Trening strzelecki w Rotterdamie i 3 punkty dla Holendrów? Gramy eliminacje MŚ o 237 PLN!
Przed nami nowy tydzień i kolejne spotkania najlepszych reprezentacji na świecie, z przyszłorocznymi Mistrzostwami Świata w tle! Tym razem skupimy się na meczach, rozgrywanych w Europie. Konkretnie rzecz biorąc, zajrzymy do Rotterdamu, gdzie Holandia najpewniej dopisze sobie kolejne 3 oczka, po rywalizacji z Gibraltarem. Będziemy również w Skopje, by powiedzieć sobie o niezwykle ważnym starciu Macedonii Północnej z Niemcami. Nie pozostało mi więc nic innego, jak zaprosić Was serdecznie do lektury.
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 450 zł
Holandia vs Gibraltar (11.10. godz. 20:45)
Nim zaczniemy, przypomnę o możliwości zgarnięcia specjalnych bonusów od bukmachera Betfan. Teraz już do rzeczy. Na początek meldujemy się w Rotterdamie, na stadionie tutejszego Feyenordu. Mniej więcej pół godziny po godzinie 22. Holendrzy dopiszą do swojego konta kolejne 3 punkty i będą niezwykle blisko awansu na przyszłoroczny mundial. Chyba nikt, włącznie z rywalami „Oranje”, nie wyobraża sobie bowiem scenariuszu, w którym goście urwą punkty jednej z najmocniejszych reprezentacji na Starym Kontynencie. Co prawda, drużyna prowadzona przez doświadczonego Louisa Van Gaala przed kilkoma dniami zaprezentowała się bardzo kiepsko i wygrała ze słabiutką Łotwą 1:0, lecz ekipa Gibraltaru to jeszcze niższa półka, a gra przed własną publicznością zawsze dodaje wiatru w żagle. Wspomniane przed sekundą spotkanie w Rydze było piątym, zwycięskim starciem Holendrów w bieżących eliminacjach. Grupa G jest prawdopodobnie najbardziej wyrównaną ze wszystkich – wszak prócz Depaya i spółki grają w niej jeszcze reprezentacje Turcji, Norwegii, czy Czarnogóry.
Czy Betfan to idealny bukmacher dla Ciebie? Sprawdź opinie i przekonaj się sam!
Pomimo to, faworyci do zajęcia pierwszej lokaty jak dotąd spisują się bardzo dobrze. Podczas wrześniowego zgrupowania Holendrzy stracili punkty w Olso, lecz kilka dni później zaprezentowali się już o niebo lepiej i ograli u siebie Czarnogórę 4:0 i udzielili lekcji futbolu Turkom, których pokonali wynikiem 6:1. Nie jest więc prawdą, że drużyny prowadzone przez byłego szkoleniowca Bayernu, czy Manchesteru United grają nudną, zachowawczą piłkę i nie potrafią skutecznie atakować. Tym bardziej, że potencjał ofensywny Holandii jest naprawdę spory. Nawet jeśli liderzy zespołu dostaną dziś szansę odpoczynku, to w szeregach „Oranje” znajdziemy kilku utalentowanych graczy ofensywnych takich jak Donyell Malen, Noa Lang, czy najnowszy diament z akademii Ajaxu – Ryan Gravenberch.
O zawodnikach o takiej klasie mogą pomarzyć Gibraltarczycy, dla których każdy strzelony gol jest powodem do niezwykłej radości, a w swojej historii ta reprezentacja zdołała wygrać zaledwie 4 spotkania. Tym najbardziej sensacyjnym tryumfem było chyba starcie z Armienią, kiedy to przyjezdni wygrali 1:0. W trwających eliminacjach zespół prowadzony przez Julio Ribasa nie zdołał zainkasować ani jednego punktu i na obecny moment zamyka stawkę z bilansem bramkowym 3:28. Jak łatwo policzyć, Gibraltarczycy tracą średnio 4 bramki na spotkanie, a domowa rywalizacja z Holandią zakończyła się dotkliwą klęską 0:7. Jak dobrze wiemy, zawodnicy gości to z reguły kelnerzy, strażacy, czy policjanci, dla których futbol jest wyłącznie pasją, a nie sposobem na życie. Można być więc pewnym, że goście dostaną solidną lekcję od Holendrów, którzy wykonają kolejny krok w stronę turnieju w Katarze.
Statystyki:
- Holandia jest liderem grupy G, ma na koncie 16 oczek i bilans bramek 23:6.
- „Oranje” strzelili 11 goli w 3 ostatnich spotkaniach.
- Podopieczni Van Gaala wygrali 3 poprzednie mecze domowe.
- Gibraltar przegrał wszystkie 7 meczów, zajmuje ostatnie miejsce w grupie eliminacji.
- Goście w eliminacjach tracą średnio 4 gole na spotkanie.
- Gibraltarczycy przegrali 8 z 10 poprzednich starć.
- Ostatni mecz bezpośredni zakończył się wygraną Holendrów 7:0.
Podsumowanie:
Typowanie tego typu spotkań, wbrew pozorom, nie należy do łatwych zadań. Zwycięzcę tego meczu znamy już teraz i w zasadzie można zastanawiać się tylko, z bagażem ilu bramek goście wrócą do siebie. Wydaje mi się, że Holendrzy zrobią wszystko, by zatrzeć ślad po nieudanym spotkaniu na Łotwie i urządzą sobie trening strzelecki od pierwszej minuty. Dla młodych graczy będzie to idealna okazja, by pokazać się przed trenerem i jestem zdaniem, że rezerwowa jedenastka „Oranje” rzuci się do ataku od pierwszej minuty. Sadzę, że defensywa gości nie wytrzyma zbyt długo i stawiam, że pierwszą bramkę zobaczymy już w pierwszym kwadransie gry.
Macedonia Północna vs Niemcy (11.10. godz. 20:45)
Przenosimy się do Skopje, gdzie odbędzie się inny, bardzo ważny mecz, tym razem w grupie J. Macedończycy po sensacyjnym awansie na Euro 2020 idą za ciosem i są coraz bliżej promocji na kolejną, wielką imprezę. Na ten moment Alioski i jego koledzy znajdują się na drugim miejscu w grupie, z dokładnie taką samą ilością punktów co Armenia. Na czwartym miejscu mamy zaś ekipę Rumunii, która traci jedynie 2 oczka do Macedończyków. Kwestia awansu do baraży jest więc ciągle otwarta i aby zrobić kolejny krok do przodu, gospodarze omawianego starcia muszą zdobyć chociaż punkt przeciwko Niemcom. Oczywiście, będzie to niezwykle trudne zadanie, lecz podopieczni trenera Milevskiego sprawiali już niespodzianki, a podczas wygranego 4:0 spotkania z Lichtensteinem, szkoleniowiec dał odpocząć kilku podstawowym piłkarzom, tak, by ci byli w 100% gotowi na poniedziałkowe zawody. Warto przypomnieć, iż w marcu tego roku Macedończycy sprawili sensację i pokonali swoich najbliższych rywali w Duisburgu. Wówczas goście zwyciężyli 2:1 po bramkach Pandeva i Elmasa. Tego pierwszego nie ma już w kadrze, jednak pomocnik Napoli wystąpi również dzisiaj. Prócz niego na murawie zobaczymy takich piłkarzy jak Alioski, Trajkovski, czy Ademi. Czy gospodarzom wystarczy jakości, by nawiązać walkę z Niemcami?
Zarejestruj się u bukmachera Betfan z naszym kodem promocyjnym – naprawdę warto!
Ci przystąpią do tego meczu jako zdecydowany lider grupy, a 3 punkty dadzą im już pewny awans na Mistrzostwa Świata. Niemcy, prócz wspomnianej klęski z Macedończykami, wygrali wszystkie pozostałe 6 meczów i pokazywali się w nich z bardzo ciekawej, ofensywnej strony. Widać, że Hansi Flick zdążył już nauczyć swoich podopiecznych kilku schematów, a zespół pod jego wodzą czuje się bardzo dobrze w ataku. Niech świadczy o tym fakt, iż „Die Manschaft” w 3 poprzednich starciach zdobyli łącznie 12 trafień. Imponować może szczególnie zwycięstwo z Islandią, bo choć nie jest to reprezentacja z najwyższej, światowej półki, to wygrana 4:0 na ich terenie z pewnością nie zdarza się co miesiąc. Niemcy pod wodzą Flicka uwielbiają dominować swoich rywali, chyba w jeszcze większym stopniu, aniżeli za kadencji Joachima Lowa. Nasi zachodni sąsiedzi w zdecydowanej większości spotkań notują posiadanie piłki na poziomie około 70%, dużo strzelają, a także wykonują sporo rzutów rożnych. I nie ma dla nich wielkiego znaczenia, czy zawody rozgrywane są przed swoją publicznością, czy też na wyjeździe. Można być pewnym, że zrobią oni dziś wszystko, by zgarnąć kolejny komplet punktów i zameldować się na Mistrzostwach Świata.
Statystyki:
- Macedonia Północna zajmuje 2. miejsce w grupie, ma na koncie 12 oczek.
- Gospodarze wygrali ostatni mecz z Lichtensteinem 4:0.
- Podopieczni trenera Milevskiego nie przegrali u siebie ostatnich 12 spotkań (8 wygranych i 4 remisy).
- Niemcy są liderami grupy, zdobyli dotychczas 18 punktów.
- „Die Manschaft” wygrali 4 poprzednie spotkania, strzelili w nich 14 bramek.
- Piłkarze Flicka wykonują 5,8 rożnych na 90 minut (średnia z ostatnich 10 meczów).
- Niemcy wykonali minimum 2 kornery w każdej połowie w 3 z 4 poprzednich starć eliminacyjnych.
Podsumowanie:
Szczerze powiedziawszy, nie jestem pewny, czy goście są tak murowanymi faworytami do zwycięstwa, jak wskazują bukmacherzy. Macedończycy przed własną publicznością spisują się naprawdę fantastycznie i nie przegrali spotkania u siebie od ponad 2 lat. W dodatku, kilka miesięcy temu sprawili oni sensację, ogrywając Niemców na wyjeździe. Jestem natomiast pewny tego, że to goście są drużyną lepszą piłkarsko i to oni będą prowadzić grę, oddawać więcej strzałów, a także nabijać więcej rogów. W ostatnich spotkaniach nasi sąsiedzi notowali naprawdę sporo kornerów i wydaje mi się, że podobnie będzie dziś. Stawiam więc na to, że Niemcy wykonają minimum 2 rożne w obydwu połowach spotkania. Kupon, taki jak poniżej, zagrać możecie między innymi na stronie zakładów bukmacherskich Betfan, zieloności!
fot. Zheng Huansong
Doświadczenie: Pracę w redakcji Zagranie rozpoczął na jesieni 2020 roku, rozpoczynając od okazjonalnego typowania Premier League. Z czasem pojawiły się również teksty z innych lig, zapowiedzi największych gal bokserskich i MMA, oraz teksty SEO. Po drodze wpadło kilka wywiadów z gwiazdami klubów polskiej Ekstraklasy, czy zawodnikami polskich gal freak-fightowych. Okazjonalnie pisał teksty na strony związane z poszczególnymi klubami piłkarskimi np. kanonierzy.com, czy wislakrakow.com. Wykształcenie: Łukasz ukończył kierunek Zarządzanie na PWSIiP w Łomży, a praca licencjacka objęła tematy związane z zarządzaniem finansami w klubach piłkarskich. Zainteresowania: Od dzieciaka zafascynowany piłką nożną. Od czasów kapitalnej formy Fernando Torresa w czerwonej koszulce, wierny kibic Liverpoolu. Poza ukochaną Premier League śledzący poczynania polskich klubów, najciekawszych lig zagranicznych a także świata MMA i boksu. Poza sportem lubiący dobrą muzykę, zorientowany w polskiej polityce.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: