Święta, święta i Liga Mistrzów! Gramy zakłady specjalne w BETFAN z AKO 2.48
fot. Rafal Oleksiewicz
Trzeba przyznać, że czas szybko leci i już w przeciągu tygodnia poznamy tegorocznych półfinalistów Ligi Mistrzów. Rozpoczynamy ćwierćfinały, które naturalnie mają swoich faworytów, ale doskonale wiemy, że te rozgrywki lubią niespodzianki i nie można skazywać na pożarcie nikogo, szczególnie na tym etapie turnieju. Zameldujemy się na boiskach w Manchesterze oraz w Madrycie w poszukiwaniu trafnych typów. U bukmachera BETFAN przygotowałem specjalne zakłady na dzisiejsze rywalizacje. Zapraszam do lektury!
Załóż konto w BETFAN i graj najwyższy zakład na rynku bez ryzyka do 600 PLN!
(Zwrot na konto bonusowe BETFAN)
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 450 zł
Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie:
Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Manchester City vs Borussia Dortmund (06.04. godz. 21:00)
Nikt nie ma wątpliwości, że City ponownie zasiądzie na tronie Premier League. Ich przewaga nad drugim zespołem z Manchesteru wynosi 14 punktów i jest to strata do odrobienia, ale w takiej formie nie pozwolą dać cienia nadziei swoim najgroźniejszym rywalom. Maszyna Pepa Guardioli działa jak należy i do świetnej ofensywy doszła jeszcze obrona, która regularnie notuje czyste konta. To pokazuje, ze gospodarze będą jednym z głównych kandydatów do sięgnięcia po pucha Ligi Mistrzów, co byłoby spełnieniem marzeń właścicieli, kibiców oraz wszystkich osób związanych z tym projektem. Zważając jednak na poprzednie lata i liczne potknięcia City w fazie pucharowej LM, trzeba się uzbroić w cierpliwość i nie wyciągać pochopnych wniosków na europejskim podwórku. Ogromnym atutem ekipy z Manchesteru jest szeroka kadra oraz brak kontuzji, co pozwala w komfortowych warunkach przygotować się do dwumeczu z Borussią.
BVB zawodzi w Bundeslidze i kolejna porażka to tylko potwierdza. No Haaland no party i tak to właśnie wygląda na Signal Iduna Park. Gdy Norweg nie ma swojego dnia, to ofensywa z Dortmundu nie istnieje, ponieważ to on jest głównym inicjatorem ataków swojego zespołu. Udział w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów oddala się, bo ich strata do Eintrachtu Frankfurt wynosi już siedem oczek, a do końca kampanii w niemieckiej ekstraklasie pozostało siedem kolejek. Wydaje się, że przy aktualnej dyspozycji Borussii i dwumeczu z City nie będzie większych szans na skrócenie dystansu do Orłów, ale dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe. Dodatkowym problemem przyjezdnych jest kilka znaczących kontuzji. Przede wszystkim szkoda Jadona Sancho, który znajdował się w bardzo dobrej formie i był jednym z liderów swojej ekipy. Axel Witsel, czy też młody Youssoufa Moukoko również byliby wzmocnieniem na dzisiaj. Czy BVB nas czymś zaskoczy?
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie Manchesteru City w krajowej lidze zakończyło się zwycięstwem 2:0 z Leicester
- Manchester City awansowało do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, pokonując w dwumeczu Borussię Mönchengladbach 4:0
- Dzisiejsi gospodarze zanotowali 7 zwycięstw i 1 remis w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów
- Ostatnie spotkanie Borussii Dortmund w krajowej lidze zakończyło się porażką 1:2 z Eintrachtem Frankfurt
- Borussia Dortmund awansowała do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, pokonując w dwumeczu Sevillę 5:4
- Dzisiejsi goście zanotowali 5 zwycięstw, 2 remisy i 1 porażkę w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów
- Pięć ostatnich spotkań, które zostały rozegrane pomiędzy tymi zespołami, zakończyły się 2 remisami i 3 zwycięstwami Borussii Dortmund
Co obstawiać?
Wiemy doskonale, że Liga Mistrzów lubi niespodziewane wyniki, dlatego warto zerknąć w stronę zakładów w BETFAN w poszukiwaniu ciekawych rozwiązań. Tam przygotowałem typ, który mówi o tym, że Manchester City nie przegra a Kevin De Bruyne zanotuje jeden celny strzał. Angielski klub zasłużenie jest faworytem i piłkarze Pepa Guardioli zrobią wszystko, aby do Niemiec pojechać z zaliczką. Nie mniej jednak warto się tutaj podeprzeć ewentualnym remisem. Jeżeli chodzi o belgijskiego zawodnika, to z pewnością będzie miał kilka swoich szans, także ze stałych fragmentów gry i liczę na niego we wtorkowym starciu. Jest w formie i ostatnio pokazywał swoje umiejętności na boiskach Premier League.
Skorzystaj z kodu promocyjnego od BETFAN już dziś!
Real Madryt vs Liverpool (06.04. godz. 21:00)
Przenosimy się już do Madrytu, gdzie odbędzie się niejako rewanż za finał z 2018 roku. Przypomnijmy, że w Kijowie to Królewscy byli górą i najbardziej zapamiętane były błędy popełniane przez Lorisa Kariusa. Wiele od tego czasu się zmieniło i tamto niepowodzenie The Reds odbili sobie w następnej edycji. To już jednak przeszłość i teraz trzeba skupić się na przyszłości. Real dzielnie walczy o obronę tytułu mistrzowskiego w La Lidze i pomimo niezbyt przekonującego stylu udaje im się sięgać po kolejne wygrane. Spora w tym zasługa Karima Benzemy, który regularnie trafia do siatki rywali i gdy pojawia się na boisku, to strzela gole. Dzisiaj również będzie potrzebny, aby sforsować defensywę swoich przeciwników. U gospodarzy problemem może być uraz kapitana Sergio Ramosa, który zmaga się z kontuzją i tym samym trzeba łatać dziury w obronie. Czy Zinedine Zidane znajdzie receptę na brak swojego lidera?
Goście jakby odżyli w ostatnim czasie i trzy wygrane z rzędu we wszystkich rozgrywkach to potwierdzają. Ba, wszystkie te sukcesy zakończyły się na 0 z tyłu i widać tutaj znaczną poprawę do tego, co mogliśmy oglądać jeszcze miesiąc temu. Można rzec, że Ozan Kabak oraz Nathaniel Phillips okrzepli na poziomie Premier League, teraz duet środkowych obrońców czeka prawdziwy test w Lidze Mistrzów. Ciekawy jestem, jak zaprezentują nam się Ci zawodnicy, ale jedno jest pewne, kluczem do ewentualnego awansu jest solidnie działająca defensywa. The Reds byli nieco skreślani w dwumeczu z RB Lipsk, ale wyszli z tego obronną ręką. Dwa razy po 2:0 i kwestia ćwierćfinału została szybko rozstrzygnięta. Warto jeszcze wspomnieć tutaj o Diogo Jota, który może stać się tajną bronią w rękach Jürgena Kloppa. Jak zaprezentuje nam się Liverpool w Madrycie?
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie Realu Madryt w krajowej lidze zakończyło się zwycięstwem 2:0 z Eibar
- Real Madryt awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, pokonując w dwumeczu Atalantę 4:1
- Dzisiejsi gospodarze zanotowali 5 zwycięstw, 1 remis i 2 porażki w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów
- Ostatnie spotkanie Liverpoolu w krajowej lidze zakończyło się zwycięstwem 3:0 z Arsenalem
- Liverpool awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, pokonując w dwumeczu RB Lipsk 4:0
- Dzisiejsi goście zanotowali 6 zwycięstw, 1 remis i 1 porażkę w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów
- Pięć ostatnich spotkań, które zostały rozegrane pomiędzy tymi zespołami, zakończyły się 3 wygranymi Realu Madryt i 2 zwycięstwami Liverpoolu
Co obstawiać?
Jestem zdania, że będzie to bardzo wyrównany pojedynek, gdzie o losach zwycięstwa może zadecydować jeden gol. Pomimo tego, że po obu stronach mamy solidne braki w defensywie to uważam, że ujrzymy niewiele bramek. Trzeba skupić się najpierw na obronie, a potem myśleć o ewentualnych atakach szczególnie w pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu. Tutaj także stworzyłem zakład specjalny w BETFAN, który mówi o underze 3.5 trafień oraz o celnym strzale Karima Benzemy. Lider Realu jest w świetnej dyspozycji i jest postrachem dla swoich przeciwników. Stawiam na to, że przynajmniej raz uderzy w światło bramki.
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: 1600PLN
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 50 zł
- Stawiasz pierwszy kupon SOLO, AKO, który zostanie objęty zakładem bez ryzyka. Z promocji wyłączone są zakłady MATCHDAY BOOST
- W razie przegranej otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 1 x 3.80 – minimum 3 zdarzenia
- Po więcej informacji sprawdź opinie o BETFAN
Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie:
Doświadczenie: Z Zagranie jestem związany od 2018 roku, gdzie pierwsze moje teksty dotyczyły jedynie niemieckiej Bundesligi. Z czasem doszły też inne rozgrywki piłkarskie, te z top 5 lig Europy, ale również i egzotyczne rejony jak Chiny, Australia, Białoruś, czy Szwecja. Hokej na lodzie to druga dyscyplina, którą zajmuję się na naszym portalu. Wcześniej było to jedynie KHL oraz spotkania reprezentacyjne, teraz jest to niemiecka DEL oraz liczne ligi na Starym Kontynencie. Wykształcenie: Język niemiecki towarzyszy mi od urodzenia, dlatego też moje życie szkolne, a potem zawodowe jest z nim związane. Najpierw klasa dwujęzyczna w liceum, a później studia na Uniwersytecie Warszawskim na kierunku germanistyka. Posiadam certyfikat na poziomie C1 (Deutsches Sprachdiplom). Zainteresowania: Jestem kibicem Eintrachtu oraz Chelsea, który co jakiś czas zagląda do Frankfurtu i Londynu na mecze ukochanych drużyn. W hokeju to oczywiście Löwen i miasto nad Menem jest mi bardzo bliskie. Wolne chwile spędzam w towarzystwie gór.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: