Walka o tytuł w wadze średniej bez faworyta – Saunders czy Lemieux? Darmowy bonus LVBET

Billy Joe Sanders

W sobotę w boksie dojdzie do walki o pas wagi średniej pomiędzy Billy Joe Saundersem i Davidem Lemieux. Obecny rok jest dla pięściarstwa bardzo dobrym, więc na zakończenie dużych pojedynków otrzymujemy atrakcyjne starcie bez wyraźnego faworyta. Brak dysproporcji w kursach tylko pokazuje, że może to być bardzo interesujący pojedynek w najciekawszej kategorii wagowej w boksie.

 Jeśli nie masz jeszcze konta w LVBET to skorzystaj z bonusu bez depozytu dla czytelników Zagranie. Żeby otrzymać darmowy zakład o wartości 20PLN, wystarczy zarejestrować się z odnośnika na naszej stronie i wysłać maila na adres promocje@lvbet.pl w tytule wpisując Bonus bez Depozytu. Na naszej stronie możesz dowidzieć się więcej o bonusach LVBET.

ODBIERAM BONUS 20PLN

LVBET - odbierz bonusSaunders jest niepokonanym mistrzem, a w swoim rekordzie ma kilka solidnych nazwisk, jak chociażby Chrisa Eubanka jr. Mimo, że w nadchodzącym pojedynku dużej dysproporcji w kursach nie ma, to jednak bukmacherzy są w stanie wskazać na faworyta w postaci Brytyjczyka. Jednak David Lemieux jest dla niego bardzo dużym zagrożeniem. Kanadyjczyk jest niepokonany od przegranego pojedynku w 2015 roku z Giennadijem Gołowkinem. Co ważniejsze, posiada bardzo silny cios, który jest w stanie znokautować każdego. Udowodnił to już w pierwszej walce w tym roku nokautując efektownie Curtisa Stevensa.

Sobotnia walka odbędzie się w Kanadzie, co z pewnością będzie przewagą Davida Lemieux jako gospodarza starcia. To powinno być dobre starcie, które zakończy i podsumuje udany rok dla pięściarstwa. To jest zestawienie, które wskaże nam najlepszych czterech pięściarzy w średniej kategorii wagowej. Na pierwszy rzut nie brzmi to dobrze – walka o czwarte miejsce. Jednak przyjrzymy się kto jest na topie – Giennadij Gołowkin, Canelo Alvarez i Daniel Jacobs. Moim zdaniem to najbardziej interesująca dywizja. Oby w przyszłości wspomniana trójka i wygrany weekendowego starcia rywalizowali bezpośrednio ze sobą – już to dostajemy, ale to jest jednak boks, więc trzymajmy kciuki oby było tak dalej.

Co jest największą bronią Davida Lemieux? Siła – dlatego mimo, że nie jest on jednym z najlepszych pięściarzy w wadze średniej, to daje mu się szanse na pokonanie niezwyciężonego na zawodowych ringach Saundersa. Jeden dobry cios może zmienić wszystko. Z drugiej strony Billy Joe Saunders nigdy nie był mocno bijącym zawodnikiem. Łatwo można założyć, że pojedynek skończy się na dwa sposoby – w przypadku Kanadyjczyka przed czasem, natomiast przy wygranej Brytyjczyka na punkty. Jakkolwiek potoczy się walka w sobotę, nie powinna zawieść. Joe Billy Saunders walczył w tym roku tylko raz pokonując na punkty Willie Monroe’a jr. Ostatnie trzy walki mistrza to wygrane przez decyzje. Niektórych może martwić, jak Brytyjczyk prezentował się w ostatnim starciu, bo nie przypomniał zawodnika sprzed kilku lat. Jednak potrafił na koniec podnieść ręce do góry. Wracamy do punktu wyjścia – w sobotniej walce najbardziej powinien obawiać się nokautu ze strony Davida Lemieux.

https://www.youtube.com/watch?v=vfPyO1wYR_A

Jednak Kanadyjczyk nie jest głupi i nie będzie szukał wygranej wyłącznie jednym ciosem. Z pewnością swoją agresywnością będzie chciał pokazać sędziom, że zasługuje na wygrane rundy. Saunders po raz pierwszy w karierze będzie walczył „na wyjeździe”. Nie oszukujmy się, ale w pięściarstwie i kontekście decyzji punktowych potrafi to mieć znaczenie, więc w tym przypadku plus dla Kanadyjczyka.

Typowanie tej walki jest bardzo ciężkie i widzę argumenty po obu stronach. Jako kibice możemy się cieszyć, że zasiądziemy do oglądania walki z wieloma pytaniami. Jednak koniec końców, gdy muszę wskazać typ na ten pojedynek, to twierdzę, że mimo wszystko Billy Joe Saunders wygra przez decyzję, na co LVBET wystawił kurs na poziomie 2,25. Daje to nam niemal podwojenie stawki. Lemieux może toczyć pojedynek w jednym tempie. Przewiduje, że Saunders wykorzysta swoje kombinacje obchodząc Kanadyjczyka. Brytyjczyk nie ma silnego ciosu, jednak kumulacja uderzeń może mieć znaczenie. Lemieux może być wyrównanym rywalem dla mistrza w pierwszej połowie walki kontynuują swój pressing. Kluczowe mogą się okazać ostatnie rundy – kto będzie miał więcej sił? W tym aspekcie, który według mnie może zadecydować, górą wychodzi mistrz, który posiada większe doświadczenie w tego typu sytuacjach. Może nawet Brytyjczyk będzie stroną, która zepchnie swojego rywala? Na koniec okaże się, że Billy Joe Saunders zrobił wystarczająco, aby sędziowie punktowi zapisali wygraną na jego korzyść. Zwycięstwo Brytyjczyka przez decyzję po kursie 2,25 – stawiając 100PLN, do wygrania 198PLN.

kupon na walke lemieux - sanders