Ryzykowny kupon double na Premier League z AKO 11.38!
Oprócz Ekstraklasy mam dla Was dzisiaj jeszcze dwie propozycje. Tym razem wizyta na boiskach Premier League, ponieważ tutaj – co tu dużo ukrywać – będzie się działo. Przed nami starcie Wolves z Arsenalem i derby Manchesteru!
Jeśli nie masz konta u bukmachera LVBET -> Specjalny kod promocyjny od Zagranie: 1500PLN
Dołącz do grona typerów piłkarskich i podziel się opinią -> Grupa Zagranie – darmowe typy
Wolves vs Arsenal
W tym meczu mamy klarowną sytuację, ponieważ Wilki grają o siódme miejsce w tabeli, natomiast Arsenal ciągle rywalizuje o pozycję w czołowej czwórce. Miniony weekend + poniedziałek był okresem, w którym wszyscy kandydaci do walki o trzecią i czwartą pozycję wspólnie i solidarnie nie wygrali swoich spotkań. Arsenal przegrał u siebie z Crystal Palace, Chelsea zremisowała z Burnley, Tottenham uległ Manchesterowi City, natomiast Manchester United przegrał z Evertonem.
Teraz czas na kolejne rozdanie w angielskiej ekstraklasie. Na papierze wiele wskazuje na to, że Arsenal przegra z Wolves, jednak też nie lubię spotkań, w których wszyscy grają na underdoga, bo pachnie sensacją, a nagle faworyt pewnie wygrywa. Najlepszym przykładem jest tutaj pojedynek Freiburga z Borussią Dortmund. Mimo wszystko w miniony weekend byłem na siebie zły, że nie odważyłem się zagrać na Everton, dlatego tutaj idę va banque. Mam przeczucie, że Wilki po raz kolejny rozszarpią rywala na swoim obiekcie. Dwukrotnie przegrał tutaj Manchester United, po razie Chelsea i Liverpool.
Arsenal jest fatalny na wyjazdach w obecnej kampanii. Łącznie tylko raz zagrali na zero z tyłu w delegacji. Mowa o wizycie na Vicarage Road, gdzie zagrali z Watforem, jednak Szerszenie były osłabione czerwoną kartką Deeneya, a mimo to groźnie kontrowali Kanonierów.
Jakiego meczu się spodziewam? Arsenal powinien zdominować posiadanie piłki, jednak Wilkom w to graj. Podopieczni Nuno Espirito Santo zagrają z kontry, a duet Jota i Jimenez może sprawić gościom wiele problemów.
Po przejrzeniu oferty bukmachera LVBET zdecydowałem się tutaj na zakład łączony z wysokim kursem. Zmniejszamy proponowaną stawkę i atakujemy!
Statystyki:
- Wolves w tym sezonie wygrało na swoim boisku z Liverpoolem, Chelsea i Manchesterem United z wynikiem BTTS.
- Wilki w ostatnim meczu ligowym zremisowały 0:0 z Brighton.
- Arsenal przegrał w weekend z Crystal Palace 2:3.
- Kanonierzy tylko raz w tym sezonie zagrali na zero z tyłu w delegacji.
- Wilki nie wygrały w trzech kolejnych meczach.
- Trzy z czterech ostatnich meczów Wolves to wyniki BTTS.
- Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wynikiem 1:1 na Emirates.
- Wilki nie wygrały żadnego spotkania z Arsenalem od 1999 roku.
- Arsenal w każdym meczu od 1999 roku z tym rywalem trafił do siatki.
- Arsenal wygrał trzy z czterech poprzednich spotkań.
- Kanonierzy zagrali na zero z tyłu w trzech z czterech poprzednich rywalizacji.
Co obstawiać?
Idę tutaj za pierwszą myślą. Zdecydowałem się na agresywny kupon, w którym typuję wygraną Wolves i wynik BTTS. Arsenal całkiem nieźle wygląda w ofensywie, dlatego można zakładać, że strzelą przynajmniej jedną bramkę. Ogólnie Wolves przed własną publicznością pokonało już Chelsea, Liverpool i Manchester United z wynikiem BTTS. Typuję, że tym razem może być podobnie. Jakości piłkarskiej im nie brakuje, dlatego atakuję kurs 4.55.
Zdarzenie: Wolves vs Arsenal
Typ: 1/BTTS
Kurs: 4.55
Manchester United vs Manchester City
Przed nami również spotkanie o mistrzostwo Anglii. Można tak śmiało powiedzieć, ponieważ patrząc na terminarz Obywateli – Old Trafford – to ostatnia przeprawa, na której mogą stracić punkty. Podopieczni Pepa Guardioli z hukiem wylecieli z Ligi Mistrzów w poprzednim tygodniu, dlatego będą chcieli zmazać plamę w Teatrze Marzeń.
Ciekawie zapowiadają się nastroje fanów Manchesteru United przed tym meczem, ponieważ na forach i w mediach społecznościowych można przeczytać, że kibice chcą porażki swojej drużyny, która może ich kosztować miejsce w czołowej czwórce, tylko żeby Liverpool nie zdobył tytułu. Cóż, całkiem dziwne podejście, jednak piłkarze z pewnością zagrają o pełną pulę. Tym bardziej, że w ostatniej kolejce zostali przejechani przez niebieski walec na stadionie Goodison Park. Solskjaer od czasu przedłużenia kontraktu nie ma miesiąca miodowego, ponieważ jego piłkarze przegrali sześć z ośmiu poprzednich rywalizacji.
Wypowiedź Solskjaera na konferencji prasowej z pewnością nie wpłynęła pozytywnie na atmosferę w szatni. Norweg powiedział, że odniesie sukces w tym klubie, ale niektórzy zawodnicy nie będą jego częścią.
Manchester City plasuje się obecnie na drugiej pozycji w ligowej tabeli. Obywatele ciągle mają wszystko w swoich rękach – wystarczy, że wygrają pozostałe spotkania i zostaną mistrzem Anglii bez względu na wyniki Liverpoolu. Zadanie będzie ciężkie, ponieważ The Reds w piątek zagrają z Huddersfield na Anfield, a The Citizens muszą przejść przez derbową rywalizację bez szwanku.
Muszę przyznać, że w przypadku tego meczu mocno zaskoczyły mnie proponowane kursy. Okej, Manchester United przegrał w weekend z Evertonem 4:0, jednak grał na wyjeździe. Tutaj będą mieli atut własnego boiska, a przelicznik na zwycięstwo gości wynosi zaledwie – 1.47.
Statystyki:
- Czerwone Diabły przegrały w dwóch kolejnych meczach do zera.
- Manchester United stracił aż siedem goli w dwóch poprzednich starciach.
- City wygrało w trzech ostatnich meczach.
- Pierwsze derby Manchesteru w tym sezonie zakończyły się triumfem City 3:1.
- Manchester City nie przegrał w lidze na Old Trafford od kwietnia 2015 roku.
- Manchester United przegrał sześć z ośmiu ostatnich meczów.
- Trzy ostatnie rywalizacje tych drużyn to wyniki BTTS.
- City straciło przynajmniej jednego gola w trzech z poprzednich czterech spotkań.
- Manchester United strzelił gola w trzech z czterech poprzednich rywalizacji domowych z City.
- City wygrało w dwóch ostatnich meczach ligowych na Old Trafford.
Co obstawiać?
Muszę przyznać, że miałem tutaj spory problem z wytypowaniem tej rywalizacji. Nie czuje przekonania do żadnego typu z oferty bukmacherów. Teoretycznie City powinno wygrać, jednak kurs 1.47 to nie jest odpowiednia wartość do zagrania. Chyba najbliżej z tego wszystkiego byłbym ku wynikowi BTTS. Manchester United w trzech poprzednich meczach domowych strzelił gola przeciwko City. Obywatele muszą zagrać o trzy punkty w swojej walce o tytuł, dlatego tutaj również ryzykowny atak na wysoki kurs – gramy typ na gości z golem obu stron.
Zdarzenie: Manchester United vs Manchester City
Typ: BTTS/2
Kurs: 2.50
Doświadczenie Z branżą zakładów bukmacherskich związany od 2017 roku, kiedy powstała strona Zagranie.com. Pięcioletnie doświadczenie związane z pisaniem artykułów, kilka tysięcy publikacji na koncie, a także zarządzanie redakcją w roli redaktora naczelnego i team leadera. Wykształcenie Mateusz jest absolwentem Liceum Ogólnokształcącego w Łęczycy im. Kazimierza Wielkiego. Ukończył studia licencjackie na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu (dziennikarstwo i komunikacja społeczna), a także magisterskie na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu (dziennikarstwo sportowe i zarządzanie w sporcie). Zainteresowania Od 18 lat kibic londyńskiej Chelsea, a tym samym baczny obserwator wydarzeń na boiskach Premier League - #LondonIsBlue. Mateusz interesuje się również branżą zakładów bukmacherskich, która stale się zmienia i zaskakuje od początku pracy w 2017 roku. Prywatnie wielki fan tenisa ziemnego, a w szczególności Rafaela Nadala i kiedyś Justine Henin. W przeszłości Mateusz reprezentował Polskę w młodzieżowych reprezentacjach w Futsalu, a także zdobył złoty medal Mistrzostw Polski w Futsalu do lat 18.