Szóste spotkanie zakończy zachodnią serię? Gramy z NBA o 222 PLN

nba buty kupon nba 30.06

Cuda się zdarzają, a NBA powoli zaczyna nas przyzwyczajać do rzeczy niemożliwych. Wczorajszej nocy Atlanta bez Trea Younga kontrolowała całe spotkanie, by koniec końców zdeklasować rywali. Gdyby tego było mało, Giannis doznał poważnej kontuzji, która najprawdopodobniej eliminuje go z dalszych spotkań. Na zachodzie również dzieje się naprawdę dużo, co postaram się przedstawić w analizie. Dziś czeka na nas już szóste spotkanie z serii Phoenix Suns vs Los Angeles Clippers. Czy dojdzie do niespodziewanego wyrównania bilansu? Czy jednak ekipa Słońc na wrogim terenie upokorzy gospodarzy? Przekonamy się w nocy, a w tym momencie możecie skorzystać z bonusu w forbet, który oferuje pierwszy zakład bez ryzyka do 200 PLN. Zapraszam do analizy!

Załóż konto z kodem promocyjnym 2480PLN, aby otrzymać:

2080 PLN od depozytu + 200 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie
Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:
pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie

Los Angeles Clippers vs Phoenix Suns (stan serii: 2-3) czwartek 03:00

Jestem zaskoczony przebiegiem spotkania numer pięć w słonecznej Arizonie! Nie spodziewałem się tak dobrej postawy Clipps, którzy pokazali światu naprawdę dobry basket. Królem parkietu został Paul George, który miano „Playoff P” przekształca w chwalebny przydomek. Clippers są dalej w grze o awans do wielkiego finału, a dziś stoją przed swoim najważniejszym meczem w tegorocznym sezonie!

Los Angeles Clippers pokazali się w poprzednim meczu z wybitnej strony! Po raz kolejny znaleźli się pod ścianą, by wyjść z opresji w bardzo imponujący sposób. Dziś pozostaje ostatnie spotkanie, które zadecyduje o dalszym losie zachodniej serii. Jeżeli Clipps pokonają Suns, będziemy świadkami game seven! Dzisiejsza porażka LAC wiąże się z brakiem awansu do wielkiego finału. Problemy ekipy Ty Lue wydają się bardzo sprzeczne. Z jednej strony mamy brak Kawhiego Leonarda oraz Ivicy Zubaca, a z drugiej strony mamy fenomenalną grę Paula George’a czy Reggiego Jacksona. W dalszym ciągu czekam na informacje związane z urazem lidera Clippers, lecz już raczej jest pewne, że już go w tym sezonie nie zobaczymy. Tyronn Lue wykazał się wytrwałością w defensywie, grając strefą bez wysokiego. Brak centra sprawia wiele problemów, lecz szkoleniowiec ekipy z Los Angeles postawił wszystko na jedną kartę. Opłacało się! Dziwnym trafem Deandre Ayton nie potrafił sobie poradzić z Nicolasem Batumem, który dwoił się i troił, by nie dopuścić środkowego Suns do wolnych pozycji. Pierwszy raz to właśnie LAC wygrało wojnę w polu trzech sekund, a dodatkowo dużo lepiej radzili sobie w szybkich kontratakach. Ważnym elementem gry gości był DeMarcus Cousins, który zaliczył swój najlepszy mecz w historii występ w postseason! Patrick Beverley jest w swoim żywiole. Dwoi się i troi w defensywie, przynosząc ogromne zyski swojej drużynie. Napiera na obwodowych Suns, przytrzymuje, przewraca, fauluje w dobrym momencie, a na koniec naśmiewa się ze swoich rywali. Nie jest to piękne widowisko dla koszykówki, lecz sprawdza się w grze z dużo wyższym koszykarskim IQ! Clippers podbudowali swoje morel, które mogą przynieść dziś naprawdę owocne zbiory. Dla ekipy z Los Angeles w game five najlepiej punktował Paul George, który zdobył aż 41 punktów, trzynaście zbiórek oraz sześć asyst. Play-off P w końcu gra dobry basket! Mam wrażenie, że potrzebuje on zespołu, gdzie będzie gwiazdą numer jeden. Dużo lepiej sprawdza się w roli pierwszego wyboru, a nie tak jak przez większość sezonu jako drugi wybór większości ofensywnych akcji LAC. Reggie Jackson zdobył po raz kolejny 23 punkty, pięć zbiórek oraz trzy asysty. Marcus Morris znalazł dobry wiatr w żagle i popisał się 22 oczkami, trzema zbiórkami oraz dwoma asystami. Środkowy, DeMarcus Cousins zaliczył swój najlepszy występ w postseason, zdobywając łącznie 15 punktów, dwa reboundy oraz trzy asysty. Reszta zespołu poniżej ośmiu oczek, co nie powinno nikogo dziwić. Czy Los Angeles Clippers mają szansę na wyrównanie stanu serii?

grupa_nba_promo_button_neg

Chcesz więcej typów z koszykówki? Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!

Phoenix Suns mają delikatne problemy! Wspomniałem już ostatnio, że Cameron Payne grał ze skręconą kostką, Devin Booker dalej męczy się w masce, a Chris Paul wygląda, jakby zbyt dużo kalkulował! Monty Williams musi opamiętać swoich podopiecznych, by nie stracić kontroli nad dzisiejszym meczem. Przed Suns naprawdę ciężkie zadanie, by jeszcze dziś zakończyć serię z Los Angeles Clippers!

W czystej teorii Suns są dalej jedną nogą w finale. Mimo wszystko ich rywale będą dziś chcieli postawić również swoją stopę, by powalczyć o finał w meczu numer siedem. Ekipa Monty’ego Williamsa nie wykorzystała swojego atutu w postaci wybitnego centra. Dodatkowo jego zespół zagrał bardzo wolno! Chris Paul i Devin Booker zbyt często zwalniali grę swoimi przedłużonymi kozłami, które jedynie pomagały się ustawić Clippersom. Od pierwszych minut oddali inicjatywę spotkania, co było dla mnie wielkim szokiem. CP3 przyzwyczaił nas do dyktowania warunków, lecz tym raz za bardzo zaczął kalkulować, przez co stracił na efektywności. Mam wrażenie, że nie raz tracił zaufanie do swoich kolegów. Brak wykorzystania Deandre Aytona w tym spotkaniu to gwóźdź do trumny. Środkowy Suns jest zdecydowanie najważniejszą osobą w tej serii, ze względu na brak równorzędnego rywala. Jak to się stało, że Nicolas Batum bez problemu radził sobie z dobrze zbudowanym centrem? Tego chyba nie wie nikt, lecz Monty musi sprawić, by dziś tak nie było! Phoenix to zgrają bardzo utalentowanych zawodników, więc liczę, że dziś poprawią swoją grę w porównaniu do poprzedniego starcia. Chris Paul potrzebuje paru ciepłych słów, by bez chwili zawahania się mógł podać piłkę do teoretycznie mniej pewnego kolegi. Presja zjada od środka The Point Goda, choć jest w zdecydowanie lepszej pozycji aniżeli na przykład Paul George. Monty Williams zapewne już wyciągnął wnioski ze starcia numer pięć i przygotuje swój zespół do najważniejszego meczu w jego karierze. Pamiętajmy, że dzisiejsze zwycięstwo Phoenix Suns otwiera im drogę do wielkie finału, gdzie powalczą z Atlantą Hawks, bądź Milwaukee Bucks. Kto najlepiej punktował w poprzednim pojedynku? Devin Booker, który zdobył aż 31 punktów, cztery zbiórki oraz trzy asysty. Chris Paul popisał się 22 oczkami, trzema reboundami oraz ośmioma kluczowymi zagraniami. Cameron Johnson wszedł z ławki i zdobył 14 oczek oraz cztery zbiórki. Wynik dwucyfrowy uzyskał jeszcze Deandre Ayton, który zakończył spotkanie z dorobkiem dziesięciu punktów oraz jedenastu zbiórek. Czy Phoenix Suns zakończy serię w Mieście Aniołów?

Kursy nie są obecnie dostępne.
Kursy mogą ulec zmianie. Aktualizacja z dnia: 07:13, 25 kwietnia 2024 07:13.

Jakie zakłady na forbecie dobieramy dziś do BetArchitekta? Dziś skupię się na dwóch różnych zdarzeniach związanych jedynie ze statystykami zawodników. Już na wstępie powiem wam, że celowałbym w zwycięstwo Phoenix Suns, lecz obawiam się, że mecz będzie naprawdę bardzo wyrównany. Przede wszystkim moim pierwszym typem będzie over 26.5 punktów Devina Bookera. Skąd ten pomysł? Jeżeli Suns chcą myśleć o wygranej, muszą wykorzystać swojego lidera! D-Book jest zawodnikiem, który bez problemu potrafi zdobyć trzydzieści punktów. W ostatnim starciu zagrał na poziomie trzydziestu jeden oczek i już dużo lepiej radził sobie z Patrickiem Beverleyem. Wydaję mi się, że Monty Williams wraz ze sztabem wymyślą sposób na uwolnienie swojej gwiazdy z rąk tyrana. A jak już o wilku mowa, to drugi typ jest praktycznie powtórka sprzed dwóch dni. Nie lubię grać tego samego, lecz w jego przypadku jest to wręcz uzasadnione! Patrick Beverley ma w tej serii jedno zadanie: zatrzymać D-Booka. Kompletnie nie interesuje go zdobywanie punktów, a jego najwyższa zdobycz w pojedynkach z Suns wynosi jedynie osiem punktów. W ostatnim meczu zdobył siedem oczek, a oddał aż sześć rzutów! W dalszym ciągu jest jedynie zawodnikiem, który ma zepsuć maszynę Słońc, co wychodzi mu z całkiem dobrym wynikiem. Nikt nie lubi jego stylu gry, a sam zainteresowany zdaje sobie sprawę, że jest jedynie chłopakiem od czarnej roboty! Pamiętajcie, że możecie skorzystać z kodu promocyjnego forbetu, dzięki czemu możecie zagrać ten zakład bez ryzyka aż do 200 PLN! Powodzenia!

Devin Booker over 26.5 punktów + Patrick Beverley poniżej 8.5 punktów
Kurs: 2.52
Zagraj!

ForBET – 200 PLN bez ryzyka:

  • Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2480PLN
  • Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
  • Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
  • Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 200 PLN
  • Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
  • Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
  • Kurs minimalny kuponu 2,00.
  • Przed postawieniem zakładu zapoznaj się z opiniami na temat tego bukmachera

kupon nba 30.06

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Fot. z okładki: Rafał Rusek / Press Focus

Zaloguj się aby dodawać komentarze