Vornado i spółka kolejnym pogromcą Arki? Double z kursem 2.96

gracz GTK Gliwice

fot. Marcin Bulanda

Sobota z Energa Basket Ligą dostarczyła sporej liczby emocji. Anwil po walce i naprawdę niezłej 4 kwarcie przegrał różnicą tylko 3 punktów. Gracze ze Szczecina przeważali praktycznie przez 30 minut, ale ostatnie 10 to totalna zapaść w ataku. Na ich szczęście nie pozwolili na zniwelowanie wszystkich strat. Później Śląsk rozbił ekipę Polpharmy Starogard Gdański zdobywając kolejny raz 100 punktów w tym sezonie. Dzisiaj czekają na nas 2 spotkania. Najpierw Arka z nowym trenerem odwiedzi Gliwice i zagra z GTK, a potem Start u siebie podejmie Hydro Truck. Ważne mecze dla ekip walczących o utrzymanie, ale i gospodarze mają swoje priorytety. Domownicy nie będą dzisiaj zbyt gościnni czy może jednak jakieś niespodzianki?

Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 230PLN!

Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE

Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/stsbezryzyka

STS Zakłady Bukmacherskie
STS Zakłady Bukmacherskie
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

600 zł od trzech depozytów
+ 0 100 zł bez ryzyka + 60 zł bonus za zadania

standardowa oferta to 660 zł, a z naszym kodem zgarniasz 760 zł

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

GTK Gliwice – Asseco Arka Gdynia

10.01.2020r. 15:30

Arena Gliwice gości obecnie 12 i 13 ekipę w tabeli. Trudno powiedzieć, by to było spotkanie dwóch ekip równorzędnych jak wskazuje na to tabela, bilans punktowy, a właśnie wręcz przeciwnie. Wiadomo, że w każdym meczu z udziałem Gdynian to raczej rywali trzeba określać jako faworytów i to zdecydowanych i nie inaczej jest dnia dzisiejszego tym bardziej, że Arka gra poza domem, a w tym jak wiadomo jest jedną ze słabszych drużyn w lidze. Odejście trenera Frasunkiewicza do Anwilu sprawiło, że jego następcą został ktoś inny bez doświadczenia jako pierwszy szkoleniowiec. Zobaczymy, jak sobie poradzi w tej roli. Pierwsze spotkanie w Gdynia Arena zakończyło się wygraną Arki 94:84.

GTK Gliwice

Gospodarze tydzień czekali na to, aż zagrają kolejne spotkanie w tym roku. 2021 zainaugurowali od porażki z Zastalem Zielona Góra w swojej hali, ale trzeba powiedzieć, że wcale w tym meczu źle nie wypadli, bo sprawili mistrzowi Polski mnóstwo problemów i różnica tylko 6 punktów daje nadzieję na dobry wynik dzisiaj. Mimo dobrego meczu GTK dalej szuka formy, bo większość spotkań w ostatnim czasie kończy się nie po ich myśli. Na 5 ostatnich spotkań udało im się wygrać tylko raz i to na wyjeździe. W swojej hali wygrali tylko raz na 4 ostatnie spotkania, a przecież to była ekipa, która słynęła z dobrej i równej gry w Gliwicach. Obecny bilans meczów domowych to 6 wygranych i 3 porażki. Jestem ciekaw tego, jak dzisiaj podopieczni Matthiasa Zollnera poradzą sobie bez Josha Perkinsa. Dla Amerykanina mecz z Zastalem był ostatnim w PLK, wszak skusił się na niego Partizan Belgrad. Gospodarze już zdążyli znaleźć zastępcę na jego miejsce i to nie byle jakiego, bo gracza z Bundesligi, ale nie zagra on w tym spotkaniu, jeszcze nie zdążył bowiem dotrzeć do Polski. Poza rozgrywającym udało się zakontraktować jeszcze nowego centra. William Goodwin to były gracz między innymi NCAA. Wymuszony był taki ruch po odejściu Malcolma Rhetta do Dąbrowy Górniczej, a trener z Niemiec nie chce mocno eksploatować Szymona Szewczyka. Goodwin to gracz głównie strefy podkoszowej bez rzutu z dystansu. Dzisiaj po raz pierwszy sprawdzi się w nowej ekipie.

Asseco Arka Gdynia

W Trójmieście oczekiwania na ten sezon już zdążyły się zmienić. Jeszcze nie tak dawno goście byli w czołowej ósemce zapewniając sobie udział w Suzuki Pucharze Polski, a w ostatnich dniach wraz z zakontraktowaniem nowego trenera celem tej ekipy jest utrzymanie się w lidze. W sumie nie ma w tym nic dziwnego skoro każda ligowa ekipa daje sobie z nimi radę. To już 5 spotkań, w których Gdynianie nie zaznali smaku wygranej, ale w tym okresie dostawali regularne baty nie mogąc zrobić praktycznie nic. Oczywiście przyczyną takich wyników są po prostu kontuzje liderów ekipy, a pozostali gracze na parkiecie nie mają takiego doświadczenia, by móc pociągnąć ekipę, zrobić coś w pojedynkę. Nowym trenerem został dotychczasowy zastępca trenera Frasunkiewicza, a więc Piotr Blechacz. To 31 latek, który dostał swoją pierwszą pracę w Energa Basket Lidze, aczkolwiek co nieco doświadczenia ma, bo pracował już z takimi trenerami jak Tane Spasev, wspomniany Frasunkiewicz, a także był w sztabie reprezentacji Polski przez jakiś czas z Mikem Taylorem. Jestem ciekaw tego, co uda się zmienić i czy to będzie na lepsze dla Arki. Miał tydzień czasu na przygotowanie swojej ekipy do następnego spotkania. Przypomnę, że w ostatniej kolejce Arka zebrała solidne baty od Śląska Wrocław będąc gorszym aż o 39 punktów. W okresie tych 5 spotkań już 3 razy rywale Arki zdobywali co najmniej 100 punktów, a Arce tylko 2 razy w tym okresie udało się zdobyć co najmniej 70 punktów. Lepsza defensywa czy przyspieszenie gry w ataku? W którym kierunku pójdzie młody trener gości?

Co typować?

Nie ma wątpliwości, że GTK to spotkanie wygra. Pytanie jednak w jakim stylu to zrobi. Brak Perkinsa wymusza zmiany na trenerze Zollnerze, ogranicza rotację, aczkolwiek to nie robi wielkiej różnicy, bo problemy gości są sporo większe. Logiczne wydaje się, że mniej minut dla Szewczyka przy nowym centrze, a jeszcze większa rola dla Varnado. Może gdy zadebiutuje nowy rozgrywający to rozłoży się nieco inaczej, ale dzisiaj stawiam, że właśnie Amerykanin będzie ciągnął grę Gliwiczan wykorzystując słabości rywala. Typować tego gracza możecie w STS. Zapraszam do rejestracji z kodem promocyjnym VIP.

Moja propozycja: Jordon Vornado powyżej 20.5 punktów

Kurs: 1.85

Typy PLK

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

Start Lublin – Hydro Truck Radom

10.01.2020r. 17:35

Sytuacja w tej parze jest trochę podobna do tej powyższej. Jedna ekipa, która ma jakieś cele na ten sezon, dodatkowo walczy w pucharach, aczkolwiek bez powodzenia, a goście mają za cel po prostu utrzymanie w lidze będąc naprawdę słabą ekipą mającą w zasadzie jednego konkretnego zawodnika przynoszącego sporą liczbę punktów. Gospodarze niewątpliwie są faworytem i powinni w tym meczu okazać się lepsi, ale przy problemach, o których poniżej nie wydaje się, by była to wygrana w jakoś wielkim stylu. Pierwsze spotkanie w Radomiu zakończyło się wygraną wicemistrza Polski różnicą 11 punktów.

Start Lublin

Tak naprawdę to spotkanie to najlepsza okazja do rehabilitacji dla gospodarzy za 2 ostatnie spotkania, o których nikt w Lublinie nie chce pamiętać. 20 punktów różnicy ze Stalą Ostrów, oczywiście na niekorzyść dla gospodarzy, a potem jeszcze wyższa porażka w Lidze Mistrzów z węgierskim Szombathely. Jest nad czym myśleć, bo takiej ekipie jak Start nie przystoi przegrywać w ten sposób. Chcąc powtórzyć wyczyn z poprzedniego sezonu, czyli zdobyć wicemistrzostwo trzeba zdecydowanie poprawić swoją grę. Warto powiedzieć, że Lublinianie wzmocnili swój atak, bo ich nowym zawodnikiem został Thomas Davis z Kinga Szczecin po tym jak trener Jesus Ramirez zrobił transferową ofensywę i dla Amerykanina zabrakło miejsca. Dziwny jest to ruch, bo przecież w Starcie jest problem pod koszem, gra w zasadzie tylko Roman Szymański. Poszukiwania trwają, ale widocznie nie spieszy im się z transferem. Jednak jest to problem, bo ogranicza to rotację. Przez to pojawia się większe zmęczenie przez więcej minut na parkiecie, mniej czasu na odpoczynek. Przez to spada koncentracja no i pojawiają się niecelne rzuty z czystych pozycji bądź niedokładne podania. Start w 2 ostatnich spotkaniach rzucił raptem 121 punktów, raz przekraczając barierę 60 oczek. To jest naprawdę coś nie do pomyślenia, by jeszcze parę meczów wcześniej srebrnego medalistę ostatniego sezonu dopadł taki kryzys. Dzisiaj jest to mecz na przełamanie, Start pozostaje cały czas w swojej hali, miał kilka dni na spokojny trening, także odpoczynek.

Hydro Truck Radom

Jeśli gospodarze są w kryzysie to co można mówić o ekipie gości, która walczy o to, by oddalić się za wszelką cenę od ekipy Polpharmy na różnicę 2 wygranych? Walka o przetrwanie w tym sezonie może zrobić się naprawdę dramatyczna w ostatnich kolejkach jeśli tak to będzie wyglądać. Goście nie mają w zasadzie ostatnio argumentów, by przechylić szalę na swoją stronę. Te wcześniejsze wygrane mocno im pomogły, ale od 4 meczów są w zasadzie bezzębni co udowodnił tylko ostatni mecz w Toruniu przegrany różnicą 14 punktów. To był jeden z najsłabszych meczów tej ekipy pod względem gry w ataku. Jeśli słabo gra Jabarie Hinds to słabo gra cała ekipa. Robert Witka stworzył system, w którym ekipa jest uzależniona od 1 zawodnika i nic nie można zmienić. No chyba, że w Radomiu dokonają kolejnych transferów co jest prawdopodobne w następnych tygodniach. Śmiało można powiedzieć, że Radomianie kroczą drogą Polskiego Cukru, bo mają dzisiaj szansę na wyrównanie niechlubnego rekordu tego sezonu, czyli 10 porażek w 10 meczach poza domem. Tak, to prawda, Hydro Truck nie wygrał jeszcze na wyjeździe ani razu. Szanse na przełamanie jakieś są przy fatalnej postawie gospodarzy w ostatnich, ale i tak prędzej Start wymęczy wygraną, nawet w słabym stylu aniżeli goście sprawią sensację, bo tak można by to nazwać w przypadku ich wygranej.

Co typować?

Z jednej strony gospodarze są w kryzysie, ale z drugiej czy Radom stać w tym meczu na wykorzystanie tego i przełamanie na wyjeździe, które dałoby im sporo oddechu na kolejną część sezonu? Szczerze mówiąc wątpię. Zapowiada się taki mecz, w którym braknie takiej dobrej koszykówki, bo widać, że obie ekipy mają swoje problemy w ataku. Thomas Davis i jego minuty mogą tutaj mocno pomóc, ale pytanie na ile. Dalej gra 1 centrem to ewidentny błąd zarządu i jak najszybciej potrzeba to zmienić. Moim zdaniem w tym meczu, patrząc na dyspozycję obu ekip, nie zobaczymy tu wielu emocji, wielu punktów, dlatego też moja propozycja to under punktowy.

Moja propozycja: Poniżej 159.5 punktów

Kurs: 1.6

Zasady promocji:

  • Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
  • Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
  • Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
  • Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
  • Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
  • Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
  • Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
kupon STS

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

Zaloguj się aby dodawać komentarze