Wrócić na zwycięski szlak – 572 PLN do wygrania w środę!

Seria celnych typów zatrzymała się na 14 kolejnych, co i tak jest świetnym wynikiem. Trzy propozycje i 572 PLN do wyjęcia – tak wygląda plan na środowe obstawianie. Co gramy? Zapraszam do lektury. 

Dołącz do grona ludzi śledzących NBA i podziel się swoją opinią-> Typy NBA – grupa dyskusyjna

Kod rejestracyjny: 1250

obstawianie nba forbet
Skuteczność typów Zagranie na NBA w marcu: 17/25

Profit/Strata Zagranie na NBA w marcu: +1066 PLN

Zdarzenie:  handicap w meczu  Houston Rockets – Golden State Warriors -1.5/+1.5

Typ: Houston Rockets -1.5

Kurs: 1.85

Dwie najważniejsze informacje dotyczące tego meczu: 

  • Kevin Durant nie zagra 
  • Houston Rockets mają serię dziewięciu kolejnych zwycięstw 

To teraz przejdźmy się po obu tych kwestiach. 

Durant w Golden State Warriors jest w idealnej dla siebie roli. Nie musi wypruwać flaków w sezonie regularnym, ma obok siebie czterech zawodników pokroju All-Star i może przejmować mecze, kiedy mu się podoba. KD zalicza świetny sezon (27.4 punktów na mecz – najlepszy jako zawodnik Warriors), ale nie odbija się to jakimś szerokim echem. Wszystko zmieni się pewnie w playoffach. 

Analizując statystyki mistrzów NBA, doszedłem do ciekawych wniosków. Otóż Durant to, przynajmniej według cyferek, najważniejszy element w układance Steve’a Kerra. Z nim na parkiecie Warriors są o 11.5 punktów lepsi od rywali i o 8.4 punktów gorsi, gdy siedzi na ławce (wszystko w przeliczeniu na 100 posiadań). Daje to aż 19.9 punktów różnicy! 

Widzisz już, dlaczego spodziewam się wygranej Houston Rockets? 

Nawet bez Kevina Duranta Warriors dysponują utalentowanym składem, ale w obliczu tego, co się dzieje w Houston, może to być zwyczajnie za mało. Dodajmy do tego, że to przecież sezon regularny, a historia pokazuje, że mistrzowie mają w nosie fazę zasadniczą. 

Tego samego nie powiemy o Rakietach. 

Rockets wrócili do tego, co robili w poprzednim sezonie, czyli wygrywania spotkań. Aktualnie jest to seria dziewięciu zwycięstw, która zaczęła się od… pokonania Warriors. Dla Wojowników ostatnie 10 meczów to aż sześć porażek, co nie zwiastuje dobrze przed rywalizacją z rozpędzonymi Rakietami. 

Mike D’Antoni ma już do dyspozycji pełny skład i jest to naprawdę mocna paka. Przypomnę tylko pewną statystykę: w zeszłym sezonie trójka Harden, Paul, Capela miała bilans 50-4 w fazie zasadniczej, kiedy każdy z trzech zawodników pojawił się na parkiecie. O tym się trochę nie mówi, ale strata Rockets do pierwszego miejsca to już tylko trzy i pół meczu, więc nie zdziw się, jeśli James Haden i jego kumple będą rozstawieni z jedynką w playoffach. 

Dwa pojedynki w tych rozgrywkach to wygrane Rockets i to jeszcze na parkiecie Warriors. Rywalizacja we własnej hali (bilans 24-9), nieobecność Kevina Duranta i passa wygranych. Nie, nawet mistrzowie NBA nie zdołają wywieźć zwycięstwa z Toyota Center, przynajmniej nie dziś.

Zdarzenie:  zwycięzca meczu Miami Heat – Detroit Pistons

Typ: Detroit Pistons

Kurs: 1.90

Każdy ma prawo do błędu. Uważam, że w życiu trzeba umieć wybaczać. Oczywiście, są rzeczy, obok których nie da się przejść obojętne, ale jeśli mówimy o jakiś małych wpadkach, to cóż: shit happensDlatego nie skreślę Detroit Pistons po ostatniej porażce z Brooklyn Nets. Zawiodłem się, ale cóż, nie jestem pamiętliwy, więc drugi raz nie boję się wejść do tej samej rzeki. Nie bądźcie przesądni – to do niczego dobrego nie prowadzi. 

Pistons dostali ostre lanie na Brooklynie (dobrze, że skończyło się tylko na laniu, bo tam to nie wiadomo), przegrywając 75-103. Był to zdecydowanie najgorszy występ w ostatnich tygodniach, a kto wie, czy nie w całym sezonie. Blake Griffin i jego kumple trafili… 27.8% swoich rzutów z gry, a tak nie da się wygrać meczu koszykówki. Ale nawet z tą wpadką Detroit Pistons to jedna z najgorętszych ekip w NBA. Tłoki zwyciężyły w 12 z 15 rywalizacji i zdecydowanie poprawiły swoje szanse na obecność w gronie ośmiu najlepszych drużyn Konferencji Wschodniej. 

Jak na razie Pistons zajmują siódmą lokatę na Wschodzie, tracąc tylko pół meczu do Brooklyn Nets. Zespołem, który jest bezpośrednio za ich plecami, jest Miami Heat. 

Dla Heat każdy występ jest ważny. O ile obecność Pistons w playoffach jest już raczej pewna, o tyle ekipa ze słonecznej Florydy będzie najprawdopodobniej walczyć do ostatniego dnia sezonu. Heat są o mecz przed Orlando Magic, a 11. Washington Wizards tracą trzy i pół spotkania. 

Nigdy nie wiesz, jaki zespół Miami Heat zobaczysz. Ostatni występ to porażka 104-125 z Toronto Raptors we własnej hali i była to już 19. przegrana w American Airlines Arena. O dziwo, podopieczni Erica Spoelstry legitymują się lepszym bilansem na wyjazdach (16-16) niż u siebie (15-19). 

Dziwne. 

W barwach gospodarzy zagrożony jest występ Josha Richardsona, najlepszego strzelca Heat. 

Ostatni pojedynek tych drużyn, dokładnie 23 lutego, to zdecydowana wygrana Detroit Pistons w Miami. Przewiduję taki sam wynik dzisiaj. Nie musi być to jakiś wielki triumf. Wystarczy, że goście po prostu zwyciężą. 

Zdarzenie:  zwycięzca meczu Atlanta Hawks – Memphis Grizzlies

Typ: Atlanta Hawks

Kurs: 1.85

Niech Cię nie zmyli liczba zwycięstw obu stron. Zarówno Atlanta Hawks, jak i Memphis Grizzlies są lepsze niż ich bilans. Hawks z pięciu ostatnich meczów przegrali trzy, ale łączna różnica to tylko 10 punktów, a przeciwnikami były drużyny playoffowe z obu konferencji. Grizzlies z kolei zanotowali trzy kolejne wygrane.  

Rywalizacja w tej parze sprowadzi się moim zdaniem do przewagi własnego parkietu. 

Może i trzy zwycięstwa z rzędu wyglądają nieźle, ale każde z nich to mecz u siebie. Grizzlies poza Memphis stają się zwykłymi niedźwiadkami. Tylko trzy z 20 ostatnich pojedynków wyjazdowych to triumfy, a pokonanymi byli LA Lakers, New York Knicks i Dallas Mavericks. Dla mnie Hawks są w tym momencie lepsi od wymienionych klubów. 

Trzy ostatnie starcia tych drużyn to wygrane gospodarzy. Liczę na powtórzenie tego trendu i stawiam na Atlantę Hawks.

 

Dołącz do grona ludzi śledzących NBA i podziel się swoją opinią-> Typy NBA – grupa dyskusyjna