Slavia po raz kolejny spłata figla Interowi? Typujemy Ligę Mistrzów i gramy o 268 PLN!

Slavia vs Inter

Dziś środa, a zatem kolejny dzień z Ligą Mistrzów i meczami 5. kolejki fazy grupowej tych rozgrywek. Swoje propozycje na dziś przedstawił już Adam, a teraz pora na mnie. Zabrałem się dziś za analizę spotkań Zenitu z Lyonem oraz Slavii z Interem. Moje wczorajsze typowanie okazało się nieudane, brakło bowiem bramki Dinama do spełnienia BTTS-u. Miejmy nadzieję, że dziś jednak uzyskamy profit. Zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.

 

Zenit vs Lyon

Rozpoczynający się o 18:55 na Gazprom Arena w Petersburgu pojedynek Zenitu z Lyonem będzie miał bardzo duże znaczenie dla układu najbardziej wyrównanej grupy w tej edycji Ligi Mistrzów, czyli grupy G. Mistrzowie Rosji do przyjezdnych tracą trzy punkty i mają okazję dziś wskoczyć na drugie miejsce w tabeli, a co za tym idzie, przybliżyć się do upragnionego awansu do 1/8 fianłu LM. Zadaniem podopiecznych Rudiego Garcii będzie dziś obrona zajmowanego póki co przez nich drugiego miejsca. W tej grupie wszystko jeszcze jest możliwe, więc dzisiejszy pojedynek z pewnością będzie bardzo emocjonujący.

Podopieczni Sergeya Semaka o ile na krajowym podwórku radzą sobie bardzo dobrze (są bowiem liderami tabeli, z dość bezpieczną, pięciopunktową przewagą do wicelidera), to w Champions League grają poniżej oczekiwań. W klubie za plan minimum postawiono sobie awans do 1/8 finału, a po czterech seriach spotkań Zenit jest na trzeciej pozycji w swojej grupie. Po zwycięstwie z Benficą oraz remisie z Lyonem sytuacja wyglądała dobrze, jednak porażki w meczach z RB Lipsk znacznie utrudniły Rosjanom realizację zakładanego planu. Od ostatniej porażki z ekipą z Lipska Zenit wygrał dwa wyjazdowe mecze w rosyjskiej Premier Lidze, więc do dzisiejszego pojedynku podejdzie z dość wysokim morale. Jest to zespół bardzo groźny, zwłaszcza u siebie, jednak ostatnio ma problem z traceniem bramek. Nawet w lidze, ze słabszymi rywalami, pomimo dość okazałych zwycięstw Zenitu byli oni w stanie zdobyć chociaż jedną bramkę. Obrona Rosjan musi być w dzisiejszym meczu nieco bardziej skoncentrowana, bowiem Lyon należy do zespołów grających ofensywny futbol.

Kompletnie zawodzący z początku sezonu Lyon, po zwolnieniu Sylvinho, którego na stanowisku trenera zastąpił Rudi Garcia, powoli zaczyna się stabilizować i pokazywać z coraz lepszej strony. Pomimo kompletnych blamażów w lidze, w Champions League notował jednak zadowalające wyniki, dzięki czemu dziś jest na pozycji wicelidera grupy. Ekipa francuska wygrała dwa mecze, z RB Lipsk na wyjeździe oraz z Benficą u siebie, zanotowała także remis z Zenitem oraz porażkę w Lizbonie. Wspominałem o stabilizacji tego zespołu pod wodzą Rudiego Garcii: jest ona wyraźnie widoczna, bowiem Lyon wygrał cztery z pięciu ostatnich meczów, jednak (poza Benficą) pokonywani rywale nie należeli do tych z wysokiej półki. Sęk jednak w tym, że z początku sezonu tracił punkty z ekipami takimi jak Brest czy Amiens, wiec widać, że Olympique zmierza powoli w dobrą stronę. Jest to zespół, ze sporym potencjałem w ofensywie, tracący jednak sporą ilość bramek. Na nieszczęście dla Lyonu, niedostępny do gry będzie autor czterech trafień w tej edycji LM, Holender Memphis Depay.

Statystyki

  • Gospodarze znajdują się na 3. miejscu w tabeli grupy G z 4 punktami na koncie
  • Ekipa z Lyonu aktualnie jest wiceliderem grupy, jak dotąd zgromadziła 7 pkt
  • W lidze rosyjskiej Zenit jest liderem tabeli z 5 punktami przewagi nad wiceliderem (bilans 12-3-2)
  • Goście w rozgrywkach francuskiej Ligue 1 są obecnie na 9. pozycji (19 pkt, bilans 5-4-5)
  • Zenit wygrał dwa ostatnie spotkania ligowe
  • Lyon zwyciężył 4 z 5 ostatnich meczów
  • Podopieczni Sergeya Semaka przynajmniej raz trafiali do siatki rywala w 9 z 10 ostatnich meczów, w 6 przypadkach padał wynik powyżej 2,5 gola
  • Ostatnie 4 mecze zawodników ekipy francuskiej kończyły się bramkami z obu stron oraz więcej niż 2 trafieniami
  • W pierwszym meczu tych ekip padł remis 1-1, wcześniej w LM grały one ze sobą w 2015 roku, wówczas oba mecze wygrywał Zenit (3-1 u siebie i 2-0 w Lyonie)

Co typuję?

Będzie to mecz dwóch ekip, które na ogół sporo strzelają, ale często też tracą bramki. Delikatnym faworytem tego meczu jest Zenit, który musi dziś zaatakować i powalczyć o trzy punkty, bowiem jeśli nie wywalczy dziś zwycięstwa, jeszcze bardziej skomplikuje swoją sytuację. Zawodnicy Lyonu muszą natomiast udowodnić, że nie należy tego sezonu spisywać na straty i ich celem jest awans do fazy play-off Ligi Mistrzów oraz systematyczne pięcie się w ligowej tabeli. Co do bramek, spodziewam się dziś otwartego spotkania. Zenit musi zaatakować, a goście grają na wyjeździe i mają problem z traceniem bramek. Ich atutem jest jednak ofensywa i sądzę, że pomimo braku Depaya dalej będą stwarzać zagrożenie pod bramką Rosjan, którzy dziś przecież nie będą grać defensywnie. Nie wiem kto dziś wygra, jednak nastawiam się ofensywne spotkanie ze sporą liczbą sytuacji podbramkowych i uważam, że zobaczymy dziś w Petersburgu przynajmniej trzy trafienia.

Typ: powyżej 2,5 gola w meczu

Slavia vs Inter

Z najbardziej wyrównanej grupy tej edycji przenosimy się do prawdziwej „grupy śmierci”, a więc grupy F. Dziś o 21:00 na Sinobo Stadium w Pradze miejscowa Slavia podejmie ekipę Interu. Goście jeżeli chodzi o Ligę Mistrzów znajdują się nieco pod ścianą, więc ich celem będzie wywiezienie z Pragi trzech punktów. Mistrzowie Czech zaś liczą na ponowne popsucie planów Interowi i urwanie przynajmniej punktu, gdyż realnie patrząc nie mają większych szans na wyjście z grupy, pozostały te czysto matematyczne.

Prowadzona przez Jindřicha Trpišovský-ego ekipa Mistrzów Czech nie mogła chyba trafić gorzej, jeżeli chodzi o grupę. W rywalizacji z Interem, Barceloną i Borussią już na starcie została spisana na straty, jednak udowadnia, że nie warto było stawiać na niej krzyżyka. W pierwszej kolejce Slavia w ostatniej minucie wyrwała remis z Interem na Giuseppe Meazza, a z Barceloną na Camp Nou utrzymała wynik 0-0 i również stamtąd wywiozła punkt. W pozostałych dwóch meczach (obu na własnym stadionie) ponosiła jednak porażki 0-2 z Borussią i 1-2 z Barceloną. Niemniej jednak trzeba przyznać, że ekipa z Pragi bardzo dobrze radzi sobie w tej bardzo trudnej grupie i cały czas zachowuje matematyczne szanse nawet na awans do 1/8 finału. Trzeba jednak powiedzieć sobie jasno, że będzie to niezmiernie trudne i nawet przejście do Ligi Europy byłoby dla Slavii ogromnym sukcesem. W krajowych rozgrywkach Sešívaní pewnie prowadzą w ligowej tabeli, jednak niedawno przegrali w Pucharze Czech z Banikiem Ostrawa (0-2 po dogrywce), przez co musieli pożegnać się z tymi rozgrywkami już w 1/8 finału. Był to jednak wypadek przy pracy, więc ta ofensywnie i przebojowo grająca ekipa z pewnością nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

Zespół z Mediolanu po czterech meczach fazy grupowej Ligi Mistrzów znajduje się w nienajlepszej sytuacji. Inter jest trzeci w tabeli, a do drugiej Borussii Dortmund traci trzy punkty, a czeka go jeszcze mecz aktualnym liderem grupy, Barceloną. Dzisiejsze spotkanie będzie zatem dla podopiecznych Antonio Conte kluczowe i nie mogą pozwolić sobie w nim na porażkę. W rozgrywkach Serie A Nerazzuri wraz z Juventusem odjechali nieco reszcie ligi. Inter bowiem zajmuje pozycję wicelidera z punktem straty do Juve i siedmioma oczkami przewagi nad trzecią ekipą Lazio. Zespół ten w tym sezonie ogółem prezentuje się bardzo dobrze, choć ostatnio ma problemy z defensywą, traci bowiem więcej bramek niż na początku kampanii. Kolejnym problemem jest fakt, że w Pradze na pewno nie wystąpi Nicolò Barella, Alexis Sanchez i Matteo Politano, a występ Stefano Sensiego, który doznał kontuzji podczas meczu z Juventusem na początku października, jest bardzo niepewny. Osłabiony i będący pod ścianą Inter, aby walczyć o awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów musi wywieźć dziś z Pragi komplet punktów.

Statystyki

  • Slavia jest aktualnie na ostatnim miejscu w tabeli grupy F z 2 punktami na koncie
  • Nerazzuri z 4 zgromadzonymi punktami są na 3. miejscu w swojej grupie
  • Podopieczni Jindřicha Trpišovský-ego na krajowym podwórku są zdecydowanymi liderami ligi (45 pkt, bilans 14-3-0), zdążyli jednak odpaść z Pucharu Czech w 1/8 finału
  • Inter jest wiceliderem Serie A, do lidera z Turynu traci 1 punkt (34 pkt, bilans 11-1-1)
  • Gospodarze notują serię 4 meczów bez straty bramki
  • Piłkarze Antonio Conte zwyciężyli 4 z 5 ostatnich meczów
  • 8 z 10 ostatnich meczów Interu kończyło się wynikami BTTS, tyle samo kryło linię over 2,5 gola
  • Slavia na własnym stadionie nie zdołała w tym sezonie strzelić bramki jedynie Borussii Dortmund
  • Ostatni mecz Slavii z Interem był ich jak dotąd jedyną potyczką, wówczas padł wynik 1-1

Co typuję?

Oczywistymi faworytami tego meczu są Nerazzuri i raczej nie podlega to dyskusji. Goście są w złej sytuacji, jeżeli chodzi o Champions League, więc muszą dziś wspiąć się na wyżyny możliwości i zagrać w Pradze o trzy punkty. Slavia zaś udowodniła już, że nie warto jej lekceważyć i spodziewam się, że znów zagra bez presji, z polotem i bardzo odważnie. Inter musi się odkryć, ponieważ jego celem będzie zwycięstwo i sądzę, że będzie w stanie spokojnie strzelić Slavii przynajmniej jednego gola. Jestem jednak zdania, że gospodarze również użądlą Mediolańczyków, tak jak zrobili to już na Giuseppe Meazza. W ekipie gospodarzy prawdopodobnie nie zagra jeden z ich kluczowych graczy, Tomáš Souček, jednak Inter jest jeszcze bardziej osłabiony, a w dodatku ostatnio traci sporo bramek i musi się odkryć, więc upatruję tutaj szansy na trafienie Slavii. Inter najprawdopodobniej również strzeli, gdyby tak się nie stało, byłoby to ogromne zaskoczenie.