Weekend z coraz lepszymi zawodnikami! MŚ PDC i AKO z kursem 4.90!
Piątkowe zmagania podczas Mistrzostw Świata PDC zapowiadają się niezwykle ciekawie. Wydaje się, że będą to równe mecze, na wysokim poziomie. Znamy już kilku zawodników, którzy spokojnie mogą jechać na Święta i wrócić dopiero na trzecią rundę. My dzisiaj będziemy oglądać darterów, którzy bardzo dobrze znani są publiczności na całym świecie, a są nimi: “The Titan”, “Highlander”, “Yozza” oraz “The Machine”. Czy zawodnicy z pierwszej 43. rankingu PDC łatwo wygrają swoje mecze? Zapraszam do zapoznania się z moim artykułem, gdzie pierwszy raz na tych mistrzostwach pokusiłem się o większe AKO!
Załóż konto w BETFAN i graj bez ryzyka do 100 PLN! (Zwrot na konto bonusowe)
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 450 zł
Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie:
Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Dirk van Duijvenbode – Bradley Brooks
18.12.2020 r. – 19:00
Starcie zawodnika, uważanego za jedno z największych objawień tego roku, przeciwko aktualnemu Młodzieżowemu Mistrzowi Świata. Bardzo ciekawe starcie powinni zobaczyć wszyscy kibice, którzy planują obejrzeć ten mecz. Jednak kursy znacznie przemawiają za Holendrem, który w tym roku zrobił niesamowity postęp w swojej grze i zaliczył bardzo duży skok w rankingu PDC. Zacznijmy od krótkiego przedstawienia sylwetki obu zawodników. Dirk, który w tym roku jest jednym z lepszych zawodników na świecie, jeszcze nie dawno, nie miał karty World Tour. Dopiero drugi rok bierze udział w turniejach PDC Players Championship i ma możliwość występowania na turniejach telewizyjnych. Duijvenbode to gracz, który obecny rok musi przypisać sobie, jako najlepszy z dotychczasowych. Znalazł się w ćwierćfinale Mistrzostw Europy, ćwierćfinale Grand Slam of Darts oraz został wicemistrzem Światowego Grand Prix za rok 2020. Obecnie 43. zawodnik rankingu PDC. Jego średnie meczowe nieschodzące poniżej 90 punktów i Finalsy ze średnią 100 punktów na mecz, mogą świadczyć o fantastycznej formie Holendra. Będą to jego drugie mistrzostwa od 2016 roku. Myślę, że zdecydowanie jest brany pod uwagę, jako zawodnika mogącego sprawić niespodziankę w turnieju.
Jego przeciwnikiem będzie najmłodszy uczestnik turnieju, obecny Młodzieżowy Mistrz Świata, Anglik Bradley Brooks. Rzadko możemy widzieć tego zawodnika na arenach telewizyjnych, ponieważ jego czas powinien dopiero nadejść. Co prawda brał udział w pojedynkach Players Championship, ale bez większych sukcesów. Był także zaproszony do turniejów PDC Home Tour, jednak też nie osiągał tam wyników na miarę topowego zawodnika. Dla młodego Anglika będą to pierwsze Mistrzostwa Świata i patrząc na jego dotychczasowe osiągnięcia i występy w turniejach telewizyjnych, to nigdy nie zaszedł dalej, niż rundy kwalifikacyjne. Tak więc dopiero dwa tygodnie temu, rozegrał swój pierwszy mecz na dużej arenie telewizyjnej. Z jakim skutkiem? Mecz był bardzo słaby. Tylko 18 podejść z powyżej 100 punktową zaliczką i 6 rzutów powyżej 140. Patrząc na ilość legów, ile zostało rozegranych, to ten wynik może wydawać się za niski, jak na dzisiejszego rywala. Niecałe 82 punkty średnio na trzy lotki. Wydaje mi się, że dzisiaj presja będzie jeszcze większa, gdyż jest jedynym reprezentantem młodzieżowym i dostał się ze względu na osiągnięty niedawno tytuł.
Co obstawiać?
Moim zdaniem zwycięzca tego meczu jest znany przed jego rozpoczęciem. Liczę na znaczną dominację zawodnika pochodzącego z Holandii. Jego występy w pierwszych meczach są niesamowicie dobre. Bardzo dobrze rozpoczyna turnieje i pokazuje swoje przygotowanie. Myślę, że jego głowa nie będzie spowijana stresem i bojaźnią przy młodszym przeciwniku. Ode mnie leci propozycja na wygraną Dirka z przewagą minimum 2 setów.
Dirk van Duijvenbode – Bradley Brooks
Typ: Duijvenbode -1,5 setów handicap
Kurs: 1.50
Jamie Hughes – Adam Hunt
18.12.2020 r. – 16:00
Jamie Hughes moim zdaniem jest lekko niespełnionym zawodnikiem. Bardzo dobry gracz, któremu co chwila w jakimś ważnym pojedynku brakuje naprawdę niewiele do osiągania bardzo dobrych wyników na turniejach telewizyjnych. W ostatnio zakończonych zawodach Players Championship Finals dotarł tylko do drugiej rundy, gdzie zmierzył się z Gewrynem Price’em. Średnia powyżej 98 punktów na trzy lotki i porażka. Mecz stał na bardzo wysokim poziomie, jednak Gewryn pokazał zdecydowanie swoją wyższość i przynależność do jednych z najlepszych zawodników naszego globu. Uważam jednak Anglika za bardzo dobrego zawodnika, który będzie chciał wykorzystać dosyć korzystną dla niego drabinkę i zamelduje się w poświątecznej trzeciej rundzie tych zawodów. Yozza to obecnie 28 zawodnik rankingu PDC i naprawdę niewiele wskazuje na to, że straci to miejsce. Zaczyna od drugiej rundy rozgrywek, a jego dzisiejszy przeciwnik zdecydowanie jest do pokonania i to stosunkowo łatwo.
Tym rywalem będzie Adam Hunt. Niesłychanie wysokie warunki postawiła Anglikowi jego rodaczka, Lisa Ashton. Dużo zdrowia i nerwów kosztowało Adama środowe spotkanie. “The Hunter”, mimo że statystyki pokazują, że rozegrał dobre spotkanie, to uważam, że nie było ono lepsze od ani jednego pojedynku z Grand Slam of Darts. Wiadomo, statystyki mówią co innego, ale nie zawsze można się na nich opierać. Adam jest dla mnie zawodnikiem, który potrafi pozytywnie zaskakiwać, jednak nie ma doświadczenia turniejowego na dużych imprezach. Myślę, że dzisiaj będzie zmuszony uznać wyższość swojego rywala, który zdecydowanie powinien lepiej wytrzymać długość spotkania.
Co obstawiać?
Dla mnie kurs na Jamiego jest zawyżony. Z jednej strony trzeba się cieszyć i wierzyć w wygraną starszego z reprezentantów Anglii, ale z drugiej, będzie to pierwsze jego spotkanie na tegorocznych mistrzostwach, przed czym ostrzegałem już w swoim poprzednim artykule. Dwa występy Hughesa na Finalsach i obie ze średnią 98 punktów. Takie rzuty powinny na spokojnie dać przewagę podczas początków legów, a 28. w rankingu Anglik jest dosyć dobrym zawodnikiem na wykończeniach, czego oczekuje także w tym starciu. Korzystamy z kursu wystawionego na Hughesa i dorzucamy go do AKO.
Jamie Hughes – Adam Hunt
Typ: Hughes win
Kurs: 1.65
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
John Henderson – Marko Kantele
18.12.2020 r. – 20:00
Najmniej ciekawy pojedynek tego wieczora, jaki wybrałem do naszego kuponu. Nie spodziewajmy się tutaj przewysokich średnich oraz szybkiego przebiegu meczu. Raczej będzie to spotkanie, które musi się odbyć i wyeliminować słabszego. Jednak zdecydowałem się je dodać do naszego kuponu AKO, ponieważ uważam, że można skorzystać z kursu, jaki wystawili bukmacherzy. Nie uważam tego typu za przysłowiowego “pewniaczka”, ale aż żal nie skorzystać. Henderson to trzeci, najlepszy zawodnik reprezentacji Szkocji. Nie obronił tytułu w parze z Thorntonem na Mistrzostwach Świata Narodów, jednak John powoli przebudza się po przerwie, która była spowodowana koronawirusem. Dobre występy w PDC Home Tour oraz dobry występ w Playersach w meczu z Gewrynem Price’em. Powyżej średniej 90 punktów na trzy lotki, rzucanych od miesiąca w swoich pojedynkach. Myślę, że Henderson znalazł pewną stabilność, która dzisiaj powinien zaprezentować i to powinno wystarczyć na dzisiejszego rywala. Cieszy fakt, że funkcjonują wyzerowania na poziomie 30/40%. Myślę, że będzie to jeden z decydujących aspektów w piątkowym starciu.
Z kolei Marko to najlepszy i jedyny reprezentant Finlandii, który posiada kartę PDC World Tour. Co prawda posiada miejsce w pierwszej setce rankingu, ale jego gra pozostawia wiele do życzenia. Widać, że nie jest topowym darterem, a jego umiejętności pozwalają tylko na pojedynki i rywalizację z zawodnikami o podobnym potencjale. Dawno nie widziałem reprezentanta Finlandii, który trafiałby regularnie potrójnie punktowane lotki i miał średnia powyżej 90 punktów. Do tego mało stabilny na wykończeniach. Fin musi liczyć na bardzo złe spotkanie ze strony Szkota, aby móc myśleć o awansie do kolejnej rundy.
Co obstawiać?
W drugiej rundzie czeka już Johnny Clayton, który spotka się ze zwycięzcą tego pojedynku. Moim zdaniem będzie to mecz ze Szkotem, który wydaje się, że złapał stabilną i dosyć solidną formę. Myślę, że to spotkanie rozegra się głównie na rozpoczęciach legów i ich wykończeniach. Będą to dwa główne aspekty, aby skutecznie i bezpiecznie zdobywać legi. Panowie spotkali się tylko raz w bezpośrednich pojedynkach i było to 3 lata temu także na Mistrzostwach Świata. Wtedy wygrał Henderson, bez straty seta. W tym pojedynku także liczę na wynik 3:0 lub chociaż 3:1 na korzyść Szkota.
John Henderson – Marko Kantele
Typ: Henderson win
Kurs: 1.50
James Wade – Callan Rydz
18.12.2020 r. – 22:00
Ostatni mecz piątku, czyli starcie dwóch Anglików, których dzielą aż 73. miejsca w światowym zestawieniu PDC. Niespodziewanie dobre spotkania mogliśmy ujrzeć w ostatnich występach Callana. Dotarł do trzeciej rundy Finalsów dwa tygodnie temu, gdzie pokonał Gurneya i Searle, a odpadł dopiero z Wrightem po dziewiętnasto legowej batalii. Jak dzisiaj zakończy się drugie w ich karierach bezpośrednie starcie? Wydaje się, że James musi coś udowodnić sobie i osobom, które na niego liczą. Dlaczego tak uważam? Po bardzo dobrym okresie gry, w którym został Wicemistrzem Europy oraz Wicemistrzem Grand Slam of Darts, odpadł już w pierwszej rundzie turnieju finałowego Players Championship. Zagrał bardzo zły mecz. Możliwe, że wyszedł efekt przemęczenia zawodnika, który przecież i tak bardzo dużo osiągnął w poprzednich turniejach. Śmiem twierdzić, że lekko odpuścił tamten turniej, aby odpocząć. Jednak w tym starciu powinniśmy zobaczyć solidnego “The Machine”. Wysoka średnia i jak zwykle bardzo skuteczne wykończenia.
Z drugiej strony mamy Callena, który z pewnością będzie mocno ryzykował i nie kalklulował w swoich rzutach. Było to skuteczne w meczu z Wrgihtem, to dlaczego ma niezaskutkować z Wadem. Jednak uważam, że Rydz ma jeszcze czas na zdobywanie wielkich sukcesów. Jest 80. zawodnikiem świata i już po drugiej rundzie zanotuje awans w rankingu. Zmierzenie się z Jamesem może sprowadzić go lekko na ziemie, ponieważ przy takiej dyspozycji wykończeń i niewykorzystanych sytuacji, to poważnie może się zemścić w grze z klasowym rywalem. Nie porwał mnie jego występ, dlatego nie ośmiele się zagrać żadnego handi na jego strone.
Co obstawiać?
Moim zdaniem wróci James z turniejów Mistrzostw Europy i Grand Slam of Darts. Mistrzostwa Świata to najważniejsza impreza rozpoczynająca nowy rok. Wade rozstawiony z numerem siódmym jest w tym spotkaniu faworytem i wcale to nie dziwi. Dawno nie widzieliśmy Anglika w dalszych fazach turnieju, ale patrząc na ostatnią formę, można liczyć na jego dobre występy. Myślę, że doświadczenie w tym starciu okaże się lepsze od młodości i po Świętach Bożego Narodzenia, to właśnie Wade stanie do trzeciej rundy zawodów, rywalizując z kimś z pary: Bunting/Boulton/Hedman.
James Wade – Callan Rydz
Typ: Wade win
Kurs: 1.32
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: 2961PLN
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 20 zł
- Zakład powinien mieć kurs, który jest równy co najmniej 1.14. Z promocji wyłączone są zakłady Gry Wirtualne
- W razie przegranej w ciągu 48 godzin roboczych od rozliczenia zakładu otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 3 x 2.00 – minimum 3 zdarzenia.
- Przy drugiej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 200 zł – zwrot na konto bonusowe.
- Przy trzeciej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 300 zł – zwrot na konto bonusowe.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: