Tampa Bay Lightning po raz drugi z rzędu z Pucharem Stanleya? NHL play-off z kursem 2,40!
Przed nami kolejne starcia w wielkim finale National Hockey League, a za nami już pierwszy pojedynek, w którym wysoko zwyciężyli obrońcy Pucharu Stanleya, hokeiści Tampy Bay Lightning. W środową noc będziemy świadkami drugiego meczu na Florydzie i do niego Canadiens będą chcieli podejść zdecydowanie bardziej skoncentrowani, ale czy to wystarczy na drużynę tej klasy, jaką niewątpliwie jest Tampa Bay Lightning? Przekonamy się o tym nadchodzącej nocy. Nie było analizy na inaugurujące spotkanie, ale meczowi nr 2 przyjrzymy się i spróbujemy znaleźć odpowiednią propozycję, która przyniesie profit. Zakłady na ten pojedynek znajdziecie w ofercie Fortuny! Teraz serdecznie zapraszam do zapoznania się z tekstem oraz kuponem solo na finałowe granie.
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2720PLN, aby otrzymać:
2100 PLN od 2. depozytu + 600PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych
Tampa Bay Lightning – Montreal Canadiens: typy i kursy bukmacherskie 30.06.2021
Chcesz więcej typów na NHL? Dołącz do grup:
1. Typy NHL/KHL/PHL – Zagranie na hokej
Tampa Bay Lightning – Montreal Canadiens 01.07.2021 r. 2:00)
W ramach przypomnienia Tampa Bay Lightning gra po raz drugi z rzędu w finale play-off. W poprzednim sezonie hokeiści z Florydy potrzebowali sześciu spotkań z Dallas Stars, aby wznieść Puchar Stanleya. Tamto zwycięstwo było dopiero drugim w 29-letniej historii klubu. Teraz jest szansa na trzeci triumf, który sezon po sezonie na pewno będzie podwójnie cieszył. Ostatni raz takiego wyczynu dokonali Pittsburgh Penguins, zwyciężając w 2016 oraz 2017 roku. Jednak do ferowania wygranych jeszcze daleka droga, mimo wygranej w inaugurującym starciu Bay Lightning muszą powtórzyć to jeszcze trzykrotnie i wtedy będziemy mogli mówić o ich sukcesie. Faworytem do wygrania tej rywalizacji są obrońcy tytułu, ale to Canadiens są najbardziej utytułowanym klubem w historii rozgrywek. Habs sięgali po Puchar Stanleya 24 razy, lecz po raz ostatni było to w 1993 roku, czyli blisko 30 lat upłynęło od ostatniego dużego sukcesu. Teraz stają jednak przed szansą nawiązania do najlepszych lat i przypomnienia starszym kibicom, którzy pamiętają ostatnie mistrzostwo jak ono “smakuje”. Po pierwszym meczu świetne nastroje w Montrealu mogły zostać zachwiane z racji wysokiej porażki 1:5. Ponownie wtorkowej nocy powróciły demony gier w przewagach. Pamiętamy doskonale jak długo Canadiens nie mogli zdobyć bramki grając w power play z Toronto Maple Leafs. Później w tym aspekcie wyglądali już lepiej, ale jeśli się okaże, że w finale ponownie ten element zawiedzie, to raczej trudno będzie im szukać pozytywów, które pozwolą myśleć o wygranej.
W pierwsze mecze Montreal Canadiens wchodzą różnie, ale czym dalej w las to wyglądało znacznie gorzej. Habs 1/8 play-off rozpoczęli od wygranej 2:1 nad Toronto Maple Leafs, później w ćwierćfinale ograli pewnie 5:3 Winnipeg Jets, i to była ich ostatnia wygrana na start, ponieważ w półfinale przyszła wysoka przegrana 1:4 z Golden Knights, a teraz w finale ponownie pierwsza rywalizacja nie była po myśli Canadiens. Gdy popatrzymy w historie starć między tymi dwiema ekipami, to zobaczymy, że ostatnich pięć meczów padło łupem Błyskawic. W dodatku ostatnie pięć spotkań domowych również padło łupem gospodarzy tego starcia. W National Hockey League są w trakcie przyznawania wyróżnień za ten sezon. Connor McDavid został najbardziej wartościowym graczem, a najlepszym wśród obrońców okazał się rozgrywający swój drugi sezon Adam Fox. Jednak najlepszym bramkarzem ogłoszony został Marc-Andre Fleury, który wraz z Golden Knights został wyeliminowany przez Canadiens w półfinale. Warto o tym wspomnieć, ponieważ Andrei Wasilewski jest na najlepszej drodze do zdobycia mistrzostwa, a indywidualnie też wygląda fenomenalnie pod względem statystyk, ale na nagrodę według dziennikarzy zasłużył kto inny i dla Wasilewskiego brak wygranej może być motywacją do jeszcze lepszej gry, choć będzie o to bardzo trudno. Rosyjski bramkarz w play-off zachował najwięcej czystych kont, bo aż 4. Do tego jego skuteczność obronionych strzałów wynosi 93% i z nim w bramce Błyskawice tracą 1,94 gola na spotkanie. Są to fenomenalne statystyki i jeśli utrzyma formę do końca, to odbije sobie wyróżnienie indywidualne Pucharem Stanleya.
Opinie o Fortunie, sprawdź tutaj!
Co obstawić?
W poprzednim roku Błyskawice pierwszy swój mecz finałowy przegrały i to oni podchodzili do starcia nr 2 w roli zespołu goniącego. Teraz sytuacja się zmieniła i nadchodzącej nocy będą walczyć o podwyższenie prowadzenia, a nie jego wyrównanie. Do tej pory hokeiści ze stanu Floryda nie przegrali drugiego meczu w play-off. Dwukrotnie wygrywali dwa pierwsze spotkania, natomiast rywalizacje półfinałową z Islanders zaczęli od porażki, ale w kolejnym starciu ponownie zwyciężyli. Tampa Bay Lightning prawie w całości utrzymała skład z poprzedniego sezonu, który sięgnął po trofeum, więc doświadczenie jest po ich stronie i myślę, że właśnie doświadczenie odegra tutaj ważną rolę. Cały czas mam przeświadczenie, że Błyskawice przejdą przez finał w czterech spotkaniach i niespodzianki w tej rywalizacji nie doświadczymy. Dlatego w starciu nr 2 stawiam na zwycięstwo gospodarzy, którzy moim zdaniem do Montrealu będą wybierać się z wynikiem 2-0 w serii.
Zagranie bez ryzyka:
-
- Tylko z kodem promocyjnym: 2720PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia
- Stawka maksymalnie 600 PLN – zwrot bez odjęcia 12% podatku na konto bonusowe
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni
- Jednokrotny obrót bonusem
- Przy okazji sprawdź zakłady w Fortunie.
Chcesz więcej typów na NHL? Dołącz do grup:
1. Typy NHL/KHL/PHL – Zagranie na hokej
2. Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Foto. Xinhua
Doświadczenie: Mój pierwszy tekst na Zagranie pojawił się w 2021 roku. Od tamtego momentu dostarczam dla Was hokejowe analizy z NHL oraz PHL. Wykształcenie: Od początku szkoły związany ze sportem. Liceum skończyłem w Szkole Mistrzostwa Sportowego, ale na studiach postawiłem na Dziennikarstwo i Komunikacje Społeczną. Zainteresowania: Bardziej obserwator dobrego sportu, niż kibic. Piłka nożna szła ze mną przez całe moje życie, a po drodze doszło zamiłowanie do hokeja na lodzie.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: