Śląsk zbliży się do 1. Ligi, a Warta do pucharów? Gramy Ekstraklasę w forBET o 222 PLN!
Typy na piątkowe mecze PKO BP Ekstraklasy: Jagiellonia – Śląsk i Górnik – Warta. Jeśli dziś Śląsk nie zdobędzie punktów, to o utrzymanie w lidze na kolejny sezon może być mu już bardzo trudno, z kolei Warta bez wygranej chyba na dobre będzie musiała zapomnieć o kwalifikacjach do Ligi Konferencji Europy. Co wydarzy się w piątek w Ekstraklasie? Przeczytaj zapowiedź pierwszych spotkań 31. kolejki i sprawdź typy na nie – gramy AKO 2.53!
1200 zł bez ryzyka (zwrot na konto bonusowe) + 100% do 2080 zł od 2. depozytu + 30 dni bez podatku! PROMOCJA NA EURO 2024: 2000 PLN od depozytu + faza grupowa bez podatku
Jagiellonia Białystok vs Śląsk Wrocław – co obstawiać?
Sytuacja gości z tygodnia na tydzień jest coraz trudniejsza. Cztery ostatnie kolejki to cztery porażki i przyjście Jacka Magiery, które miało być receptą na wszystkie bolączki okazało się niewypałem. Nowy-stary szkoleniowiec w dwóch meczach doznał dwóch porażek i to bez zdobytego gola. Jeśli w Białymstoku Śląsk nie zdobędzie jakichkolwiek punktów, o utrzymanie może być już naprawdę trudno. Cztery punkty różnicy na trzy kolejki przed końcem nie będą małą stratą, a przecież rywale także mogą zapunktować i zwiększyć tę różnicę.
Z kolei nastroje u Dumy Podlasia są zgoła inne, bo po odejściu Macieja Stolarczyka i objęciu funkcji pierwszego trenera przez Adriana Siemieńca zespół gra przyjemniej dla oka, a przede wszystkim punktuje i to solidnie – trzy zwycięstwa w czterech ostatnich kolejkach pozwoliły wyplątać się z walki o utrzymanie i zagwarantować sobie spokój na końcówkę sezonu. Dziś Jaga może matematycznie przypieczętować utrzymanie przed własną publicznością. W Białymstoku w 2023 przegrały już Pogoń i Warta, zatem zespoły walczące w górze tabeli o europejskie puchary, więc dlaczego nie mógłby tego zrobić Śląsk, który jest w sporych opałach?
A jeśli Twój kupon będzie w opałach – pamiętaj, że kod promocyjny forBET o treści ZAGRANIE wpisany podczas rejestracji przyniesie Ci zakład bez ryzyka nawet do kwoty 1200 PLN, dlatego jeśli nie masz jeszcze konta u tego operatora – warto założyć je z naszym kodem! Jeśli masz już konto w forBET, bonus do 2080 PLN przysługuje Ci od drugiego depozytu! Więcej szczegółów znajdziesz w dedykowanych zakładkach na naszej stronie.
Myślę, że będziemy świadkami dość jednostronnego widowiska. Wrocławianie nie wygrywają, nie strzelają bramek i nie stwarzają sobie zbyt wielu okazji podbramkowych bez względu na przeciwnika. Można wręcz odnieść wrażenie, że zespół pogodził się ze spadkiem na wiele kolejek przed jego nastąpieniem. W drużynie Jacka Magiery, a wcześniej Ivana Djurdjevicia nie widać po prostu życia, zaangażowania, a bez tego trudno o jakiekolwiek punkty. Myślę, że Jagiellonia nie przegra tego spotkania, a biorąc pod uwagę nieskuteczność gości zobaczymy przy tym nie więcej niż cztery gole w meczu.
Wynik Jagi w poprzednim meczu Ekstraklasy z Wartą może nieco mylić, bo trzy strzelone gole w pierwszej połowie padły po… dwóch celnych strzałach, a Warta po prostu nie miała tego dnia szczęścia, z kolei Jaga wykorzystała jego limit podwójnie. Starcie z Wisłą także było wyciśnięciem maksa ze stworzonych okazji. Nie wykluczam jednak sytuacji, w której będzie to jednostronne widowisko, ale chyba nie na tyle, by rozbić Śląsk i odnotować najwyższe zwycięstwo w tym sezonie.
Górnik Zabrze vs Warta Poznań – co obstawiać?
Zabrzanie w ostatnich tygodniach radzą sobie więcej niż przyzwoicie, bo zwyciężyli w trzech poprzednich meczach i w każdym z nich zachowali czyste konto. O ile zwycięstwa nad Śląskiem czy Zagłębiem nie zaskakują, to wygrana do zera przy Bułgarskiej z Lechem już owszem. W niezłej dyspozycji w tym okresie jest dwójka Japończyków czy Dani Pacheco – czy ten ofensywny tercet znajdzie patent na kolejną poznańską drużynę? Zabrzanom będzie o tyle łatwiej, że Zieloni mają dość mocno przetrzebioną formację defensywną, z której tak słynie ekipa Dawida Szulczka.
Już wcześniej wypadł z niej Robert Ivanov, a przed tygodniem w starciu z Jagiellonią zderzyli się Wiktor Pleśnierowicz i Dimitrios Stavropoulos. Grek skończył ze złamanym nosem i paroma szwami, nieco lepiej zakończyło się to dla młodszego z Warciarzy, który prawdopodobnie będzie mógł zagrać w piątkowy wieczór, ale drugi z graczy będzie wykluczony i to być może na więcej niż jeden mecz. Z żelaznego bloku obronnego Warty pozostanie więc osamotniony Dawid Szymonowicz, co powinno pomóc gospodarzom w swoich ofensywnych planach. Bez Ivanova i Stavropoulosa ta formacja nie funkcjonuje już tak samo.
Warta nie myślała w tym sezonie o zajęciu miejsca dającego grę w europejskich pucharach, a sam Dawid Szulczek na konferencjach prasowych mimo zajmowania wysokiego miejsca opowiadał o utrzymaniu na kolejny sezon w Ekstraklasie. Ten cel został już spełniony, a sytuacja kadrowa wręcz nie pomaga w walce o wyższe cele. Myślę, że Zielonym będzie bardzo trudno o zwycięstwo w tak trudnych warunkach, gdzie w dodatku rywal jest w dobrej dyspozycji. Poznaniacy chcą teraz zająć jak najwyższe miejsce, by zgarnąć jak największą premię za wynik sportowy, a nawet porażka nie sprawi, że piąte miejsce może im uciec.
Stawiam dziś na co najmniej remis w wykonaniu Górnika, który ma na ten moment po swojej stronie więcej argumentów, gra solidnie w ataku i rozważnie w obronie, co pokazał choćby mecz z dużo bardziej ofensywnie nastawionym Lechem. Sądzę też, że w meczu padną co najmniej dwa gole – Warta przy eksperymentalnym zestawieniu linii obrony powinna coś stracić, ale w ataku niczego jej nie brakuje i może odgryźć się Górnikowi, tym bardziej że w formie są ostatnio Zrelak, Szmyt czy Savić.
fot. Pressfocus
Doświadczenie: Z mediami związany od 2013 roku, gdy dołączyłem do lokalnego Radia Konin. W swoim rodzinnym mieście byłem też redaktorem prowadzącym dział sportowy w Przeglądzie Konińskim. Współpracowałem z agencją socialnet, która obsługiwała najpopularniejszych polskich piłkarzy tamtego czasu m.in: Jakuba Błaszczykowskiego, Łukasza Piszczka, Łukasza Fabiańskiego, ale też prowadziłem komunikację klubu Medyk Konin i wiele więcej. Na zagranie.com od 2020, a od 2022 także w telewizji WTK. Wykształcenie: Próbowałem w liceum trochę matematyki i geografii, na studia ruszyłem na ekonomię na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu, ale skończyłem ostatecznie dziennikarstwo, do którego ciągnęło mnie od małego. Po dziennikarstwie wróciłem na UEP i ukończyłem także kierunek menedżer sportu, bo wokół sportu kręci się moje życie. Zainteresowania: Sport, sport i jeszcze raz sport. Od snookera i darta po piłkę nożną czy lekkoatletykę. W dzieciństwie zamiast bajek oglądałem kanały sportowe, ale też czynnie grałem w czasach juniorskich w piłkę ręczną czy siatkówkę. Poza tym lubię city-breaki, a gdy bywałem dość regularnie przed pandemią w Anglii, to nie mogłem nie wpaść na mecze Premier League. Na pytanie morze czy góry - zawsze odpowiem góry - zarówno zimą na narty, jak i latem na szlaki.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: