Walencja szczęśliwa dla Polski? Mecz z Izraelem i walka o 584 PLN

reprezentacja Polski

fot. Piotr Matusewicz

Była piękna gra, efektowna i ofensywna, także bardzo dobra postawa w defensywie i wykorzystywanie do bólu błędów rywala. Co prawda w 2 połowie widać było rozluźnienie wynikające z dużej przewagi, ale tę i tak w drugich 20 minutach udało się powiększyć. Tak wyglądała sobota w wykonaniu reprezentantów Polski na tle Rumunii. Udało się wygrać po raz 2 i przybliżyć się do Euro Basketu. Dzisiaj jednak wyzwanie o wiele trudniejsze, bo zagramy z liderem grupy, a więc Izraelem. Tak kończy się kolejne okienko reprezentacyjne. Poza Polską jest również kilka innych ciekawych spotkań i my przyjrzymy się także 1 innemu starciu. Gramy kupon double, tym razem w STS na zakończenie miesiąca. Zapraszam do analizy.

1200 PLN od depozytu +230 PLN zakład bez ryzyka + 30 PLN Freebet

STS

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

Szwajcaria – Gruzja

30.11.2020r. 15:00

Mecz w grupie E eliminacji. Tam przy dużej liczbie absencji czołowych graczy już dochodziło do niespodzianek, ale raczej to nie powinno utrudnić potentatom do zapewnienia sobie awansu. W hali Espoo Metro Arena w Finlandii sprawcy jednej z największych sensacji w całych eliminacjach podejmą obecnego lidera grupy. Będzie zgodnie z planem czy też tak zwany under dog postara się o kolejną sensację? W pierwszym meczu o to było dosyć blisko, ale lider nabrał rozpędu i będzie chciał zapewnić sobie awans na turniej już dzisiaj.

Szwajcaria

Nikt raczej nie spodziewał się tego, że kraj ubogi koszykarsko, dla którego klubowo rozgrywki FIBA Europe Cup to ten najwyższy osiągalny możliwie poziom pokonał Serbów w ostatnim swoim meczu. Nie ma nawet znaczenia fakt, że rywal grał w krajowym składzie nawet bez graczy mistrza Czerwonej Gwiazdy z Belgradu. Serbowie zawiedli, być może mocno zlekceważyli rywala, ale trzeba powiedzieć, że jednak Szwajcaria w tych eliminacjach prezentuje się nieźle i potrafi postawić się swoim rywalom. Warto powiedzieć, że w starciu z dzisiejszym rywalem doprowadzili do dogrywki, z Finlandią przegrali różnicą raptem 5 punktów. Tak więc widać jakiś tam potencjał, oczywiście bardziej polegający na tym, by nie brać ich do jednego worka z tymi ekipami walczącymi w początkowych rundach eliminacji. Dzięki takim wynikom są argumenty za.

Ta grupa dostarcza sporo emocji, ale też i sporo punktów. Szwajcarzy starają się grać ofensywnie, sami nie imponują w defensywie, starając się nadrabiając w ataku. Przeciwko Finom mieli najsłabszy mecz w ofensywie, bo tylko tam nie doszli do granicy co najmniej 70 punktów (co ciekawe Finowie też), ale w pozostałych to im się udawało i to znacznie. Z Gruzinami było ich 88 (79 po 40 minutach), a z Serbami aż 92. Średnio daje to 81.6 punktów na mecz, przy stracie 85 punktów na mecz. Wygrana w ostatnim meczu może dawać dużą nadzieję, że uda się przybliżyć do swojej średniej ofensywnej z pierwszego meczu, a może i powalczyć o podobny rezultat jak to było w lutym w Gruzji, kiedy nieznacznie ulegli liderowi.

Gruzja

W przypadku tego kraju mówimy już o zdecydowanie większym potencjale, umiejętnościach, a i o większej przeszłości. Gruzini przecież nie tak dawno mieli nawet swojego przedstawiciela w NBA w osobie Zaza Pachulii, który był mistrzem ligi z GSW. On karierę zakończył, ale jego rodacy prezentują się bardzo dobrze i raczej zapewnią sobie awans na Euro Basket. To nie pierwszy taki przypadek, na turniejach Starego Kontynentu grają regularnie, ich marzeniem pewnie jest dostanie się na Mistrzostwa Świata, co potwierdziłoby rozwój basketu w tym kraju, a na ostatni w Chinach nie brakło wcale tak dużo. Obecnie liderują w grupie z dorobkiem 3 wygranych, aczkolwiek wiadomo, że przy pełnych składach ograliby tylko i wyłącznie Szwajcarię i ta sytuacja byłaby zgoła odmienna. Mimo wszystko warto docenić ten kraj, bo zrobił spory progres.

Kraj ten prezentuje mocno ofensywny styl gry, ale daje to rezultaty. To jedna z lepiej wyglądających ekip w ataku w całych eliminacjach. W każdym z meczów udawało im się zdobyć co najmniej 90 punktów, chociaż jak wspominałem z dzisiejszym rywalem potrzebna była dogrywka. Konkretnie zdobyli wówczas 96, 94 z Serbią i 91 z Finlandią. Daje to średnią 93.6 punktów na mecz przy stracie 88 punktów na mecz. Średnio więc tutaj pada 181.6 punktów na mecz co też chyba jest wyższą średnią w całych eliminacjach. Po tym pierwszym meczu ze Szwajcarią, gdzie mieli delikatne problemy wyraźnie nabrali rozpędu i wydaje się, że będą chcieli kontynuować zwycięską serię gier.

Co typować?

Gruzja może zapewnić sobie awans na turniej w 2022 roku jako jedna z pierwszych ekip i na pewno będzie chciała skorzystać z tego przywileju. Wystarczy tylko dzisiaj pokonać Szwajcarów. Widać ofensywne nastawienie obu ekip, te nie zważają raczej na obronę, liczy się atak, ale w sumie w koszykówce wygrywa ten, kto rzuci więcej punktów. Na pewno czeka nas emocjonujące spotkanie. Szwajcaria zaskoczyła, ale robi to przez całe eliminacje i na pewno dzisiaj się postawi rywalowi. Gruzja imponuje swoimi liczbami, są w stanie dobić do swoich średnich. Uważam, że gra na liczbę punktów w meczu to najlepsza możliwa opcja.

Moja propozycja: Powyżej 160.5 punktów

Kurs: 1.7

Koszykówka Polska

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

Izrael – Polska

30.11.2020r. 16:30

Tutaj sytuacja jest bardzo podobna do tej powyższej, także jedna nacja może definitywnie zapewnić sobie awans na turniej i ostatnie okienko reprezentacyjne grać na dużym luzie. Wyniki z soboty pokazują, że tak też może być, wszak zagrali świetne spotkanie przeciwko gospodarzom, ale warto pamiętać, że rywal jest nie byle jaki, wzmacnia się konkretnym graczem i na pewno ma swoje argumenty i powalczy o punkt, a także o rewanż za pierwszy mecz, który nie do końca się udał.

Izrael

Jak tu nie skorzystać z ogrania osłabionej Hiszpanii? To wcale nie wydaje się takie trudne, ale też widać przy grze tej ekipy ilu tam brakuje zawodników. Mimo tego uznania dla przyjezdnych, bo zagrali bardzo dobre spotkanie, zwłaszcza 2 połowę i zmuszeni byli do odrabiania dużej ilości strat, a i tak wygrali różnicą aż 8 punktów, co pokazuje, że w obecnym ustawieniu są zdolni do grania na bardzo wysokim poziomie. Obecnie prowadzą w tabeli grupy z kompletem wygranych, ograli każdego z grupowych rywali, każdego w naprawdę dobrym stylu, a także Polskę w meczu na naszym terenie, gdzie większość meczu byli naprawdę równorzędnym rywalem, a wygrali dzięki bardzo dobrej końcówce. Wysoka koncentracja w tych 10 ostatnich minutach meczu i nieustępliwość, walka o swoje to cechuje tę ekipę. Teraz podbudowani wygraną z Hiszpanami wydają się być faworytem tego spotkania.

Izrael bazuje na wysokiej inteligencji w grze, głównie dzięki swoim rozgrywającym, którzy w tych eliminacjach rozdają mnóstwo asyst. Sporo grają akcji pick and roll, ale i grożą rzutem z dystansu. Spójrzmy na ich liczby w tych 3 meczach, bo te starcia były bardzo różne w ich wykonaniu. 75 punktów w Gliwicach, 87 z Rumunią i aż 95 z Hiszpanią. Średnio daje im to 85,6 punktów na mecz tracąc 74 oczka. Oczywiście po stronie tej ekipy nie ma lekceważenia Polaków, którzy twierdzą, że naszą siłą jest długoletnia znajomość i dobre zrozumienie w grze. To, jak widać po wynikach jest także w ekipie Izraela nawet jeśli brakuje w niej liderów z Maccabi Tel Aviv.

Polska

Brak A.J. Slaughtera to może być dla nas największy problem w tym meczu. Warto przecież przypomnieć, że Amerykanin praktycznie w pojedynkę walczył z dzisiejszym rywalem w Gliwice Arena zdobywając 27 punktów i rzucając aż 8 trójek. Dzisiaj go zabraknie, ale za to jest Mateusz Ponitka po raz pierwszy grający w tych eliminacjach. Ten jednak jak wiadomo nie jest typem strzelca, więc takiego shootera na pewno zabraknie, aczkolwiek w meczu z Rumunią kilku graczy pokazało się z dobrej strony. Rumunia to jednak półka albo nawet i 2 niżej od dzisiejszego rywala i nijak ich do siebie porównywać. Izrael to dla nas bardzo trudny i niezbyt lubiany rywal, z którym zdołaliśmy wygrać raptem 3 razy na 10 ostatnich spotkań. Przegrywaliśmy zazwyczaj w meczach o stawkę, a taki jest przecież dzisiaj, wszak wygrywając z rywalem, a Hiszpania ogrywając Rumunię wszystko stanie się jasne, ale rywal na pewno nie będzie chciał odpuszczać, ale kontynuować dobrą serię gier.

Wydawało się, że przy braku najlepszych strzelców będziemy mieć ogromne problemy w ataku z Rumunią. Nic bardziej mylnego, bo rywal był na tyle słaby, że stracił aż 91 punktów. Tak więc dzisiaj możemy oglądać nieco inne spotkanie niż w naszym kraju w lutym. Mamy potencjał w ataku i dzisiaj trzeba to udowodnić, by nie mieć wizytówki 1 gracza, który ciągnie ekipę w trudnych momentach (oczywiście chodzi o Slaughtera). Co do liczb to wyglądamy słabiej od rywala, rzucając średnio 80.6 punktów na mecz, jesteśmy jednak najlepiej broniącą ekipą w grupie ze średnią 68 punktów traconych na mecz.

Co typować?

Może być oczywiście tak, że Izrael zagra słabiej, by emocje w tej grupie już się zakończyły, by odebrać definitywnie nadzieje Rumunom, ale i tak nikt raczej nie wierzy, że oni ograją tutaj kogokolwiek. Izrael przyjechał tu do Walencji dobrze przygotowany, co też można powiedzieć o nas. Spodziewam się wyrównanego meczu, ale jak dla mnie to rywal jest faworytem. Gdyby był Slaughter grałbym na Polskę, bo dodatkowo jest Ponitka, a ten duet potrafi robić razem wszystko, co pokazali na Mistrzostwach Świata. Teraz jednak może nam braknąć właśnie kogoś takiego, kto może trafiać z dystansu. My przeciwko Rumunii mieliśmy słabsze momenty, kiedy rywal miał kilka małych serii punktowych. Izrael będzie podbudowany odrobieniem ogromnej straty przeciwko Hiszpanii. Poza tym historia także przemawia za nimi. Obym się mylił.

Moja propozycja: Izrael (z dogrywką)

Kurs: 1.7

Zasady promocji:

  • Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
  • Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
  • Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
  • Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
  • Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
  • Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
  • Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
kupon STS

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

Zaloguj się aby dodawać komentarze