaw tego pojedynku. Barcelona to faworyt, który nie odpuści za wszelką cenę dzisiejszego starcia. Sociedad zmaga się po raz kolejny z plagą nieobecności liderów, która może pokrzyżować ich plany zatrzymania rozpędzonego pociągu Dumy Katalonii. Jeżeli w defensywie Blaugrany nie pojawią się zbyt duże luki oraz błędy własne, jestem przekonany, że bez problemu poradzą sobie z rywalem w San Sebastian. Ostatnie trzy mecze zakończyły się na korzyść dzisiejszych gości i liczę na przedłużenie tej serii, dlatego mój typ to spokojna wygrana FC Barcelony. Forma Leo Messiego oraz Frankiego de Jonga sprawia, że nie powinni mieć problemu z przedostaniem się pod pole karne Sociedad. Być może to Griezmann zada dziś najważniejszy cios swojemu byłemu zespołowi. Zachęcam jeszcze do zapoznania się z opiniami o PZbuk, z którego oferty dziś korzystamy. Powodzenia!
Aby otrzymać w PZBuk bonus, należy:
- Wejść w link —> zagranie.com/goto/pzbuk
- Zarejestrować konto z kodem promocyjnym 700PLN
- Zweryfikować konto
- Cieszyć się dodatkowymi rzeczami od bukmachera!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Doświadczenie: Zagranie.com to jego pierwsza przygoda w świecie typerskich analiz. Przez wiele lat budował swoją wiedzę na temat NBA, by dzielić się wszystkim, czego tylko się nauczył poprzez kolejne artykuły. Z portalem związany od połowy 2020 roku. Przede wszystkim skupia się na amerykańskim baskecie, ale nie pogardzi międzynarodową koszykówką, koszem 3x3 czy piłkarską La Ligą! Wykształcenie: Łukasz ukończył Wydział Nauk o Ziemi na Uniwersytecie Śląskim z tytułem Inżyniera Zagrożeń Środowiskowych ze specjalizacją GIS. Nie zamierza rezygnować z poszerzania wiedzy, co zaowocowało już artykułem naukowym dla czasopisma "Forest". Zainteresowania: Łukasz od dziecka pasjonuje się mapami. Mógłby spędzić nad nimi całe dnie, dlatego praca w branży GIS-owej jest dla niego czystą przyjemnością. Ze sportem związany jest również od małego. Aktualnie piłkarz amator w Katowickiej Lidze Szóstek w drużynie CAR LAB Ogniem i Szklanką oraz koszykarz amator w Rudzkiej Amatorskiej Lidze Koszykówki w drużynie Dazynt Team. Pierwszą jego miłością była piłka nożna, która dalej jest głęboko zakotwiczona w sercu. Poznał piękno tego sportu poprzez grę FC Barcelony i nawet w trudnych chwilach ich nie opuścił. Mimo wszystko NBA jest jego sportową miłością numer jeden! Kibicuje Phoenix Suns, a jego ulubionym koszykarzem jest Devin Booker. Razem z nim podąża do spełnienia maksymy Kobe'go Bryanta: "Be Legendary"!
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: