Wraca A-League! Do Australii dokładamy 1. Bundesligę i walczymy o 229 PLN
Dzisiaj po kilku dobrych miesiącach przerwy powraca A-League, która jest chętnie obserwowana przez naszych czytelników. Naturalnie regularnie będziemy meldować się na boiskach australijskiej ekstraklasy i mam nadzieję, że przyniesie nam ona wiele radości. Na inauguracje kampanii otrzymujemy spotkanie dwóch klubów, które w mierzyły się ze sobą w finale play-off. Która z drużyn z Melbourne sięgnie po komplet punktów? Dodatkowo bliżej przyjrzałem się starciu w Sinsheim, zapraszam do lektury!
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 450 zł
Melbourne City – Western United: typy i kursy bukmacherskie (07.10.2022)
City mocno przeżyło ostatnią porażkę w finale play-off z Western United. Przypomnijmy, że gospodarze sięgnęli po Premiers Plate, a więc wygraną w sezonie zasadniczym i byli głównym faworytem, aby obronić tytuł zdobyty przed rokiem. Niestety już w fazie pucharowej był widoczny spadek formy i to przeciwnicy zasłużenie sięgnęli po historyczne mistrzostwo. Jeżeli zerkniemy sobie na zmiany dokonane w klubie z Melbourne, to stanowisko trenera utrzymał Patrick Kisnorbo, co jest dobrą wiadomością dla fanów, ponieważ utrzymuje swoją drużynę na wysokim poziomie. Odejście Connora Metcalfe do St. Pauli może być najbardziej odczuwalne, bo był to zawodnik, który w A-League robił różnicę na boisku. Ciekawym piłkarzem jest młody obrońca Callum Talbot, który po transferze z Sydney FC ma otrzymywać więcej szans w City. Dodatkowo fani czekają na debiuty Richarda van der Venne, Thomasa Lama oraz Valona Berishy. Który z tych nabytków przyjmie się najlepiej?
Dla Western United poprzednia kampania była wyjątkowa i po raz pierwszy w historii ten młody projekt australijskiej piłki sięgnął po mistrzostwo A-League. Grę podopiecznych Johna Aloisiego nie oglądało się najlepiej, ponieważ styl był mocno defensywny, ale tak jak ktoś mądry to powiedział, atakiem wygrywasz pojedyncze mecze, a obroną trofea. Z tego właśnie powodu formalni gospodarze dążyli do celu i w finale pomimo dominacji rywali pod kątem posiadania piłki oraz kreowanych sytuacji nie dali szans przeciwnikowi. Jednym z autorów tamtego triumfu był znany nam Aleksandar Prijovic, który był zdecydowanie najlepszym piłkarzem w całej australijskiej ekstraklasie i gdy on pojawiał się na boisku, to była widoczna jakość. Niestety w ostatnim czasie nie dogadywał się z włodarzami Western United i jego odejście z A-League jest już przesądzone. Jak formalni goście zaprezentują się na tle byłego Mistrza?
Co obstawiać?
Jest to pierwsze spotkanie nowego sezonu i ciekawy jestem, jak potoczy się inauguracja. Oczywiście City jest jednym z głównych faworytów do mistrzostwa, bo nie tylko się nie osłabiło, ale przede wszystkim wzmocniło i kilku nowych piłkarzy jest w treningu, aby za chwilę wskoczyć do kadry. Motywacja formalnych gospodarzy będzie na pewno spora, bo porażka w finale z Western United boli do dzisiaj. Stawiam po prostu na minimum 10 rzutów rożnych. Kto śledzi regularnie A-League ten doskonale wie, że są to rozgrywki, które obfitują w sporą ilość kornerów. City było jedną z najbardziej overowych drużyn w całej stawce pod tym kątem i uważam, że dzisiaj nie odpuszczą swojemu rywalowi. Formalni goście w swoim stylu skupią się na defensywie, ale będą przeprowadzać groźne kontry. Connor Pain, Lachlan Wales, czy też Dylan Wenzel-Halls to z ich strony będzie szło największe zagrożenie. Liczę na ofensywne widowisko, okraszone wieloma rzutami rożnymi. Skorzystaj z bonusów w BETFAN!
Hoffenheim vs Werder Brema (07.10.2022)
Czas na wizytę w Sinshem, gdzie miejscowy Hoffenheim podejmie Werder. Gospodarze to zdecydowanie jedna z bardziej pozytywnych niespodzianek tego sezonu 1. Bundesligi. Warto wspomnieć, że przed rozpoczęciem obecnej kampanii doszło do zmiany na ławce trenerskiej i projekt ten przejął Andre Breitenreiter. Szkoleniowiec ten po wywalczeniu mistrzostwa Szwajcarii z FC Zurych postanowił swoją karierę kontynuować w swojej ojczyźnie i jak na razie wygląda to całkiem obiecująco. Przede wszystkim defensywa została znacznie poprawiona i Hoffenheim traci o wiele mniej goli, niż to było jeszcze w przeszłości. Celem gospodarzy są naturalnie europejskie puchary i pragnąc do nich wrócić po krótkiej przerwie. Po dwóch remisach z rzędu trzeba wreszcie sięgnąć po zwycięstwo. Atut własnego stadionu na to pozwoli?
Po drugiej stronie barykady mamy beniaminka, który w poprzedni weekend zaskoczył wielu obserwatorów niemieckiej ekstraklasy. Chyba raczej nikt nie spodziewał się, że Werder do przerwy będzie prowadził ze Źrebakami 4:0 i to była totalna deklasacja. Jednym z bohaterów tego sezonu jest Niclas Füllkrug, który jest na ten moment liderem klasyfikacji strzelców i w kuluarach mówi się o tym napastniku, jakoby miał wylecieć do Kataru na Mundial z reprezentacją Niemiec. Taka 9, która umie odnaleźć się w polu karnym rywala jest czasem potrzebna, aby odrobić ewentualne straty, które pojawiły się na spotkaniu. Młody jeszcze trener Ole Werner świetnie odnalazł się w warunkach 1. Bundesligi i przede wszystkim stara się grać ofensywną piłkę, która przyniosła im awans z Zweite. Odważna postawa wynagradzana jest kolejnymi sukcesami. Czy Werder postraszy dzisiaj Hoffenheim?
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie Hoffenheim w lidze zakończyło się remisem 1:1 z Herthą BSC
- Hoffenheim znajduje się na 5. miejscu w lidze z dorobkiem 14 punktów
- Ich bilans meczów domowych w tym sezonie to 3 zwycięstwa i 1 remis
- Ostatnie spotkanie Werderu Brema w lidze zakończyło się zwycięstwem 5:1 z Borussią Mönchengladbach
- Werder Brema znajduje się na 8. miejscu w lidze z dorobkiem 12 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych w tym sezonie to 2 zwycięstwa i 2 remisy
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Hoffenheim 4:0
- Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie Hoffenheim, zakończyły się 3 wygranymi gospodarzy, 1 remisem i 1 zwycięstwem gości
Co obstawiać?
Jedni i drudzy preferują ofensywny styl gry i postaram się to wykorzystać. Stawiam na minimum 10 celnych strzałów w tym meczu. Czysto statystycznie Hoffenheim na własnym obiekcie notował takie liczby uderzeń w światło bramki: 13 z Bochum, 6 z Augsburgiem, 9 z Mainz, 3 z Freiburgiem, a Werder na wyjazdach: 5 z Wolfsburgiem, 7 z Borussią Dortmund, 6 z Bochum oraz 7 z Bayerem Leverkusen. Sporo, co? No właśnie zarówno gospodarze, jak i goście tworzą sobie masę szans i w swoim składzie mają zawodników, którzy bez większych problemów oddają strzały z dystansu, gdy widzą szansę na trafienie. Liczę, że w rywalizacji w Sinsheim ujrzymy minimum 10 celnych strzałów. Sprawdź kod promocyjny w BETFAN!
fot. Pressfocus
Doświadczenie: Z Zagranie jestem związany od 2018 roku, gdzie pierwsze moje teksty dotyczyły jedynie niemieckiej Bundesligi. Z czasem doszły też inne rozgrywki piłkarskie, te z top 5 lig Europy, ale również i egzotyczne rejony jak Chiny, Australia, Białoruś, czy Szwecja. Hokej na lodzie to druga dyscyplina, którą zajmuję się na naszym portalu. Wcześniej było to jedynie KHL oraz spotkania reprezentacyjne, teraz jest to niemiecka DEL oraz liczne ligi na Starym Kontynencie. Wykształcenie: Język niemiecki towarzyszy mi od urodzenia, dlatego też moje życie szkolne, a potem zawodowe jest z nim związane. Najpierw klasa dwujęzyczna w liceum, a później studia na Uniwersytecie Warszawskim na kierunku germanistyka. Posiadam certyfikat na poziomie C1 (Deutsches Sprachdiplom). Zainteresowania: Jestem kibicem Eintrachtu oraz Chelsea, który co jakiś czas zagląda do Frankfurtu i Londynu na mecze ukochanych drużyn. W hokeju to oczywiście Löwen i miasto nad Menem jest mi bardzo bliskie. Wolne chwile spędzam w towarzystwie gór.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: