W górze tabeli nic się nie zmieni? Gramy ekstraklasowego dubla w forBET z AKO 2.32!
Typy na mecze 25. kolejki PKO BP Ekstraklasy: Pogoń – Korona oraz Raków – Cracovia. Dziś w PKO BP Ekstraklasie aż cztery spotkania, piłkarskie emocje rozpoczną się już o 12:30, natomiast my wybraliśmy do naszego AKO dwa wieczorne spotkania, które zapowiadają się dość jednostronnie – przynajmniej na papierze. Lider z Częstochowy podejmie drugą najlepszą defensywę ligi – Cracovię, która już nie jest tak szczelna jak jesienią, a Pogoń na własnym stadionie zagra z Koroną, walczącą o wydostanie się ze strefy spadkowej – czy faworyci udźwigną presję? Sprawdź typy na sobotnie mecze Ekstraklasy i zgarnij zakład bez ryzyka w forBET nawet do 1200 PLN!
Pogoń Szczecin vs Korona Kielce – co obstawiać?
Portowcy chyba swój mały kryzys mają już za sobą – ostatnie cztery kolejki to dziewięć zdobytych punktów, dystans do podium skrócony, a rywal który przyjeżdża teraz do Szczecina jest dużo niżej notowany i apetyty na trzy punkty rosną. Korona odbija się jednak powoli od dna i w ostatnich czterech meczach wywalczyła dokładnie taką samą liczbę punktów jak jej dzisiejsi rywale, więc mimo że zajmuje dopiero 16. miejsce w tabeli zdecydowanie nie wolno jej lekceważyć. Szczecinianie doskonale wiedzą, że Złocisto-krwiści to zawsze groźna ekipa i sami się o tym przekonali w rundzie jesiennej w Kielcach, gdzie sprawa zwycięstwa ważyła się do samego końca. Ostatecznie to jednak faworyt zwyciężył 2:1. Teraz liczy na podobny wynik.
Czy jednak Korona będzie aż tak wymagającym przeciwnikiem w Szczecinie? Przyjrzyjmy się bardziej poczynaniom podopiecznych Kamila Kuzery. Trzy zwycięstwa w ostatnich czterech tygodniach to rywale tacy jak Radomiak, Wisła oraz Lechia. Oczywiście każdy punkt waży tak samo, jednak każdy z tych rywali jest w mniejszym lub większym dołku, o czym świadczą wyniki tych klubów w 2023 roku. Można to spuentować, że Korona jest najlepsza wśród najsłabszych. Pogoń to już jednak znacznie wyższa półka i znacznie lepsi zawodnicy niż w wymienionych wyżej klubach. Typy na Ekstraklasę bywają trudne w wyborze i często ich efekty są nieprzewidywalne, jednak tutaj mam chyba jasność.
Stawiam na zwycięstwo Pogoni. Korona nie wygrała żadnego z dziewięciu ostatnich wyjazdów licząc także Puchar Polski. Do tego od kielczan w delegacjach gorzej punktuje jedynie Miedź Legnica, a tylko Wisła Płock straciła więcej bramek poza swoim stadionem. To jest jednak tylko jedna bramka więcej, a do tego Nafciarze mają o jeden mecz na wyjeździe rozegrany więcej od Korony. Wciąż mam też w głowie zwycięstwo Warty Poznań nad kielczanami 5:1. Zieloni nie są asami w ofensywie, a Korona podarowała im większość goli. Pogoń takie błędy też potrafi wykorzystywać i moim zdaniem sięgnie dziś po trzy punkty. Jeśli obawiasz się, że kupon nie wejdzie – wykorzystując kod promocyjny forBET o treści ZAGRANIE podczas rejestracji nie musisz się tym martwić – dzięki niemu możesz zagrać bez ryzyka nawet do kwoty 1200 PLN, ale to nie jedyny bonus forBET jaki otrzymasz podczas rejestracji, bo to także bonus od drugiego depozytu do 2080 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!
Raków Częstochowa vs Cracovia – co obstawiać?
O ultraszczelnej defensywie Cracovii jesienią mówiło się wiele, ale o tym powoli już zapominamy, bo w rundzie wiosennej w siedmiu rozegranych meczach Pasy straciły osiem bramek, a przez całą pierwszą rundę zaledwie 12. Podopieczni Jacka Zielińskiego jednocześnie nie punktują w zastraszającym tempie, bo 2023 rok przyniósł ekipie z Krakowa zaledwie dziewięć punktów. Czołówka ucieka, a potężny ścisk w tabeli sprawia, że jednocześnie zbliża się strefa spadkowa. O ile w walkę o mistrzostwo nie mamy zaangażowanych wielu klubów, to kilka potknięć może sprawić, że w walkę o utrzymanie może włączyć się na dobrą sprawę 3/4 ligi.
Raków pewnie zmierza po mistrzowski tytuł i nie zatrzymuje się w tej drodze. Aby doszukać się ostatniej porażki drużyny Marka Papszuna musimy dojść aż do września, co daje nam już ponad pół roku bez przegranej w lidze, a 18 zwycięstw w 24 kolejkach to wynik, jakiego dawno nie widzieliśmy w Ekstraklasie. Runda wiosenna to jak dotąd pięć wygranych na siedem rozegranych meczów i tylko trzy stracone bramki. Czy tak gra przyszły mistrz Polski? Pół-żartem, pół-serio w naszej wspólnej taśmie na weekend zawsze staracie się dobierać najpewniejsze typy i wielokrotnie czytamy komentarze, żeby unikać typów na Ekstraklasę, jednak dla Rakowa od dłuższego czasu znajdzie się tam miejsce – to pokazuje jaką pozycję w tej lidze ma jej aktualny lider.
Podobnie jak w pierwszym meczu typuję tu zwycięstwo gospodarzy. Częstochowianie nie przegrali żadnego meczu w tym sezonie na własnym stadionie, licząc także kwalifikacje do Ligi Konferencji Europy. Łącznie to 11 zwycięstw i jeden remis w lidze z bilansem bramkowym 30:6 (!) oraz trzy zwycięstwa w europejskich pucharach. Ostatnia przegrana przed własną publicznością to maj, gdy w Lubinie w doliczonym czasie gry gol Kacpra Chodyny dał mistrzostwo Polski Lechowi Poznań. Krakowianie w pięciu ostatnich meczach wyjazdowych ponieśli trzy porażki i dwa razy dzielili się punktami. Na Raków taka dyspozycja na pewno nie wystarczy.
fot. Pressfocus
Doświadczenie: Z mediami związany od 2013 roku, gdy dołączyłem do lokalnego Radia Konin. W swoim rodzinnym mieście byłem też redaktorem prowadzącym dział sportowy w Przeglądzie Konińskim. Współpracowałem z agencją socialnet, która obsługiwała najpopularniejszych polskich piłkarzy tamtego czasu m.in: Jakuba Błaszczykowskiego, Łukasza Piszczka, Łukasza Fabiańskiego, ale też prowadziłem komunikację klubu Medyk Konin i wiele więcej. Na zagranie.com od 2020, a od 2022 także w telewizji WTK. Wykształcenie: Próbowałem w liceum trochę matematyki i geografii, na studia ruszyłem na ekonomię na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu, ale skończyłem ostatecznie dziennikarstwo, do którego ciągnęło mnie od małego. Po dziennikarstwie wróciłem na UEP i ukończyłem także kierunek menedżer sportu, bo wokół sportu kręci się moje życie. Zainteresowania: Sport, sport i jeszcze raz sport. Od snookera i darta po piłkę nożną czy lekkoatletykę. W dzieciństwie zamiast bajek oglądałem kanały sportowe, ale też czynnie grałem w czasach juniorskich w piłkę ręczną czy siatkówkę. Poza tym lubię city-breaki, a gdy bywałem dość regularnie przed pandemią w Anglii, to nie mogłem nie wpaść na mecze Premier League. Na pytanie morze czy góry - zawsze odpowiem góry - zarówno zimą na narty, jak i latem na szlaki.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: