Rhein-Main Derby i walka o miejsce wicelidera w 1. Bundeslidze! AKO 2.24 w grze
Ostatni dzień z Bundesligą w tym roku kalendarzowym przed nami i czekają nas dwa interesujące spotkania. Zameldujemy się w Mainz, gdzie dojdzie do derbów pomiędzy FSV a Eintrachtem Frankfurt oraz we Freiburgu i miejscowy klub piłkarski podejmie Union Berlin. Liczę na ostrą walkę o komplet punktów, zapraszam do lektury!
3500 zł tydzień bez ryzyka + 200 zł od depozytu + 35 zł freebet + 20 zł aplikacja mobilna
Mainz – Eintracht Frankfurt: typy i kursy bukmacherskie (13.11.2022)
Gospodarze zdecydowanie nie mogą być zadowoleni z wyników, które osiągają w ostatnim czasie. Przypomnijmy, że pojawiły się porażki z Bayernem Monachium, Wolfsburgiem oraz z Schalke. Trzy przegrane z rzędu rzadko zdarzają się takiemu zespołowi, jak ten z Mainz i pojawiła się spora nerwowość w szatni prowadzonej przez Bo Svenssona. Nikt w FSV nie myśli przecież o walce o utrzymanie. Wręcz przeciwnie projekt ten miał się stale rozwijać i wzorem Unionu Berlin, czy też Freiburga atakować pozycje europejskich pucharów. Coś zacięło się przede wszystkim w ofensywie i brak strzelonego nawet jednego gola w ostatnich dwóch rywalizacjach to potwierdza. Kiedy jak nie w derbach przełamać się i w dobrych humorach wyjechać na zimowe wakacje. Będzie jednak bardzo trudno o komplet punktów w tę niedzielę.
Dla Eintrachtu runda jesienna mogłaby się nie kończyć, ponieważ wydaje się, że z każdym dniem zespół prowadzony przez Olivera Glasnera jest po prostu lepszy. Jasne, zawsze znajdą się mankamenty do poprawy, jak defensywa, która nie potrafi zachować czystego konta w 1. Bundeslidze od starcia z Unionem Berlin 1 października tego roku. Niemniej jednak ofensywa zdecydowanie nadrabia błędy popełniane przez kolegów z obrony i tym samym Orły znajdują się na wysokiej piątej pozycji. Oby tak dalej, ponieważ SGE jest interesującym projektem, który stale się rozwija i przynosi dumę niemieckiej piłce. Mało kto spodziewał się, że przyjezdni poradzą sobie ze stratą wielu kluczowych zawodników w przeszłości, jak Sebastien Haller, Luka Jović, Ante Rebić, Filip Kostić, ale za każdym razem znajdują się odpowiedni zastępcy. Randal Kolo Muani jest prawdziwym odkryciem tej kampanii, Daichi Kamada oraz Mario Gotze wskoczyli na poziom reprezentacyjny. Oliver Glasner stworzył maszynę, która nabiera wiatru w żagle i jest w stanie osiągnąć jeszcze większe sukcesy niż do tej pory. Czy uda się zdobyć komplet punktów w derbach z Mainz?
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie FSV Mainz w lidze zakończyło się porażką 0:1 z Schalke 04
- FSV Mainz znajduje się na 12. miejscu w lidze z dorobkiem 18 punktów
- Ich bilans meczów domowych w tym sezonie to 1 zwycięstwo, 3 remisy i 2 porażki
- Ostatnie spotkanie Eintrachtu Frankfurt w lidze zakończyło się zwycięstwem 4:2 z Hoffenheim
- Eintracht Frankfurt znajduje się na 5. miejscu w lidze z dorobkiem 26 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych w tym sezonie to 4 zwycięstwa, 1 remis i 1 porażka
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się remisem 2:2
- Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie FSV Mainz, zakończyły się 1 wygraną gospodarzy, 3 remisami i 1 zwycięstwem gości
Co obstawiać?
Nie wierzę, aby Mainz po raz kolejny zagrało na 0 z przodu. Jest to ofensywnie nastawiony klub, któremu ostatnie spotkania nie wyszły i na Rhein-Main Derby nie trzeba nikogo dodatkowo motywować. Eintracht zapewne będzie prowadził piłkę, co otwiera szanse na kontrataki ze strony gospodarzy. Stawiam na klasyczny wynik BTTS. SGE sięga po regularne zwycięstwa, ale tak jak pisałem wyżej, nie jest w stanie od ponad miesiąca zachować czystego konta. Kevin Trapp robi co może, ale nie wszystko udaje mu się wyłapywać. Czeka nas interesująca rywalizacja w derbach i polecam spędzić popołudnie z niemiecką piłką. Sprawdź kod promocyjny w Superbet!
Freiburg vs Union Berlin (13.11.2022)
Czas na Freiburg i rywalizacje SC z Unionem. Gospodarze musieli w środku tygodnia uznać wyższość Byków, którzy zagrali perfekcyjnie. Udało się co prawda strzelić gola honorowego, ale to by było na tyle. Podopieczni Christiana Streicha nie mają się czego wstydzić, ponieważ postawili się drugiej sile 1. Bundesligi i za to należy się szacunek. Runda jesienna w wykonaniu Freiburga jest świetna zarówno w Europie, jak i na krajowym podwórku. Warto przypomnieć, że SC awansowało do fazy pucharowej Ligi Europy, a w niemieckiej ekstraklasie jest pozycja na Ligę Mistrzów w przyszłej kampanii. Dodatkowo DFB Pokal również pojawia się okazja walki o to trofeum. Dobrze byłoby zakończyć ten rok wygraną w lidze. Czy stać na to gospodarzy?
Union wyraźnie złapał zadyszkę i nic w tym dziwnego, jeżeli rywalizujesz na kilku frontach. Jest to podobny przypadek do FC Koln, gdzie tamtejszy trener Steffen Baumgart szczerze stwierdził, że jego piłkarze są zmęczeni i tylko on jest „fit”. Podobnie może powiedzieć Urs Fischer, który ze swojego zespołu wyciąga maksimum i nawet rotacje nie są w stanie w pełni pokryć ewentualne ubytki. Kibice ze stolicy Niemiec nie mają na co narzekać, bo trzecia pozycja w 1. Bundeslidze, awans do fazy pucharowej Ligi Europy oraz możliwość gry w DFB Pokal utwierdza ekspertów w wierze, że nie jest to przypadek. Union idzie krok po kroku do przodu i wiele projektów w kraju może pozazdrościć sukcesów osiąganych przez gości. Czy stołeczni powalczą z Freiburgiem?
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie SC Freiburg w lidze zakończyło się porażką 1:3 z RB Lipsk
- SC Freiburg znajduje się na 4. miejscu w lidze z dorobkiem 27 punktów
- Ich bilans meczów domowych w tym sezonie to 4 zwycięstwa, 1 remis i 1 porażka
- Ostatnie spotkanie Unionu Berlin w lidze zakończyło się remisem 2:2 z Augsburgiem
- Union Berlin znajduje się na 3. miejscu w lidze z dorobkiem 27 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych w tym sezonie to 3 zwycięstwa, 1 remis i 3 porażki
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Unionu Berlin 4:1
- Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie SC Freiburg, zakończyły się 2 wygranymi gospodarzy i 3 zwycięstwami gości
Co obstawiać?
Jedni i drudzy odczuwają już z pewnością trudy tej wymagającej rundy jesiennej, ale trzeba zmierzyć się jeszcze w ostatnim meczu tego roku. Stawiam na niską linię kartek. Zmęczenie daje się we znaki obu klubów i bardziej niż finezyjnej gry powinniśmy spodziewać się walki o miejsce wicelidera. Faworytem jest Freiburg, ale nie skreślałbym Union, który będzie mógł zagrać z kontry. Czysto statystycznie linię 2.5 upomnień gospodarze pokrywali u siebie w 4/6 przypadkach, a goście na wyjazdach 5/7. Arbitrem tego widowiska będzie dobrze znany i lubiany Deniz Aytekin, który w ostatnim czasie regularnie sięga po minimum 3 kartki. Liczę na dobre spotkanie, które zakończy nam rok w 1. Bundeslidze. Skorzysta z bonusów w Superbet!
fot. Pressfocus
3500 zł tydzień bez ryzyka + 200 zł od depozytu + 35 zł freebet + 20 zł aplikacja mobilna
Doświadczenie: Z Zagranie jestem związany od 2018 roku, gdzie pierwsze moje teksty dotyczyły jedynie niemieckiej Bundesligi. Z czasem doszły też inne rozgrywki piłkarskie, te z top 5 lig Europy, ale również i egzotyczne rejony jak Chiny, Australia, Białoruś, czy Szwecja. Hokej na lodzie to druga dyscyplina, którą zajmuję się na naszym portalu. Wcześniej było to jedynie KHL oraz spotkania reprezentacyjne, teraz jest to niemiecka DEL oraz liczne ligi na Starym Kontynencie. Wykształcenie: Język niemiecki towarzyszy mi od urodzenia, dlatego też moje życie szkolne, a potem zawodowe jest z nim związane. Najpierw klasa dwujęzyczna w liceum, a później studia na Uniwersytecie Warszawskim na kierunku germanistyka. Posiadam certyfikat na poziomie C1 (Deutsches Sprachdiplom). Zainteresowania: Jestem kibicem Eintrachtu oraz Chelsea, który co jakiś czas zagląda do Frankfurtu i Londynu na mecze ukochanych drużyn. W hokeju to oczywiście Löwen i miasto nad Menem jest mi bardzo bliskie. Wolne chwile spędzam w towarzystwie gór.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: