Puchar Świata w Lahti: typy i zapowiedź | 27.02.2022

Ziga Jelar w Lahti

Na zakończenie zmagań na skoczni Salpausselka w Lahti skoczkowie ponownie zmierzą się w konkursie indywidualnym. Będą to już ostatnie zawody przed rozpoczynającym się w czwartek turniejem Raw Air. Na dziś przygotowałem dla Was kupon o wartości aż 310 PLN! Czy szczęście nam dopisze? Zapraszam do wspólnego typowania!

Ziga Jelar vs Clemens Aigner: typy i kursy bukmacherskie (27.02.2022)

Dla Zigi Jelara obecny sezon układa się dosyć przeciętnie. Słoweniec dołączył do pierwszej kadry dopiero podczas Turnieju Czterech Skoczni. Było to spowodowane przede wszystkim powikłaniami po zakażeniu koronawirusem. Kilka początkowych konkursów to próba dostosowania się do poziomu stawki, a dopiero potem przyszło regularne punktowanie. Jego najlepszym wynikiem w tym sezonie jest siódma lokata wywalczona podczas pierwszego konkursu w niemieckim Willingen. Na igrzyska olimpijskie Ziga nie pojechał, powrócił w Lahti. Przyjrzyjmy się więc jak radził sobie na skoczni Salpausselka. W piątkowym treningu zajął wysokie szóste miejsce po skoku na odległość 121 metrów. W rozgrywanym w zmiennych warunkach konkursie było zdecydowanie gorzej – skoki na 121 i 113 metrów pozwoliły zająć jedynie 27. miejsce. We wczorajszej serii próbnej przed konkursem drużynowym Słoweniec uplasował się na wysokiej piątej lokacie, skacząc aż 127 metrów. Jeszcze lepiej było w samym konkursie, gdzie zajął czwarte miejsce, oddając próby na 126 i 127,5 metra.

Jego dzisiejszym rywalem będzie Clemens Aigner. Austriak to skoczek, który dostaje niewiele szans na pokazanie się w Pucharze Świata. Jest to raczej zawodnik, którego o wiele częściej oglądamy w Pucharze Kontynentalnym, gdzie święci duże sukcesy. Wygrywał on ten cykl w sezonach 2016/2017 oraz 2017/2018. W obecnej edycji Pucharu Świata wystartować miał okazję tylko siedem razy, z czego tylko raz nie znalazł się w drugiej serii. Co ciekawe – pięć na siedem startów kończył w drugiej dziesiątce. Jego najwyższa lokata to 11. w Bischofshofen i Zakopanem. Czy Clemens podobną formę przywiózł do Lahti? W piątkowym treningu uplasował się na 26. miejscu po skoku na jedynie 106 metrów. Zdecydowanie lepiej było w konkursie głównym. Tam zajął 12. lokatę, oddając skoki na 120,5 i 123 metry. W serii próbnej przed wczorajszym konkursem uplasował się na dziewiątej pozycji, skacząc 124 metry. W samym konkursie indywidualnie był 10. po skokach na 119,5 i aż 131,5 metra.

Co obstawiać?

Jest to ciekawa para o tyle, że mamy do czynienia z dwoma zawodnikami, których forma kręci w okolicach TOP 10, a z pierwszą dziesiątką na ogół nie są kojarzeni. Obaj prezentują wysoką dyspozycję, ale moim zdaniem na czoło wysuwa się tutaj Ziga Jelar. Dlaczego? O tyle, co Clemens Aigner skacze daleko, to jednak jego skoki natrafią na barierę TOP 10. Plasuje się on zazwyczaj na samym początku drugiej dziesiątki. Gdy spojrzymy na miejsce zajmowane przez Zigę Jelara, zauważymy, że Słoweniec dobija swoimi próbami do TOP 5. Co prawda w konkursie indywidualnym zajął dopiero 27. miejsce, ale powodem tego było trafienie na złe warunki w drugiej próbie. Zawody były loteryjne, podchodziłbym do nich z dystansem. Jelar jest również faworytem bukmacherów. Kurs oferowany przez Fortunę jego na zwycięstwo w tej parze wynosi 1.50.

Jelar będzie lepszy od Aignera
Kurs: 1.50
Zagraj!

Karl Geiger vs Markus Eisenbichler: typy i kursy bukmacherskie (27.02.2022)

Teraz czas na parę z samego szczytu. Karl Geiger jest aktualnym liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i przed dzisiejszymi zawodami posiada 12 punktów przewagi nad Ryoyu Kobayashim. Niemiec właściwie nie opuszcza pierwszej dziesiątki. Czterokrotnie w tym sezonie stawał na najwyższym stopniu podium. Miało to miejsce w Niżnym Tagile, Engelbergu oraz dwukrotnie w Titisee-Neustadt. Oprócz tego jeszcze sześciokrotnie stawał na “pudle” – pięć razy był drugi i raz trzeci. Na igrzyskach udało mu się wywalczyć brązowy medal indywidualnie i brąz w drużynie. A jak spisywał się w ostatnich dniach w Lahti? W piątkowej serii treningowej nie błysnął – zajął 20. miejsce skacząc jedynie 106,5 metra. Nieporównywalnie lepszy rezultat osiągnął w konkursie, w którym zajął piąte miejsce po próbach oddanych na 122 i 127,5 metra. W serii próbnej przed wczorajszymi zmaganiami drużynowymi był 14. po skoku na 117,5 metra. Sam konkurs zakończył zaś na czwartym miejscu po skokach na 121,5 i 125 metrów.

Rywalem w dzisiejszej parze będzie jego rodak – Markus Eisenbichler. Niemiec plasuje się w tym momencie na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej i bez wątpienia jest jednym z czołowych zawodników tego sezonu. Markus pięciokrotnie stawał na podium, lecz ani razu nie wygrał. Raz zajął drugą lokatę – miało to miejsce w Ga-Pa. Poza tym aż czterokrotnie był trzeci – dwukrotnie w Ruce i dwukrotnie w Titisee-Neustadt. Na igrzyskach w Pekinie indywidualnie nie błysnął – był piąty i 31. Zdobył za to brązowy medal w konkursie drużynowym. Spójrzmy, jak spisywał się w Lahti. W piątkowej serii treningowej uplasował się na 15. miejscu, skacząc 111 metrów. W konkursie głównym znacznie poprawił swój rezultat – zajął czwarte miejsce po skokach na 127 i 125 metrów. W serii próbnej przed zawodami drużynowymi ponownie był czwarty – tym razem po skoku na 127,5 metra. W drużynówce zajął indywidualnie dziewiątą lokatę, skacząc 121 i 125,5 metra.

Co obstawiać?

Zdecydowanym faworytem bukmacherów jest Karl Geiger. Kurs na jego zwycięstwo w tej parze wynosi 1.50. Ja jednak nie byłbym tak przekonany o wygranej Geigera. W trzech na cztery analizowanych seriach to Eisenbichler plasował się wyżej. Oczywiście – zauważam fakt, że Geiger potrafi zmobilizować się na zawody. Nie mniej jednak w piątkowym konkursie i tak uplasował się za swoim rodakiem. W indywidualnych wynikach konkursu drużynowego Geiger był wcale nie tak wyraźnie lepszy od Eisenbichlera. Uważam, że Markus jest w stanie podjąć skuteczną rywalizację z Karlem. I to kusi, bowiem kurs na zwycięstwo Eisenbichlera wynosi 2.35 i znacznie podbija wartość kuponu. Zaryzykujemy? Jasne, że tak! Przed zaakceptowaniem zakładu skorzystajcie z kodu promocyjnego od Fortuny i gramy. Zieloności!

Eisenbichler będzie lepszy od Geigera
Kurs: 2.35
Zagraj!

Fot. Kalle Parkkinen / PressFocus

  • Tagi

Zaloguj się aby dodawać komentarze